www.forum4x4.pl

hej

jakie stalowe stosujecie w mechanikach?

auto waży koło 2T

naprawdę nikt nic nie wie????

11mm , koniecznie z rdzeniem stalowym

Odchodzi sie od wyciagarek, teraz na fali sa chinskie atrapy

Adamo pisze:11mm , koniecznie z rdzeniem stalowym

eee, 10 wystarczy.
Najlepiej taka mloteczkowana, wtedy nawet fi 9 moze byc. O: http://allegro.pl/lina-stalowa-kompakto ... 31779.html
Do ciagania bezcisnieniowego, uzytkowo-turystycznie mam dobrej jakosci fi 8 i to jest minimum absolutne.
Jak nie idzie to odpuszczam, acz zdarzalo sie tak ze zanim odpuscilem, drzewo wyszlo z korzeniami

Adamo pisze:11mm , koniecznie z rdzeniem stalowym

dzięks

A czemu nie z rdzeniem z włókna?

te synek pisze: eee, 10 wystarczy.
Najlepiej taka mloteczkowana, wtedy nawet fi 9 moze byc. O: http://allegro.pl/lina-stalowa-kompakto ... 31779.html
Do ciagania bezcisnieniowego, uzytkowo-turystycznie mam dobrej jakosci fi 8 i to jest minimum absolutne.
Jak nie idzie to odpuszczam, acz zdarzalo sie tak ze zanim odpuscilem, drzewo wyszlo z korzeniami

Mechaniki w zmotach zazwyczaj służą do " ciagania bezcisnieniowego, uzytkowo-turystycznie "
Jakoś tak jak wisiałem na linie mając pod sobą urwisko kilkudziesięcio metrowe i wszystko trzeszczało... to wolałem nie mieć liny "na styk"

apede pisze:A czemu nie z rdzeniem z włókna?

Temu, że jak się źle lina na bębnie ułoży to od razu się zgniata i wiszą z niej farfocle
Trwałość jest tak lekko licząc z 5 razy mniejsza, a cena niewiele niższa

Jeździłem na 12 z farfoclem w środku i działało

bulas pisze:Jeździłem na 12 z farfoclem w środku i działało

Też na takiej jeździłem... ale było gorzej i krócej wytrzymywała...

krócej wytrzymuje ale ma też plusy... bo jest zdecydowanie bardziej miękka. Pamiętaj, że nawet 12 jak będzie miejscowo zgnieciona/zużyta nadmiernie - to strzeli


ja śmigam na rdzeniu stalowym 10... choć wystarczała 8 do suzy, ale 10 jakaś taka bezpieczniejsza i kogoś większego nie strach ciągnąć

14-tka syntetyk vikinga