Ciśnienie w oponach...
Moderator: Mroczny
Ciśnienie w oponach...
Temat w sumie wałkowany x razy, ale po ostatniej przygodzie mnie naszło pytanie, ale najpierw krótki opis sytuacyjny.
Udało mi się ostatnio zdjąć oponę (33"x12,5"x16" nalewka ciśnienie 1,8 atm), ponieważ dzień był młody, a upalanie się zaczęło, postanowiłem ją napompować. Zdziwiło mnie jedno: bez wentyla ciśnienie w oponie ok 2 atm, po założeniu wentyla (a więc z nieuniknionymi stratami w czasie zakładania 2,5 atm.
Pytania są takie:
- jakie faktycznie miałem ciśnienie w opinie przed zdjęciem z felgi 1 do 1,3 atm??
- jaki wpływ na pomiar ciśnienia ma wentyl, czy może być tak że różne wentyle mogą w różny sposób przekłamywać wyniki pomiaru ciśnienia??
Udało mi się ostatnio zdjąć oponę (33"x12,5"x16" nalewka ciśnienie 1,8 atm), ponieważ dzień był młody, a upalanie się zaczęło, postanowiłem ją napompować. Zdziwiło mnie jedno: bez wentyla ciśnienie w oponie ok 2 atm, po założeniu wentyla (a więc z nieuniknionymi stratami w czasie zakładania 2,5 atm.
Pytania są takie:
- jakie faktycznie miałem ciśnienie w opinie przed zdjęciem z felgi 1 do 1,3 atm??
- jaki wpływ na pomiar ciśnienia ma wentyl, czy może być tak że różne wentyle mogą w różny sposób przekłamywać wyniki pomiaru ciśnienia??
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
Wentylek nie ma żadnego znaczenia do pomiaru ciśnienia
Jeżeli natomiast używałeś manometru na kompresorku, to zdarza się że zaworki w głowicy sprężarki słabo trzymają, i taki pomiar daje kilka odczytów na dokłądnie takim samym ciśnieniu, w zależności jak się uda im doszczelnić.
Używaj po prostu dodatkowego manometru, wtedy nie będzie kłamało.
A to jakie ciśnienie miałeś przed zdarzeniem - idź do wróżki ....
Mi jeszcze się nie udało zdjąć opony przy ciśnieniach wyższych niż 0,3 bara. Ale przy takim albo mniejszym to już kilka razy
Ale też i nigdy przy spokojnej jeździe. 

Jeżeli natomiast używałeś manometru na kompresorku, to zdarza się że zaworki w głowicy sprężarki słabo trzymają, i taki pomiar daje kilka odczytów na dokłądnie takim samym ciśnieniu, w zależności jak się uda im doszczelnić.
Używaj po prostu dodatkowego manometru, wtedy nie będzie kłamało.
A to jakie ciśnienie miałeś przed zdarzeniem - idź do wróżki ....

Mi jeszcze się nie udało zdjąć opony przy ciśnieniach wyższych niż 0,3 bara. Ale przy takim albo mniejszym to już kilka razy


w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
Moim zdaniem nie masz racji, dawno miałem fizykę, ale ciśnienie to siła na powierzchnię, kwestię powierzchni możemy w tym przypadku pominąć. Siła natomiast potrzebna do wpompowania kolejnego "litra" powietrza wzrosła ewidentnie po włożeniu wentyla (konieczne jest pokonanie dodatkowego oporu... nie ma co strzępić języka sprawdzone empirycznie, a pomiar ciśnienia manometrem na kompresorze i zwykłym był taki sam.rokfor32 pisze:Wentylek nie ma żadnego znaczenia do pomiaru ciśnienia![]()
Po za tym, nie bez przyczyny najpierw koło pompuje się bez wentyla...
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
- kuba_samurai
-
- Posty: 165
- Rejestracja: pt lis 30, 2007 4:56 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ciśnienie w oponach...
Ale mierzysz ciśnienie w oponie, a nie ciśnienie dawane przez kompresor (czy jak to nazwałeś siłe potrzebną do wpompowania kolejnego litra powietrza do opony). Siła o której piszesz musi być pokonana przez kopresor przy pompowaniu. Ale jak już nie pompujesz to manometr powinien pokazywać to samo ciśnienie z i bez wentyla - bo to ciśnienie w oponie.Feniks pisze: Siła natomiast potrzebna do wpompowania kolejnego "litra" powietrza wzrosła ewidentnie po włożeniu wentyla (konieczne jest pokonanie dodatkowego oporu... nie ma co strzępić języka sprawdzone empirycznie, a pomiar ciśnienia manometrem na kompresorze i zwykłym był taki sam.
Po za tym, nie bez przyczyny najpierw koło pompuje się bez wentyla...
A bez wentyla pompuje się bo przepływ jest większy.
japoński wojownik 1.3, leśnik 2.0, australijski interior 2.0d
Re: Ciśnienie w oponach...
Karwa i tu masz rację (pisałem że dawno miałem fizykę), w części pierwszej, bo moim zdaniem bez wentyla "siła" (a raczej praca czyli energia), potrzebna do wpompowania tego "litra" jest mniejsza. Czyli w sumie szybciej, idzie więc "przepływ" jest większy, za to kocham fizykę. CBDOkuba_samurai pisze:Ale mierzysz ciśnienie w oponie, a nie ciśnienie dawane przez kompresor (czy jak to nazwałeś siłe potrzebną do wpompowania kolejnego litra powietrza do opony). Siła o której piszesz musi być pokonana przez kopresor przy pompowaniu. Ale jak już nie pompujesz to manometr powinien pokazywać to samo ciśnienie z i bez wentyla - bo to ciśnienie w oponie.Feniks pisze: Siła natomiast potrzebna do wpompowania kolejnego "litra" powietrza wzrosła ewidentnie po włożeniu wentyla (konieczne jest pokonanie dodatkowego oporu... nie ma co strzępić języka sprawdzone empirycznie, a pomiar ciśnienia manometrem na kompresorze i zwykłym był taki sam.
Po za tym, nie bez przyczyny najpierw koło pompuje się bez wentyla...
A bez wentyla pompuje się bo przepływ jest większy.

Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Ciśnienie w oponach...
Teoretycznie jest to możliwe o ile wkręciłeś ten wentyl do opony która miała objętość tylko kilka razy większą od wielkości wentylaFeniks pisze:- jaki wpływ na pomiar ciśnienia ma wentyl, czy może być tak że różne wentyle mogą w różny sposób przekłamywać wyniki pomiaru ciśnienia??

Głodny przez wioskę przejdziesz, goły - nie.
Re: Ciśnienie w oponach...
Delikatnie, opór jaki stwarza wentyl przy przepływie powietrza w tą czy tamtą, może mieć zasadniczy wpływ na wynik na ciśnieniomierzu - ale Tobie to chyba nie wiele mówi....Jureq pisze:Teoretycznie jest to możliwe o ile wkręciłeś ten wentyl do opony która miała objętość tylko kilka razy większą od wielkości wentylaFeniks pisze:- jaki wpływ na pomiar ciśnienia ma wentyl, czy może być tak że różne wentyle mogą w różny sposób przekłamywać wyniki pomiaru ciśnienia??
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Ciśnienie w oponach...
To będzie ograniczał przepływ a nie ciśnienie. Jak masz kran odkręcony tylko trochę to masz ciśnienie w instalacji mniejsze, czy tylko woda Ci wolniej płynie?Feniks pisze:Delikatnie, opór jaki stwarza wentyl przy przepływie powietrza w tą czy tamtą, może mieć zasadniczy wpływ na wynik na ciśnieniomierzu - ale Tobie to chyba nie wiele mówi....Jureq pisze:Teoretycznie jest to możliwe o ile wkręciłeś ten wentyl do opony która miała objętość tylko kilka razy większą od wielkości wentylaFeniks pisze:- jaki wpływ na pomiar ciśnienia ma wentyl, czy może być tak że różne wentyle mogą w różny sposób przekłamywać wyniki pomiaru ciśnienia??

A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

- kuba_samurai
-
- Posty: 165
- Rejestracja: pt lis 30, 2007 4:56 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ciśnienie w oponach...
Ten opór nie ma znaczenia, bo mierzysz ciśnienie 'statycznie' - wielkość tego oporu ma co najwyżej wpływ na szybkość wyrównania się ciśnienia po obu stronach wentyla, ale przy niewielkiej pojemności manometru jest to pomijalne. To tak jak naczynia połączone i ciecz. Jeżeli dziurka jest mniejsza, to poziomy będą się wyrównywać dłużej, ale zawsze się wyrównają.
Dlatego według teorii wentyl nie powinien mieć wpływu na pomiar ciśnienia. A praktyka pewnie i tak idzie swoją drogą …..
Dlatego według teorii wentyl nie powinien mieć wpływu na pomiar ciśnienia. A praktyka pewnie i tak idzie swoją drogą …..
japoński wojownik 1.3, leśnik 2.0, australijski interior 2.0d
Re: Ciśnienie w oponach...
Feniks
z tego twojego całego układu , to chyba największe ciśnienie masz ty
załóż sobie gumę
jest szansa że nic ci jej nie zdejmie 




-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
@feniks, a wiesz ile pokazuje manometr na kompresorze jak wentylek przy pompowaniu zamarznie?
Nijak się to ma jednak do ciśnienia wewnątrz opony. Jeżeli chcesz to koniecznie mierzyć tym manometrem, który jest na sprężarce, to wyłącz zasilanie sprężarki na kilka sekund, wtedy pokaże Ci prawidłową wartość (w oponie).
Polecam jednak manometry zewnętrzne, są zwykle bardziej dokładne, a i szybciej jest w trakcie pompowania zdjąć końcówkę i przyłożyć manometr, niż latać wokół auta i maglować wyłącznikiem (ja mam kompresor na stałe, ale manometr jest na wężu, przy końcówce).

Nijak się to ma jednak do ciśnienia wewnątrz opony. Jeżeli chcesz to koniecznie mierzyć tym manometrem, który jest na sprężarce, to wyłącz zasilanie sprężarki na kilka sekund, wtedy pokaże Ci prawidłową wartość (w oponie).
Polecam jednak manometry zewnętrzne, są zwykle bardziej dokładne, a i szybciej jest w trakcie pompowania zdjąć końcówkę i przyłożyć manometr, niż latać wokół auta i maglować wyłącznikiem (ja mam kompresor na stałe, ale manometr jest na wężu, przy końcówce).
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
Ludzie, czytajta a potem piszta.
Jasnym i oczywistym jest iż wentyl nie ma wpływu na rzeczywiste ciśnienie w oponie, jest jakie jest.
Pomijając resztę chciałem zwrócić uwagę na fakt różnicy wskazań manometru przy pompowaniu kół z wentylem i bez. Co jak pisze @Kuba wynika z zafałszowania pomiaru.
@rokfor - jak wyobrażasz sobie ściąganie końcówki i sprawdzanie ciśnienia bez wentyla
, po za tym manometr na sprężarce (pracującej, koło z wentylem) i ręczny później wskazywał to samo ciśnienie.
Jasnym i oczywistym jest iż wentyl nie ma wpływu na rzeczywiste ciśnienie w oponie, jest jakie jest.
Pomijając resztę chciałem zwrócić uwagę na fakt różnicy wskazań manometru przy pompowaniu kół z wentylem i bez. Co jak pisze @Kuba wynika z zafałszowania pomiaru.
@rokfor - jak wyobrażasz sobie ściąganie końcówki i sprawdzanie ciśnienia bez wentyla

Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Ciśnienie w oponach...
@Feniks
A Ty się nie motaj, tak zamotałeś, że pewno już sam nie wiesz o czym piszesz.

A Ty się nie motaj, tak zamotałeś, że pewno już sam nie wiesz o czym piszesz.


Feniks pisze: Jasnym i oczywistym jest iż wentyl nie ma wpływu na rzeczywiste ciśnienie w oponie, jest jakie jest. ----------------------------
Pomijając resztę chciałem zwrócić uwagę na fakt różnicy wskazań manometru przy pompowaniu kół z wentylem i bez. --------------------------
po za tym manometr na sprężarce (pracującej, koło z wentylem) i ręczny później wskazywał to samo ciśnienie.

"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."
Re: Ciśnienie w oponach...
Pisałem co by czytać najpierw potem pisać...Janek 44 pisze:@Feniks
A Ty się nie motaj, tak zamotałeś, że pewno już sam nie wiesz o czym piszesz.![]()
Feniks pisze: Jasnym i oczywistym jest iż wentyl nie ma wpływu na rzeczywiste ciśnienie w oponie, jest jakie jest. ----------------------------
Pomijając resztę chciałem zwrócić uwagę na fakt różnicy wskazań manometru przy pompowaniu kół z wentylem i bez. --------------------------
po za tym manometr na sprężarce (pracującej, koło z wentylem) i ręczny później wskazywał to samo ciśnienie.
W pierwszym przypadku chodzi o ten sam manometr pracującej sprężarki pompującej koło bez wentyla i po jego założeniu (patrz post pierwszy)
W drugim chodzi o dwa różne manometry jeden na sprężarce drugi ręczny.
Czy teraz jest jasne...
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Ciśnienie w oponach...
A ja pisałem , że się zamotałeś, i dalej to podtrzymuje.
AD1. Wszystko zależy od sprężarki ,stopnia wkręcenia/wykręcenia zaworka, średnicy,itp..
AD2. Przy pracującej sprężarce?
AD1. Wszystko zależy od sprężarki ,stopnia wkręcenia/wykręcenia zaworka, średnicy,itp..
AD2. Przy pracującej sprężarce?
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
A zwyczajnie, pompuje razem z wentylkiem
Idzie minimalnie wolniej, ale nie ma ryzyka zgubienia wkładki. A mi się nigdzie nie spieszy
ps. Jest też inna, całkiem fajna metoda, zarówno do nabijania, jak i upuszczania powietrza. Mianowicie montuje się dodatkowy wentyl. I wtedy jeden ma normalną wkładkę, i na niego zakłada się manometr (ale taki zwykły, w którym wskazówka się nie blokuje), a pompuje albo upuszcza tym drugim, bez wkładki.
Zaleta jest taka, że nawet przy ogromnych przepływach, jak przy upuszczaniu powietrza, wskazania manometru są prawdziwe, bo jest on wystarczająco daleko odsunięty.

Idzie minimalnie wolniej, ale nie ma ryzyka zgubienia wkładki. A mi się nigdzie nie spieszy

ps. Jest też inna, całkiem fajna metoda, zarówno do nabijania, jak i upuszczania powietrza. Mianowicie montuje się dodatkowy wentyl. I wtedy jeden ma normalną wkładkę, i na niego zakłada się manometr (ale taki zwykły, w którym wskazówka się nie blokuje), a pompuje albo upuszcza tym drugim, bez wkładki.
Zaleta jest taka, że nawet przy ogromnych przepływach, jak przy upuszczaniu powietrza, wskazania manometru są prawdziwe, bo jest on wystarczająco daleko odsunięty.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
Dwa zaworki w jednym kole? Komu to potrzebne?
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."
Re: Ciśnienie w oponach...
bedlokomJanek 44 pisze:Dwa zaworki w jednym kole? Komu to potrzebne?

Re: Ciśnienie w oponach...
Janek 44 pisze:A ja pisałem , że się zamotałeś, i dalej to podtrzymuje.
AD1. Wszystko zależy od sprężarki ,stopnia wkręcenia/wykręcenia zaworka, średnicy,itp..
AD2. Przy pracującej sprężarce?
Sam się zmotałeś

1. Przecież o tym piszę, o różnych wskazaniach
2. Tak manometr sprężarki pokazywał w czasie jej pracy takie samo ciśnienie jak później użyty manometr ręczny. To czy w czasie pomiaru manometrem ręcznym stojący obok kompresor pracował czy nie wydaje sie nie mieć znaczenia

No mamy jasność chyba więc zostawmy.
@Rokfor - moim zdaniem jeśli zdejmiesz oponę w błocie, to z wentylem możesz nie dać rady jej napompować, zanim opona dobrze przylgnie są zbyt duże straty (wiem bo jak [cenzura] zapomniałem na początku wykręcić wentyl).
@Flor - jakim bydlakom



Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Re: Ciśnienie w oponach...
Nie nadają się są pomarańczowe, a Patrol zielonyFlor pisze:np takim http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/13/6190.htmlFeniks pisze: @Flor - jakim bydlakom![]()
![]()
Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
Do bedlocków też. Ale i bez to fajna sprawa.
Przy całkiem dużych kołach (pow 38") w Isla montują zamiast drugiego wentyla zwykły zawór powietrzny 1/4". A na sprężarki są adaptowane kompresory klimy. Inaczej, to by kawa w termosie ostygła, zanim by z czterech mega kół powietrze wypuścić ...
a elektryczny kompresorek zawału dostał, zanim jedno auto napompił ...
ps. Co do opcji zakładania gumy, gdzie dużo powietrza trzeba, bo syf na feldze i się doszczelnić nie chce - mam na to opracowany (spontanicznie) i przetestowany (jak najbardziej realnie) patent.
Otóż w sytuacji, kiedy spotkanym po drodze islanom spadła taka właśnie duża opona, pechowo nikt (w trzech autach) nie miał spreja do rozruchu silników, coby oponę wstrzelić. Ale za to klienci mieli węża o sporawym przekroju. No i że potrzeba matką wynalazków, to przypomniał mi się wtedy patent z młodych lat, gdzie się dmuchało pontony z rury wydechowej.
Jak pomyślał - tak zadziałał. Patent się sprawdził znakomicie, bo do nałożenia opony ciśnienia wielkiego nie trza, za to sporo objętościowo powietrza. Co prawda nie całkiem to powietrze
ale się nadaje.
Układ ma pewną wadę - mianowicie do obsługi wymaga kilku osób, min. trzech - jedna przy oponie, druga przy wydechu, trzecia naciska pedał gazu.
Nie można założyć węża na wydech na stałe, bo przekrój za mały, i grozi to rozerwaniem tłumika
Przy całkiem dużych kołach (pow 38") w Isla montują zamiast drugiego wentyla zwykły zawór powietrzny 1/4". A na sprężarki są adaptowane kompresory klimy. Inaczej, to by kawa w termosie ostygła, zanim by z czterech mega kół powietrze wypuścić ...


ps. Co do opcji zakładania gumy, gdzie dużo powietrza trzeba, bo syf na feldze i się doszczelnić nie chce - mam na to opracowany (spontanicznie) i przetestowany (jak najbardziej realnie) patent.
Otóż w sytuacji, kiedy spotkanym po drodze islanom spadła taka właśnie duża opona, pechowo nikt (w trzech autach) nie miał spreja do rozruchu silników, coby oponę wstrzelić. Ale za to klienci mieli węża o sporawym przekroju. No i że potrzeba matką wynalazków, to przypomniał mi się wtedy patent z młodych lat, gdzie się dmuchało pontony z rury wydechowej.
Jak pomyślał - tak zadziałał. Patent się sprawdził znakomicie, bo do nałożenia opony ciśnienia wielkiego nie trza, za to sporo objętościowo powietrza. Co prawda nie całkiem to powietrze

Układ ma pewną wadę - mianowicie do obsługi wymaga kilku osób, min. trzech - jedna przy oponie, druga przy wydechu, trzecia naciska pedał gazu.
Nie można założyć węża na wydech na stałe, bo przekrój za mały, i grozi to rozerwaniem tłumika

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
Jaki syf felga wytarta szmatką do sucharokfor32 pisze:Do bedlocków też. Ale i bez to fajna sprawa.
Przy całkiem dużych kołach (pow 38") w Isla montują zamiast drugiego wentyla zwykły zawór powietrzny 1/4". A na sprężarki są adaptowane kompresory klimy. Inaczej, to by kawa w termosie ostygła, zanim by z czterech mega kół powietrze wypuścić ...a elektryczny kompresorek zawału dostał, zanim jedno auto napompił ...
![]()
ps. Co do opcji zakładania gumy, gdzie dużo powietrza trzeba, bo syf na feldze i się doszczelnić nie chce - mam na to opracowany (spontanicznie) i przetestowany (jak najbardziej realnie) patent.
Otóż w sytuacji, kiedy spotkanym po drodze islanom spadła taka właśnie duża opona, pechowo nikt (w trzech autach) nie miał spreja do rozruchu silników, coby oponę wstrzelić. Ale za to klienci mieli węża o sporawym przekroju. No i że potrzeba matką wynalazków, to przypomniał mi się wtedy patent z młodych lat, gdzie się dmuchało pontony z rury wydechowej.
Jak pomyślał - tak zadziałał. Patent się sprawdził znakomicie, bo do nałożenia opony ciśnienia wielkiego nie trza, za to sporo objętościowo powietrza. Co prawda nie całkiem to powietrzeale się nadaje.
Układ ma pewną wadę - mianowicie do obsługi wymaga kilku osób, min. trzech - jedna przy oponie, druga przy wydechu, trzecia naciska pedał gazu.
Nie można założyć węża na wydech na stałe, bo przekrój za mały, i grozi to rozerwaniem tłumika

Tego z wydechem jeszcze nie przerabiałem, ale zara wymyślę patent, a i starczą dwie osoby (jeśli to w ogóle działa)

Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
Jeżeli zamiast trzeciej położysz cegłę na gazie, to starczą dwie ... 

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: Ciśnienie w oponach...
Z opaską zaciskową na wydechu jedna. CBDOrokfor32 pisze:Jeżeli zamiast trzeciej położysz cegłę na gazie, to starczą dwie ...

Patrol GRY303
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Powstałem z zabanowania, zawsze będę tu Nowy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość