reanimacja 1,7 i

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

ŻNIVA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: ndz sty 16, 2011 5:18 pm

reanimacja 1,7 i

Post autor: ŻNIVA » czw kwie 07, 2011 10:41 pm

dziwka jak się zgrzeje traci ochotę na współpracę na 3 garze i zarzuca mi olejem świeczkę,jak jest zimny motor i nowa reanimowana świeca,lub z innego garka smiga dopóki nie złapie temperatury,co polecacie aby znów miała moc? Nie chcę topić dużej kasy w remont bo w przyszłości będę motał 1,9 z poldasa tylko muszę znaleźć dawcę w rozsądnej cenie. Chodzi mi o to czy sprawdzi się zmiana pierścionków na nasze krajowe(na pewno lepsze od oryginału) aby znów śmigać przez jakiś czas. silnik ma nakręcone chyba ok 87tyś.(oryginalny przebieg)

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: reanimacja 1,7 i

Post autor: dandan » sob kwie 09, 2011 11:06 pm

Jest pewnośc,że na świecy to olej a nie płyn chłodzący albo napompowane,nie przepalone paliwo?

Mój dawny 1,6 brał 1 l.oleju/100 km,ale dawał radę go przepalac do końca.
Moc była jednak cały czas ze mną.
Ale za mną tumany niebieskiego dymu.
Zrobiłem uszczelniacze na zaworach i żadnej zmiany.To był jednak układ tłok/pierścienie/tuleje = poważniejszy remont silnika.
(Wyjmiesz wał,też będzie coś do roboty).
Mój silnik w całości wylądował pod płotem.

ŻNIVA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: ndz sty 16, 2011 5:18 pm

Re: reanimacja 1,7 i

Post autor: ŻNIVA » wt kwie 12, 2011 9:55 pm

płynu nie ubywa,ostatnie 300 km i poziom oleju zniknął z max,na min. chmurka niebieska jest(czytaj zasłona dymna) na weekend zaplanowałem wytarganie motoru i się sprawdzi co i jak.W najgorszym wypadku nivka będzie miała dwie drogi złom lub allezłom.Może pękło denko tłoka? miałem coś takiego w F125p...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość