Kangaroo - wada fabryczna
: pn lis 15, 2004 9:14 pm
no to na kaszubi staneły obydwie za sprawą tej samej przyczyny
mianowicie
4 szczotki na wirniku
2xpusowe i dwie masowe
te od plusa całkiem nieźle zamątowane
ale te od masy o zgrozo kto to u licha wymyślił
opisze
do szczotko trzymacza (dekiel z alumińjum ) doczepione są cztery U które robią za prowadnice szczotek są one zrobione z jakiegoś żóltego
metalu
miedzy te U a obudowe wchodzi żółta blaszka do której doczepiona jest plecionka od szczotki
a między to wszystko dodatkowo jeszcze blaszka stalowa
i wszystko to do obudowy na dwóch cienkich nitach w ploastikowych tulejkach
raz zagrzane ustrojstwo a już nity luźno
na domiar złego ta stalowa blaszka po roku czasu rdzewieje i o połączeniu elektrycznym obudowy ze szczotko nie ma mowy
pod sąd tego co to wymyślił
normalnie to jak ze szczotki wychodzi plecionka to na końcu jest oczko
prze to oczko śrubke conajmiej 6mm i do obudowy (masy ) wtedy połączenie jest pewne
a tu ktoś sobie nicik wymyslił w plastykowej tulejce
wrr
mianowicie
4 szczotki na wirniku
2xpusowe i dwie masowe
te od plusa całkiem nieźle zamątowane
ale te od masy o zgrozo kto to u licha wymyślił
opisze
do szczotko trzymacza (dekiel z alumińjum ) doczepione są cztery U które robią za prowadnice szczotek są one zrobione z jakiegoś żóltego
metalu
miedzy te U a obudowe wchodzi żółta blaszka do której doczepiona jest plecionka od szczotki
a między to wszystko dodatkowo jeszcze blaszka stalowa
i wszystko to do obudowy na dwóch cienkich nitach w ploastikowych tulejkach
raz zagrzane ustrojstwo a już nity luźno
na domiar złego ta stalowa blaszka po roku czasu rdzewieje i o połączeniu elektrycznym obudowy ze szczotko nie ma mowy
pod sąd tego co to wymyślił
normalnie to jak ze szczotki wychodzi plecionka to na końcu jest oczko
prze to oczko śrubke conajmiej 6mm i do obudowy (masy ) wtedy połączenie jest pewne
a tu ktoś sobie nicik wymyslił w plastykowej tulejce
wrr