Co z tymi linami ?

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: N2O » wt paź 23, 2012 8:06 pm

Jak za ciężko to syntetyk, kompaktowana jest jeszcze cięższa niż zwykła.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
BENGI
Posty: 1811
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 7:15 pm
Lokalizacja: Sędzisław/dolnośląskie
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: BENGI » wt paź 23, 2012 9:29 pm

no to odpada bo tej już mu się ciągać nie chce :roll: myślisz że ta zwykła 10 mm to mało będzie ??

syntetyk odpada bo po pierwsze drogo a po drugie nie mam przekonania do tej sznurówki wisząc gdzieś na skale :roll:
Uaz, Uaz, Nissan Szakal, 2xNissan Patrol K160, W160, Nissan Strzała, Y60 long
pzdr Mati ;)

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: N2O » wt paź 23, 2012 10:37 pm

No to wyślij pilota na siłownię lub go wymień na lepszy model.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: rokfor32 » śr paź 24, 2012 7:13 am

Zamiast zwykłej 10 mm zapodajesz kompaktowaną 9 mm lub kompaktowaną o wyższej wytrzymałości 8 mm. Będzie wtedy i lżej, i więcej liny na bęben wejdzie.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
BENGI
Posty: 1811
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 7:15 pm
Lokalizacja: Sędzisław/dolnośląskie
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: BENGI » śr paź 24, 2012 8:03 am

no to chyba zdecydujemy się na taką

http://allegro.pl/lina-stal-kompaktowan ... 09209.html

wytrzymałość ta sama co 12 mm z stalowym rdzeniem :)2
Uaz, Uaz, Nissan Szakal, 2xNissan Patrol K160, W160, Nissan Strzała, Y60 long
pzdr Mati ;)

Awatar użytkownika
BENGI
Posty: 1811
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 7:15 pm
Lokalizacja: Sędzisław/dolnośląskie
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: BENGI » śr paź 24, 2012 8:04 am

N2O pisze:No to wyślij pilota na siłownię lub go wymień na lepszy model.
:)21
taaa bo oni to się tak pchają drzwiami i oknami... :)21 :)21 :)21
Uaz, Uaz, Nissan Szakal, 2xNissan Patrol K160, W160, Nissan Strzała, Y60 long
pzdr Mati ;)

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: N2O » śr paź 24, 2012 12:51 pm

Ogłoś przetarg.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Franek_
 
 
Posty: 834
Rejestracja: śr lis 05, 2008 12:22 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: Franek_ » wt lis 13, 2012 8:19 am

A jak jest z odpornością syntetyków na warunki atmosferyczne? Robimy z kumplem w tej chwili auto z przeznaczeniem wyłącznie rajdowym i zastanawiam się, czy jest sens nawijać na mechanika linę syntetyczną za ileśtamset złotych. Jeśli byłby to wydatek raz na sezon, to ok, ale jeśli lina ma się strzępić i rwać co rajd, to trochę zawracanie gitary. Bo od przeciążenia pęknąć nie powinna (waga auta ok. 1t), bardziej chodzi mi właśnie o wycieranie się pod wpływem błota i innych czynników środowiskowych.

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: N2O » wt lis 13, 2012 9:40 pm

Najpierw się upewnij że wydech nie będzie grzał liny.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Franek_
 
 
Posty: 834
Rejestracja: śr lis 05, 2008 12:22 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: Franek_ » śr lis 14, 2012 8:35 am

Z tym grzaniem to dobra mysl. A co z odpornoscia I wytrzymaloscia syntetykow na bloto, piach i inna gnojowke?

bpuchowski
Posty: 610
Rejestracja: pn lut 24, 2003 9:34 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: bpuchowski » śr lis 14, 2012 5:25 pm

na pewno mniejszy od stalówki
małe ślizgi i zniszczone rolki mocno psują syntetyka
wildcat F50 w wersji rurka z IS

Awatar użytkownika
bobon
Posty: 769
Rejestracja: śr kwie 22, 2009 2:03 pm
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: bobon » pt lis 16, 2012 9:24 am

BENGI pisze:no to chyba zdecydujemy się na taką

http://allegro.pl/lina-stal-kompaktowan ... 09209.html

wytrzymałość ta sama co 12 mm z stalowym rdzeniem :)2
Generalnie fajna lina, rzeczywiście mega wytrzymała. Problem w tym że jest bardzo sprężysta i ciężko ją porządnie na bęben nawinąć, praktycznie powinna być cały czas nawijana pod obciążeniem .
Po trzech rajdach wygląda tak sobie , jest w wielu miejscach pozgniatana , ale pomimo tego nie łamie się jak zwykłą stalówka.
Teraz robim próbę powrotu do syntetyka :)21
Nie ważne czym, byle MKNĄĆ

Awatar użytkownika
MKE99
Posty: 392
Rejestracja: wt lut 15, 2005 12:00 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: MKE99 » śr lis 21, 2012 12:09 pm

Też myślałem o zamianie liny na Grizzly Premium 9mm do wyciągarki 12 000 lbs.
Czy ona jest naprawę tka sprężysta?

Chciałbym mieć linę stalową giętką, co by nie było takich problemów przy nawijaniu.
Jakieś sugestie?

ktoś jeszcze używa tech lin kompaktowanych? Może jakieś opinnie.
Patrol GR Y60, Dobinson +2", KL1 33x12.5 R15

Awatar użytkownika
bobon
Posty: 769
Rejestracja: śr kwie 22, 2009 2:03 pm
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: bobon » śr lis 21, 2012 1:12 pm

Najlepiej podjedź i se obadaj, będziemy na choince
Nie ważne czym, byle MKNĄĆ

Awatar użytkownika
BENGI
Posty: 1811
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 7:15 pm
Lokalizacja: Sędzisław/dolnośląskie
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: BENGI » ndz gru 30, 2012 2:50 pm

wypowie się ktoś jeszcze na temat "elastyczności" tych lin ??
Uaz, Uaz, Nissan Szakal, 2xNissan Patrol K160, W160, Nissan Strzała, Y60 long
pzdr Mati ;)

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: DamnIt! » ndz gru 30, 2012 3:46 pm

Każda kompaktowana lina będzie sztywna.

Link na allegro który jest powyżej prowadzi do firmy mającej w ofercie liny produkcji Casar. O ile mnie pamięć nie myli - odpowiednie będą Casar Stralift albo Eurolift. Obie mają kompaktowane rdzenie i powinny być wystarczająco elastyczne. Aczkolwiek takich cienkich jak 10 czy 12 mm w rękach nie miałem. Tak czy inaczej trzeba zadzwonić i pogadać. I przy okazji zapytać o to jak i czym konserwować. Moczenie liny w wiadrze z byle olejem to słaby pomysł.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
BENGI
Posty: 1811
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 7:15 pm
Lokalizacja: Sędzisław/dolnośląskie
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: BENGI » ndz gru 30, 2012 4:09 pm

mam dość mały bęben dlatego chcę dać 10mm żeby upchać z 45 metrów dlatego celuje w kompaktowe żeby były odpowiednio mocne przy tej średnicy. tylko jeśli będzie zbyt sztywna to mogę mieć problem z nawijaniem bo rura bębna ma małą średnicę niestety :-?

na fotce widać trochę bęben

Obrazek
Uaz, Uaz, Nissan Szakal, 2xNissan Patrol K160, W160, Nissan Strzała, Y60 long
pzdr Mati ;)

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: Misiek Cypr » ndz gru 30, 2012 6:59 pm

Do kompaktow sa specjalne smarownice, taka pompa do smaru z tulejka zaciskajaca sie na lince. Tak sie konserwuje stalowki na statkach, gdzie lina ma 200m.

Machasz wajcha, a ta tulejka sie przesowa po linie i smaruje rdzen, bez tego liny niezbyt dlugo wytrzymuja.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
mari
 
 
Posty: 252
Rejestracja: pn gru 01, 2008 11:32 pm
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: mari » ndz gru 30, 2012 7:27 pm

Misiek Cypr pisze:Do kompaktow sa specjalne smarownice, taka pompa do smaru z tulejka zaciskajaca sie na lince. Tak sie konserwuje stalowki na statkach, gdzie lina ma 200m.

Machasz wajcha, a ta tulejka sie przesowa po linie i smaruje rdzen, bez tego liny niezbyt dlugo wytrzymuja.
My mamy stalówkę na statku 3 km ze światłowodami w środku do grzebania na dnie - sami zrobiliśmy urządzenie do smarowania - z beczki na smar zwykła smarownica na powietrze podajesz smar przez waz na taka obejmę "klampe" na stalówce - uszczelnione z dwóch stron i ze specjalnymi rowkami żeby troszkę ciśnienia robić. Wysuwasz stalówkę smarując jednocześnie.

Na male windy do wyciągarki można by taka obejmę dotoczyć i jak ktoś ma smarownice na powietrze puścić smar pod ciśnieniem a obejma zaparła by się o przelotkę do liny. Wysznurowac stalówkę, i ściągając wstrzykiwać smar. No i oczywiście dobry smar do lin stalowych.
U 93 - Prawie oryginał :) Joanna Brodzik Edition :)

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: Miskiller » ndz mar 10, 2013 1:09 pm

odgrzewam kotleta.... kto ma doswiadczenie z liną GRIZZLY-PREMIUM 10mm 10,6t nawinietej na mala średnice bębna mechanicznej wyciągarki ? auto 2 Tony. do tej pory jezdzilismy na zwyklych tanich stalowkach 10-12mm niszczonych co 2-3 wyjazdy.
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
biszkopt
 
 
Posty: 204
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 11:20 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: biszkopt » pn mar 11, 2013 9:26 am

Lina jest bardzo sztywna, po nawinięciu na bęben rozpręża się i tworzy plątaninę, wychodzi poza bęben, a przy rozwijaniu jest jeszcze gorzej, nie polecam. Chyba, że taki hak coś pomoże Obrazek
i dodatkowo zmotać hamulec-układacz z tematu powyżej
TOYOTA

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: Miskiller » pn mar 11, 2013 9:59 am

ok, dzieki. a co polecasz ze stalowych lin ? na plastik nas budzet nie puszcza. :-?
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
biszkopt
 
 
Posty: 204
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 11:20 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: biszkopt » pn mar 11, 2013 10:20 am

może nie lina jest problemem, a sposób jej prowadzenia, odległość przelotki przed bębnem. Mieliśmy kiedyś 8mm prasowana ale okazała się zbyt słaba jak na 200KM :)21 natomiast układała się pięknie, nie kleszczyła, była miękka-te same opinie słyszeliśmy o prasowanej ale 9mm.
TOYOTA

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: Jaaareeek ! » pn mar 11, 2013 11:32 am

mam GRIZZLY-PREMIUM 8mm na elektryku.
najlepsza stalówka jaką miałem :)2

Awatar użytkownika
mariusz_nasz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: śr mar 12, 2008 1:30 pm
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Kontaktowanie:

Re: Co z tymi linami ?

Post autor: mariusz_nasz » pn mar 11, 2013 1:43 pm

A na jakim autku i jakiej mocy wyciągarka do tych 8mm?
Długo ją używasz, ja wczoraj właśnie zerwałem i muszę coś zakupić.
Mariusz : Isuzu Trooper 1992r 3,2 v6
http://babmar.blogspot.com/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość