Szkoły jazdy w terenie
Moderator: Mroczny
Szkoły jazdy w terenie
Czy ktoś mógłby mi podać namiary na jakieś szkoły jazdy w terenie w Warszawie i okolicach?
Z góry dziękuję
Z góry dziękuję
Re: Szkoły jazdy w terenie
moze GAZFAN i spolka zabiora Cie na mala szkolke niedzielna ?Lenio pisze:Czy ktoś mógłby mi podać namiary na jakieś szkoły jazdy w terenie w Warszawie i okolicach?
Z góry dziękuję

tutaj szukaj -> http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewforum.php?f=61

Ostatnio zmieniony śr cze 01, 2005 3:09 pm przez wupasek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pewnie, że byłoby fajnie pojeździć w większym gronie i poduczyć się przy tej okazji. Ale także przydałoby się "łyknąć" trochę zorganizowanych lekcji. Zwłaszcza, że swoją dopiero co kupioną toyotkę (dojrzałą 19 - latkę) zdążyłem już raz "utopić" w błocie (a do najbliższego traktora było daleko) i raz zawiesić na obu mostach na raz.
Lenio
Lenio
wal do chlopakow z Wawy... to bedzie topienie kontrolowaneLenio pisze:Pewnie, że byłoby fajnie pojeździć w większym gronie i poduczyć się przy tej okazji. Ale także przydałoby się "łyknąć" trochę zorganizowanych lekcji. Zwłaszcza, że swoją dopiero co kupioną toyotkę (dojrzałą 19 - latkę) zdążyłem już raz "utopić" w błocie (a do najbliższego traktora było daleko) i raz zawiesić na obu mostach na raz.


- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Lenio nie wygłópiaj sie. Pojezdzisz troche z nami to sie naumiesz, my z chęcią wspomozemy poradą i liną
.
Juz nie jeden zaczynał ucząc się od kolegów-to tak jakos naturalnie, a nie na kursach itp...
Jaką masz tą toyke? Jakies modyfikacje juz zrobione czy standard (nie zeby było to jakąś przeszkodą).
Jak by nie było zapraszamy. Śledź temat WARSZAWA weekendy w dziale regionalnym Warszawki.

Juz nie jeden zaczynał ucząc się od kolegów-to tak jakos naturalnie, a nie na kursach itp...
Jaką masz tą toyke? Jakies modyfikacje juz zrobione czy standard (nie zeby było to jakąś przeszkodą).
Jak by nie było zapraszamy. Śledź temat WARSZAWA weekendy w dziale regionalnym Warszawki.
Toyotka J60, silnik 4 litry, diesel ma się rozumieć. Używamy ją od miesiąca (znaczy ja i szwagier) i na razie nie ma żadnych przeróbek. Dokupiliśmy tylko MT.
Oczywiście, że chętnie się spotkam i dołączę do grona weekendowiczów, ale chciałem wcześniej coś się poduczyć. Zwłaszcza, że wyberamy się w sierpniu na 2 tygodnie w Beskid Niski, sprawdzić jak radzimy sobie my i samochód.
Co do weekendów, to w czerwcu i na początku lipca mnie nie będzie, ale przełom lipca/sierpnia chętnie pojeżdżę.
Lenio
Oczywiście, że chętnie się spotkam i dołączę do grona weekendowiczów, ale chciałem wcześniej coś się poduczyć. Zwłaszcza, że wyberamy się w sierpniu na 2 tygodnie w Beskid Niski, sprawdzić jak radzimy sobie my i samochód.
Co do weekendów, to w czerwcu i na początku lipca mnie nie będzie, ale przełom lipca/sierpnia chętnie pojeżdżę.
Lenio
Fajnie jak da radę to też bym się podłączył do tej nauki 
co prawda mieszkam w Ciechanowie ale do Warszawy mam rzut beretem.
Kupiłem niedawno suzukę i troche ją przerabiam, a w przyszły weekend jadę na BZURĘ 4x4 (tylko jest problem bo moja przygoda z off-roadem do tej pory polegała na zbieraniu grzybów w lesie) ale pojadę, zobaczę, zakopie, uyopie.
Ps. ale po tym rajdzie chciałbym się troszkę poduczyć jazdy w terenie (wiem, że kolejność nie ta "najpierw nauka, później rajdy" hehe) ale jadę tam dla zabawy.

co prawda mieszkam w Ciechanowie ale do Warszawy mam rzut beretem.
Kupiłem niedawno suzukę i troche ją przerabiam, a w przyszły weekend jadę na BZURĘ 4x4 (tylko jest problem bo moja przygoda z off-roadem do tej pory polegała na zbieraniu grzybów w lesie) ale pojadę, zobaczę, zakopie, uyopie.
Ps. ale po tym rajdzie chciałbym się troszkę poduczyć jazdy w terenie (wiem, że kolejność nie ta "najpierw nauka, później rajdy" hehe) ale jadę tam dla zabawy.
Vitara Long 97r. 2.0 V6-sprzedana
clio 04 1,5dCi
Kupię coś
do terenu, mogą być kalosze.
clio 04 1,5dCi
Kupię coś

-
-
- Posty: 11514
- Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Długa Szlachecka
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły jazdy w terenie
Jasne ze tak.wupasek pisze:moze GAZFAN i spolka zabiora Cie na mala szkolke niedzielna ?Lenio pisze:Czy ktoś mógłby mi podać namiary na jakieś szkoły jazdy w terenie w Warszawie i okolicach?
Z góry dziękuję
tutaj szukaj -> http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewforum.php?f=61
Jest sporo osob ktore sluza rada, pomoca, rozmowa...
Zamiast placic za terenową szkółkę to lepiej kupis sobie kinetyka, lifta i jakis inny szpej i uczyc sie jezdzac z bardziej doswiadczonymi osobami do czego serdecznie namawiam i zachecam. A w naszym towarzystwie na nauke, rade zawsze mozlesz liczyc. Zapraszam!
Oczywiscie Ciebie PATMA takze!

Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 

ten kinetykLenio pisze:Pojawię się na pewno. Tymczasem, co to jest rzeczona "kinetyka"? Przepraszam za głupie pytanie, ale po prostu nie wiem.
Lenio
jest to lina lub tasma posiadająca taką właściwość że się rozciąga i jak szarpiesz syfa coby go z blota wyciągnąć to ci tak szybko zderzaka nie urwie jak np. stalówka a i wyciąga się lepiej
Jarek
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły jazdy w terenie
Prezes dobrze gada!GAZFAN pisze:Jasne ze tak.wupasek pisze:moze GAZFAN i spolka zabiora Cie na mala szkolke niedzielna ?Lenio pisze:Czy ktoś mógłby mi podać namiary na jakieś szkoły jazdy w terenie w Warszawie i okolicach?
Z góry dziękuję
tutaj szukaj -> http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewforum.php?f=61
Jest sporo osob ktore sluza rada, pomoca, rozmowa...
Zamiast placic za terenową szkółkę to lepiej kupis sobie kinetyka, lifta i jakis inny szpej i uczyc sie jezdzac z bardziej doswiadczonymi osobami do czego serdecznie namawiam i zachecam. A w naszym towarzystwie na nauke, rade zawsze mozlesz liczyc. Zapraszam!
Oczywiscie Ciebie PATMA takze!
Zapomniał tylko dodać o:
- opłata członkowska na rzecz klubu - 100 EUR / rok
- opłata klimatyczna - 10 EUR / za wjazd nad Wisłę
- każde wytarganie z błota - 1 EUR do skarbonki na cele konsumpcyjne (patrz Bania u Gazfana)
- opłata do kasy powiatowej na rekultywację gruntów - 15 EUR / pojazd pow. 1 tony
Ale nowi są przez pierwszy rok zwolnieni z opłat

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Re: Szkoły jazdy w terenie
Kurna, droga ta stolicaDamian pisze:
Zapomniał tylko dodać o:
- opłata członkowska na rzecz klubu - 100 EUR / rok
- opłata klimatyczna - 10 EUR / za wjazd nad Wisłę
- każde wytarganie z błota - 1 EUR do skarbonki na cele konsumpcyjne (patrz Bania u Gazfana)
- opłata do kasy powiatowej na rekultywację gruntów - 15 EUR / pojazd pow. 1 tony
Ale nowi są przez pierwszy rok zwolnieni z opłat

Porządne błoto to pewnie na wiadra sprzedają

A już chciałem też się wprosic na szkółkę

Re: Szkoły jazdy w terenie
Nieźle, zaczyna mi się podobać. Pytanie tylko kto jest skarbnikiemDamian pisze: Prezes dobrze gada!
Zapomniał tylko dodać o:
- opłata członkowska na rzecz klubu - 100 EUR / rok
- opłata klimatyczna - 10 EUR / za wjazd nad Wisłę
- każde wytarganie z błota - 1 EUR do skarbonki na cele konsumpcyjne (patrz Bania u Gazfana)
- opłata do kasy powiatowej na rekultywację gruntów - 15 EUR / pojazd pow. 1 tony
Ale nowi są przez pierwszy rok zwolnieni z opłat

Nieśmiało,


Lenio
Re: Szkoły jazdy w terenie
- opłata członkowska na rzecz klubu - 100 EUR / rok
- opłata klimatyczna - 10 EUR / za wjazd nad Wisłę
- każde wytarganie z błota - 1 EUR do skarbonki na cele konsumpcyjne (patrz Bania u Gazfana)
- opłata do kasy powiatowej na rekultywację gruntów - 15 EUR / pojazd pow. 1 tony
Ale nowi są przez pierwszy rok zwolnieni z opłat
a jak sie nie nauczysz na 2 rok nowym zostajesz

- opłata klimatyczna - 10 EUR / za wjazd nad Wisłę
- każde wytarganie z błota - 1 EUR do skarbonki na cele konsumpcyjne (patrz Bania u Gazfana)
- opłata do kasy powiatowej na rekultywację gruntów - 15 EUR / pojazd pow. 1 tony
Ale nowi są przez pierwszy rok zwolnieni z opłat
a jak sie nie nauczysz na 2 rok nowym zostajesz



- stiffmaster
- jestem tu nowy...
- Posty: 4
- Rejestracja: pt gru 16, 2005 1:21 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
no ja co prawda swojego syfa nie mam...robie za pilota, fotografa i operatora kamer hehe.
ale z siedzenia obok tez zauwazylem ze najlepszą nauką jest praktyka
tylko trzeba jezzdzic w przynajmniej 3 autka zeby wrazie czego mozna bylo syfa wyciągnąć. bo samemu to nie mozna przeginac. bo jak sie samemu w polu zostanie to padaka.
ale jak ma sie farta to z nikąd przyjedzie czerwona TOYOTA z blokadą mostów...lol
ale z siedzenia obok tez zauwazylem ze najlepszą nauką jest praktyka

tylko trzeba jezzdzic w przynajmniej 3 autka zeby wrazie czego mozna bylo syfa wyciągnąć. bo samemu to nie mozna przeginac. bo jak sie samemu w polu zostanie to padaka.
ale jak ma sie farta to z nikąd przyjedzie czerwona TOYOTA z blokadą mostów...lol
Life is Like box of Chocolates...You never know what you get 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości