95 3.4v6 a gaz...
Moderator: Mroczny
95 3.4v6 a gaz...
Dzień dobry,
trzeba coś intensyfikować działania. W grę wchodzi - D4D od człowieka mi znanego i pewnie coś będzie się działo w tym kierunku, ale tak myślę jeszcze o benzynie... Wypraw na koniec świata nie przewiduję, sporo jazdy szosowej i autostrdowej będzie.
W ogóle jest możliwe takie połączenie, czy noł łej? 3.4v6 i elpidzi?
trzeba coś intensyfikować działania. W grę wchodzi - D4D od człowieka mi znanego i pewnie coś będzie się działo w tym kierunku, ale tak myślę jeszcze o benzynie... Wypraw na koniec świata nie przewiduję, sporo jazdy szosowej i autostrdowej będzie.
W ogóle jest możliwe takie połączenie, czy noł łej? 3.4v6 i elpidzi?
...
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Busz ma - od dawna bardzo. Jakoś jeździ ale po szczegóły atakuj u niego..
Re: 95 3.4v6 a gaz...
W teorii jest to proste. Te motory gaz tolerują lecz trzeba inteligentnego gazownika, żeby porządnie zestroił instalację z silnkiem.
Teraz praktyka. Nie kupisz motoru nowego, lecz plus-minus piętnastoletni. Przebieg nieznany a jeśli znany to kosmos, bo Toyki to wdzięczne wózki i szybko te pińcet nalatują. I będzie, że LPG dokończył taki motor i gaz jest beee. Nieważne, że było nalatane 800 tysia, z czego na liczniku widnieje ćwierć tego.
Wniosek? Się można w LPG bawić, ale w młodszych sztukach.
Teraz praktyka. Nie kupisz motoru nowego, lecz plus-minus piętnastoletni. Przebieg nieznany a jeśli znany to kosmos, bo Toyki to wdzięczne wózki i szybko te pińcet nalatują. I będzie, że LPG dokończył taki motor i gaz jest beee. Nieważne, że było nalatane 800 tysia, z czego na liczniku widnieje ćwierć tego.
Wniosek? Się można w LPG bawić, ale w młodszych sztukach.
Re: 95 3.4v6 a gaz...
i tę i ze trzy inneand_y pisze:a Ty obejrzałeś to, co miałeś sobie obejrzeć?
i jeszcze nie spotkałem j12 w stanie lepszym niż moja j9
ramy to masakra
mitomania mirków - everest
a j15 za drogie
nazywa się to poetycko - patem
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Lubię optymistów....
Jeszcze nie spotkałem j12 w rokującym stanie, choćby z polskiego salonu i '09 była.
Na to trzeba 20-25 kEuro plus podatki. Hiszpania, Włochy, Francja.
Ale wtedy nie żal brać - a tutaj to żal czasu straconego na oglądanie paździerzy z sitem zamiast ramy.

Jeszcze nie spotkałem j12 w rokującym stanie, choćby z polskiego salonu i '09 była.
Na to trzeba 20-25 kEuro plus podatki. Hiszpania, Włochy, Francja.
Ale wtedy nie żal brać - a tutaj to żal czasu straconego na oglądanie paździerzy z sitem zamiast ramy.
Re: 95 3.4v6 a gaz...
powoli skłaniam się i ja do tego zdania
ale żona mi się uparła, nic innego nie wchodzi w grę. I nic innego nie połączy mi tylu funkcji a mnożenie dowodów rejestracyjnych uważam za niewłaściwe
ale żona mi się uparła, nic innego nie wchodzi w grę. I nic innego nie połączy mi tylu funkcji a mnożenie dowodów rejestracyjnych uważam za niewłaściwe
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Z autopsji...
...nie żal ani jednego grosza wydanego na j12-tki.
To dla mnie naprawdę jak wierne rasowe psy. Latały bez końca, ciągały przyczepy po 5T, wyrywały z rowów siakieś corsy w powietrze - szczególnie GRJ120. Jak zdechnie, nie powiem, zera lecą. Ale jak jeździ- robisz co chcesz. Top dla mnie- długi GRJ z blokadą tyłu i na miechach, ciemny plus jasna skóra. Do dzisiaj się za ładną sztuką potrafię oglądnąć.
Owocnych poszukiwań życzę.
...nie żal ani jednego grosza wydanego na j12-tki.
To dla mnie naprawdę jak wierne rasowe psy. Latały bez końca, ciągały przyczepy po 5T, wyrywały z rowów siakieś corsy w powietrze - szczególnie GRJ120. Jak zdechnie, nie powiem, zera lecą. Ale jak jeździ- robisz co chcesz. Top dla mnie- długi GRJ z blokadą tyłu i na miechach, ciemny plus jasna skóra. Do dzisiaj się za ładną sztuką potrafię oglądnąć.
Owocnych poszukiwań życzę.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 95 3.4v6 a gaz...
CarsDubai nie ściąga czasem J15 w wersji GCC? bo chyba by sensownie cenowo wyszło, a wersje z mocnymi benzynami i uproszczoną elektroniką są. Dawniej była różnica w zabezpieczeniu korozyjnym, między rynkami ciepłymi a północnymi - ale teraz najwyraźniej już jej nie ma
Z wózkami spoza PL jest jeden problem - trzeba się samemu bujnąć, bo handlarze zwożą właściwie tylko rozbite śmietniki. No i cena jest zwykle wyższa niż u nas, za sensowne sztuki.

Z wózkami spoza PL jest jeden problem - trzeba się samemu bujnąć, bo handlarze zwożą właściwie tylko rozbite śmietniki. No i cena jest zwykle wyższa niż u nas, za sensowne sztuki.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Ale jaki w tym problem, malkontencie?
Chcesz - to siadasz i jedziesz.
Nie chcesz? Lecisz. Kupujesz. Wracasz.
Za 200-300 Eur zwiozą Ci strucla skąd chcesz, taniej niż na kołach by było.
Trzeba tylko chcieć się ruszyć poza drzwi domu i nie biadolić, że się nie da.
Chcesz - to siadasz i jedziesz.
Nie chcesz? Lecisz. Kupujesz. Wracasz.
Za 200-300 Eur zwiozą Ci strucla skąd chcesz, taniej niż na kołach by było.
Trzeba tylko chcieć się ruszyć poza drzwi domu i nie biadolić, że się nie da.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Na kołach nie jest takie proste. Więcej - jest całkiem skomplikowane. Niby którędy byś chciał jechać? Przez Irak i Syrię? Iran? Bujnąć się przez Ormuz - i Afryką? W praktyce jest to opcja właściwie niemożliwa do realizacji - poza zadymą wojenną są jeszcze spore schody wizowe, w dowolną stronę. Np. jadąc przez Arabię Saudyjską nie zrobisz żadnego przejścia z Izraelem - nie i uj, bo się nie lubią
Tylko kontener, i jedyna sensowna opcja logistyczna to pośrednik - chyba że już temat znasz, i jesteś w stanie załatwić solo formalności zakupowe i spedycyjne. Jest to do ogarnięcia - ale raczej gra nieopłacalna ekonomicznie - czas własny też kosztuje.
Dlatego w praktyce tylko pośrednik - jak CarsDubai, albo podobne. Kwestia tylko, czy ściągają tego typu modele - a nie jest to takie oczywiste, bo J15 to nie to samo co J7, które na EU nie są importowane od dawna, i jest na nie popyt ze względu na niszę rynku.

Tylko kontener, i jedyna sensowna opcja logistyczna to pośrednik - chyba że już temat znasz, i jesteś w stanie załatwić solo formalności zakupowe i spedycyjne. Jest to do ogarnięcia - ale raczej gra nieopłacalna ekonomicznie - czas własny też kosztuje.
Dlatego w praktyce tylko pośrednik - jak CarsDubai, albo podobne. Kwestia tylko, czy ściągają tego typu modele - a nie jest to takie oczywiste, bo J15 to nie to samo co J7, które na EU nie są importowane od dawna, i jest na nie popyt ze względu na niszę rynku.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Powiedz Ty mi miszczu, na chudy bocian szukać guza u ciapatych?
Co za demoniczne cudami słynące wersje GCC wam po łepetynach błądzą?
Walka z wiązkami i zaśniedziałą elektroniką po paru podróżach na morzu się wam marzy?
Już miałem X5 w którym wiązki rozsypywały się w palcach.Dziękuję.
Jak normalny biały człowiek kupisz u makarona czy hiszpana j12 top wariant czyli - '07-09' GRJ albo KDJ na miechach z bananową skórką w słusznym grafitowym czy granatowym kolorze. A jak podniesiesz dywanik nawet w '03 to tylko biały pyłek z kurzu zobaczysz.
Jak kupisz j15 po '12 to i gwarancję utrzymasz w krajowym serwisie.
Ryzykować życiem i lecieć do turbanów po blaszane pudło bez ogrzewania? Weź Pan mokry ręcznik na rozpaloną głowę i...przestań marzyć.
Co za demoniczne cudami słynące wersje GCC wam po łepetynach błądzą?
Walka z wiązkami i zaśniedziałą elektroniką po paru podróżach na morzu się wam marzy?
Już miałem X5 w którym wiązki rozsypywały się w palcach.Dziękuję.
Jak normalny biały człowiek kupisz u makarona czy hiszpana j12 top wariant czyli - '07-09' GRJ albo KDJ na miechach z bananową skórką w słusznym grafitowym czy granatowym kolorze. A jak podniesiesz dywanik nawet w '03 to tylko biały pyłek z kurzu zobaczysz.
Jak kupisz j15 po '12 to i gwarancję utrzymasz w krajowym serwisie.
Ryzykować życiem i lecieć do turbanów po blaszane pudło bez ogrzewania? Weź Pan mokry ręcznik na rozpaloną głowę i...przestań marzyć.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Jak chcesz bananową skórkę i top wypas to idziesz do aso - i bez łaski stajesz się właścicielem. Po modele GCC się bujasz, jak wolisz mieć wiązki elektryczne grubości palca, zamiast przedramienia. I auto ogarnialne zwykłym testerem obd2, zamiast specjalizowanym, i dostępnym jedynie w cywilizacji.
Tak dla przykładu - ostatnio rozkminiałem temat pozbycia się fabrycznego radia z J12. Bo jest z dupy, niefunkcjonalne, a nawigacja na nim jest porażką. No i - dało się. Jedynie ... 68 kabli do przelutowania ...
Bo super hiper powymyślane cudo nie ma opcji zastąpienia zwykłym, bo nie będzie sterowania klimatronikiem.
J12, J15 czy J200 to dobre, solidne mechanicznie wozy, szczególnie z benzynami, i mogą fajnie robić jako bazy do wyprawówek, szczególnie że nie bardzo jest jakaś alternatywa wśród współczesnych modeli. Ale przy takim zastosowaniu większość przydasiek upchanych w modelach EU jest zwyczajnie zbędna. Ciężkie użytkowanie weryfikuje auto - a nie zepsuje sie na 100% jedynie to - czego auto nie posiada
Tak dla przykładu - ostatnio rozkminiałem temat pozbycia się fabrycznego radia z J12. Bo jest z dupy, niefunkcjonalne, a nawigacja na nim jest porażką. No i - dało się. Jedynie ... 68 kabli do przelutowania ...

J12, J15 czy J200 to dobre, solidne mechanicznie wozy, szczególnie z benzynami, i mogą fajnie robić jako bazy do wyprawówek, szczególnie że nie bardzo jest jakaś alternatywa wśród współczesnych modeli. Ale przy takim zastosowaniu większość przydasiek upchanych w modelach EU jest zwyczajnie zbędna. Ciężkie użytkowanie weryfikuje auto - a nie zepsuje sie na 100% jedynie to - czego auto nie posiada

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: 95 3.4v6 a gaz...
rokforze, ale mowa jest o dupowozach, nie o wyprawówce i wozie do OR
do takich celów kupowanie J12 czy J15 za takie pieniądze mija się celem, gdyż albowiem istnieje coś takiego jak...J7
do takich celów kupowanie J12 czy J15 za takie pieniądze mija się celem, gdyż albowiem istnieje coś takiego jak...J7

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: 95 3.4v6 a gaz...
yyeee..
nie
właśnie do tych celów co obecne j9 ma być
i ma być na kolejne parę lat.. Jak kupowałem obecne LC to też mi pukali w łeb, ze suv, ze się nie nadaje itd itd.. Przywykłem
Nie nadaje to się defender. Skoliozy w tym niewygłuszonym badziewiu idzie dostać
nie
właśnie do tych celów co obecne j9 ma być
i ma być na kolejne parę lat.. Jak kupowałem obecne LC to też mi pukali w łeb, ze suv, ze się nie nadaje itd itd.. Przywykłem

Nie nadaje to się defender. Skoliozy w tym niewygłuszonym badziewiu idzie dostać

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Długa J7 chyba nie była już oferowana z benzynami, a wolnossący klekot nie każdemu pasi. Fajne auto, ale jednak nie ten poziom wyciszenia wnętrza i jakości prowadzenia po czarnym (wliczając prędkości przelotowe po autostradach).
Sam jestem ciekaw, ile by wyszło za taką uproszczoną GRJ150, na przykład.
A tak na marginesie - wersje GCC to nie jest najprostsza możliwa wersja auta - są jeszcze wersje GEN
Czyli Afryka, ale też i Azja. Takie wozy można spotkać np. w Gruzji czy Kazachstanie - ale też i w Rosji się zdarzają, bo jest tam rynek na podstawowe wersje robocze tych modeli. A stamtąd faktycznie można się na kołach przyturlać.
Sam jestem ciekaw, ile by wyszło za taką uproszczoną GRJ150, na przykład.
A tak na marginesie - wersje GCC to nie jest najprostsza możliwa wersja auta - są jeszcze wersje GEN

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: 95 3.4v6 a gaz...
w Maroku widziałem pełno takich golasów GRJ120
służby tym jeżdżą, ale i w prywatnych rękach jest sporo
służby tym jeżdżą, ale i w prywatnych rękach jest sporo
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Aktualnie dostepne wersje na ME to:
VXL, VX i prostsze TXL i TX z motorami:
1GR-FE (benzyna 271HP),
1KD-FTV (diesel 161HP)
5L-E (diesel 94HP)
2TR-FE (benzyna 161HP)
te prostsze sa tez dostepne jako 3 drzwiowe.
VXL, VX i prostsze TXL i TX z motorami:
1GR-FE (benzyna 271HP),
1KD-FTV (diesel 161HP)
5L-E (diesel 94HP)
2TR-FE (benzyna 161HP)
te prostsze sa tez dostepne jako 3 drzwiowe.
Rocsta>W460>WK>GU4+LC76
Re: 95 3.4v6 a gaz...
J15 zaczynają się w grubszym przedziale niż tutaj oczekiwany.
Moim zdaniem inwestycja jeszcze nieopłacalna. Parę przetłoczeń i lampek więcej plus KDSS nie rekompensują tego skoku finansowego. Tak naprawdę brakuje tam solidnej V6-tki w dieslu cirka 280 koni i 600 momentu. I wtedy to auto (świetne zresztą z genami po poprzedniku) by wreszcie ożyło i zaczęło mielić te błyskotki zielonojajnych czy jeepniętych w dowolną stronę. I wtedy warte byłoby każdego grosza.
Ale nie ma. Tylko cena jest. Nieadekwatna.
Moim zdaniem inwestycja jeszcze nieopłacalna. Parę przetłoczeń i lampek więcej plus KDSS nie rekompensują tego skoku finansowego. Tak naprawdę brakuje tam solidnej V6-tki w dieslu cirka 280 koni i 600 momentu. I wtedy to auto (świetne zresztą z genami po poprzedniku) by wreszcie ożyło i zaczęło mielić te błyskotki zielonojajnych czy jeepniętych w dowolną stronę. I wtedy warte byłoby każdego grosza.
Ale nie ma. Tylko cena jest. Nieadekwatna.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Nie ma - bo toyota nie ma w ofercie klekota V6. Do żadnego modelu. Najwyraźniej też unika dublowania pomysłów - model J15 i J200 są wyraźnie inne, dla innych klientów, i duże silniki są tylko dla tej drugiej.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 95 3.4v6 a gaz...
a co Rokforze sądzisz o hiluxie z 3.0 d4d?
idzie zrobić aby to było wygodne na szybkich szutrach i ukraińskich powiatowych?
nie idzie znaleźć żywej j12 i rozważam hiluxa koło 2010 z tym właśnie silnikiem
idzie zrobić aby to było wygodne na szybkich szutrach i ukraińskich powiatowych?
nie idzie znaleźć żywej j12 i rozważam hiluxa koło 2010 z tym właśnie silnikiem
- kpeugeot
-
- Posty: 5556
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: 95 3.4v6 a gaz...
jest jeszcze takie coś jak toyota fortuner - czyli dół od hila a buda kombi
rzadkie to ale chyba da radę wyhaczyć
alb o szukać 4runnera IV generacji - z 4.0 benzynką
rzadkie to ale chyba da radę wyhaczyć
alb o szukać 4runnera IV generacji - z 4.0 benzynką

TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Re: 95 3.4v6 a gaz...
era Hdi
BYŁ-> Samurai, Y60 ..

BYŁ-> Samurai, Y60 ..
Re: 95 3.4v6 a gaz...
Tu nie chodzi o duży silnik V8. Jakby karwa sięgnięcie na półkę do sąsiada w branży było jakąś profanacją i blizną na pudrowanym ryjku.rokfor32 pisze:Nie ma - bo toyota nie ma w ofercie klekota V6. Do żadnego modelu. Najwyraźniej też unika dublowania pomysłów - model J15 i J200 są wyraźnie inne, dla innych klientów, i duże silniki są tylko dla tej drugiej.
Co robi taki np. Jeep? Wali z merca 3,0 V6 bez skrupułów. I auto jedzie, nie klęka przed byle śmieciem na trasie. I pali tyle samo, co ten muł D4D. Można? Można.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości