www.forum4x4.pl

Witam, kupiłem przez allegro przekładnię ślimakową od stara 660: http://allegro.pl/wyciagarka-wciagarka- ... 67500.html


Chcę ja zamontować w Patrolu K160 3.3D. Posiadam PTO do tego patrola, jednak wyciągarka jest bez bębna oraz mechanizmu sprzęgającego wałek z bębnem.

Stąd moje pytanie, czy bezproblemowo można zrobić taki bęben na stałe i zasprzęglać jedynie przez PTO czy potrzebuje mechanizmu zasprzęglającego?

Pozdrawiam!

Sprzęgło jest konieczne,bo zwalnia bęben.Krótko mówiac nie będziesz mógł swobodnie odwijać liny,bo przekładnia nie pozwoli/jest samohamowna/.Musisz gdzieś wyrabować to ustrojstwo.

Zastanawiała mnie właśnie ta samohamowalność.. Czy któryś z was Panowie posiada taki mechanizm na sprzedaż? Obdzwoniłem allegro ale każdy mówi: "ja sprzedaje w komplecie, wie Pan jak to jest", zwracam się więc z prośba do forumowiczów, pomóżcie

Bęben i sprzęgło to elementy dość proste do wykonania.Ale może bardziej opłaci się zakup jakiejś złomowatej drugiej wyciagarki ?
Zakup tej z all-słuszny,bo nowe to nowe,a jak sie ostatnio przekonałem nie jest to urządzenie
"wiecznotrwałe".
Samohamowność polega na tym,że przykładając moment obrotowy od strony wyjscia/bebna/nie możemy wywołać obrotu wałka wejściowego/naped/.
Przekładnia slimakowa/tu zastosowana/jest "z natury"samohamowna,choć przy dużym zużyciu elementów współpracujących potrafi tą samohamowność stracić.Nowa na pewno jest samohamowna.

Wolałbym zakupić taki oryginalny element niż go wykonywać, chętnie kupiłbym taką złomową ale nie mam zielonego pojęcia gdzie, allegro to komplety z linami, cena minimalna 1500pln plus problematyczna przesyłka.

A pytałeś tego co od niego kupiłeś tą przekładnię czy nie ma do tego bębna i sprzęgła?

Pierwsze miejsce gdzie sprawdziłem to ten sprzedawca u którego brałem przekładnie ślimakową. Obdzwoniłem też prawie wszystkich oferujących kompletne wyciągarki i części do stara 660. Byłem na lokalnym złomie, powiedzieli że mieli coś takiego raz przez 10 lat funkcjonowania stacji demontażu pojazdów.

Kilka lat temu taką wyciągarkę (nie używana!!!) oddałem za 2 tony węgla.
Ciężka jak sto diabłów.

Szukałbym w energetyce po warsztatach, wiem że stawiali słupy takimi wyciągarkami.

Dzwonilem do strazy i PGE, w strazy dawno juz 660 nie jezdza w PGE ma same elektryki.

Dzwoniłeś do działu marketingu i strategii rozwoju pytać o bambetle do wozów sprzed 40 lat...?

Rozmawiałem z ludźmi z serwisów energetyki i straży którzy naprawiają furmanki nowe i star(y)e, a nuż coś się gdzieś zawiruszyło w kącie pod miotłą. Bezskutecznie.



Do Watykanu jeszcze nie dzwoniłem...

skusiła cię "trochę" lżejsza cena , a teraz toczenie i struganie i wyjdzie że tyle samo jak za cała lub z + . kiedyś zgubiłem jedną część z takiej windy -dużo wszędzie szukałem i nigdzie na żadne części nie natrafiłem .

Rafał

Nie wiem jak dla was ale dla mnie wygląda to bardzo prosto do dorobienia.Jak masz jakiegoś kumatego tokarza-frezera to ci to dorobi bez mrugnięcia,

Ja kiedyś dorabiałem przesuwkę blokady tylnego dyfra w samuraiu, a konstrukcja bardzo podobna płaciłem chyba 50pln

weź i użyj do tego jakiś inne sprzęgło kłowe
przerób to,uprość,zmień
nie szukaj
bo szkoda czasu
dorobienie tego będzie kosztowało tyle że się nie opłaci ,totalnie