www.forum4x4.pl

Jak w temacie, szukam ATków do Pipa ZJ, pod turystykę - niekoniecznie lekką, zastanawiam się nad :
Dunlop Grandtrek AT3 (teraz takie mam ale rozmiar deskorolkowy - ogólnie nawet fajnie jedzie)
Falken WPAT01
Matador Izzarda AT2
Kumho KL78
lub jakaś alternatywa polecona przez Was?


Uprzedzając, nie mam nic do opon z Chin, Taiwanu itp. za BFG dziękuję nie koniecznie widzę różnicę. Do tej pory wszystko latało na MT, za dużo jeżdżę po szosie, za śliskie, za szybko znikają.

Dzięki za pomoc, pozdrawiam!

Matadora to sobie odpusc, ten Kumho jest OK.

Całkiem fajnie mi się jeździło na GT Radial, ciekawe co ma Nexen?

Jak ma byc nabogato, to jeszcze Yokohama Geolandar

miałem Yokohame i KL
Yokohama lepsza trakcyjnie choć mniej wytrzymałą od KLki zaś KL troche niedowymiarowana, obie fajne ciche w miare wytrzymałe na kamulce

Kurde a ja bfg zamówiłem

GT Radial miałem w MT i byłem zadowolony, na Nexenie się zawiodłem, zaniżony wymiar, słaby bok.
A Dunlop i Falken? Jak na razie skłaniam się w stronę Kumho

Ja pomykam na cooperach st maxx troche bardziej agresywny AT jak dla mnie mniej sie zaklejaja niz kumho kl78

Jak wyżej...kumho nie robi na wstecznym.

Goodyear Duratrac?

Zbowid pisze: ↑

pn lis 13, 2017 9:03 am

Jak wyżej...kumho nie robi na wstecznym.

Chyba pomyśłałeś o kl71. Bo 78 nie jest kierunkowa przecież.

Łajzę wyposażyłem w Cooper AT/3 Sport. Genialna opona podobna do tych zaproponowanych. Komplet w rozmiarze 215/80R15 kosztuje 1400 zł. Ostatnio machnąłem na nich pond 2 kkm w czasie jednego wypadu. Robią znakomicie na mokrym, co nie znaczy że nie jesteś w stanie auta na mokrej serpentynie przy +2*C delikatnie uśliznąć, jak przesadzisz. Ostre hamowanie na krajówce przed jakąś gapą wyjeżdżającą z podporządkowanej zakończone sukcesem, manewry łosia też możliwe. Wspinałem się również obładowanym autem po mokrym jarze (po otoczakach i warstwie bukowych liści) po takiej stromiźnie, że jedynka i reduktor obowiązkowe, po lekkich opadach śniegu w górach. Miałem wrażenie, że zaliczę rolkę na plecy, a te oponki robiły jak na płaskim.

Tu, żeś Igor trochę pojechał. Na liściach wszystko robi, ale na pewno nie jak na asfalcie...

Typowa bukowina. Nie ujezdzal, nie bylo jakichs uslizgow, a stromizna byla niechuda zas woz zapakowany wszelkim dobrem szczelnie, ze tylko kolege na przednim siedzeniu moglem wiezc, zeby pilnowal palety jajek. Warstwa lisci na dnie jaru, ktory latem jest strumykiem. Pomogles mi wtedt wybrac te kapcie i chwala Ci za nie. Nie napislem, ze robily jak na czarnym, tylko jak na plaskim. Wedlug opisow tego wlasnie powinienem oczekiwac od opon AT. Czymaja sie trzarnego, nadaja sie do jazdy po wypelnionych blotem koleinach gdzie osobowka nie daje rady albo po takiej bukowinie. Troche nie robia na mokrej trawie, ale po wlaczeniu przodu przestswialismy Łajzą duzy kemping pod gorke po trawie i nie narobilismy kolein, choc uslizgi byly przy ruszaniu. Jechalem Navarą sasiada na jakichs Nokianach AT, dokladnie ta sama droga, ktora najxesciej pokonuje Lajza na tych cooperch i Nokiany wypadaly blado. Sasiad zmienil teraz na podobne coopery. Jak zrobi hamulce to sie przejade tym Nissanem jeszcze raz dla testu.

To opowiedz, bo Navara to ma lekki tyl i dlatego z trakcja moga byc problemy

No chyba że wiozła wungel

Nie widzialem jeszcze zeby Navara cokolwiek wiozla poza przednimi siedzeniami

Że niby jak?
...... cała paka przednich siedzeń?

Na pace jezdzi EGO wlasciciela.

jradek pisze: ↑

czw lis 16, 2017 4:59 pm

Na pace jezdzi EGO wlasciciela.

Ą pardą ... ja woziłem towar. Nawet na tylnych i przednich siedzeniach bo na pace siem nie mieścił. Fakt, z każdym rokiem mniej, a na koniec jak wyżej ...

Alez Zbyszku, na pace towar to woziles żukiem jak miales pieczarkarnie, jak miales navare to prowadziles ksiegarnie.

Na pace jechała betoniarka i jakieś graty dla budowlańców.

No i się skończyło na BFG AT

A co zlego jest w bfg at?
Kupa ludzi chwali ta gume.

Cena je zła.

Jedyne co je złe to cena. Teraz za 4 wyszło ponad 1k £ ,sporo trochę chyba ,bo znajomy kapciarz trzy razy pytał czy aby na pewno ))