Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Moderator: Albert_N
Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Po małym grzebaniu w aucie za nic nie mogę go teraz odpalić. Rocznik 93r gaźnik z gazem. Aku ładowane układ wn nie ruszany iskra jest paliwo jest pompuje kręcenie wałem na luzie bez obciążeń blokowań stuków ustawiony rozrząd na znaki napięty łańcuch luz zaworowy ustawiony wymienione uszczelniacze zaworowe filtry zregenerowany reduktor lpg jak i pompka paliwa wszystko skręcone prawidłowo przed grzebaniem palił teraz ni chu chu pomysły mi się kończą na lpg nie mogę odpalić bo układ się nie uzupełnił płynem chłodzącym po regeneracji reduktora a nie chce go od razu uszkodzić więc próbuje na paliwie. Kręci niby prawidłowo kwestia martwią mnie te zacięcia tak od 30s nie wiem jak by się blokował czy coś w ten deseń doskonale to słychać na filmie ( http://youtu.be/y4X9coxfls4 ) i na końcu filmu widać jakby paliwo uciekało na boku gaźnika może go zalewa albo ponownie do ustawienia zapłon? Panowie oglądnijcie film poratujcie pomysłami albo radą czym kolwiek bo już mnie wqurw bierze...
-
-
- Posty: 247
- Rejestracja: śr mar 14, 2012 12:15 pm
- Lokalizacja: Bełżyce
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
witaj !
wygląda na zapłon
kiedyś w starej tez tak miałem
wygląda na zapłon

kiedyś w starej tez tak miałem
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 62
- Rejestracja: ndz gru 05, 2010 5:08 pm
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Sprawdź wszystko jeszcze raz.czasem banał przeoczysz.
Ja bym spróbował na elpidżi odpalić. chociaż sprawdź czy zagada.
Bo tak to można gdybać.
Jak zagada to znaczy,że paliwo bruździ.Jednak te zacięcia to na moje ucho zapłon nie tam gdzie trzeba.
Ja bym spróbował na elpidżi odpalić. chociaż sprawdź czy zagada.
Bo tak to można gdybać.
Jak zagada to znaczy,że paliwo bruździ.Jednak te zacięcia to na moje ucho zapłon nie tam gdzie trzeba.
"Na chooj ci ta niva?Janusza yaris pali 4 na 100"
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
sprawdz zaplon i zobacz czy dobrze masz zalozone przewody
niebieska lada niva byla
mitsubishi pajero1 jest
mitsubishi pajero1 jest
-
- Posty: 612
- Rejestracja: pt lip 22, 2005 5:56 pm
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Po ogladnieciu filmu stawiam na zle ustawiony zaplon. Mozesz sprobowac odpalic na gazie, nic zlego sie nie stanie.
cale zycie z wariatami
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
No to tak: Amba fatima była iskra iskry ni ma to raz dwa rzeczywiście zapłon ustawianie ale nadal bez sukcesów to dwa no i trzy strzał w stopę zawory na 1 i 4 sie nie domykają nie wiem jak i dlaczego skoro wszystko na znaki było metalicznych stuków czy czegoś nie było więc minimalnie nie domknięte kwestia nie wiem przestawienie o przysłowiowy "ząbek" rozrządu mogło spowodować coś takiego albo coś z czynności które wymieniłem w pierwszym poście? Widać znów wszystko do rozkręcenia i ustawienia na nowo. Tak czy siak aktualnie jestem w stanie nerwowym daj kanister i płoń na podwórku.
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Mnie razu pewnego po remoncie coś zaćmiło i z uporem maniaka ustawiałem zapłon, zawory nie zauważając, że miałem aparat o 180 stopni odwrócony. Tak na szybko zamień kable 1 z 4 i 3 z 2. A nóż odpali od strzała 

Niva Cabrio
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 62
- Rejestracja: ndz gru 05, 2010 5:08 pm
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Bez iskry to raczej w żadnej konfiguracji przewodów nie odpali
Zostaw to na jeden dzień, idź na wódkę, zresetuj umysł
w nerwach uja zrobisz.
Musisz ogarnąć podstawy jak iskra,rozrząd i brum pali

Zostaw to na jeden dzień, idź na wódkę, zresetuj umysł

Musisz ogarnąć podstawy jak iskra,rozrząd i brum pali

"Na chooj ci ta niva?Janusza yaris pali 4 na 100"
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Po 3 dniowej delegacji i chłodniejszym podejściu do tematu chyba znalazłem problem. Tak jak koledzy wcześniej pisali za co dziękuję jednym z nich był przestawiony zapłon a dwa rozpiołem znów rozrząd ustawiłem napiołem i kwiatki wyszły w luzie zaworowym do ponownego ustawienia i wszystko powinno na weekend ruszyć.... oby.
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
A jak już odpali to ciekawe,co z ciśnieniem paliwa,bo pompkę też regenerowałeś
Jak Ci radził Janusz73 w innym dziale,grubość uszczelek to kluczowa często nieświadomie pomijana sprawa.

Jak Ci radził Janusz73 w innym dziale,grubość uszczelek to kluczowa często nieświadomie pomijana sprawa.
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Tja odpali w weekend mhy marzenie. Paliwo pozostaje na koniec pompka podaje to najważniejsze potem się pokombinuje jak coś z uszczelkami kwestia ważniejsza że gdzieś teraz wcieło iskrę... wogule nie dochodzi z cewki na rozdzielacz volty do cewki dochodzą nie wiem czy nie za mało ale jakieś są i teraz kwestia oprócz cewki mogło się jeszcze coś skopać żeby nie było iskry?
-
-
- Posty: 247
- Rejestracja: śr mar 14, 2012 12:15 pm
- Lokalizacja: Bełżyce
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Witam 
Jeśli cewka dostaje impuls (prąd) tylko jaki ? to iskra musi być chyba ze cewka padła
Podaj wartość z miernika.
Kolego na żadnych z 4 nic nie ma ?

Jeśli cewka dostaje impuls (prąd) tylko jaki ? to iskra musi być chyba ze cewka padła
Podaj wartość z miernika.
Kolego na żadnych z 4 nic nie ma ?
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Nic kompletnie nawet przewód w ręce nie smyra. Pożyczona cewka od kuzyna i już zaczoł smyrać po łapach ale iskry nadal nie może wytworzyć podejrzewam też syfiasty akumulator muszę w weekend podmienić z innego auta i zobaczyć jak będzie śmigać. Najprawdopodobniej padła jednak cewka bo po podmianie chociaż jakaś próba wytworzenia iskry jest.
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
kondensator wymień... a potem kolejny i jeszcze kilka :/ Czasami seryjnie mi padały aż któryś zaskoczył i jeździł przez tysiące kilometrów. Teraz mam zapłon elektroniczny bez kondensatora z firmy... nie pamiętam i też długo jeździł, aż coś zdechło. Autko zapala ale się nie wkręca i po dodaniu gazu gaśnie. To samo na LPG i na benzynie. Tuz przed zdechnięciem wskoczyło na wysokie obroty na biegu jałowym. Gdzie szukać?
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )
była niwka (i uaz, i aro też )
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
jak kondensator padl to przypalilo tz. platynki, kup nowy przerywacz albo oczysc stary.
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
No Stary,myślę,że przychodzi czas na męską decyzję,czyli furę na sznurek i do warsztatu.ASpecnaz pisze:Nic kompletnie nawet przewód w ręce nie smyra. Pożyczona cewka od kuzyna i już zaczoł smyrać po łapach ale iskry nadal nie może wytworzyć podejrzewam też syfiasty akumulator muszę w weekend podmienić z innego auta i zobaczyć jak będzie śmigać. Najprawdopodobniej padła jednak cewka bo po podmianie chociaż jakaś próba wytworzenia iskry jest.

Bo temat jakiś rozwojowy się robi.

Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Dopływ prądu do cewki do sprawdzenia. Jak jest prąd, ściągnąć kopułkę, ustawić platynki na zwarcie, kabel wysokiego napięcia przybliżyć do masy, albo założyć na niego fajkę, świecę i tak jak próbuje się świecę. Włączyć kluczyk i "pstykać" młoteczkiem śrubokrętem robiąc przerwę zamiast kręcić rozrusznikiem. Iskra musi być i to dobra, bo rozrusznik nie obniża napięcia, na dodatek widać co się dzieje z platynkami. Wtedy łatwo zdiagnozować padniętą cewkę, lub padnięty na zwarcie kondensator. To wszystko jest stosunkowo proste i uważam, że bez niczego dasz sobie radę.ASpecnaz pisze:Nic kompletnie nawet przewód w ręce nie smyra. Pożyczona cewka od kuzyna i już zaczoł smyrać po łapach ale iskry nadal nie może wytworzyć podejrzewam też syfiasty akumulator muszę w weekend podmienić z innego auta i zobaczyć jak będzie śmigać. Najprawdopodobniej padła jednak cewka bo po podmianie chociaż jakaś próba wytworzenia iskry jest.
Pozdrawiam
Pomogłem - napisz jak rozwiązałeś problem.
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Po dłuższym czasie powrót do żywych. A to czekanie na części a to brak czasu a to choroba no i w sumie już trochę chęci brakło. No to tak: wymieniono- palec, kopułkę, świeczki (iskry), rozdzielacz, kondensator, przewód od kondensatora do cewki bo jakiś sztukowany pozaginany i podpieczony był, cewka, ustawiono przerwę w stykach przerywacza, ustawiono zapłon ponownie (na razie na oko jak w serwisówce bo lampy strobo do dokładnego ustawienia zapłonu u mnie NIET) sprawdzono wszystko jeszcze z 3 razy tak dla pewności pomodlone pochechłane i odpalone. Na pewno padła cewka kompletnie i tak jak poprzednicy pisali możliwe że przypiekło platynki albo padł też kondensator. Dziękuje wszystkim za udzielenie się w temacie i pomoc. Do mechanika auta nie zaprowadziłem i unikam ich jak ognia. Teraz kwestia ustawienia zapłonu dokładnie instalacji gazowej żeby śmigało to jako tako bo na razie mocy tak sobie ale jak to "Escorciarz" powiedział zaraz po zakupie no normalnie idzie przecież nie zapominaj że to tylko 75 kucyquf. Jeszcze od razu zapytanie ile plus minus na rozgrzanym silniku macie wolnych obrotów?
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
A to już ile sobie ustawiszASpecnaz pisze:Jeszcze od razu zapytanie ile plus minus na rozgrzanym silniku macie wolnych obrotów?

Niva `88 1.6 zagazowana
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Szlag by to trafił. Tak jak pisałem było wszystko ok porumakowane na gazie i benzynie zrobiłem kilka km tego dnia kilka odpaleń wszystko ok. Łada postała bo mam drugie auto więc nie używam dzień w dzień chcę odpalić a tu zonk. Chyba znów cewka wyzioneła ducha bo ani iskry na świecach ani na kablu prostu z cewki nawet po łapach nie smyra. No i teraz zagadka co poszło nie tak? Cewka z tego co czytałem niby gówniana bo MS "MasterSport" no ale że tak z dnia na dzień postawiłem auto zgasiłem normalnie i później zdechła?
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 62
- Rejestracja: ndz gru 05, 2010 5:08 pm
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Może coś ją psuje podstępnie
np 18 V w obwodzie

"Na chooj ci ta niva?Janusza yaris pali 4 na 100"
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
albo cewka dedykowana do elektronicznego zaplonu a nie do platynek...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
No o tym kiedyś czytałem na forum ogólnym łady ale nie mogę tego znaleźć po czym poznać która jest zwykła a która do elektro bo pamiętam że to był jakiś mały szczegół. Co do voltów to póki chodziła sprawdziłem i ładnie na aku wzrost ładowania do 14v z hakiem przy wyższych obrotach na cewce nie patrzyłem też możliwe że coś tam poszło za wysoko i sfajczyło. Szukam innej cewki na szrocie ktoś pisał że wsadzał od innego auta ori polska cewkę i problem mu znikł teraz tylko muszę odszukać od jakiego to było auta.Miskiller pisze:albo cewka dedykowana do elektronicznego zaplonu a nie do platynek...
Re: Problem z odpaleniem po małym remoncie i dziwne zacięcia
Np. od fiata 125, poldolota może być (fiatów uże niet
)

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość