Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: jradek » sob lis 05, 2011 3:16 pm

Witam
Dopiero raczkuję w temacie 4*4 i zastanawia mnie taka rzecz, mianowicie jak jadę (mam jechać) po lodzie, w gołoledzi to czy powinienem zablokować centralny dyferencjał?
Na zdrowy rozum wychodzi mi że nie, ale w orginalnej instrukcji do mojej rawki jest coś napisane o lodzie i blokadzie, ale niestety za mało znam niemiecki, aby to przeczytać.
Stąd też moje pytanie:
Asfalt, a na nim lód.
Blokować, czy nie blokować???
pozdrawiam
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: gruszkin » sob lis 05, 2011 3:52 pm

:)21
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: zagaj1 » sob lis 05, 2011 4:06 pm

Tu niema nic do śmiacia, to przecież poważna sprawa jest :)21
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3672
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: lysy76 » sob lis 05, 2011 4:29 pm

Będzie mniej śmiesznie, jak takiego asa z blokadą, z przeciwka na swoim pasie spotkasz...
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: TomaszRT » sob lis 05, 2011 4:45 pm

lysy76 pisze:Będzie mniej śmiesznie, jak takiego asa z blokadą, z przeciwka na swoim pasie spotkasz...
a powiedz mi Kolego.. w klasycznej terenówce z part-time 4WD, to w w/w warunkach jeździmy na tylnym napędzie czy 4x4?
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: zagaj1 » sob lis 05, 2011 4:45 pm

Jak Ravką to go między koła wezmę i spodem przeleci :)21
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3672
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: lysy76 » sob lis 05, 2011 4:57 pm

TomaszRT pisze:
lysy76 pisze:Będzie mniej śmiesznie, jak takiego asa z blokadą, z przeciwka na swoim pasie spotkasz...
a powiedz mi Kolego.. w klasycznej terenówce z part-time 4WD, to w w/w warunkach jeździmy na tylnym napędzie czy 4x4?
:)21
Błąd w sztuce...
:)21
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: Nahen » sob lis 05, 2011 5:12 pm

Na początek nie przekraczać prędkości 30-40 km/h a przy okazji powłączać wszystko co masz i ma związek z 4x4 (blokada m.in.). Jak będzie lodowisko to przede wszystkim zdrowy rozsądek z ogranicznikiem prędkości to podstawa.
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Przemm
 
 
Posty: 281
Rejestracja: wt lis 04, 2008 2:36 pm

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: Przemm » sob lis 05, 2011 5:52 pm

dodam tyle
jesli masz na mysli poruszanie sie po drogach sliskich to zapinanie blokady bym odradzal, nie wiem co zrobisz w zakrecie i nie zapomnisz jej wylaczyc jak juz sliskie sie skonczy
wiec jesli juz jedziesz to po sliskim tylko czyste 4x4 i tyle
natomiast jesli masz problem z ruszeniem na sliskim, w sniegu itd lub chcesz przejechac przez cos chwilowo sliskiego/blotnistego (w kierunku na wprost) to zapinasz blokady przed startem na dana przeszkoda, kombinowanie z zapinaniem napedow, blokad gdy juz wkleisz jest co najmniej spoznione.
pozdr
P.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: jradek » sob lis 05, 2011 5:58 pm

Hahaha...
No to się pośmialiśmy z zieleniaka, (czyli ze mnie)
Wracając do tematu: jeden z kolegów zasugerował, abym nie blokował, a drugi, abym blokował.
I co ja mam zrobic?
Głosowanie rozpisać?
Podkreślam, że nie chodzi mi o przeszkody terenowe, ale o asfalt pokryty lodem, czyli standardowa polska droga gminna.
Pozdrawiam
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
sbst
 
 
Posty: 1489
Rejestracja: sob lip 31, 2010 6:55 pm
Lokalizacja: Centrala ;)

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: sbst » sob lis 05, 2011 6:00 pm

zapnij full time, niczego nie blokuj, ale przede wszystkim noga z gazu....... hamulce masz co najwyzej takie same jak w osobowce, a srodek ciezkosci nie, opony terenowe na lodzie na pewno tez nie pomogą...
rozpedzic 4x4 latwo, gorzej czasami z zatrzymaniem...
Ostatnio zmieniony sob lis 05, 2011 6:01 pm przez sbst, łącznie zmieniany 1 raz.
PATROLnięty ;)

~----oo----/ LAWETA (przyczepa) - 2x4,5m, 1800/2500kg -moge sie podzielic :)21

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: TomaszRT » sob lis 05, 2011 6:01 pm

pojedź na duży plac, weź pachołki albo jakieś pudła i sobie sprawdź jak się wóz zachowuje w poszczególnych przypadkach..

btw czasem mam wrażenie, że w tego typu tematach wypowiadają się ludzie, którzy w życiu po śniegu/lodzie nie jechali autem..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
igor
Posty: 439
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 11:18 pm
Lokalizacja: Wysoka

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: igor » sob lis 05, 2011 6:02 pm

Na drodze gminnej to ośka robi najlepiej :)21
Większość moich postów mogła powstać pod wpływem używek zatem wyrażają jedynie moją aktualną opinię.

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: alfik » sob lis 05, 2011 6:06 pm

Mogąc porównać auto z centralnym dyfrem bez blokady do auta bez cenralnego dyfra to do jazdy lepiej mieć dyfer a do walki nie mieć (lub mieć zablokowany). Podobne zdanie wyrażane jest powyżej. Ale jaka to RAVka? I generacji z prawdziwym dyfrem czy nowsza z dopedzanym tyłem?
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: Nahen » sob lis 05, 2011 6:22 pm

Zakładam, że lepiej mieć napędzane koła non stop wszystkie, niż te które właśnie zerwały przyczepność i mielą "w powietrzu" ;) Tak więc wole opcję z blokadą i z rozsądną prędkością na śliskim niż bez blokady ;) Ale ja tam nie wiem ;) W sumie powinny wystarczyć blokady z tyłu i z przodu ;) Nie wiem jak się jeździ z blokadą na centralnym ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: rokfor32 » sob lis 05, 2011 6:58 pm

Ech ... znawcy :)21

RAV 4 pierwszej generacji nie ma blokowanych dyfrów osiowych, ma jedynie blokowany centralny dyferencjał (młodsze wersje mają tam wiskozę, a najmłodsze to juz wogule elektroniczne cuda na kiju z dołączanym automatycznie tyłem). I ten dyfer blokuje sie tylko w sytuacjach, kiedy potrzeba maximum trakcji, czyli w warunkach gdzie koła zaczynają tracić przyczepność, i przy otwartm centralnym auto po prostu nie jedzie. Dotyczy to stromych podjazdów, szczególnie jeżeli nie są one gładkie, i auto łapie krzyżowanie (czyli nierównomierny rozkład nacisku na koła), albo błota.

Natomiast przy zwykłej jeździe po mieście nie używa się tej blokady, bo powoduje niepotrzebny poślizg kół, i dziwaczne zachowanie sie auta w łukach (np. na rondach), a manewrowanie na parkingach to już wogóle pomyłka, i można skończyć napęd (jeżeli akurat pan Miecio zesypie solą i śnieg się rozpuści ... :)21 ). Podobnie jak w autach z napędem part time (dołączany przód) nie używa się 4x4 w powyższych sytuacjach.

Zdarza się jednak, że natura bimba sobie z teorii napędów 4x4, i np. przy gołoledzi zapina się wszystko co możliwe żeby wogule jechać ... :wink: Trza se po prostu potrenować posiadane auto pod kątem zachowania się na śliskim w różnych opcjach napędu, i zastosować co komu najbardziej leży.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: Nahen » sob lis 05, 2011 9:32 pm

No toć na lodowisku o jakim mowa idealnie zapiąć wszystko, but w podłogę i najlepiej jeszcze wysiąść i popchnąć ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: jradek » sob lis 05, 2011 9:44 pm

Mam Ravkę I generacji. Stały napęd wszystkich kół, czyli auto z centralnym mechanizmem różnicowym i mogę go zablokować.
Blokad w mostach nie mam. Podczas jazdy po luźnym podłożu, np piachu auto wyraźnie płuży przednimi kołami (oczywiście gdy dyfer jest zablokowany), zwłaszcza na początku skrętu.
Możecie pooglądac takie zachowanie na Youtube. Rozsądek podpowiada mi, aby nie blokować dyfra, bo auto zacznie prostować zakręty.
Zdania są mocno podzielone, więc temat jest do sprawdzenia.
Opcja z zabawą na pustym parkingu bardzo do mnie przemawia.
Dzięki za podpowiedzi i dysusję.
pozdrawiam
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
sbst
 
 
Posty: 1489
Rejestracja: sob lip 31, 2010 6:55 pm
Lokalizacja: Centrala ;)

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: sbst » sob lis 05, 2011 10:57 pm

no tylko wlasnie blokujac dyfer ograniczasz skrety i nadwyrezasz naped jesli trafi Ci sie kawalek czarnego.....
a zakladamy, ze jedziesz po drodze, gdzie jestes mocno ograniczony szerokością drogi i innymi uzytkownikami, a nie po placu gdzie sobie mozna bez ograniczen krecic bączki...
wiec na drodze po prostu talenty rajdowe w kieszeń...
PATROLnięty ;)

~----oo----/ LAWETA (przyczepa) - 2x4,5m, 1800/2500kg -moge sie podzielic :)21

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: Adas » ndz lis 06, 2011 7:06 am

sbst pisze:no tylko wlasnie blokujac dyfer ograniczasz skrety i nadwyrezasz naped jesli trafi Ci sie kawalek czarnego.....
a zakladamy, ze jedziesz po drodze, gdzie jestes mocno ograniczony szerokością drogi i innymi uzytkownikami, a nie po placu gdzie sobie mozna bez ograniczen krecic bączki...
wiec na drodze po prostu talenty rajdowe w kieszeń...
blokada centralnego dyfra to nie przycisk tylnego światła przeciwmgłowego daje się ją rozpiąć i zapiąć w locie bez zatrzymania, trzeba nią operować jak skrzynią biegów, gdy zauważamy szklankę warto ją zapiąć np jadąc po górkę, lub dojeżdżając do świateł, ułatwia to hamowanie na śliskiej nawierzchni. Przy szerokich manewrach nie ma ona większego wpływu, np jedziemy po autostradzie, gdzie zakręty mają łagodne łuki.
Trzeba pamiętać o tym, że centralny dyfer klasyczny nie wiskotyczny, rozdzielam napęd na 4 koła, czyli wystarczy, że 1 z 4 będzie miało uślizg napęd idzie na to koło, blokada powoduje to, że zawsze mamy napęd na jedno przednie i na jedno tylne koło.

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: Sawa GR » czw lis 17, 2011 6:35 pm

Na zimę przydają się mosty z LSD lepsze od stałego Diff. Szczególnie jak jedno koło łapie śliskie pobocze a drugie jedzie po czarnym, i nie trzeba pamiętać o rozpięciu przed zakrętem...
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: Piotrul » pt lis 18, 2011 9:33 am

TomaszRT pisze:pojedź na duży plac, weź pachołki albo jakieś pudła
Na pudła to bym uważał. Hanka M tak zginęła :)21
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
Fiba
 
 
Posty: 3725
Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
Kontaktowanie:

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: Fiba » pt lis 18, 2011 10:02 am

Piotrul pisze:
TomaszRT pisze:pojedź na duży plac, weź pachołki albo jakieś pudła
Na pudła to bym uważał. Hanka M tak zginęła :)21
No właśnie . :)21 :)21 :)21
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.

Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8

Awatar użytkownika
alibia1112
Posty: 1855
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: alibia1112 » pt lis 18, 2011 10:21 pm

Załącz Blokadę Przodu, na pewno pomoże :wink:
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było

Awatar użytkownika
bazylisek
 
 
Posty: 912
Rejestracja: wt cze 16, 2009 9:42 pm
Lokalizacja: Rabka-Zdrój /// Kraków

Re: Blokada centarlnego dyfra a jazda po lodzie(?)

Post autor: bazylisek » ndz lis 27, 2011 9:34 am

Ja mając pat time jak tylko przebije się do jakkolwiek utrzymanej drogi zapodaje 2x4 i wykożystuje tylny napęd + kierownice do kierowania. Noga z gazu i jazda. 4x4 jedynie przy warunkach typu "sporo nie za bardzo ubitego śniegu na drodze" czy jak se trza z kąś zjechać/podjechać. Na part tajmie to się nieźle można zdziwić jak ktoś uważa że 4x4 to można zadupcać po śliskim.:)21


Po lodzie w terenie ostatnio trenowałem :)21 slajdy [podjazd pod Zimną Wodę] sucho jest, wsiąk mały to się piękny lodowiec zrobił [45 m lodowego wąwozu, warstwa lodu ~~30cm]
Tomek

Pajero I 2.5 na AT R.I.P.
Jamnik 1.3 na MT R.I.P
Jamnik 1.6 na MT
Pajero II 2.8 na MT

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość