www.forum4x4.pl

Jak kupować ? Co sprawdzić ? Jako splot ? 6/19 ? Czego nie kupować ?
Liny z metra po 2, 3 złote ... Szajs ?

Musi być miękka, raczej nie z rdzeniem stalowym, nie za gruba. Po zakupie nasycić olejem.

Raczej idzie mi o rodzaj splotu , producenta
wytrzymałość na zrywanie przetarcie itp
Czy ma atest czy brać bez itp ..

www.kinetyk.pl ładnie zarabiają stalówki, slyszałem pozytywne opinie o ich linach, sam tam zaopatruje sie raczej w taśmy, szyja na wymiar.Warto zadzwonić mają pełen asortyment.

Liroz pisze: raczej nie z rdzeniem stalowym,

ja bym radził ze stalowym, o jak największej liczbie zwojów.
Te ze "szmacianym" rdzeniem momentalnie sie zagniatają.
Szukać liny o odpowiedniej wytrzymałości do auta.

dobra fabryczna lina np. z kingone tyko odpowiednio zakonserwowana jest wieczna. Tu masz na promocji za 129 zł

http://www.wyciagarki.pl/produkt/lina-s ... trow-91-mm

Zadzwonię we wtorek , pogadamy

Zibi pisze:dobra fabryczna lina np. z kingone tyko odpowiednio zakonserwowana jest wieczna. Tu masz na promocji za 129 zł

http://www.wyciagarki.pl/produkt/lina-s ... trow-91-mm

Witam

A ta konserwacja nowej liny na czym polega?
Prosze o odpowiedz, bo właśnie nabyłem nową stalówkę.
Pozdrawiam

Jarotoro pisze:

Zibi pisze:dobra fabryczna lina np. z kingone tyko odpowiednio zakonserwowana jest wieczna. Tu masz na promocji za 129 zł

http://www.wyciagarki.pl/produkt/lina-s ... trow-91-mm

Witam

A ta konserwacja nowej liny na czym polega?
Prosze o odpowiedz, bo właśnie nabyłem nową stalówkę.
Pozdrawiam

uzywaj ja, nic nei rob, zuzyje sie to wyrzuc i kup nowa...

Utop w oleju, tylko nie takim spuszczonym z diesla.

N2O pisze:Utop w oleju, tylko nie takim spuszczonym z diesla.

ale po co?

Zrobi się "miękka"

LR_Olek pisze:

N2O pisze:Utop w oleju, tylko nie takim spuszczonym z diesla.

ale po co?

Olek - lina nie psuje się z zewnątrz tylko od środka. Jeśli nie jest naoliwiona od srodka to pojedyncze druciki zbijają się i wycierają o siebie. Lina wtedy staje się coraz twardsza.

Dobrze naoliwiona lina - taka wymoczona w oleju przez lata pozostaje trwała i miękka.

Czyli co, kupić taką linę i do miski z czystym olejem np. 10W40 na parę dni tak potem nie będzie się z niej lał olej przez pół roku

Nie będzie. Lina wchłonie do siebie około 1 litra oleju i tylko przez pierwsze dni będzie brudzić olejem. Pózniej pozostanie miękka i zaolejona od wewnątrz. Przecież po to się robi liny z rdzeniem ze sznurka aby sznurek przetrzymywał w sobie olej i oddawał podczas pracy.

Oki dzięki za info czyli lepiej brać jednak linę z rdzeniem sznurkowym

Zibi, coś kuźwa pierniczysz... od rana próbuję wcisnąć 25 metrów liny do litrowej butelki z olejem i ni huhu...
Może nie taki olej? Wziąłem castrola edga no...

ale wytrzymalsze są z rdzeniem stalowym......

PiRoman pisze:Zibi, coś kuźwa pierniczysz... od rana próbuję wcisnąć 25 metrów liny do litrowej butelki z olejem i ni huhu...
Może nie taki olej? Wziąłem castrola edga no...

Hmm, ja raczej mówiłem o polewaniu a nie wkłądaniu

sbst pisze:ale wytrzymalsze są z rdzeniem stalowym......

ale są sztywniejsze,
do pracy na rolkach i do wciągarek wydaje mi się że lepsze będą te z rdzeniem sznurowym

sbst pisze:ale wytrzymalsze są z rdzeniem stalowym......

to jeszcze sprawdź jakieś średnicy bęben wciągarki potrzebujesz aby ją tam nawinąć....

A tak przy okazji:

- Liny kupujemy w sklepie w linami i zawiesiami do żurawii. Mówimy co nam potrzeba i do czego i dostajemy dokładnie właśnie to.
- Liny smarujemy smarem do lin - olej lejemy do silnika/skrzyni/mostów, albo smażymy na nim frytki - bo do smarowania lin sie nadaje średnio;
- Smarowanie liny stalowej wykonujemy wg tego co nam powie pan ze sklepu;
- liny z rdzeniem stalowym nadają się do Tirforów;

Stalówka to swoisty masochizm...

Ten kto musi, niechaj się z nią szarpie. Kto nie musi, niech zapomni jak najszybciej.

Dobry syntetyk to 1000 ? 2000 ? Zł
Lina stalowa 120 - 250 zł
Syntetyki za 500 zł są "irytujące"

Jak się kupuje metkę patykiem pisaną a nie certyfikat to owszem są "irytujace". 8 mm sprzedawane jako 10 mm nigdy nie bedzie "robiło". Ktoś z forum robil mały test lin syntetycznych - poprosil o próbke wszystkich sprzedawców. Może się odnajdzie i wypowie w tym temacie?

PiRoman pisze:Zibi, coś kuźwa pierniczysz... od rana próbuję wcisnąć 25 metrów liny do litrowej butelki z olejem i ni huhu...
Może nie taki olej? Wziąłem castrola edga no...

Ja stosuję spray do łańcuchów rowerowych-elegancko wsiąka, nie brudzi, zawsze można dodać więcej

http://www.wyciagarki.pl/produkt/lina-s ... trow-91-mm
do tego okuta-bierz