Sprzęgiełka - principles:

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Sprzęgiełka - principles:

Post autor: Misiek Bielsko » sob mar 05, 2005 10:06 pm

Pozwolę sobie zamieścić tutaj tekst kolegi Egona, który popełnił na listę dyskusyjną patrol4x4, a który w sumie pasuje do każdego auta 4x4. Być może unikniemy w ten sposób zadawania po raz czternasty tych samych pytań. Egon - dzięki! :)2

Okaramas, Toranaga-san!

Dobrze rozumiesz.
Patrol ma napęd 4x4 z tzw. dołączanym przodem, nie ma mechanizmu
różnicowego
międzyosiowego (lub jak twierdzą niektórzy: ma jego stałą blokadę :-)) -
czyli w odróżnieniu od permanentnego 4x4 (jak np. Dyskoteka) nie można
jeździć 4x4 na podłożu uniemożliwiającym poślizg kół (asfalt, beton).
Dlaczego? bo przy 4x4 osie są spięte na sztywno a w zakręcie przód
pokonuje
większą drogę niż tył...
W związku z powyższym samochodem takim jeździ się normalnie z napędem na
tył - przód jest odłączony. Ale żeby zmniejszyć opory toczenia i zużycie
niepotrzebnie obracających się elementów (przedni wał, mechanizm
różnicowy,
półosie, przeguby) stosuje sie sprzęgiełka półoś/piasta kół przednich
pozwalające tymże kołom kręcić się swobodnie (jazda 2x4) lub łączące je z
półosiami (kiedy 4x4). Sprzęgiełka są różne, kwadratowe i podłużne,
manualne, podciśnieniowe i automatyczne, wajhowane ręką lub kluczem -
pełnią
jednak taką samą rolę.

Ergo:
- sprzęgiełka FREE - masz napęd 2x4 choćbyś nie wiadomo co powłączał (jak
włączysz 4x4 to przedni wał jest napędzany, ale półosie nie napędzają
kół...)
- sprzęgiełka LOCK - masz napęd 2x4 ale cały czas biernie (napędzanie
kołami) kręcisz w/w przeniesieniem napędu przód, albo 4x4 jak ruszysz
taką
drugą wajchą obok biegów.

Oryginalne sprzęgła Patrola mają pozycje albo LOCK albo AUTO (nie ma
FREE).
To pierwsze to wiadomo, to drugie zaoszczędzić ma leniwym wysiadania i
zabawy kluczem w celu zapięcia przodu - system zapadek podczas obracania
się
wału przedniego (jak się załączy 4x4) sam je zasprzęgla, a rozsprzęgla
wtedy
gdy zrobimy 2x4 (wał nie jest napędzany ze skrzyni) i przejedziemy kilka
metrów wstecz. Tyle teoria, w praktyce jak sie na AUTO w amoku zapracuje
prawą nogą wtedy sprzęgiełka (a raczej pewne ich elementy) lubią
polecieć...
zazgrzyta, zaterkocze i dupa blada. Dlatego w terenie załączać należy LOCK
i
już, sprzęgła są, a jakoby ich nie było i nic im się nie dzieje. W związku
z
takimi właściwościami AUTO żeby sprawdzić w Patrolu, czy sprzęgiełka
wysprzęgliły trzeba sprawdzić, czy podczas jazdy wał przedni się obraca
czy
nie; kręcenie go ręką spowoduje zasprzęglenie przodu :-)
Najlepiej pracę sprzęgiełek bada się podnosząc przód auta, tak żeby koła
były w powietrzu.

Jeżdżenie 2x4 z zapiętymi sprzęgiełkami ujawnia wszelkie luzy w obrębie:
przedni wał - mechanizm różnicowy - półosie - przeguby, co łatwo
stwierdzić
porównując doznania podczas analogicznej jazdy ale z rozłączonymi
sprzęgiełkami, kiedy w/w sie nie kręcą (trza oblukać zwrokiem wpierw, czy
podczas jazdy rzeczywiście przedni wał się nie obraca, albo jak kto ma
sprzęgła manuale to pokręcić wał przedni ręcami czy się luźno obraca).

Niedobrze, jak w pozycji AUTO jedna strona rozsprzęgli a druga nie (bo
się
akurat zjebała). Wtedy podczas normalnej jazdy w dupę dostaje przedni
mechanizm różnicowy - jedna półoś napędzana kołem a druga swobodna...


Myślę że teraz wszystko jasne. Ja większość resursu pokonuję na czarnym,
więc przód rozpinam. Zużycie paliwa, drgania na kierownicy i takietam. Co
200-300 km mądrzy ludzie radzą jednak zapiąć 4x4 i przejechać kilka km,
coby
się mechanizmy (zwł. krzyżaki wału i przeguby) nasmarowały. Jeśli ma to
być
na czarnym to sprzęgiełka mają być ROZŁĄCZONE.

Co do grzechotania - są to zużyte przeguby homokinetyczne kół przednich.
Rozbierz piasty (przy okazji zrobisz zwrotnice i smarowanie kul; o czym
traktował poprzedni odcinek :-) ), wyciągnij półosie z przegubami
(stanowią
całość), wymyj ze smaru i obejrzyj. Jeżeli kulki, bieżnie są całe to OK,
napchać porządnie smaru i jeździć aż się nie rozleci (gdyby to był
samolot
to moja rada byłaby nieco odmienna :-)) Jak się rozleci to 2x4, rozłączyć
sprzęgiełka i wracać do dom celem remontu lub wymiany całego mostu.
Jeżeli kulki i bieżnie są mniej lub bardziej rozleciane, to od razu punkt
2.

Wg posiadanej przeze mnie wiedzy przegubów się nie naprawia... tak
naprawdę
diabelską sztuczką jest jak oni w ogóle je produkują, tzn. składają do
kupy
:-) bo to kula w kuli jest połączone ze sobą jeszcze innymi kulkami
chodzącymi w wyżłobionych spiralnie rowkach...

Pozdrawiam
tymczasem borem lasem

Egon GR`93

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » ndz mar 06, 2005 2:02 pm

Dostalem :)2
Za wyjatkiem jednego szczegolu jest git (nie pokazali, ze przy rozpietych sprzegielkach, ale pozycji wajchy 4h lub 4l kreca sie beechy mostu i przedni wal), ale to drobiazg.
Nie mam, gdzie tego obrazka umiescic na serwerze, posle do Zbiga - jak wroci z rozjazdow, to wkleimy to tutaj.

Awatar użytkownika
Adam Kądziołka
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 64
Rejestracja: czw maja 06, 2004 3:51 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Adam Kądziołka » ndz mar 06, 2005 7:02 pm

Fakt, w ostatnim schemacie (f) przedni most i wał od reduktora do przedniego dyfra też powinny być na czerwono. W ramach opisu: kolor czerwony oznacza elementy napędzane, kolor niebieski – elementy toczące się swobodnie, kolor biały – elementy nieruchome.
a – sprzęgiełka na free, reduktor na 2H - napęd na tył, przednie koła toczą się swobodnie - położenie szosowe,
b – sprzęgiełka na lock, reduktor na 2H – napęd na tył, razem z przednimi kołami swobodnie toczy się cały przód (przedni most i wał), w samochodach bez sprzęgiełek jest to położenie szosowe, w samochodach ze sprzęgiełkami położenie przydatne jedynie w sytuacjach kiedy często trzeba zmieniać 2H/4H (nie trzeba co chwila wysiadać i przekręcać sprzęgiełka przy wjeżdżaniu na asfalt/w teren),
c – sprzęgiełka na lock, reduktor na 4H – napęd na 4 koła,
d – sprzęgiełka na lock, reduktor na 4L – napęd na 4 koła z włączonym reduktorem,
e – sprzęgiełka na lock lub free (bez znaczenia), , reduktor na N – położenie neutralne – brak napędu na którykolwiek z mostów, o ile się nie mylę w tym położeniu używa się przystawki odbioru mocy z reduktora, np. do napędzania wyciągarki mechanicznej albo pompy do hydraulicznej,
f – sprzęgiełka na free reduktor na 4H lub 4L – brak praktycznych zastosowań takiego układu, chyba jedynie z reduktorem na 4L przy bardzo stromych podjazdach na asfalcie, kiedy zaczyna brakować mocy, na krótkich odcinkach. Na tym schemacie wszystkie mosty i wały powinny być na czerwono.
Opis dotyczy poniższego schematu (w następnym poście Miśka).
Chyba jaśniej się już nie dało :)21
Ostatnio zmieniony pn maja 30, 2005 7:29 pm przez Adam Kądziołka, łącznie zmieniany 2 razy.
[[[[[> <]]]]]
____/\____

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » ndz mar 06, 2005 9:44 pm

Chcialem to tam dac, ale nie mialem uprawnien, zeby temat przykleic... wiec zrobilem to "na swoim podworku" :D
Obrazek poszedl do Zbiga, zaraz powinien wkleic.

Obrazek

Awatar użytkownika
bartosiak
Posty: 2137
Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartosiak » pn mar 07, 2005 11:48 am

W tych mądrych wywodach warto jeszcze wspomniec , że chodzi tu tylko o sprzęgiełka do Patrola GR Y 60 i Y61 - a nie Patrola k 160 i K 260 ....
Michał Bartosiak

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » pn mar 28, 2005 1:06 am

wydaje mi sie ze wszystkie sprzegielka mimo roznic w budowie i systemie zalaczania maja te same principia dzialania.....
:)21
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nahen » pn mar 28, 2005 9:02 am

A już na 100% maja to samo działanie jak są załaczone albo rozłączone :D
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: chera » śr gru 20, 2006 9:52 pm

moge to sobie wykorzystac?

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin-Kraków » pt gru 22, 2006 10:53 pm

chera pisze:moge to sobie wykorzystac?
Mozesz podajac zrodlo i autorow.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: chera » sob gru 23, 2006 11:57 am

Marcin-Kraków pisze:
chera pisze:moge to sobie wykorzystac?
Mozesz podajac zrodlo i autorow.
to sie rozumie:)

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Post autor: Szarbia » czw sie 30, 2007 6:55 pm

Niedobrze, jak w pozycji AUTO jedna strona rozsprzęgli a druga nie (bo się akurat zepsuła). Wtedy podczas normalnej jazdy w dupę dostaje przedni mechanizm różnicowy - jedna półoś napędzana kołem a druga swobodna...
Nie bardzo rozumiem co zlego jest w tym, ze mechanizm roznicowy kreci sie bez obciazenia. Zreszta Cheroke i Pajero maja rozlaczane poloski po jednej stronie i efekt jest ten sam a jest to rozwiazanie fabryczne zdaje sie.
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

alex33
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: ndz lis 11, 2007 1:22 pm
Lokalizacja: Bytom-Śląskie

Post autor: alex33 » ndz lis 18, 2007 8:00 pm

ja znów nie kapuję nic wogóle....ja chyba tych "sprzęgiełek"w terrano I nie mam lub są a ja jnie wiem gdzie się je przelącza?? dla mnie czarna magia ten napęd 4x4, chciałbym prościej ...na 2h wiadomo standardzik asfalt,trasa itp. 4h ...no właśnie kiedy 4h , etedy gdy nie potrafię wjechać "na własne podwórko) gdy tył nie daje rady mnie na nie wwieźć ?? :)) jest śnieg lub błoto?? a 4l to już jak jest "masakra" ?? np. jakaś głęboka woda i czy wtedy i w innych przypadkach mnożna skręcać kołami czy można zawsze oprócz napędu 4l ?? odpiszcie to po chłopskiemu :roll: :)2
Olo - Terrano 5d, 3.0 V6, 1991r.

redzik
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:45 pm

Post autor: redzik » pn lis 19, 2007 5:49 pm

najpierw proponuje wizyte na google i zapoznanie sie z zasada dzialania mechanizmu roznicowego, bez tego ani rusz.

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Post autor: tomek 79 » ndz gru 02, 2007 5:55 pm

czesc wam nawiazujac do rych sprzegielek ze orginalne nie maja nigdy free to niewiem ale ja mam orginalne sprzegielka manualne patrola i jest na nich napisane lock i free moze dlatego ze to jeszcze datsun patrol. pozdrawiam

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » ndz gru 02, 2007 9:35 pm

były manuale w pierwszych wersjach patrola, sam mam takie 3 z czego 2 popsute :lol: ale fakt że mocne są :)2
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
LSD
 
 
Posty: 3109
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Szczecin / Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: LSD » ndz gru 02, 2007 9:54 pm

I ja dorzucę coś od siebie:
W Patrolach Y60 (o czym nie wszyscy wiedzą) występowały aż cztery rodzaje sprzęgiełek.
- automaty z możliwoscią blokowani
- automaty (dokładnie takie jak w k 160)
- manuale
- stałe, czyli po prostu brak sprzęgiełek - bebechy mostu kręcą się cały czas.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0

ArchAdaM
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:39 am
Lokalizacja: Zaborów

Post autor: ArchAdaM » sob sty 12, 2008 4:47 pm

alex33 pisze: etedy gdy nie potrafię wjechać "na własne podwórko) gdy tył nie daje rady mnie na nie wwieźć ??
Jeżeli spodziewasz się, że przy samym początku jazdy będziesz mógł mieć kłopoty, np. przy opuszczaniu własnego mocno nierównego albo nie odśnieżonego podwórka czy wydobywaniu sie z obniżonego garażu, albo ruszaniu na terenowym podkładzie (załatwiasz coś na budowie lub na polu u rolnika) , ruszaniu na stoku (jesteś w górach, parkujesz na śliskim spadku) - zapnij na stałe sprzęgiełka na LOCK. Wówczas jak wajchą włączysz napęd na cztery, to od razu będziesz miał te 4x4. Przy AUTO sprzęgiełka potrzebują 2-3m drogi do przodu by sie zapiąć. A tego właśnie może nie możesz zrobić bo autko sie ślizga, i miejsca brak. Zwłaszcza do tyłu mogą nie chcieć się zapiąć. I niby masz 4x4 a i tak musisz ruszać z jednego mostu.
AdaM GR61 krótki

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » sob sty 12, 2008 6:20 pm

najwyżej zamieli tylnymi kołami i przód się dopnie, tylko trochę to niezdrowe dla sprzęgiełek :)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
bartai
 
 
Posty: 132
Rejestracja: sob lut 17, 2007 10:40 am
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Re: Sprzęgiełka - principles:

Post autor: bartai » śr sty 30, 2008 11:51 am

Misiek Bielsko pisze: żeby sprawdzić w Patrolu, czy sprzęgiełka
wysprzęgliły trzeba sprawdzić, czy podczas jazdy wał przedni się obraca
czy
nie;
czyli przytroczyc sie pod samochodem i obserwowac wal, tylko trzeba uwazac na wystajace kamienie na drodze i kaluze. :D ??

Awatar użytkownika
Peecet
 
 
Posty: 205
Rejestracja: wt lip 26, 2005 10:59 pm
Lokalizacja: Wawa/Józefosław

Post autor: Peecet » czw maja 29, 2008 3:31 pm

Temat oczywisty, ale napisane jak krowy na miedzy.

Ale napisac jak krowie na miedzy to sztuka. Nalezy sie pochwała
-----------------------------------------
Patrol GR Y61 2,8

Awatar użytkownika
soup5
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: pt lip 11, 2008 7:00 pm
Lokalizacja: Reykjavik

Post autor: soup5 » wt lip 29, 2008 1:27 pm

Wiec moze jakis literat napisalby krotko, zwiezle i przystepnie jak i kiedy poslugiwac sie blokada?

Edit: znalazlem taka oto stronke-troche tam jest o reduktorze i blokadach. :)
http://www.4x4.kalisz.pl/rwrpore2

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
PG
 
 
Posty: 185
Rejestracja: wt lis 11, 2008 10:34 pm
Lokalizacja: KRK
Kontaktowanie:

Re: Sprzęgiełka - principles:

Post autor: PG » ndz sty 04, 2009 5:13 pm

Panowie podlacze sie pod temat z pytaniem o przalaczeniem 4 butow na 2 i na odwrot ...

mamy taka sytuacje jedziemy po sypkim dosc glebokim sniegu na 4 butach bez reduktora...
pytanie czy moge przelaczyc bez stawania i bez wciskania sprzegla naped na 2 buty?? po czym ponownie go spiac??
ciezko sie skreca w takim sniegu na 4 butach a odlaczajac przod moglbym nadrzucic dupe po czym szybko spiac 4 buty i by wyszedl... albo wczesniej sie zakopal w sniegu haha:)
no ale to juz inna kwestia pytanie tylko czy mozna ...
GEG AUTO-GAZ

Awatar użytkownika
Stefan
Posty: 2009
Rejestracja: pn sie 11, 2003 1:47 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Sprzęgiełka - principles:

Post autor: Stefan » ndz sty 04, 2009 5:18 pm

jak odpuścisz gaz i trafisz idealnie na tę samą prędkość obrotową to się uda,
to w teorii
a w praktyce niemożliwe....
na zakręcie, to nawet jak wciśniesz sprzęgło to nie wrzucisz... oczywiście mówimy tu o ostrym skręcie, bo do lekkiego nie ma sensu tego robić...
!! FOR FUN !!

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Re: Sprzęgiełka - principles:

Post autor: TomaszRT » ndz sty 04, 2009 5:26 pm

Możesz.. warunki konieczne: jedziesz na wprost, koła bez uślizgu.. Ostatnimi czasy ciągle tak zmieniam, bo część miasta zaśnieżona, część nie..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Sprzęgiełka - principles:

Post autor: lbl78 » ndz sty 04, 2009 5:30 pm

i tu panie zależy od typu spręgiełek jeśli się nie rozpinają po po wrzuceniu 4x2 to można spokojnie a jeśli się rozpinają to przy wrzuceniu 4x4 będzie zgrzyt i ałć będzie boleć ;)
dla przykłądu Partol ze stałymi zabierakami (jak mój) może sobie wachlować jak mu się żywnie podoba nawet powyżej 80km/h ze sprawnymi sprzęgiełkami to chyba poniżej 50 km/h (30mph)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość