superwinch X9

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

superwinch X9

Post autor: pavvel » pn cze 27, 2005 6:58 pm

mam takie pytanie jest sens sie wogóle nad nią zastanawiac do patrola 260 czy wogole odposcic i szukac czegos innego bo plan jest na wyciagarke od stara ale jakos trzeba zyc i jezdzic a do zimy to jeszcze bardzo daleko (a dopiero wtedy bedzie czas na takie pierdoly)
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » pn cze 27, 2005 8:39 pm

odpusc sobie- widzialem juz kilka zepsutych. a jak poszukasz w starych tematach to tam sa dokladnie opisane jej bolaczki ( z linkiem do jakiejs landrowerowej strony) . juz lepiej jakiegos timaxa.

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

Post autor: pavvel » pn cze 27, 2005 9:02 pm

wlasnie szukalem i cos niedokonca search dziala bo wywalil tylko jeden topic w dziale suzuk. cena kuszaca takiego superwincha :roll:
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » wt cze 28, 2005 10:55 am

drako

superwinche X9 były dwa amerykański i słoweński...
norbert miał problem własnie ze słoweńskim

słoweński to kupa, amerykański rownie dobry jak inne t-maxy i warny

każdy winch zginie smiercią tragiczną jak go zdrowo przegrzejesz.. niestety, i to nie dotyczy tylko superwincha, w nim stopi sie w najgorszym przypadku szczotkotrzymacz, nowy kosztuje 330zł, w warnie zwali sie cały motor za 1500 albo wiecej...

wyciagarka wolna, silnik 2KM ale za to przełożenia lepsze, powoli i do przodu, do patrola, czemu nie, zalezy tylko czy do turystyki czy extremy.

w extreme to za słabe, ale jako rescue w zupełnosci wystarczy
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
jezus
 
 
Posty: 2671
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 6:47 pm
Lokalizacja: GDAŃSK

Post autor: jezus » wt cze 28, 2005 6:25 pm

silnik 2KM
.Odpuść sobie , szukaj od 5KM w zwyż Chinczyki takie mają :)2 :)2 :)2
bądz twardy ........ i odpuść sobie!!!!!

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

Post autor: pavvel » wt cze 28, 2005 6:51 pm

tyle tylko ze co do chinczykow to nie za bardzo przekonany jestem a wyciagarka ma byc narazie jako jedyna ale na zime planuje stara zalozyc i wtedy ona laduje jako pomoc do tylu
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » wt cze 28, 2005 7:26 pm

jezus pisze:
silnik 2KM
.Odpuść sobie , szukaj od 5KM w zwyż Chinczyki takie mają :)2 :)2 :)2
tylko co po tych 5 koniach, skoro inne przełozenia

najlepiej to by bylo włozyc M15000 ;)
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
jezus
 
 
Posty: 2671
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 6:47 pm
Lokalizacja: GDAŃSK

Post autor: jezus » śr cze 29, 2005 5:56 pm

Jak ma to to puzniej robić za pomoc z tyłu przy mechaniku to szkoda kaski na M15000 . Chinskie 12000 z silniczkiem 5,5 KM wzupełności wystarczy . Mnie od dwóch lat służy Dakarek 9500ibs . Mechanik to to nie jest i szybkością nie grzeszy , ale daje rade i przy okazji szare komórki mają co robić po wtiopie . :)2 :)2 :)2
bądz twardy ........ i odpuść sobie!!!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości