Auto na początek.

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

LeśnyCzłek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 9:29 pm

Re: Auto na początek.

Post autor: LeśnyCzłek » pn mar 04, 2013 7:58 pm

wojo02 pisze:
LeśnyCzłek pisze:aby przejechać przez las w marcu
przez las w marcu jeździć nie wolno :roll:
Chyba, że ma się odpowiednie pozwolenie. I nie niszczy się lasu i nie jeździ się dla samej przyjemności z demolki.
Ajwen pisze:leśnyczłeku...
a ile ta wiertarka na 35 pali temu leśniczemu ??
Ma gaz i na trasie pali ok 11-12 litrów. W terenie to wiadomo :) Opony pokroju 50/50 (teren/szosa). Mimo 35 cali, opony nie są wyjątkowo szerokie, przez co palenie nie rośnie, a zyskuje się prześwit. Vitarka ma zrobione (podwyższone, usztywnione) podwozie, więc daje radę.
Motoru niestety nie wiem, jaki dokładnie ma. Auto zacnie się prezentuje w terenie i z jego opowieści daje rade...a jak nie daje to wyciągarka pomoże. A w razie czego - harvestrów czy ciągników w lesie nie brakuje

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Auto na początek.

Post autor: klucz13 » pn mar 04, 2013 8:12 pm

PiRoman pisze:6,2
To pojemność od której autko zaczyna rozsądnie się odpychać
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Auto na początek.

Post autor: kozioU » pn mar 04, 2013 8:48 pm

LeśnyCzłek pisze: Mimo 35 cali, opony nie są wyjątkowo szerokie, przez co palenie nie rośnie, a zyskuje się prześwit. Vitarka ma zrobione (podwyższone, usztywnione) podwozie, więc daje radę.
A są w ogóle "nieszerokie" opony 35 cali? Co to za rozmiar dokładnie? Jakoś sobie nie mogę tego wyobrazić, nie masz jakiej fotki tego wynalazka? :)21

Awatar użytkownika
Ajwen
 
 
Posty: 3215
Rejestracja: sob wrz 29, 2007 3:10 pm
Lokalizacja: Stargard Szcz.

Re: Auto na początek.

Post autor: Ajwen » pn mar 04, 2013 8:52 pm

kozioU pisze:
LeśnyCzłek pisze: Mimo 35 cali, opony nie są wyjątkowo szerokie, przez co palenie nie rośnie, a zyskuje się prześwit. Vitarka ma zrobione (podwyższone, usztywnione) podwozie, więc daje radę.
A są w ogóle "nieszerokie" opony 35 cali? Co to za rozmiar dokładnie? Jakoś sobie nie mogę tego wyobrazić, nie masz jakiej fotki tego wynalazka? :)21

ja mam fotkę.. ale nie umiem wkleić...


http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... BA&dur=328

LeśnyCzłek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 9:29 pm

Re: Auto na początek.

Post autor: LeśnyCzłek » pn mar 04, 2013 8:54 pm

Nie wnikałem aż tak...Pisząc "nie szerokie" miałem na myśli, takie normalne koła terenowe, a nie że mają podwójną szerokość owych standarowych terenowych. Troche laicko to wytłumaczyłem, ale dobra :)14

Jutro przedzwonię to się podpytam o wymiary.

Ps. - Cosik jak to?

http://img231.imageshack.us/img231/3178/p1000193.jpg

Facet ma głowę na karku, więc jak mówi, że na trasie 12l gazu to mu wierze (tak na zaś mówię).

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Auto na początek.

Post autor: Mieciu1 » pn mar 04, 2013 9:03 pm

GVoździu na 35 calach :)21 ( widziałem ale przód miał sztywny :lol: ) więc też pooglądałbym trochę :)2 :)21
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

LeśnyCzłek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 9:29 pm

Re: Auto na początek.

Post autor: LeśnyCzłek » pt mar 08, 2013 10:24 pm

Witajcie, troszkę opóźniłem odpowiedź, za co mocno przepraszam, ale juz wiem.
Owa grand vitarka ma opony o wym 245 / 75 / 16. I jednak nie 35, lecz 31 calowa! Moj błąd.

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Auto na początek.

Post autor: klucz13 » pt mar 08, 2013 10:25 pm

LeśnyCzłek pisze:Witajcie, troszkę opóźniłem odpowiedź, za co mocno przepraszam, ale juz wiem.
Owa grand vitarka ma opony o wym 245 / 75 / 16. I jednak nie 35, lecz 31 calowa! Moj błąd.
i nastał koniec na samym początku
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Auto na początek.

Post autor: kozioU » ndz mar 10, 2013 10:53 am

:)19

Awatar użytkownika
MaxLux
Posty: 748
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 2:59 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Auto na początek.

Post autor: MaxLux » ndz mar 10, 2013 11:24 am

Kazdy sie nabija i drwi zamiast chlopu pomoc jak pyta ...

Jak szukasz auta, ktore malo pali to niestety musisz jezdzic osobowka ... nawet najmniejsze terenowe pala 20-30% wiecej niz osobowki
i to na asfalcie, bo w terenie trzeba juz przeliczac spalanie na motogodziny a nie kilometry.

Inna sprawa jest, ze akurat spalanie przy terenowce to sprawa drugorzedna, przy twoim budzecie kupisz tylko stare zjechane auto na naprawy i "odszczurzanie" wydasz w pierwszym roku polowe ceny zakupu, a jak bedziesz "zydowal" to wydasz podwojnie ;)

Jak nie nie musisz miec duzo miejsca to wybiesz suzuki jimny, czy vitarke, jak chcesz cos wiekszego to moze znajdziesz w podobnych pieniadzach 4-Runnera czy Land Cruisera 70

Unikaj wszelich Uazow, Nivek, Tarpanow czy Freelanderow bo cos co tanie na pierwszy rzut oka moze sie okazac potem studnia bez dna

Najlepiej pojezdzij sobie paroma autami i kup co ci pasuje bo to tak naprawde jest najwazniejsze zeby wlasciciel byl zadowolony

LeśnyCzłek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 9:29 pm

Re: Auto na początek.

Post autor: LeśnyCzłek » ndz mar 10, 2013 11:29 am

Właśnie tak się zatrzymałem nad Vitarka Long, ciekawa pozycja. Pojęcie "mało pali" to wiadomo, ze nie myśle o spalaniu na poziomie 5-7l :wink: Tylko wole ,aby auto spaliło 12 niź 20 (trasa czy szutrowa droga - bo ciężki teren, to jak mówiłeś - l/h).

Dzięki za merytoryczny post, ale widać...jaki poziom ma forum ...

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Auto na początek.

Post autor: jarekstryszawa » ndz mar 10, 2013 11:30 am

LeśnyCzłek pisze:Właśnie tak się zatrzymałem nad Vitarka Long, ciekawa pozycja. Pojęcie "mało pali" to wiadomo, ze nie myśle o spalaniu na poziomie 5-7l :wink: Tylko wole ,aby auto spaliło 12 niź 20 (trasa czy szutrowa droga - bo ciężki teren, to jak mówiłeś - l/h).

Dzięki za merytoryczny post, ale widać...jaki poziom ma forum ...
Foch w dziewiątym poście?
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Auto na początek.

Post autor: kozioU » ndz mar 10, 2013 5:07 pm

LeśnyCzłek pisze:
Dzięki za merytoryczny post, ale widać...jaki poziom ma forum ...

Och jej obraziłeś się? Jakie pytania takie odpowiedzi. Zresztą już na początku napisałem, że za taką kasę tylko vitara. Chcesz żeby Cię przekonywać przez 8 stron czy jak? :)21

bambo1987
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: wt wrz 18, 2012 8:58 pm
Lokalizacja: Białaczów/Opoczno

Re: Auto na początek.

Post autor: bambo1987 » wt kwie 09, 2013 9:26 pm

Ja od lipca jeżdżę sobie Disco 300 i jestem bardzo się cieszę, że kupiłem ten właśnie samochód jako pierwszy. Koła na dzień dzisiejszy to AT w rozmiarze 245/70 R16 czyli o pół cala mniejsze niż te co ma twój znajomy. Spalanie według mnie bajkowe: spalanie średnio wychodzi niecałe 9 litrów przy spokojnej jeździe, 8,5 l w trasie i średnie 10 - 11 przy wypadach w teren. W granicach twojego budżetu kupiłem auto bardzo komfortowe i dobrze wyposażone (skóra z grzaniem zadu, pełna elektryka i klima do remontu, dwustrefowy nawiew). Oleju nie bierze, z niczego nie kapie, a gdy trzeba coś wymienić czy zmodyfikować części są tanie jak barszcz (osłona przednich drążków kierowniczych z dwoma miejscami na szeklę 3,25 t, cynkowana i malowana proszkowo, która jest kupiona w sklepie a nie klepana przez "Pana Mietka" kosztowała mnie 350 zł). Każdy gada, że Land rover psuje się jak nieszczęście, a ja póki co robię tylko to co dostałem w spadku po poprzednim właścicielu. Poprzeglądaj różne fora, poczytaj prasę, przejedź się kilkoma i zawsze coś sobie dobierzesz.
Land Rover Discovery 300 tdi
MT 235/85 R16, lift 40 mm
Snorkel i trochę osłon

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Auto na początek.

Post autor: RudeBoy » wt kwie 09, 2013 10:03 pm

tylko znajdź tu sensowną 300
same truchła za zylion...
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Auto na początek.

Post autor: klucz13 » wt kwie 09, 2013 10:07 pm

RudeBoy pisze:tylko znajdź tu sensowną 300
.
a były takie :o
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

bambo1987
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: wt wrz 18, 2012 8:58 pm
Lokalizacja: Białaczów/Opoczno

Re: Auto na początek.

Post autor: bambo1987 » śr kwie 10, 2013 8:49 pm

Ja tam znalazłem takową i to wcale nie za zylion 8)
A jak zaglądam czasem na otomoto to jest na czym oko zawiesić. Do każdej marki i modelu można znaleźć jakieś opinie, które śmiało można by wysłać do "Pogromców mitów". Sam słyszałem i czytałem, że disco się będzie psuło, tydzień w warsztacie na tydzień jeżdżenia. Moim skromnym zdaniem jak się dba to się ma niezależnie od tego co stoi w garażu. Poza tym jak się kupuje auto kilkunastoletnie to nie można liczyć na to, że nie będzie wymagało żadnego wkładu finansowego. Jak mawiał mój profesor od patologii: "pojęcie zdrowia i choroby zawsze zależy od tego jak dużo badań się wykona".
Land Rover Discovery 300 tdi
MT 235/85 R16, lift 40 mm
Snorkel i trochę osłon

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Auto na początek.

Post autor: RudeBoy » śr kwie 10, 2013 8:58 pm

wiesz... jak ostatnio szukałem sobie auta... oglądałem też disco I
W sumie oglądnąłem 12 diskaczy w ciągu 4 miesięcy. Podłogę miał JEDEN. Z zew. większość wyglądała ok...
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Auto na początek.

Post autor: seburaj » śr kwie 10, 2013 9:09 pm

bambo1987 pisze: Sam słyszałem i czytałem, że disco się będzie psuło, tydzień w warsztacie na tydzień jeżdżenia.
a ile już przejechaleś ? 8)
robok rzępoli w harapuciu

bambo1987
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: wt wrz 18, 2012 8:58 pm
Lokalizacja: Białaczów/Opoczno

Re: Auto na początek.

Post autor: bambo1987 » śr kwie 10, 2013 9:17 pm

seburaj pisze:
bambo1987 pisze: Sam słyszałem i czytałem, że disco się będzie psuło, tydzień w warsztacie na tydzień jeżdżenia.
a ile już przejechaleś ? 8)
Od lipca poprzedniego roku ok. 13,5 tys.
RudeBoy pisze:wiesz... jak ostatnio szukałem sobie auta... oglądałem też disco I
W sumie oglądnąłem 12 diskaczy w ciągu 4 miesięcy. Podłogę miał JEDEN. Z zew. większość wyglądała ok...
Nie twierdzę, że to auto idealne. W moim też robiłem blacharkę: całe nadkola, progi, część podłogi, fabrycznie montowany snorkel i orurowanie też wyglądały jak sito. To akurat brytolom się nie udało i dopiero od II generacji trzyma się bez ruszania. Wszystko zależy od oczekiwań i gustu. Ale z pewnością jest to auto oszczędne w stosunku do konkurencji, tak samo części zamienne można znaleźć w bardzo przyjemnych pieniądzach.
Land Rover Discovery 300 tdi
MT 235/85 R16, lift 40 mm
Snorkel i trochę osłon

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Auto na początek.

Post autor: seburaj » śr kwie 10, 2013 9:42 pm

silnik owszem - malo pali...
a części można znaleźć w przyjemnych pieniądzach - owszem, a dlaczemu ? :)21
robok rzępoli w harapuciu

bambo1987
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: wt wrz 18, 2012 8:58 pm
Lokalizacja: Białaczów/Opoczno

Re: Auto na początek.

Post autor: bambo1987 » śr kwie 10, 2013 10:43 pm

seburaj pisze:silnik owszem - malo pali...
a części można znaleźć w przyjemnych pieniądzach - owszem, a dlaczemu ? :)21
Że niby są gówniane i dlatego? Póki co jestem zadowolony z jakości i całokształtu, zobaczymy jak zweryfikuje to czas ;)
Land Rover Discovery 300 tdi
MT 235/85 R16, lift 40 mm
Snorkel i trochę osłon

czorcik
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: sob sie 25, 2012 1:20 pm

Re: Auto na początek.

Post autor: czorcik » ndz cze 16, 2013 11:40 pm

To i ja się podzielę swoimi doświadczeniami. Kupiłem jako pierwsze terenowe autko Pajero III 2,5 115 km

Z założenia miało palić mało, być wygodne, tak by dawało się normalnie jeździć na co dzień no i w miarę tanie (dlatego bałem się pompy wtryskowej, dwu-masy w 3,2 did).
Po roku użytkowania stwierdzam, że był to doskonały zakup. Spodziewałem się dużo większego spalania, tymczasem dynamiczna jazda trasa i miasto bez problemu mieści się poniżej 10/100, 9,5 jest normalnym wynikiem - na oponach AT.
Auto wygodne. Duże. Naprawy nie przerażają cenowo.

Tylko szukaj wersji z pompą wtryskową elektroniczną, 115 KM, można łatwo podnieść do 136 (w L200 taki sam silnik miał 136).

Awatar użytkownika
Gamon
 
 
Posty: 154
Rejestracja: wt mar 26, 2013 11:35 pm
Lokalizacja: KR
Kontaktowanie:

Re: Auto na początek.

Post autor: Gamon » wt paź 29, 2013 8:06 pm

MaxLux pisze:Unikaj wszelich Uazow, Nivek, Tarpanow
dlaczego tych aut unikc? ja na pierwsza terenowke sprawilem sobie własnie tarpana, i uwazam ze byl to idealny zakup. oprocz tego ze jest to auto ktorym mozna wybrac sie w teren to mozna prewiesc spory ladunek na pace a i wykorzystac owa pake jako śpioch. pozatym jest ciekawe( moj jest z roku 77) no i jest polskie. uwazam ze nalezy zaczynac swoje przygody motoryzacyjne od aut w ktorych czeba jak najwiecej myslec. taksamo jak moja przygode z osobowkami zaczolem od poloneza tk polecam wlasnie zacząc przygode z terenowkami od tarpna, nivy czy uaza, pozatym dla mnie te auta maja "dusze" a to uwazam za najwazniejsze..w motoryzacji. poatym wiekrzasc napraw jk nie wszystkie w tych autach jest sie w stanie wykonac za pomocą młotka i 3 kluczy..
Tarpan 4x4 v6 2.9
Polonez 2.0Turbo
Syrena 1.0 pyr pyr
wigry 2
MB CLK K
punto1 (4x4 in progress)

Łoren
 
 
Posty: 136
Rejestracja: wt sty 15, 2013 3:03 pm
Lokalizacja: Rzeszów -Krasne

Re: Auto na początek.

Post autor: Łoren » śr paź 30, 2013 7:28 am

W takim budżecie wziąłbym pod uwagę jeszcze jedno auto o niezłych możliwościach (sam o nim myślałem ale okazało sie że będę mógł wydać trochę więcej więc kupiłem LR DII Td5 i nie narzekam , ale nie o nim tu mowa) . Samochód jest duży , wygodny , dobrze wyposażony ,buda ocynk zawieszania trwałe , podniesienie samochodu o 2 cale - przód podnosi się tak samo jak w VW T4 - kręcimy śruby i samochód idzie do góry - tył sprężyna - można włożyć podkładki 2" i też będzie. Motorownia bezawaryjna o ile kupisz samochód do rocznika 98. Wada tych samochodów - podatna na korozję rama i trzeba trochę poszukać zanim znajdziesz z możliwie zdrową. Co to za samochodzik ? Opel monterey 3,1 TDi - auto produkowane w Japonii - odpowiednik isuzu troopera ( od 98 po lifcie były montowane silniki 3,0 - kompletna porażka - bardzo awaryjne) Poczytaj trochę na ich temat - może Ci spasuje :) Mazeno opycił takim pół świata :)
DII

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość