www.forum4x4.pl

1. Jak skrócić kinetyk, oczywiście chwilowo, bez cięcia Czasami cały jest za dużo, na pół za mało.
2. Drzewa. Jak zabezpieczyć kinetyka (i drzewo) w momencie, kiedy jedyny kierunek wyrywania powoduje, że lina ociera się o chropowato korzastą florę?

Pozdrawiam:
Przemek

1. nie da się
2. nie da się

AD1 da się - kupić krótszy kinetyk
AD2 da się - arkusik blachy 50x50cm 1-1,5 mm opatulić i związać na drzewie

ad.1 tylko w Erze
ad.2 tylko w Erze

TRAWOLT pisze:AD1 da się - kupić krótszy kinetyk
AD2 da się - arkusik blachy 50x50cm 1-1,5 mm opatulić i związać na drzewie

I wozić 5 kinetyków, bo nigdy nie wiadomo, który będzie potrzebny?
Co do blachy, to myślałem o takim rozwiązaniu, ktoś praktykował?

galubap pisze:I wozić 5 kinetyków, bo nigdy nie wiadomo, który będzie potrzebny?

a czy ja Ci karzę jeździć po lesie

galubap pisze:Co do blachy, to myślałem o takim rozwiązaniu, ktoś praktykował?

na komputerze zrobiłem wyliczenia i wychodzi że działa

ad.2 da się, można na kinetyka założyć kawał węża strażackiego

wlodziu15 pisze:ad.2 da się, można na kinetyka założyć kawał węża strażackiego

a to w celu ochrony kinetyka czy drzewa? nie kumam.
trza sie tak wklejac aby nie charatać potem drzew taśmami i kinetykami a jak się nie da to zainwestować w wyciągarkę lub przynajmniej tirfor+zblocze i taśma 3m na drzewko.
Off-road w zgodzie z przyrodę preferuję.

Ad. 1 złożyć kinetyka w pół,
Ad. 2 zmotać wieeelkie zblocze, które pomieści kinetyka

hashid pisze:

wlodziu15 pisze:ad.2 da się, można na kinetyka założyć kawał węża strażackiego

a to w celu ochrony kinetyka czy drzewa? nie kumam.
trza sie tak wklejac aby nie charatać potem drzew taśmami i kinetykami a jak się nie da to zainwestować w wyciągarkę lub przynajmniej tirfor+zblocze i taśma 3m na drzewko.

Kinetyk w starciu z drzewem nie ma szans, drzewo raczej nie ucierpi.
Co do twojej teorii z tirforem, to o czym ty do diaska mówisz? Mam machać godzinę, jak wystarczy dwa razy szarpnąć i z głowy?

hashid pisze:Off-road w zgodzie z przyrodę preferuję.

Ja również

galubap pisze:

hashid pisze:

wlodziu15 pisze:ad.2 da się, można na kinetyka założyć kawał węża strażackiego

a to w celu ochrony kinetyka czy drzewa? nie kumam.
trza sie tak wklejac aby nie charatać potem drzew taśmami i kinetykami a jak się nie da to zainwestować w wyciągarkę lub przynajmniej tirfor+zblocze i taśma 3m na drzewko.

Kinetyk w starciu z drzewem nie ma szans, drzewo raczej nie ucierpi.
Co do twojej teorii z tirforem, to o czym ty do diaska mówisz? Mam machać godzinę, jak wystarczy dwa razy szarpnąć i z głowy?

Przemku,
obawiam się, ze kinetyk o wytrzymałości 16t charata drzewo nie gorzej niż 2t taśma - a takie akcje widziałem. Kora schodzi jak skórka z mandarynki. niestety
Dlatego byłbym skłonny pomachać godzinkę aby nie rozwalić drzewa - oczywiście w sytuacji kiedy mam tego manualnego tirfora ze zbloczem.

....wyjaśniając ideę pomysłu z tirforem - miałem na myśli jego wykorzystanie razem ze zbloczem na nieszczęsnym drzewie, które zamierzasz wykorzystać jako punkt ustawienia właściwego kąta do wyrywania kinetykiem.
O to chyba pytałeś w pierwszym poście.
Oczywiście problem pozostaje jeśli brak tirfora
wtedy
Karson: chętnie poznam rozwinięcie pomysłu megazblocza dla kinetyka.

hashid pisze:Oczywiście problem pozostaje jeśli brak tirfora
wtedy
Karson: chętnie poznam rozwinięcie pomysłu megazblocza dla kinetyka.

Zdejmujesz oponę z koła taczek i przerabiasz jego mocowanie na wielkie zblocze. Kinetyk ładnie wchodzi i niewiele traci na swej sile podczas wyciągania auta z błota. Pamiętać należy, że taśma którą przymocujesz to zblocze do drzewa musi mieć wytrzymałość przynajmniej 6 ton.

A tak na poważnie. Zawsze kombinujemy dokładając drugi, trzeci kinetyk i zmieniając położenie samochodu, który ma wyciągać utopione, tak aby nie ocierać się o drzewo.
Bo z przyrodą w zgodzie staramy się żyć.

1. Kinetyka składasz na pół. Elementarne
2. Stosujemy zazwyczaj krótki pas wokół drzewa (jak do wyciągarki), do niego na końcu szekle, a przez szeklę kinetyka. Robi jak zblocze i drzewa pozostają nie ruszone.

galubap pisze:

hashid pisze:

wlodziu15 pisze:ad.2 da się, można na kinetyka założyć kawał węża strażackiego

a to w celu ochrony kinetyka czy drzewa? nie kumam.
trza sie tak wklejac aby nie charatać potem drzew taśmami i kinetykami a jak się nie da to zainwestować w wyciągarkę lub przynajmniej tirfor+zblocze i taśma 3m na drzewko.

Kinetyk w starciu z drzewem nie ma szans, drzewo raczej nie ucierpi.
Co do twojej teorii z tirforem, to o czym ty do diaska mówisz? Mam machać godzinę, jak wystarczy dwa razy szarpnąć i z głowy?

hashid pisze:Off-road w zgodzie z przyrodę preferuję.

Ja również

Nie ma off roadu zgodnego z przyrodą

Jest... internetowy

Wojtek-P pisze:Jest... internetowy

A prąd to niby skąd masz? Z elektrowni wiatrowej?

galubap pisze:

Wojtek-P pisze:Jest... internetowy

A prąd to niby skąd masz? Z elektrowni wiatrowej?

Galubap ty się nie smiej, ja ostatnio widziałem w sklepie taki mini wiatrak co wytwarza napięcie wystarczajace do ładowania telefonu komórkowego ( montujesz na noc na tyczce koło namiotu i sie ładujesz . Tylko patrzeć jak wymyślą troszkę wieksze do laptopów.

Już widzę ten las mini-wiatraków na zlotach 4x4 - łączność z forum to podstawa

Kuszman pisze:1. Kinetyka składasz na pół. Elementarne
2. Stosujemy zazwyczaj krótki pas wokół drzewa (jak do wyciągarki), do niego na końcu szekle, a przez szeklę kinetyka. Robi jak zblocze i drzewa pozostają nie ruszone.

ad.ad.1. napisał, ze pół to za mało
ad.ad2. nic, nigdy nie stawiamy na drodze kinetyka, żadnych zbloczy, szekli, nie przeplatamy między drzewami, samochodami itd. Myśleć trza również przed a nie po; jak się właduje tak, że klops to titforek (hilift) i ćwiczymy tężyznę

Mroczny pisze:ad.ad.1. napisał, ze pół to za mało
ad.ad2. nic, nigdy nie stawiamy na drodze kinetyka, żadnych zbloczy, szekli, nie przeplatamy między drzewami, samochodami itd. Myśleć trza również przed a nie po; jak się właduje tak, że klops to titforek (hilift) i ćwiczymy tężyznę

Ad1. Ok, oprócz normalnego pełnowymiarowego kinetyka przyda się jeszcze kilkumetrowa taśma kinetyczna (są takie, np. 5m?)
Ad2. Z myśleniem dobrze mówisz, ale wicie, rozumicie, amok i te sprawy Ja zazwyczaj myślę, ale bywa, że koledzy nie, a trzeba ich wyciągnąć

Ad1. Ok, oprócz normalnego pełnowymiarowego kinetyka przyda się jeszcze kilkumetrowa taśma kinetyczna (są takie, np. 5m?)

Są. Jak chcesz to można nawet 1m wykonać.

galubap pisze:Ja zazwyczaj myślę, ale bywa, że koledzy nie, a trzeba ich wyciągnąć

Bo koledzy się nie pie****ą
Ale taśmy możesz kupić - przydadzą się

Trzeba poprostu z pudzianem jeździc i cię jak by co wyciągnie.
Ale ochrona drzew to pierwszorzędna sprawa jeśli chcesz jeszcze po lesie pojeździc