gorący dyferencjał

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

gorący dyferencjał

Post autor: slawoos » wt sie 23, 2011 12:23 pm

Witam
Nie znalazłem podobnego tematu więc grzecznie czekam na kolegów pomoc i jak zawsze cenne porady:) Mam problem z Nivką. Ostatnio (jak nigdy) zrobiłem około 100km po asfalcie. Opony wszystkie takie same, nowe VLI-5. Pod koniec podróży zaczęło strasznie szarpać wajchami od reduktora i blokady. Po przyjeździe na miejsce sprawdziłem i okazało się, że cały dyferencjał prawie parzy !! Inne elementy były ciepłe a dyfer baardzo gorący. Chciałem sprawdzić olej, ale nie da się odkręcić korka kontrolnego. Mogę tylko odkręcić spustowy i tam olej się pojawia. Co to może być? Poza opisanymi objawami nie ma żadnego buczenia, piłowania stukania itp.

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re: gorący dyferencjał

Post autor: kb-autostyle » wt sie 23, 2011 4:17 pm

ciepło powodowane jest przez tarcie..
więc coś za mocno trze..
jak ostygnie sprawdzisz olej, jak w normie to obstawiam łożysko układu dyf.
A jak nie ma oleju to dolać na stan i sprawdzić.
masz tam szperę? (blokadę)
Jeżdżę na felgach kutych SLIK i dziur się nie boję. Offroadu też nie. Polecam.

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

Re: gorący dyferencjał

Post autor: slawoos » wt sie 23, 2011 4:21 pm

blokady u mnie niet. Tzn jest blokada standardowa centralnego mechanizmu roznicowego, wg wskazan kontrolki aktualnie rozblokowana. Co do oleju to kurcze sam nie sprawdze bo jak juz mowilem korek jest dokrecony ze obrabia sie juz gniazdo imbusa przy probie odkrecenia. Probowalem tez bardziej subtelnych ( mlot i przecinak ) i tez nie idzie.Cos musze wymyslic. A za to lozysko to dzieki za podpowiedz. A bylyby przy tym lozysku jakies podejrzane dzwieki??Bo czasem cos "swiergocze" tylko nie wiem czy to stad??

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re: gorący dyferencjał

Post autor: kb-autostyle » wt sie 23, 2011 4:27 pm

slawoos pisze:Co do oleju to kurcze sam nie sprawdze bo jak juz mowilem korek jest dokrecony ze obrabia sie juz gniazdo imbusa przy probie odkrecenia.
wbij młotkiem większy imbus / torx i odkręcisz.
Tylko nie 5-kilowym bo wbijesz śrubę do środka :)
Ewentualnie dospawać do śruby ramię o odkręcić..
Nie wiem jakie masz możliwości techniczne, więc pokombinuj.
Jeżdżę na felgach kutych SLIK i dziur się nie boję. Offroadu też nie. Polecam.

Awatar użytkownika
łajdaczka
 
 
Posty: 169
Rejestracja: pt gru 31, 2010 8:46 pm
Lokalizacja: puszcza knyszyńska

Re: gorący dyferencjał

Post autor: łajdaczka » śr sie 24, 2011 7:26 pm

najprościej spuść olej dołem i zobacz ile go było , a nastepnie zakup takie ruskie ustrojstwo do wlewania oleju (taka litrowa metalowa szczykawa made cccp) i wlej odpowiednią ilość oleju dołem.

Awatar użytkownika
wojo02
Posty: 1971
Rejestracja: pn lut 23, 2009 4:16 pm
Lokalizacja: KRAK

Re: gorący dyferencjał

Post autor: wojo02 » śr sie 24, 2011 7:38 pm

taa super pomysł, tylko po spuszczeniu oleju z dyfra musisz nive na dachu postawić :)21

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: gorący dyferencjał

Post autor: Sawa GR » śr sie 24, 2011 8:02 pm

Wlewasz 200ml więcej, strzykawkę musisz mieć z w miarę wpasowaną końcówką (można nawinąć taśmy izolacyjnej), wlewasz odskakujesz a ktoś drugi zakręca korek. Szmatką wszystko ładnie wycierasz i po temacie, dobrze przećwiczyć na sucho, hipol tani więc te 200...
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

Re: gorący dyferencjał

Post autor: slawoos » śr sie 24, 2011 8:19 pm

No to OK. to może będę ćwiczył refleks z dolnym korkiem. a tak w ogóle to jaka ilość oleju wchodzi do dyfra? Żebym wiedział, czy rzeczywiście problem był w oleju czy jednak trza kopać dalej?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość