
która lepsza
Moderator: Misiek Bielsko
-
- Posty: 610
- Rejestracja: pn lut 24, 2003 9:34 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
zawsze wypada miec cos recznego bo reszta moze wybuchnac, wiec jak ktos nie ma kasy to takiego elektryka na tyl mozna pominac, a jak sie ma to jest ok.bpuchowski pisze:ja mam mechanika z przodu i jest to najlepsze rozwiązanie. Tylko że jak wtopisz syfa tak że nie chodzi Ci silnik to liczysz na kolegów. Dla tego będe kąbinował elektryka z tyłu.
-
- Posty: 610
- Rejestracja: pn lut 24, 2003 9:34 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
tyy...ten twój niby sąsiad...co niebiesko-srebrnego syfa pod folijką trzyma to niech do mnie zadzwoni...bo mi poczta sczezła a musi se decyzje podjąćjogibabuu pisze:aaa, to u sasiada - takie niebiesko srebrny?czesław&jarząbek pisze:w dupie był, gówno widział...syfa przez cztery miesiące pod folijką trzyma
dziś albo jutro
no

#noichuj
i jest jeszcze trzeci najlepszy z nich dakar.
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=4075
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=4075
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 23
- Rejestracja: śr lut 27, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Miałem już nie zabierać głosu, ale jednak napiszę. Superwinch nie ma nic wspólnego z pozostałymi wyciągarkami. Silniki robione na Słowenii lub w Słowacji. Natomiast wystarczy porównać np. fotografie z internetu, żeby stwierdzić, że Dakar Winch, Powerwinch i Kangaroowinch są bardzo do siebie podobne, mają takie same piloty itp. W rzeczywistości pochodza z jednego kraju, z Chin. Jest jednak różnica. Tylko Dakar Winch posiada silnik z uzwojeniem, czyli tradycyjny o mocy 3,6 KM a pozostałe to 1,8 KM i silnik ze stałymi magnesami. Takowe stosowane są np. w wycieraczkach itp, czyli tam, gdzie pracują krótko...są przeznaczone do krótkiej pracy i o wiele słabsze. Jako importerzy otrzymaliśmy od dostawcy-producenta dwie opcje: 1,8KM lub 3,6KM. Różnica dotyczy ceny zakupu. W rzeczywistości utrzymujemy istniejącą już na rynku cenę ok. 2500 zł, jednak oferujemy produkt z lepszym silnikiem( lepszym dla użytkownika i dla naszego serwisu, gdyż mniej awaryjnym). Mam nadzieję, że wreszcie wszystko zostało wyjaśnione i nie będę oglądał na forum bzdurnych rozważań. Pozdrawiam Panowie
Myślę, że o to właśnie chodzi.
Ale:
Mam radę jeśli żaden elektryk Wam Panowie anty-"hienowi"nie pasuje, a chcialibyście coś mieć dowinchowania:
Może jesteście jeszcze za młodzi, ale z opowiadań znaci zapewne Adama Słodowego. Napiszcie do niego a ze szpulki po niciach i gumy modelarskiej coś Wam pomoże zmotać. A co najważniejsze bez nabijania kasy HIENOM. Powodzenia i do zobaczenia w terenie. (ale nie w piaskownicy)
Do HIEN:
Panowie tylko współczuc bliźnim, bo nie wiedzą co mówią i czynią. Pan Bóg im rozum odebrał. życzmy im tylko zdrowia bo na rozum za późno
Kylon, Krisi, Sa , RÓBTA TAK DALEJ
6
Rzadko się odzywam ale sorry, krew minie zalewa jak czytam takich ignorantów jak Jarząbek i jobibabuu (zatrzymał sie na tym właśnie etapie)



Ale:
Tak myślą niestety prostaczkowie. Wqurwiaja sie bo nie mają jeszcze tyle kasy aby nabyć coś porządnego, a jak przyjdzie co do czego, jak sie wtopią to wtedy proszą (błagają)- 'POMÓŻ BO MASZ WINCHA".jogibabuu pisze:panowie,
po pierwsze posuwacie tutaj marketingowa scieme - obaj jestescie hienami.
jakies tam sciemy ze za pare zloty otrzymujemy cudo to sciama pierwszej klasy.
wg was elektryk najlepszy, a co do pozostalych podajecie kosmiczne ceny - kazdy normalny, inteligentny czlowiek jak chwile policzy i sie zastanowi stwierdzi ze pier.... za przeproszeniem.
dzieki takim jak wy podnosi sie tylko cisnienie i ilosc wypadkow w terenie.
dziekuje za zbedne i stronnicze komentarze.
hiena jest hiena
Mam radę jeśli żaden elektryk Wam Panowie anty-"hienowi"nie pasuje, a chcialibyście coś mieć dowinchowania:
Może jesteście jeszcze za młodzi, ale z opowiadań znaci zapewne Adama Słodowego. Napiszcie do niego a ze szpulki po niciach i gumy modelarskiej coś Wam pomoże zmotać. A co najważniejsze bez nabijania kasy HIENOM. Powodzenia i do zobaczenia w terenie. (ale nie w piaskownicy)
Do HIEN:
Panowie tylko współczuc bliźnim, bo nie wiedzą co mówią i czynią. Pan Bóg im rozum odebrał. życzmy im tylko zdrowia bo na rozum za późno
Kylon, Krisi, Sa , RÓBTA TAK DALEJ





Rzadko się odzywam ale sorry, krew minie zalewa jak czytam takich ignorantów jak Jarząbek i jobibabuu (zatrzymał sie na tym właśnie etapie)
Geldzia
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
nooo...panowie...juras pisze: Tak myślą niestety prostaczkowie. Wqurwiaja sie bo nie mają jeszcze tyle kasy aby nabyć coś porządnego, a jak przyjdzie co do czego, jak sie wtopią to wtedy proszą (błagają)- 'POMÓŻ BO MASZ WINCHA".
Mam radę jeśli żaden elektryk Wam Panowie anty-"hienowi"nie pasuje, a chcialibyście coś mieć dowinchowania:
Może jesteście jeszcze za młodzi, ale z opowiadań znaci zapewne Adama Słodowego. Napiszcie do niego a ze szpulki po niciach i gumy modelarskiej coś Wam pomoże zmotać. A co najważniejsze bez nabijania kasy HIENOM. Powodzenia i do zobaczenia w terenie. (ale nie w piaskownicy)
Do HIEN:
Panowie tylko współczuc bliźnim, bo nie wiedzą co mówią i czynią. Pan Bóg im rozum odebrał. życzmy im tylko zdrowia bo na rozum za późno
Kylon, Krisi, Sa , RÓBTA TAK DALEJ
![]()
![]()
![]()
![]()
6
Rzadko się odzywam ale sorry, krew minie zalewa jak czytam takich ignorantów jak Jarząbek i jobibabuu (zatrzymał sie na tym właśnie etapie)
to jest klient

sam sie prosi żeby go skroić
#noichuj
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość