Maramuresz.com - plany na 2013, nowości na stronie.

[Misiek Bielsko]

Skoro chłopaki z Bezdroży już wrzucili, to i ja swoje trzy grosze.
Zrodzone w bólach terminy na 2013, na razie dość zgrubnie:

1. Zimowy Maramuresz 2013 2-9.luty 2013 - impreza w formule ski/snow-safari, do tego trochę walki 4x4 w śniegu i błocie oraz dwa deko zwiedzania.

2. Jumrukczał 2013 Wracamy do Bułgarii! 22-30.czerwiec 2013
- Riła, Pirin, Rodopy, M.Czarne/Egejskie
5-6 dni roadbooka, potem plaże nad M. Czarnym lub Egejskim.

3. Balkan Express 2013 3.-16.sierpień 2013
Albania-Macedonia-Bułgaria-Grecja
8-9 dni roadbooka, potem wypoczynek nad M. Egejskim, wyspa Thassos.

4. Maramuresz Classic 2013 lato 24-31.sierpień 2013
5-6 dni roadbooka

5. Maramuresz Classic 2013 jesień 28.wrzesień-5.październik 2013
j.w.

Zapraszam serdecznie!
misiek(małpa)maramuresz.com
502155992

[marcokon]

Wstępnie piszę się na imprezy
2. Jumrukczał 2013 Wracamy do Bułgarii! 22-30.czerwiec 2013
- Riła, Pirin, Rodopy, M.Czarne/Egejskie
5-6 dni roadbooka, potem plaże nad M. Czarnym lub Egejskim.

3. Balkan Express 2013 3.-16.sierpień 2013
Albania-Macedonia-Bułgaria-Grecja
8-9 dni roadbooka, potem wypoczynek nad M. Egejskim, wyspa Thassos.

4. Maramuresz Classic 2013 lato 24-31.sierpień 2013
5-6 dni roadbooka

ale bez topienia w błocie.
Czy Ford Ranger XLT 4.0 da radę ?
Do czerwca zbuduję kabinę mieszkalną w miejsce paki.

Pozdrawiam.
marcokon@o2.pl

[Misiek Bielsko]

Hej, nie topimy aut w błocie. Pickup w serii daje radę spokojnie.
Co do budki mieszkalnej - zapodaj proszę jakieś szczegóły na priv, bo jakieś niewielkie doświadczenie w tym względzie mam - widziałem kilka zabudów i może mógłbym pomóc. Z pickupem jest jeszcze jeden pomysł - po prostu namiot dachowy na płaską pokrywę paki. Tanio i w miarę wygodnie (jak na pickupa oczywiście).

[Adamo]

Z pickupem jest jeszcze jeden pomysł - po prostu namiot dachowy na płaską pokrywę paki. Tanio i w miarę wygodnie (jak na pickupa oczywiście).

Ja kombinuję żeby przy normalnym hard-topie (mam wersję z tapicerką, okna otwierane z moskiterami, oświetlenie) dorobić coś żeby po otwarciu tylnej klapy i położeniu materaca coś osłaniało nogi przed deszczem Długość paki wraz z otwartą klapą będzie miał 2m

[Damian]

śpij w kaloszach

[marcokon]

Misiek Bielsko
Chętnie wyślę rysunek w jpg ale na jaki adres ?

[Adamo]

śpij w kaloszach

Myślałem o tym ... Ale musiał bym przez sen machać nogami aby nie wlatywały insekty

[marcokon]

Wątek zabudowy zamknięty w tym temacie.

[Misiek Bielsko]

Spoko, ale 16 kilo na koło 31-32 calowe to sobie zbyt optymistycznie założyłeś. 16 kilo to może opona jedna waży.

[marcokon]

Misiek.
Fakt. Felga aluminiowa waży ok. 8 kg. Twoje uwagi o rozłożeniu ciężaru wziąłem wcześniej pod uwagę dlatego postanowiłem zdjąć pakę a kabinę przymocować do ramy w miejscach mocowania paki, na podkładkach gumowych . Ranger może przenieść ok 900 kg bagażu. Odejmując ciężar paki a dodając kabinę mieszkalną to i tak pozostaje mi spory zapas wagi. Ranger bez obciążenia paki prowadzi się kiepsko.

[Misiek Bielsko]

Wszystko fajnie, ale tylko na papierze. Może przenieść 900 kilo, ale nie znaczy to, że będzie się dobrze i bezpiecznie jechało. Piszę o czymś z czym przyszło się zmierzyć w praktyce. Pickup, tył rozebrany do blachy. Buda goła ważyć miała ok. 250 kilo, do tego to, co w środku. No i mimo wszystko wyszło, że auto prowadzi się momentami kiepsko, bo rozkład mas to z grubsza 70 procent tył, 30 przód. Przyczyniły się do tego w dużym stopniu spory zwis tylny i wiszące na samym końcu dwa koła zapasowe. Czasem problem tkwi w drobiazgach.
Takie dociążenie tyłu skutkuje potem tym, że przód zaczyna niemal podskakiwać w niektórych sytuacjach. Przemyśl jeszcze ostateczną wysokość pojazdu w stanie "do jazdy", żeby uwzględniała opłaty promowe. Nie pamiętam z obrazków, jak to tam wygląda.

[gori]

Nie ma chłopaki jak w dziale wyprawy kasztanić o tematach technicznych

[marcokon]

Masz rację. Naprawiam błąd.

[Misiek Bielsko]

No właśnie, taka wysokość powoduje już sporo wyższe opłaty na promie... Musisz być na to przygotowany.

[marcokon]

Zawsze jest coś za coś. Wprawy kosztują. Ale mnie znudziło już czarne, pobyty w jednym miejscu przez kilka dni. Samochód wyprawowy daje wolność wyboru. Kosztowo to jest zbliżone do turystki plaskaczem a nawet taniej. Hotele, motele, pokoje do wynajęcia też kosztują. Zwiększone zużycie paliwa w stosunku do plaskacza, opłaty promowe są rekompensowane wolnością wyboru. Wyprawówka z kabiną mieszkalną daje niezależność wyboru miejsca postoju i odpoczynku. 5-6 godzin jazdy, reszta na spanie, jedzenie i zwiedzanie. To jest to co mnie kręci. Jestem w takim wieku że mogę sobie pozwolić na kilka wyjazdów w roku. Najlepiej w niewielkiej grupie.

[szwendała]

Jestem szczęśliwym posiadaczem kabinki z którą przekroczyłem właśnie 100000 km. Moje uwagi są takie
100 l wody to za dużo ponieważ wodę trzeba zmieniać.ja ze względu na obniżenie środka ciężkości 27 l mam w tylnym zderzaku i 50 w zbiorniku wewnątrz i nigdy mi wody nie zabrakło i po powrocie muszę spuszczać.
Obliczenie wagi tak wykonanej kabiny są zbyt optymistyczne i po załadowaniu przekroczy te 900 kg.warto to dokładniej policzyć
Uważam że nie warto fetyszyzować problemu wysokości, na promach kupuję bilety jak na pickupa podając markę i model. Nie spotkałem się nigdy z pomiarami wysokości i jej się nie obawiam bo na promach do Afryki nawet osobówki są załadowane do 3 m.
Warto zrezygnować z części podnoszonej bo to tylko większy ciężar i kłopot z uszczelnieniem i podnoszeniem a problem wyższej kabiny z nie zwiększonym spalaniem załatwia się aerodynamiką. Co do środka ciężkości to jest on wyżej w kabinie z podnoszonym dachem gdzie muszą być 2 ramy,uszczelnienia i siłowniki i jakaś blokada by nie spadł niż w wudmuszce. 30 cm wyższej a zapewniającej lepszy komfort użytkowania

[lbl78]

śpij w kaloszach

Myślałem o tym ... Ale musiał bym przez sen machać nogami aby nie wlatywały insekty

jak cały dzień będziesz w nich chodził to nic nie wleci wieczorem pytanie tylko o to czy Ty się wybudzisz
@Misiek Bielsko- czy w imprezach jest czas na zwiedzanie? czy roadbook jest rozpisany jest tak że jest to trudne? jak z trudnością offroadową, popierdółka dla seryjnych aut czy da się gdzieś trochę powalczyć?
interesuje mnie zwłaszcza Jumrukczał i Maramuresz klasic w lecie,

[Misiek Bielsko]

Hej,
Zbyszku jak możesz, to wrzuć parę fot Twojej zabudowy. Widać problem z masą całości powtarza się u wszystkich
@lbl78
Jest czas na zwiedzanie, robienie fotek, zrobienie sobie kebabcze, czy kiufte z czerwonym winkiem i pysznym serem.
Co do trudności tras - przejezdne dla seryjnego 4x4 z reduktorem, jak mokro, to są miejsca, gdzie trzeba się skupić, bądź powalczyć, jak sucho to raczej popierdółka, ale... jest sporo możliwości modyfikacji trasy na własną rękę. Znaczy ja wiem, gdzie jest przeje...ne i mogę, jeśli ktoś chce - pokazać
Poza tym nie chcę się już teraz wiążąco wypowiadać, bo trasy modyfikuję praktycznie co roku, a przyroda też się zmienia.
W każdym razie nie ma błota po klamki i nie ma sensu brać więcej jak 33 cale.

[szwendała]

Michale ja na nadmiar masy się nie skarżę, może dlatego że zawsze porównuję to z innymi samochodami i tak na Wadi Rum jak się popsuł Bremach to właściciel który jechał za mną stwierdził że to cyt. dlatego że prowadziłem po strasznych wyjebach. Po Mongolii w której brało udział 6 aut ( całkiem niegłupich) uczestnicy po imprezie stwierdzili że moje auto sprawowało się najlepiej i było najsprytniejsze, więc nie wypada mi narzekać.
Fotki i filmik o aucie
www.passion4travel.pl/ index.php/ toyota- hilux-z-zabudowa-mieszkalna/
Www.coyot.pl/galeria/ wyprawy/ pireneje-2011?
Auto już mi się trochę znudziło i chciałbym go zmienić ale nie mam pomysłu na coś bardziej optymalnego do mojego stylu podróżowania

[Adamo]

Może by założyć temat o podróżowaniu pick-upem i przenieść tam dyskusję techniczną Pick-upy są coraz popularniejsze i można by tam zamieszczać patenty na zabudowy itp.

[Misiek Bielsko]

No to weź i załóż - w dziale wyprawy niekomercyjne
Pickupa uważam za jeden z mniej praktycznych wyprawowo samochodów, zwłaszcza w europejskiej, krótkiej i małej wersji, ale co zrobić, kiedy nasze kochane państwo wymusza kupowanie tego czegoś...

[Adamo]

Pickupa uważam za jeden z mniej praktycznych wyprawowo samochodów, zwłaszcza w europejskiej, krótkiej i małej wersji, ale co zrobić, kiedy nasze kochane państwo wymusza kupowanie tego czegoś...

Dlaczego Auto dość proste o solidnej ramowej konstrukcji. Spora ładowność bez wymiany zawieszenia. Dużo miejsca na graty...

[Misiek Bielsko]

...do których w znakomitej większości konstrukcji nie masz dostępu z wewnątrz auta. Za to z zewnątrz każdy gówniarz się do nich dostanie, obojętne, czy masz nadbudówkę, czy nie. Ciasna kabinka o małej kubaturze, czyli zaduch i pot. Ciężko zorganizować sensowne spanie. Budowanie zabudowy to już inna liga - raz że koszty, dwa że jeśli ma to być ściągane na co dzień - gdzieś trzeba przechowywać taki klamor. Trzy, masa - duża część jej przypada na tył, co powoduje dziwne i mało pewne zachowanie auta w niektórych sytuacjach.

[Adamo]

...do których w znakomitej większości konstrukcji nie masz dostępu z wewnątrz auta. Za to z zewnątrz każdy gówniarz się do nich dostanie, obojętne, czy masz nadbudówkę, czy nie. Ciasna kabinka o małej kubaturze, czyli zaduch i pot. Ciężko zorganizować sensowne spanie. Budowanie zabudowy to już inna liga - raz że koszty, dwa że jeśli ma to być ściągane na co dzień - gdzieś trzeba przechowywać taki klamor. Trzy, masa - duża część jej przypada na tył, co powoduje dziwne i mało pewne zachowanie auta w niektórych sytuacjach.

Są już nadbudówki aluminiowe i zamykane - dużo trudniej dostać się do środka niż wybicie szyby w aucie.
Kabinę mam całkiem dużą (mam 190cm wzrostu i mam miejsce nad głową i wyprostowane nogi) + wydajna klimatyzacja.
Co do spania można bez problemu założyć namiot dachowy.
Masa samego auta poniżej 2t. więc porównywalna z większością terenówek, a bagaże dociążają tył, który jest dużo lżejszy od przodu.
Co do braku dostępu do paki z kabiny to się zgodzę

[Misiek Bielsko]

wiesz... kabina wydaje się duża, jak porównasz z grandem, ale jak z dyskoteką, czy jakimkolwiek nadwoziem "busikowym" - już nie. I nie chodzi tu o miejsca na nogi. Z tego, co pamiętam, to d-maxa wziąłeś tego nowego? Też bym wziął, jakbym miał za co, bo super się tym jeździ
A tak to szukam albo poprzedniej generacji w dobrych pieniądzach, albo L200 z super-selectem.