przedni most

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

opoxxx
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 10:54 am

przedni most

Post autor: opoxxx » ndz paź 14, 2012 11:04 am

witam mam problem z zamocowaniem przedniego mostu do lady nivy 90r diesel proszę o szybką pomoc

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: przedni most

Post autor: dandan » ndz paź 14, 2012 3:12 pm


Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: przedni most

Post autor: silverstone » pn paź 15, 2012 11:36 pm

Co to się porobiło...ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w dupe, ani o co chodzi. Czy to a aucie z fabrycznym dizlem się coś urwało, czy koleś coś mota, czy kupił sztrucla nie całkiem kompletnego czy ki uj ??
Ludzie, olewajcie takie pytania albo najpierw opierdolcie delikwentów zamiast od razu potulnie odpowiadać, bo to już żenujące.
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
Tomax
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: wt lut 08, 2011 8:10 pm
Lokalizacja: Górki- Szewkowo / Łomża / Jedwabne
Kontaktowanie:

Re: przedni most

Post autor: Tomax » śr gru 19, 2012 7:01 pm

Witam. Podepnę się.
W mojej nivce 1,7 1999r padł przedni most. Pewnie mu w tym pomogłem, lekko nie nivka nie ma u mnie, a do oleju w mostach jakoś nie zaglądałem. Najpierw padły mi przeguby wewnętrzne, przy okazji wymiany zajrzałem sprawdziłem poziom oleju w mostach, w przednim raczej jego zupełny brak. I krótko trwało po wymianie przegubów, dolaniu oleju; jadąc do pracy, bez obciążeń itp - łomotnęło, zgrzytnęło i tylko dzięki załączeniu blokady centralnego mechanizmu różnicowego nie ustałem w polu. Ciągnie mi tylko tył, a drogi takie fajne, że aż miło. Akurat jest ten czas, że nivka jest mi bardziej niż niezbędna.
Pytanie następujące. Co się lepiej opłaca z przednim- kupić używkę za 500zł (z allegro), kupić nowy z allegro za 715zł, czy rozebrać i naprawiać nowymi częściami? Zaznaczam, że nie będę tego robił sam, tylko warsztat. Może ktoś z bardziej doświadczonych kolegów rozwiązywał taki dylemacik. Pozdrawiam
NIVA 1,7
S40 2,0

Awatar użytkownika
Wojt@s
Posty: 370
Rejestracja: wt mar 04, 2008 1:40 pm
Lokalizacja: Łódź/Pabianice

Re: przedni most

Post autor: Wojt@s » śr gru 19, 2012 9:03 pm

Rozebrać, zobaczyć co poleciało, w jakim stanie satelity, jeśli są całe to najlepiej nowy talerz i atak, komplet łożysk i uszczelniaczy, ustawić most i wiesz co masz, a nowy czy używany to bym się bał zakładać nie zaglądając do środka.

Pamiętaj za o nowej tulei rozprężnej łożysk ataku, bo mnie Krzysiek uświadomił i musiałem rozkładać most po raz drugi.
Niva 1.9D Ironman 2" Kumho KL-71 29''
Jeep XJ 4.0 HO Rancho 4,5'' 5000HD Duratrack 31''

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: przedni most

Post autor: dandan » śr gru 19, 2012 10:33 pm

Ciekawe,czy mechanik umie złożyć tak,żeby nie wyło. :-?

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: przedni most

Post autor: Marek D. » czw gru 20, 2012 6:57 am

dandan pisze:Ciekawe,czy mechanik umie złożyć tak,żeby nie wyło. :-?
\
Nie umie - ta wiedza dawno umarła.
Wersja dla umnych - składać na częściach, ale trzeba się liczyć z tym, ze ze dwa razy jeszcze będziesz go rozbierał i regulował.
Wersja dla leniwych - kupić nówkę z gwarancją, dać do montażu z fakturą i wykupić asistans.
Mnie nówka sztuka na gwarancji postawiła w poprzek, przy 100 km/h, na obwodnicy Wyszkowa. Trzy puste pasy akurat na styk wystarczyły na przyziemienie :evil: - ogólnie w nowych odlewy obudowy są do dupy.
Osobiście wolę podlataną 15 letnią używkę, która ktoś kumaty przejrzy i najwyżej zmieni łożyska i uszczelniacze. ale to moje subiektywne odczucie :wink:
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: przedni most

Post autor: Janusz73 » czw gru 20, 2012 5:13 pm

Marek.D nie strasz.Ja swoja pomykam na dwupasmówce z prędkością 100-110km/h i nie wyobrażam sobie żeby przedni most się zablokował,przecież wcześniej musiał wydawać jakieś odgłosy.Fakt,że mój most jest jeszcze w oryginale i mam śmieszny przebieg od wyjazdu z salonu po siedmiu latach 34tyś.km.No chyba nie ma przednich mostu produkcji Made in China lub Wyprodukowano w UE?

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: przedni most

Post autor: silverstone » czw gru 20, 2012 11:54 pm

Janusz73 pisze:No chyba nie ma przednich mostu produkcji Made in China lub Wyprodukowano w UE?
Wydaje mnie się że są. Obudowy pod hasłem zamiennik, dostępne w wiodących sklepach z klamotami i wszystkie bebechy np. Majster-Sporta zrobione zapewne małą żółtą rączką z prasowanego ryżu, bo któż by inny zrobił tak byle jak :-?
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
Tomax
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: wt lut 08, 2011 8:10 pm
Lokalizacja: Górki- Szewkowo / Łomża / Jedwabne
Kontaktowanie:

Re: przedni most

Post autor: Tomax » sob gru 22, 2012 5:33 pm

Nivę postawię więc do mechanika (naprawia ciężarówki i trochę terenówki), rozbierze, na pewno lepiej oceni niż ja co do wymiany, powinno wyjść sporo taniej niż nowy most, a zawsze jakaś gwarancja jest na robotę. Dzięki za rady.
ps.pytanie retoryczne- dlaczego moje samochody psują się wtedy gdy są najbardziej potrzebne - 2 lata temu frontera padła jak mi śniegu po pas nawaliło, teraz podobnie z nivą :)9
NIVA 1,7
S40 2,0

Awatar użytkownika
szary11
 
 
Posty: 217
Rejestracja: sob mar 13, 2010 11:58 am
Lokalizacja: Białystok

Re: przedni most

Post autor: szary11 » sob gru 22, 2012 6:08 pm

Tomax pisze: ps.pytanie retoryczne- dlaczego moje samochody psują się wtedy gdy są najbardziej potrzebne - 2 lata temu frontera padła jak mi śniegu po pas nawaliło, teraz podobnie z nivą :)9
Nivka tak ma :wink: Frontera nie wiem czemu się popsuła :o

Awatar użytkownika
Tomax
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: wt lut 08, 2011 8:10 pm
Lokalizacja: Górki- Szewkowo / Łomża / Jedwabne
Kontaktowanie:

Re: przedni most

Post autor: Tomax » sob gru 22, 2012 6:24 pm

Odbiegamy od tematu, ale frontera to żadna terenówka przy nivie :D A padły jej świece żarowe (3 z 4, jednocześnie) akurat jak była baardzo potrzebna. Niva na szczęście jeździ i przy dużym śniegu i tak jest lepsza od mojej osobówki, więc dobre i to. Teraz Niva to jakby osobowy z napędem na tył i dużym prześwitem. Może do połowy stycznia się naprawi. Pozdrawiam
NIVA 1,7
S40 2,0

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re: przedni most

Post autor: kb-autostyle » ndz gru 23, 2012 9:01 am

Tomax pisze:ps.pytanie retoryczne- dlaczego moje samochody psują się wtedy gdy są najbardziej potrzebne - 2 lata temu frontera padła jak mi śniegu po pas nawaliło, teraz podobnie z nivą :)9 [/size]
bo je zaniedbujesz zamiast dokonywać solidnych okresowych przeglądów ?
zwłaszcza w silniku wysokoprężnym przed zimnym okresem.

Awatar użytkownika
Tomax
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: wt lut 08, 2011 8:10 pm
Lokalizacja: Górki- Szewkowo / Łomża / Jedwabne
Kontaktowanie:

Re: przedni most

Post autor: Tomax » ndz gru 23, 2012 11:08 am

kb-autostyle pisze: bo je zaniedbujesz zamiast dokonywać solidnych okresowych przeglądów ?
zwłaszcza w silniku wysokoprężnym przed zimnym okresem.
- w 100% masz rację. W każdym aucie dbam o hamulce, układ kierowniczy, opony, to co najbardziej wpływa na bezpieczeństwo. Do reszty zapał się pojawia jak już coś padnie, nie licząc oczywiście wymianu oleju w silniku. Cóż zrobić, brak czasu i złe nawyki.
NIVA 1,7
S40 2,0

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości