Sens rozpinania blokady

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Sens rozpinania blokady

Post autor: Placek^ » wt mar 04, 2014 6:32 pm

Zakładając, że samochód jeździ tylko w terenie, na rajd i z rajdu na lawecie - jaki jest sens rozpinania tylnej blokady? I tak przed każdym większym błotem czy wodą trzeba ją zapiąć, na miękkim ciasne skręty czy wykręcanie nie powodują obciążeń. Pomijam kwestie dojazdówek po czarnym, ale jakie to znowu są przebiegi? Czyli co tylko dlatego, że samochód może ślizgać się na trawersach?
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: N2O » wt mar 04, 2014 7:14 pm

Między innymi dlatego, ze słabo skręca nawet na miękkim. :)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Placek^ » wt mar 04, 2014 8:38 pm

Wg mnie na miękkim nie ma różnicy w skręcaniu z zapiętym tyłem, a jeśli jest to dla mnie niezauważalna. Że gorzej się skręca jak przód jest zapięty to wiem, ale mi chodzi o tył.
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: N2O » wt mar 04, 2014 8:55 pm

Zdecydowanie jest różnica, spróbuj choćby przy szybszej jeździe po piachu skręcić. Albo skręcić na samym tyle na wstecznym na śliskiej nawierzchni.
:lol:
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Placek^ » wt mar 04, 2014 8:59 pm

Jęczy, buja się, ryje ziemię ale wg mnie promień skrętu ma taki sam. A na piachu jak mam wybór albo mielić kołem lub się zakopać albo pojechać z blokadą to i tak pojadę z blokadą. Ja generalnie mam zaspawany tył i jeszcze ani razu nie poczułem potrzeby rozpięcia go. No poza dojazdówkami między OSami po czarnym, ale jest to może 5% całego przebiegu.
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: RudeBoy » wt mar 04, 2014 9:10 pm

Założyłeś ten temat, żebyśmy Ci powiedzieli, że dobrze zrobiłeś instalując BESTERLOCKERA?
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Placek^ » wt mar 04, 2014 9:16 pm

Nie :roll:
Tak tylko się zastanawiam czy jeśli samochód jeździ tylko w rajdach to czy rozpinana blokada robi aż taką różnicę, skoro 90% czasu tył i tak jest zblokowany. Ja sobie mogę w każdej chwili zmienić z powrotem na zwykły dyfer, bo mam taki w garażu. ARB nie założyłem z premedytacją, bo uznałem że szkoda wywalić 5k na coś, co będę rozpinał sporadycznie.
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Piotrek M » śr mar 05, 2014 10:24 am

A jeździłeś na trawersach na tej zapietej blokadzie ?
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Placek^ » śr mar 05, 2014 12:16 pm

Jeździłem i tak jak napisałem w pierwszym poście zauważyłem, że tył się trochę bardziej ślizga, ale jest to wg mnie bardzo mała różnica. A trawersy na imprezach jeśli już w ogóle są, to zazwyczaj jako mały ułamek trasy.
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Piotrek M » czw mar 06, 2014 10:19 am

Nie chcę nie potrzebnie bić piany, ale np na Magamie to trawersy to było około 50% trasy.
8)
Wszystko widać zależy od tego gdzie jeździsz na imprezy.
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Placek^ » czw mar 06, 2014 10:31 am

Ja preferuje troche lzejsze rajdy, klasa wyczyn/przygoda, na elektrykach :]
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: pinc6x6 » pt mar 07, 2014 9:10 am

jeśli podejmiesz bardziej ambitne cele odpowiedź sama nadejdzie

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Placek^ » pt mar 07, 2014 9:14 am

Nie wiedzialem, ze wyscig na mechanikach to jest ambitny cel. Zawsze wydawalo mi sie, ze najbardziej ambitnym wyzwaniem w naszym hobby jest off road bez wyciagarek.
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: pinc6x6 » pt mar 07, 2014 9:22 am

taki też uprawiam :D i bardzo często operuję wajchą blokady

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Aśka&Kuba » pn mar 10, 2014 2:34 am

jeśli auto tylko w teren spawlok nie przeszkadza jak się nauczysz to na trawersach też nie ma różnicy kwestja przyzwyczajenia i poznania reakcji samochodu
NO I JEST RZOPA

Awatar użytkownika
Gamon
 
 
Posty: 154
Rejestracja: wt mar 26, 2013 11:35 pm
Lokalizacja: KR
Kontaktowanie:

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Gamon » pn mar 17, 2014 7:42 pm

akurat spawarkoblokade uzytkuje w pojezdzie ktiory porusza sie tylko po miescie.. i ma naped tylko na tyl... jedynie w dluuuga trase bym z tym ni epolecial z wiekrzymi predkosciami.. wiec moim zdaniem jak najbardziej blokada na stale do rajdówki moze byc, przeciez w skrecaniu to ona nawet pomaga a nie przeszkadza.. :lol: :)14
Tarpan 4x4 v6 2.9
Polonez 2.0Turbo
Syrena 1.0 pyr pyr
wigry 2
MB CLK K
punto1 (4x4 in progress)

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: RudeBoy » pn mar 17, 2014 7:56 pm

Gamon pisze:akurat spawarkoblokade uzytkuje w pojezdzie ktiory porusza sie tylko po miescie.. i ma naped tylko na tyl... jedynie w dluuuga trase bym z tym ni epolecial z wiekrzymi predkosciami.. wiec moim zdaniem jak najbardziej blokada na stale do rajdówki moze byc, przeciez w skrecaniu to ona nawet pomaga a nie przeszkadza.. :lol: :)14
tak... tak... :roll:
po co w ogóle te dyfry w terenówkach...
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13259
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Misiek Cypr » pn mar 17, 2014 10:04 pm

Znam wiele aut, ktore jezdza na zespawanym dyfrze w imprezach, ale traktuja to raczej, jako awaryjne rozwiazanie. Duzo trudniej sie jezdzi podczas wiekszosci trasy, ale w ciezkim terenie jest pewnosc ze sie blokada nie rozepnie.

Drifterzy zespawuja dyfry, im to ulatwia competition, ale czy Tobie ulatwi, watpie. Nioe zawsze da sie pokonac trase precyzyjnym driftem
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Salata123 » pn mar 24, 2014 8:21 pm

Placek^ pisze:Nie wiedzialem, ze wyscig na mechanikach to jest ambitny cel.[...]
No tak... bo najlepiej to "ścigać" się na zimówkach bo na MTkach to już mało ambitnie i w błoto to tylko osobowym samochodem bo terenowym to mało ambitnie... :)20

świetne są te mity o mechanicznych wyciągarkach, że jak taka na pokładzie samochodu to i kierowca nie potrzebny :)21

Co do blokady: Wszędzie jeździ się lepiej na otwartym mechanizmie różnicowym. Wszędzie gdzie nie ma potrzeby go zapiąć.
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: Sens rozpinania blokady

Post autor: Aśka&Kuba » pt mar 28, 2014 10:17 pm

Salata123 pisze: Wszędzie jeździ się lepiej na otwartym mechanizmie różnicowym. Wszędzie gdzie nie ma potrzeby go zapiąć.

:)21

Sałatek jak będziesz w moich rejonach to to dawaj znać chętnie flaszeczkę postawie :wink:
NO I JEST RZOPA

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości