A po jeździe w terenie - gdzie się myć?
Moderator: Mroczny
Z wypowiedzią się zgodzę ja myje auto na myjni ręcznej przy orlenie, staram sie spłukać po sobie ile się da ale nie zawsze pozostaje po mnie błysk. Druga sprawa że pracowników owej stacji delikatnie rzecz ujmując wali to co sie dzieje na myjni. Chociaz po zlocie letnim w Darłowie szanowne towarzystwo pozostawiło kępy trawy zapychając odpływ. Zaowocowało to kałużą po kostki przez ładnych parę dni, nie miłe spojrzenia jak pojechałem opryskać auto przy następnej okazji oraz założeniem kamer skierowanych na myjnię.
Zielony Hijszpan TEAM SŁAWNO 4X4
potwierdzamDruga sprawa że pracowników owej stacji delikatnie rzecz ujmując wali to co sie dzieje na myjni.
pracownikow orlenu niezbyt interesuje to co sie dzieje na stacji
jezeli nie ma podjazdowego to moze sie walic i palic a pracownik na kasie i tak nie wyjdize zobaczyc co sie dzieje a podjazdowi to przejmuja sie tylko jak im sie brudzi w ich "rewirze"
biedny inżynier 
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"
Chm... to chyba nie o to chodzi czy oni się przejmują czy nie...poreb pisze:potwierdzamDruga sprawa że pracowników owej stacji delikatnie rzecz ujmując wali to co sie dzieje na myjni.
pracownikow orlenu niezbyt interesuje to co sie dzieje na stacji
jezeli nie ma podjazdowego to moze sie walic i palic a pracownik na kasie i tak nie wyjdize zobaczyc co sie dzieje a podjazdowi to przejmuja sie tylko jak im sie brudzi w ich "rewirze"

Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
No tak, iście 'wielkopolskie' podejściejezzz pisze:Niezłe podejscie.
Płacisz za mycie samochodu nie za parkowanie w myjni.
Myjnia jest po to by myc wiec myjesz.
Auta sa czystsze i brudniejsze taki life.
W cene jest wliczony koszt wody detergentu i serwisowania i sprzątania myjni.
Jak nie pasuje komus z myjni niech mi da możliwośc sprzatania i chetnie to zarobie, sami i tak musza sprzatac jakoś i swojej kasy nie wciskają.
Ale jak jeszcze mam robic robote za nich i płacic za to dodatkowo ojjjj nie.

Na ten temat wszystko zostało już napisane,
chodzi i o osadniki i o sam syf na myjni po zrzuceniu błota.
I bez przesady, że oczyszczenie po sobie myjni kosztuje tyle samo
co umycie auta, no chyba że 2 zeta przeznaczasz na mycie

Osobiście nie mam tego problemu, mam kerchera za domem, ale
jak mi padł to najpierw pogadałem z obsługą i zadeklarowałem, ze nie
zostawie gnoju. I tak zrobiłem 2 impulsy (2PLN) i stanowisko czyste.
Wszystko się da zrobić


Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5
Disco2 TD5
- Bogdan 4x4
-
- Posty: 1251
- Rejestracja: ndz paź 10, 2004 7:49 pm
- Lokalizacja: z podkarpackiej wioski
Myję ( raczej myje syn
) u siebie, na ogrodzie, mam duuży ogród, więc za kazdym razem leśną ziemię zostawiam deko gdzie indziej
. Trawa i rośliny to lubią.
. 50 m przedłużacz trzeba mieć, do karchera, ale po kilku dniach, nie wiadomo gdzie był zrzut 





Wsio można szto nie można, tolko z wolna i astarożna
Powiem szczerze, że nigdy nie miałem problemu z obsługą na BP po myciu. Ale kiedyś pewien kubuś na BP w Starej Miłośnie opieprzył mnie jak wyrzucałem śmieci z samochodu do kosza na stacji - nie worki śmieci z domu, tylko po prostu syf który zbiera się po całym dniu jazdy turystycznej (butelki, papierki itp.). Uznałem to za spore przegięcie.
A to, że sprzątnąć po sobie trzeba jest oczywiste jak 2x2=4 i szkoda o tym gadać. Jak ktoś ma inne zdanie to powinien rozpocząć edukację od początku i zacząć od elementarnych zasad kultury.
A to, że sprzątnąć po sobie trzeba jest oczywiste jak 2x2=4 i szkoda o tym gadać. Jak ktoś ma inne zdanie to powinien rozpocząć edukację od początku i zacząć od elementarnych zasad kultury.
Pozdrawiam - Maciek
G300TD '98 lang
HD Road Glide CVO '09
W114 280 '74
W123 250 '78
W201 190D '92
G300TD '98 lang
HD Road Glide CVO '09
W114 280 '74
W123 250 '78
W201 190D '92
Też byłem tu nowy, nawet jak mnie pognali z Karchera na Płaskowickiej w Warszawie to tak mnie poniosło, że kampanie antyreklamową im zrobiłemjezzz pisze:...



Nadal ześwirowany...
a ja poprę niezbyt tu popularne stanowisko :
nie sprzątam , jak dadzą mi gratis żeton to z chcęcią posprzątam, jak nie to uznaję że jest to wliczone w cenę usługi [ale też nie zostawiam błotnych kolein w myjni i nie ma tam białych kafelków]
a własciciel powinien bardziej się zainteresować gościem który jedzie cały samochód z wiaderka a żeton trzyma tylko na spłukiwanie - trwa to z 20 min [autentycznie tak u nas niektórzy robią] a kolejka jak cholera
nie sprzątam , jak dadzą mi gratis żeton to z chcęcią posprzątam, jak nie to uznaję że jest to wliczone w cenę usługi [ale też nie zostawiam błotnych kolein w myjni i nie ma tam białych kafelków]
a własciciel powinien bardziej się zainteresować gościem który jedzie cały samochód z wiaderka a żeton trzyma tylko na spłukiwanie - trwa to z 20 min [autentycznie tak u nas niektórzy robią] a kolejka jak cholera
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy
Uj... panie... kolejka przed bramą murowana...mephi pisze:Nie będę głośnio mówił
Ale jak ktoś po Kuklówce będzie w DUŻEJ POTRZEBIE (mycia auta) to telefon do mnie
Użycze placu, wody i małego Kerchera - z Kuklówki do mnie 5-7 minut


Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
może by tak event zrobićwojtek_pl pisze:Uj... panie... kolejka przed bramą murowana...mephi pisze:Nie będę głośnio mówił
Ale jak ktoś po Kuklówce będzie w DUŻEJ POTRZEBIE (mycia auta) to telefon do mnie
Użycze placu, wody i małego Kerchera - z Kuklówki do mnie 5-7 minut
![]()

era Hdi
BYŁ-> Samurai, Y60 ..

BYŁ-> Samurai, Y60 ..
Spoko, trzeba sobie pomagaćwojtek_pl pisze:Uj... panie... kolejka przed bramą murowana...mephi pisze:Nie będę głośnio mówił
Ale jak ktoś po Kuklówce będzie w DUŻEJ POTRZEBIE (mycia auta) to telefon do mnie
Użycze placu, wody i małego Kerchera - z Kuklówki do mnie 5-7 minut
![]()

dach... do centrum, to może lepiej część zrzucić

do kwiatków

Ostatnio zmieniony śr gru 05, 2007 1:52 pm przez mephi, łącznie zmieniany 2 razy.
Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5
Disco2 TD5
mycie
Odświeżam temat
Byłem ostatnio na Integracji dla Choinki. Po imprezie umyłem samochód z zewnątrz i pod spodem, tam gdzie karcher sięgnął. Później wszedłem pod samochód i ...
trudno jest rozpoznać poszczególne mechanizmy.
Gdzie dobrze wymyć podwozie? Gdzie to myjecie? Czy po prostu czekac na deszczowe dni - po jakimś czasie sam się wymyje?

Byłem ostatnio na Integracji dla Choinki. Po imprezie umyłem samochód z zewnątrz i pod spodem, tam gdzie karcher sięgnął. Później wszedłem pod samochód i ...

Gdzie dobrze wymyć podwozie? Gdzie to myjecie? Czy po prostu czekac na deszczowe dni - po jakimś czasie sam się wymyje?

była Vitara JLX 1.6 16V 97r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości