www.forum4x4.pl

Witam
Postanowiłem założyć nowy wątek dotyczący wycen naszych Nivek Wyglądałoby to tak;
Pewien użytkownik opisałby pojazd do wyceny, a użytkownicy by go wycenili i ocenili. Takie wyceny często przydają się do sprzedaży
Jeśli zaakceptujecie temat to dobrze. Jeśli nie to trudno.
Możliwe ,że taki temat już istnieje a ja o nim nie wiem. Wtedy zamkniemy wątek

Wycena mojej, zrobiona przeze mnie, mogłaby dostraczyć bólu głowy niejednemu użytkownikowi, z bardziej pożądanych marek 4x4

Wbrew pozorom, w NIVĘ, można włożyć całkiem sporo, ze wzajemnością z jej strony

Dobry temat Ja swoją wyceniłem za tanio, sprzedała się po jednym dniu a telefon musiałem wyłączyć, bo ludzie mnie szturmowali...
Mogłem dać ze 1500 wiecej na pewno by zeszła

Dobry temat
To ja swoją wystawiam do wyceny

Wyceny Nivek


wszystko zależy po ile za kilogram złomu jest obecnie w skupie

Ha wczoraj bylem zapłacić podatek od kupna nivy bo czas w końcu przerejestrować i co za szok przeżyłem jak według katalogów w urzędzie skarbowym wychodzi im ze niva z 1985 ma wartość 4,700zl ostatecznie ostatecznie zapłaciłem podatek od 3tys i niżej nie chcieli urzędasy zejść , ciekawe czy w razie kolizji ci z ubezpieczenia tez taka wartość wezmą pod uwagę ,raczej wątpię.

Trzeba było zażądać rzeczoznawcy, u mnie kolega z '97 miał wycenioną w US na 4200, a ja osobistycznie podatku nie płaciłem wartość poniżej tauzena.

sawyer505 pisze:Ha wczoraj bylem zapłacić podatek od kupna nivy bo czas w końcu przerejestrować i co za szok przeżyłem jak według katalogów w urzędzie skarbowym wychodzi im ze niva z 1985 ma wartość 4,700zl ostatecznie ostatecznie zapłaciłem podatek od 3tys i niżej nie chcieli urzędasy zejść , ciekawe czy w razie kolizji ci z ubezpieczenia tez taka wartość wezmą pod uwagę ,raczej wątpię.

prawie 5 tyś

A ja napisałem że bez silnika i przeszło 900zł tylko przy rejestracji musiałem napisać oświadczenie, ze uszkodzenie dotyczy silnika a nie jakiegoś wypadku (przegląd)...

to teraz po fakcie to i ja bym zdjęć na robił jak rozbebeszona była i dołączył do umowy jako potwierdzenie złego stanu. ale już po ptokach.

gornek pisze:Dobry temat
To ja swoją wystawiam do wyceny

OK. Jakie ma parametry i czym się wyróżnia

nivoman98 pisze:

gornek pisze:Dobry temat
To ja swoją wystawiam do wyceny

OK. Jakie ma parametry i czym się wyróżnia

Sprzedałem ją miesiąc temu

sawyer505 pisze:to teraz po fakcie to i ja bym zdjęć na robił jak rozbebeszona była i dołączył do umowy jako potwierdzenie złego stanu. ale już po ptokach.

zdjęcie pani urzędniczka każe ci se wsadzić w rowek. Dla urzędnika wiążąca jest wycena rzeczoznawcy. Za wycenę musisz zapłacić.

gornek pisze:

nivoman98 pisze:

gornek pisze:Dobry temat
To ja swoją wystawiam do wyceny

OK. Jakie ma parametry i czym się wyróżnia

Sprzedałem ją miesiąc temu

Aha

W takim razie ja wystawiam swoją do wyceny...
Silnik 1.6 benzyna+LPG(brak butli)
Rok 1994
Kolor zielony
Brak możliwości rejestracji (można jedynie poszaleć w terenie )
Pali na dotyk
Poprzedni właściciel przeprowadzał generalny remont silnika.(podobno)
Nowa pompka paliwa, elektrozawór i świece.
W przodzie mocowanie pługa do śniegu własnej roboty z ręcznym podnoszeniem (na korbkę ). Pług z płyty osb.
System odśnieżania działa.
Ogólnie jest sprawna.

Do wyceny, zdjęcie by się przydało. NIVY - oczywiście

Oto ona:

Muszę dodać ,że dokonałem konserwacji wszelkich zaatakowanych przez rdzę blach.

PS Przebieg to ok. 88 000km

I co o niej myślicie

gornek pisze:

nivoman98 pisze:

gornek pisze:Dobry temat
To ja swoją wystawiam do wyceny

OK. Jakie ma parametry i czym się wyróżnia

Sprzedałem ją miesiąc temu

jak to mówią "każda potwora znajdzie swego amatora"

Wystawiłem moją Nivkę na sprzedaż...(zmusza mnie do tego sytuacja )
Jak na razie każdy przyjeżdżał i ją testował. W końcu przyjechał facio, co mnie nieźle wkurzył
Odpaliłem Nivkę i dałem mu się przejechać...
Facet tak jej wdepnął, że mało silnik nie wyskoczył (i cała reszta też)
Miał girę jak....małpa Ledwo zdążyłem ją wyłączyć. Mało tego. Cały czas jechał na jedynce, na pełnym gazie, jakby nie wiedział, że są kolejne biegi. Okazało się, że dźwigienka od gazu zahaczyła się o kable i tak została. Świece pozalewane, płyn chłodniczy z parownika po rozbryzgany po całej komorze silnika i cała benzyna poszła na 20 metrach (Było jej niecały litr) I jeszcze chciał dać połowę ceny Podobno ma prawo jazdy i jeździ BMW.

Pozdrawiam

Tak to jest, jak ludzie nie szanują ani Ciebie, ani Twojego samochodu. Najlepiej gdyby oddać im auto za darmo. Pozdro.

A tak na marginesie;
Jak chce ją ktoś kupić to pisać na pw

Niva sprzedana

chłopaki ile się płaci rzeczoznawcy za wycenę nivki

A po cholerę ci ta wycena Pod zastaw kredytu, chcesz ją dać

się zastanawiam czy opłaca się to robić