Lotna meta
Moderator: Mroczny
Lotna meta
co wy nato?? wedlug mnie glupota, ktora czesto sie zdarza na roznych rajdach, terenowka to nie mysliwiec F16 i do latania to nie jest sknstruowane, choc czasami niewielkie hopki sie zdarzaja, to co mam np zrobic zeby obejsc ten glupi symulator lotu uazem na rajdzie??
GazikoLandPatrol z pakietem V8, project 
Meta lotna jest idealna dla auta typu Uaz, co sie nie umie zatrzymac na mecie STOP, wiec nie wiem o co Ci chodzi 
Ostatnio zmieniony pt lut 22, 2008 9:42 pm przez Biga, łącznie zmieniany 1 raz.
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?
Meta lotna jest jednak rozwiązaniem dość sprawiedliwym, bo pomiar czasu OS-u obejmuje jazdę a nie procedury hamowania. Meta "stop" wymaga precyzyjnego zatrzymania (linia między osiami), więc czas odcinka zaczyna zależeć od sprawności hamulców, stopnia "skopania" nawierzchni przez poprzedników i paru innych rzeczy(np. rodzaju hamulców-mokre bębny nie działają zbyt sprawnie a tarcze tak).
Jak się nie dohamujesz i sędzia każe Ci cofać też nie będziesz szczęśliwy....
Jak dogoni Cię zawodnik jadący za tobą nie będzie miał się gdzie zatrzymać...
Zawsze możesz przed metą zwolnić.....
Jak się nie dohamujesz i sędzia każe Ci cofać też nie będziesz szczęśliwy....
Jak dogoni Cię zawodnik jadący za tobą nie będzie miał się gdzie zatrzymać...
Zawsze możesz przed metą zwolnić.....
tylko prawdziwi twardziele wyruszają w teren na Slickach
http://www.pulawy4x4.prv.pl
http://www.pulawy4x4.prv.pl
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?
-
Przemekslaw
-
- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontaktowanie:
-
czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
"Ktoś" pomylił określenia 
Bo jemu się wydaje, że jak mu kazali na rajdzie robić metę ustawioną na hopie tak, żeby ją przeskoczył, to że to jest lotna. A że zawias przeszczepiany z Zetora tylko bez amorów to mu w krzyż wlazło i marudzi
A meta lotna to jest to, co wszyscy wiedzą, że to właśnie to jest.
Bo jemu się wydaje, że jak mu kazali na rajdzie robić metę ustawioną na hopie tak, żeby ją przeskoczył, to że to jest lotna. A że zawias przeszczepiany z Zetora tylko bez amorów to mu w krzyż wlazło i marudzi A meta lotna to jest to, co wszyscy wiedzą, że to właśnie to jest.
A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki
ja jak sędziowałem swój oes to też zrobiłem metę lotną, a co ? tak pod publikę, poległy zawiasy w 2 samuraiach i 1 disco zostało bez przedniego mostu, ale fun musi być, loty i tak wg. mnie nie były hardcoreowe jak na innych imprezach, np. na muttcie ale wszystkie auto miały 4 koła oderwane od ziemi, inaczej nie zaliczałem i była taryfa
ale wszystkie auto miały 4 koła oderwane od ziemi, inaczej nie zaliczałem i była taryfa spoko luzik
www.wawa4x4.pl
www.wawa4x4.pl
Paszczak wsadzę cię kiedyś do Serii i oderwiemy wszystkie cztery koła od ziemi, tylko po karetkę zadzwoń wcześniej bo potem możesz nie móc 
A tak w temacie, jako posiadacz samochodu z pięcioma bębnami jestem żywo zainteresowany lotnymi metami
A tak w temacie, jako posiadacz samochodu z pięcioma bębnami jestem żywo zainteresowany lotnymi metami
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos
always look on the bright side of life
always look on the bright side of life
Jestem zdecydowanie przeciwny - w Prabutach na równoległym zrobiłem lotną metę i mi magnesik od czujnika w rozdzielaczu zapłonu odpadł i mimo, ze na mecie byłem pierwszy to do następnego etapu nie przeszedłem (bo oczywiście przestał odpalać). A kolega z Samuraja był drugi, dotykał (przynajmniej niektórymi) kółkami do ziemi i przeszedł 
A przy okazji, skoro wiemy już że lotna meta to taka z hopy (a nie taka przez którą się przejeżdża bez zatrzymania), to może wyróżniamy też metę grząską, twardą, płynną (ew. ciekłą), itp ?
A przy okazji, skoro wiemy już że lotna meta to taka z hopy (a nie taka przez którą się przejeżdża bez zatrzymania), to może wyróżniamy też metę grząską, twardą, płynną (ew. ciekłą), itp ?
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)
zapasem dotknal?DanielF pisze:Jestem zdecydowanie przeciwny - w Prabutach na równoległym zrobiłem lotną metę i mi magnesik od czujnika w rozdzielaczu zapłonu odpadł i mimo, ze na mecie byłem pierwszy to do następnego etapu nie przeszedłem (bo oczywiście przestał odpalać). A kolega z Samuraja był drugi, dotykał (przynajmniej niektórymi) kółkami do ziemi i przeszedł
A przy okazji, skoro wiemy już że lotna meta to taka z hopy (a nie taka przez którą się przejeżdża bez zatrzymania), to może wyróżniamy też metę grząską, twardą, płynną (ew. ciekłą), itp ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości