Czy warto czy nie warto to zalezy od ciebie jakie masz fundusze i czy dopuszczasz mozliwosc naprawy silnika lub wymiany w przypadku pekniecia glowicy. Wiadomo ze jak zyskasz kilka lub kilkanascie koni wiecej bedziesz bardziej upalal aby te moc poczuc, a wtedy silnik bedzie pracowal pod wiekszym obciazeniem wiec bedzie wiecej ciepla produkowal i bardziej sie grzal. Trzeba bezwzglednie dbac o czystosc z zewnatrz chlodnicy i czesto wyplukiwac bloto jesli tak ostro w terenie jezdzimy oraz kontrolowac poziom plynu nie tylko w zbiorniczku ale i w samej chlodnicy.
Wiadomo ogolnie ze stary typ do 1995 r mialy konstrukcyjna wade stopu i glowice pekaly, pozniej toyota wprowadzila poprawione wersje tych glowic. Ale zdaza sie ze pekaja w mlodszych rocznikach w J9 od 1996 do 2000. W moim np. 1996 r prod. byl stary typ glowicy, pekla przy 160 tys km. Slyszalem tez o przypadku pekniecia nowego typu w roczniku 1999 przy 170 tys km. Ani u mnie ani w tym drugim silnik nie byl przegrzany i nie pracowal pod jakims duzym obciazeniem czy w jakichs ekstremalnych warunkach, zwykla codzienna jazda, w trasie do 120 max. Wiec nie ma reguly w sumie jak sie uzytkuje auto, "ja juz w nic nie wierze".
Typ glowicy mozna sprawdzic demontujac pokrywe rozrzadu, lub metoda endoskopowa przez korek wlewu oleju. Stary typ ma mostki i panewki walka rozrzadu o zaokraglonych krawedziach. Nad kolektorem wydechowym powierzchia ma takie pionowe kreski, bez obrobki ze sladami po formie.
W nowym typie te krawedzie sa kanciate, a powierzchnia nad kolektorem jest gladka i poddana obrobce po odlewie (niestety nie mam fotki).
Panewki stanowia komplet z glowica. Nie ma mozliwosci zakupu ich osobno. Wynika to z technologi obrobki glowicy i dopasowania panewek do walka rozrzadu. Wiec gdyby ktos grzebal tam to raczej watpliwe jest by pozamienial je. One nawet maja swoja kolejnosc i wybite numerki.
Twoja decyzja czy chcesz tuningowac motor. Mysle ze powinno sie sprawdzic rowniez stan techniczny silnika, kompresje, cisnienie oleju itp. Silnik 1kz-te jest trwalym silnikiem ale wymaga opieki, przede wszystkim olej - pilnowac poziomu, wymiana ok 10 tys to max, oraz uklad chlodzenia o ktorym juz pisalem. Olej ze wzgledu na walki wywazajace. One kreca sie bezposrednio w bloku, nie ma panewek i jesli sie zatra lub wytluka jajo w otworze to do wymiany caly blok. Uklad chodzenia ze wzgledu na tryb pracy wskaznika temp. Dziala on podobnie we wszystkich toyotach. Rosnie do polowy gdy silnik sie nagrzewa i tak zostaje. Dalszy wzrost temp. pokazuje gdy plyn w zasadzie sie juz nam gotuje i jesli w pore nie zauwazymy to czesto jest za pozno i w zasadzie to sygnalizuje juz awarie, uszczelki lub glowicy. Dobrym pomyslem jest instalacja dodatkowego czujnika i wskaznika, ktory w sposob plynny bedzie pokazywal zmiany temp.
Dlugi ten wywod, ale taki sa moje wnioski i rady, zebrane z doswiadzczenia i opinii na innych forach, rowniez zagraniczych. Mnie zalezy aby auto dlugo i bezawaryjnie jezdzilo.