4x4 na ryby a po rybach górki leśne
Moderator: Mroczny
Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
2WD to chłopy same z tego robią na lato swoim żonkom, bo i wigoru przybywa i mniej pali.
Na zimę wrzucają wał i w parę minut wozidło na śnieg gotowe. A jak ma taka 2-3 dzieciory do miasta na tańce czy zakupy targać to Cię z tą vitarą, pininem czy tam justy śmiechem rozwali.
Skrzynia tam jest droga w naprawie, pustogłowi tam ze zwykłego ładują i już po 4WD. Reszta mechanicznie dorównuje kroku pozostałym z tej półki.
No ok, ale skoro ma być niby dobre, to dlaczego tego jest tak mało? Bo niestety marketing ześwirował i reklamę ciepnęli jako terenówka a nie rodzinny SUV. Terenówka z tego była żadna, a za nowe trzeba było dać stówę gdy 2WD kosztował cirka sześć dych. Nikt tego nie brał, a jak się gapnęli to było za późno i po dwóch latach zdechło. Dopiero po paru latach się podnieśli z Kalesonem...pardon...Koleosem i to rękami Samsunga bo sami to do dziś klękają przed porządną konstrukcją na cztery łapy.
Na zimę wrzucają wał i w parę minut wozidło na śnieg gotowe. A jak ma taka 2-3 dzieciory do miasta na tańce czy zakupy targać to Cię z tą vitarą, pininem czy tam justy śmiechem rozwali.
Skrzynia tam jest droga w naprawie, pustogłowi tam ze zwykłego ładują i już po 4WD. Reszta mechanicznie dorównuje kroku pozostałym z tej półki.
No ok, ale skoro ma być niby dobre, to dlaczego tego jest tak mało? Bo niestety marketing ześwirował i reklamę ciepnęli jako terenówka a nie rodzinny SUV. Terenówka z tego była żadna, a za nowe trzeba było dać stówę gdy 2WD kosztował cirka sześć dych. Nikt tego nie brał, a jak się gapnęli to było za późno i po dwóch latach zdechło. Dopiero po paru latach się podnieśli z Kalesonem...pardon...Koleosem i to rękami Samsunga bo sami to do dziś klękają przed porządną konstrukcją na cztery łapy.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
Generalnie to ztym autem byl problem z elektryka, ktora cokolwiek sie roznila od zwyklego scenika. Non stop cos, bo nawtykali za duzo bajerow, ktorych kompy nie potrafily zdiagnozowac.
Skrzynia, to problem nie tylko reno, ale tez land rover freecostam, honda i takie tam. Kangoo bylo ztym samym napedem, tez sie sypalo, ale kangoo to jednak genialne auto, a scenk nie...
Nic od zwyklego scenika, nie pasowalo do tego, nawet klocki hamulcowe. Założenia były fajne, nawet wygląd. Ale jednak pomysł okazał się nietrafiony.
Skrzynia, to problem nie tylko reno, ale tez land rover freecostam, honda i takie tam. Kangoo bylo ztym samym napedem, tez sie sypalo, ale kangoo to jednak genialne auto, a scenk nie...
Nic od zwyklego scenika, nie pasowalo do tego, nawet klocki hamulcowe. Założenia były fajne, nawet wygląd. Ale jednak pomysł okazał się nietrafiony.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
Można coś więcej bo ujeżdżałem kilka sztuk i zawsze biegi jak w masełko wchodziły. Może z dacią Ci się pomyliło.Misiek Cypr pisze: ↑ndz kwie 08, 2018 9:10 pm
Skrzynia, to problem nie tylko reno, ale tez land rover freecostam, honda i takie tam.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
O rozdzielcza chodzi...
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
-
-
- Posty: 169
- Rejestracja: pn cze 02, 2014 4:05 pm
- Lokalizacja: AUGUSTÓW
Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
Do mijania sosen jak znalazł 

Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
Po co piszesz, skoro i tak błądzisz..nie lepiej tylko czytać?
W RX4 był/jest problem z łożyskowaniem i przesuwkami, w freelanderze odwieczny problem nie ze skrzynią, lecz z przekładnią kątową zaś honda nie ma żadnej skrzyni rozdzielczej. Układ dopędzał tylną oś przez hydraulikę przy tylnym moście (nie mylić z wiskozą).
Ze względu na wspólna obudowę skrzyni i kątówki cały mechanizm był/jest drogi a zamienników brak. Używki są w stanie zazwyczaj wiadomym i stąd te jęki jak coś trzeba wymienić i chór potakiwaczy, co nie mają o tym pojęcia, ale czytali...i wiedzą najlepiej. Eksperci gó...glowscy.
Elektryka w RX4 była prosta i taka pozostała, jak kowal czy drwal się za kabelki siekierą bierze to pretensje do niego, nie do fabryki. To w Lagunie II były rozsiane moduły po całej budzie i ku rozpaczy userów nigdy nie grały perfect ze sobą. Wszystko jedno gdzie, waliły choinę na desce i koniec jazdy w środku nocy.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
Autoryzowany serwis, nie kowal. Dwie sztuki znałem, obydwu userow wqrwionych. Google nic mi nie mówiło, bo nie pytałem. A jeśli chodzi o skrzynie, to napisałem zbyt ogólnie. A ty czepiasz się szczegółów.
Wiem o katowce we frelku. Wiem o tylnym moście w CRV. Co dokładnie się w Reno sypało, nie wnikam.
A w hondzie to wal nie wychodził ze skrzyni?
Wiem o katowce we frelku. Wiem o tylnym moście w CRV. Co dokładnie się w Reno sypało, nie wnikam.
A w hondzie to wal nie wychodził ze skrzyni?
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
A w Hondzie to wychodził, ale nie z rozdzielczej.
Z normalnej skrzyni zespolonej z przekładnią kątową, jak we wszystkich z tego okresu z poprzecznym silnikiem.
Dopiero bodaj hybrydy lexa zaczęły bez wału tylko na elektrykach z tyłu.
Co nie zmienia faktu, że skrzynia rozdzielcza występuje zazwyczaj w ciężarówkach lub ciężkich dostawczakach z silnikiem w układzie wzdłużnym, za skrzynią biegów (bądź osobno i pędzona wałkiem) a -zgodnie z nazwą- rozdziela napęd na wały przód/tył lub też na PTO. I z reguły jest przekładnią redukcyjną, czyli wiadomo.
Co to ma do hondzianego napędu czyli nieudolnych protez 4x4? No nic.
.
Z normalnej skrzyni zespolonej z przekładnią kątową, jak we wszystkich z tego okresu z poprzecznym silnikiem.
Dopiero bodaj hybrydy lexa zaczęły bez wału tylko na elektrykach z tyłu.
Co nie zmienia faktu, że skrzynia rozdzielcza występuje zazwyczaj w ciężarówkach lub ciężkich dostawczakach z silnikiem w układzie wzdłużnym, za skrzynią biegów (bądź osobno i pędzona wałkiem) a -zgodnie z nazwą- rozdziela napęd na wały przód/tył lub też na PTO. I z reguły jest przekładnią redukcyjną, czyli wiadomo.
Co to ma do hondzianego napędu czyli nieudolnych protez 4x4? No nic.
.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 4x4 na ryby a po rybach górki leśne
W hondzie, to trzeba troche pojezdzic, zeby to zajezdzic. Dla mnie kazda skrzynia, ktora rozdziela naped przod/tyl to skrzynia rozdzielcza. Czy naped staly, czy dolaczany. Mnie wszystko jedno. Mozna sie czepiac mego blednego nazewnictwa.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości