www.forum4x4.pl

Witam. Opiszę swój problem - może komuś ułatwię życie. Zakupiona Niva odpalała raz dobrze, raz źle. Sprzedający twierdził, że elektryk orzekł problem z immobiliserem. Wymienił stacyjkę, alternator zregenerował, nowy akumulator.
Dioda od immo miga cały czas, lub świeci się ciągle. Objaw - pompka paliwa pracuje, zapłon jest, ale rozrusznik nie kręci (a kręcił super). Godziny spędzone w necie, schematy , książki itp. bez efektu. Dopiero inny elektryk sprawdził rozrusznik - okazało się, że prąd do niego dochodzi po przekręceniu kluczyka w pozycję start...
Przyczyną była słaba masa na silniku + rozrusznik do regeneracji. Jak spinałem przewodem rozruchowym minus na akumulatorze i szpilkę na silniku - od razu kręcił, ale nie zawsze bendyx zaskakiwał.
Morał 1: najpierw należy sprawdzić masę
Morał 2: immobiliser w nivie z 1999r to migający pic na wodę
Pozdrawiam

no i sobie odpowiedziałaś

dlatego masy się ma dwie

I na grubym kablu obie. Przewód od spawarki nie jest zły

ja mam zwykłe plecionki i jest

najlepiej jest mieć z bieguna ujemnego bezpośrednio poprowadzoną do bloku silnika a drugą do karoserii

Problem pojawia się przy zwarciu rozrusznika kiedy trzeba szybko rozpiąć

Jak Niva do mnie wróci wstawiam "hebel" - czyli dodatkowy główny wyłącznik prądowy. Od traktora, w środku kabiny. Wtedy szybko można rozłączyć prąd i jak jest jakieś lekkie zwarcie, rozładowuje się samoczynnie akumulator - rozłączasz przed dłuższym postojem i spokojna głowa. Koszt nieduży, opłacalny "tuning".

Masz fotograficzną podpowiedź, jak taki "hebel" zamontować:

Dzięki za zdjęcie. W mojej poprzedniej nivie sprzed kilku lat hebel był -jak pisałem - na półce pod schowkiem. Krócej z kablami jechać, ale u Ciebie rzeczywiście - dostęp pierwszorzędny.
Na Twoim zdjęciu zauważyłem aluminiowe "dywaniki". Spawaczowi u którego obecnie jest Niva poleciłem nie zakładać fabrycznych dywaników. Z tego co wiem są przyczyną gnicia podłogi, a planując Nivą czasem popluskać w kałuży - nie uniknie się wody w środku.
Powiedz mi czy trudno takie "dywaniki" dostać, czy też samem trzeba je z arkusza blachy wyciąć i wyprofilować? Kurcze, dopiero co Nivę kupiłem, a lista "tuningowo - remontowa" robi się dłuższa niż lista rzeczy do zrobienia w domu

Krzysiek-74 pisze:Masz fotograficzną podpowiedź, jak taki "hebel" zamontować:

montaż hebla poniżej dopuszczalnej głębokości brodzenia jest bez sensu

Marek D. pisze:

Krzysiek-74 pisze:Masz fotograficzną podpowiedź, jak taki "hebel" zamontować:

montaż hebla poniżej dopuszczalnej głębokości brodzenia jest bez sensu

Marek, u Ciebie jedyne dopuszczalne miejsce do gdzieś pod dachem, przy lusterku wstecznym...

Krzysiek-74 pisze:Masz fotograficzną podpowiedź, jak taki "hebel" zamontować:

na szarą taśmę

tomek pisze:

Marek D. pisze:montaż hebla poniżej dopuszczalnej głębokości brodzenia jest bez sensu

Marek, u Ciebie jedyne dopuszczalne miejsce do gdzieś pod dachem, przy lusterku wstecznym...

Marek to powinien mieć hebla na końcu anteny CB

Svenson pisze:dlatego masy się ma dwie

No właśnie, ja tez mam dwie: minusową i plusową

Marek D. pisze:
montaż hebla poniżej dopuszczalnej głębokości brodzenia jest bez sensu

Najważniejsze jest, aby nie przekroczyć głębokosci błądzenia i bredzenia . Po lekturze naszego forum, mam wrażenie, że te wartości są zachwiane

Krzysiek-74 pisze:

Marek D. pisze:
montaż hebla poniżej dopuszczalnej głębokości brodzenia jest bez sensu

Najważniejsze jest, aby nie przekroczyć głębokosci błądzenia i bredzenia . Po lekturze naszego forum, mam wrażenie, że te wartości są zachwiane

zima, a warsztat bez ogrzewania