100 czy 120?

[Zachary]

Zapaliło mi się zielone światło w temacie wymiany Ave na LC. Biorę pod uwagę J10 i J12. Jakieś sugestie, uwagi? Wady lub zalety jednego i drugiego.
Nie bez znaczenia jest to, że ma to być typowy dupowóz rodzinny. Więc, błagam nie piszcie, że to nie robi w terenie, bo jedyny teren dla tego auta to będzie droga dojazdowa do mojego domu. Może coś więcej niż droga, ale raczej "lajcik".
Będę wdzięczny za wszelkie informacje dotyczące rzeczonego tematu.



ps. czy oba auta mają full time 4X4?

[Albert_N]

zbrojenia w toku
jak sie uda, osiagniesz stan znany jako kosmiczna doskonalosc- wszystkie pojazdy w rodzinie to beda terenowki

[Glina]

lepszego dupowozu jak HDJ 100 w automacie nie ma

[LX450]

Landcruiser 100 i tylko 100. W ogóle nie myśl o 120, bo to bardziej zabawka niż samochód, a pewnie i droższe. LC100 to swego rodzaju następca LC80, duży, przestronny, napakowany fajnymi bajerami itd.

Serio, jak masz kasę na LC100 to nie bierz niczego innego pod uwagę. Oczywiście najlepiej wyjdziesz na jakimś starszym roczniku, ale za to z większym 'wypasem' w środku, bo 5 czy 7 lat dla tego samochodu to dopiero docieranie się, a cena niższa.

Reasumując, zapomnij o 120 a nie pożałujesz.

Bierz tylko w automacie, serio.

[Black]

J100 duży, solidny, wygodny "dupowóz" w sam raz na nasze drogi
J120 za dużo udaje, za mało oferuje za te pieniądze i z opinii obiegowych (a niestety potwierdzonych przez serwis) zapoczątkował nowy "trynd w jakości" LC
to tylko moja subiektywna opinia, którą możesz zignorować, bo nie potwierdzona praktyką posiadania któregokolwiek z powyższych
a i na dokładkę (to już przećwiczone praktycznie) rodzinka silników D4D to dla mnie wielka "kupa", z jednym pozytywnym wyjątkiem 2.2 D-CAT - ale tego w J120 nie montują

[LX450]

Najlepiej jest popatrzeć na wojsko, NATO, UN itd... Są w nich Patrole, LC80 i teraz też LC100. Nie ma i nie będzie 120. Firmy produkujące opancerzenie robią je też na bazie LC100, bo to dobra platforma, LC120 to zabawka

[Black]

Ech LX450 trochę za daleko idące wnioski wyciagasz , a co tam trochę te J120 obronię:
- są J120 tzw. gołe i sprzedawane w Afryce, Kylon zdaje się gdzieś takiej fotkę nawet umieścił i "biedniejsi" Arabowie takowe też kupuja i używają
- J120 generalnie napędy, zawiecho (oprócz nieszczęsnych poduch), rama, buda to z J9 (nie to żeby to super terenówka była, ale daje radę, w innych wątkach trochę masz na temat) czerpie wzory, fakt że nie wprost i wszystko jakieś takie bardziej ucywilizowane
Piszę, że za dużo udaje bo:
- udaje luksus, bardziej plaskatym i elektronicznym wnętrzem, ale wcale to super komfort nie jest
- trochę inne proporcje i masa niż w J100 i nawet zawiecha tyłu na poduchach nie wiele poprawia komfort jazdy, dalej jest on na poziomie J9, czyli średnio udanym kompromisem między czarnym a terenem (w czasach 90tki, była ona super komfortowa jako i Pojarka II, bo sie łatwiej na czarnym z niezależką z przodu prowadziły i mięcej w terenie lekkim też - jak wiemy w tamtych czasach królowały dwa mosty, ups jeszcze Vitarka, ale ta nie pretendowała do luksusu przy swych rozmiarach)
- no i silnik w J120, buuu mnie się nie podoba, no może ta benzynka jest ok, ale w J100 nie musisz myśleć czy dobry, mocny: wybierasz diesel benzyna jak lubisz i tyle
Z powyższego dalej se tak wnoskuję J120 zabawką to nie jest, jest "unowocześnioną, bardziej cywilną" J9 - tyle że efekty z tego marne, a kasa tragiczna. Porównując do J100 luksusowego dupowozu nie wypada korzystnie, a już porównując cenniki - to co w 100ce masz w standardzie po doliczeniu opcji do 120ki, okazuje się już drobną różnicą przy tego rzędu kwotach by sobie psuć nastrój "zabawką" o klasę niżej.

BTW się rozbazgrałem, ale tak trochę swoje przemyślenia wam rozwinąłem. Jak bym miał kupować J120 wolałbym rok-dwa starsze J9 a za zaoszczędzoną kaskę poprawić fabrykę i bezstresowo brykać w teren.
Jako typowy dupowóz to dla mnie J120 nie istnieje ... bo jest J100 he he

[seburaj]

Zapaliło mi się zielone światło w temacie wymiany Ave na LC.

a co to Ave T25

[Zachary]

...rodzinka silników D4D to dla mnie wielka "kupa", z jednym pozytywnym wyjątkiem 2.2 D-CAT - ale tego w J120 nie montują

O przepraszam Mam taki silnik w Ave/Avensis D4-D, T25/ i wprawdzie ma dopiero ok. 31k kilometrów przebiegu, ale złego słowa nie dam powiedzieć. Dynamika super/116>150koni/, spalanie niewiarygodne. ITD.


ps. no raz przy przebiegu ok. 4k zatarciu uległ jeden wtryskiwacz

[Krecik]

zachar, zajrzyj w przyszłym tygodniu
pomacasz sobie J100
zobaczysz... pomyślisz...


tylko szukaj 4.2TD w manualu... nie często spotykane ale automat jest bardzo ble...

spalanie nie zabija

po wekendzie jak wróce, bo teraz jedziemy sie poscigac conieco


btw. a co z twoją 80 ?

[Zachary]

zachar, zajrzyj w przyszłym tygodniu
pomacasz sobie J100
zobaczysz... pomyślisz...


tylko szukaj 4.2TD w manualu... nie często spotykane ale automat jest bardzo ble...

spalanie nie zabija

po wekendzie jak wróce, bo teraz jedziemy sie poscigac conieco


btw. a co z twoją 80 ?

Oki, poczekam. Bardzo chętnie skorzystam.
A 80 jest kochana i uczucie się rozwija. Przejechaliśmy już razem 12k kilometrów.

[Tołdi]

zachar, zajrzyj w przyszłym tygodniu
pomacasz sobie J100
zobaczysz... pomyślisz...


tylko szukaj 4.2TD w manualu... nie często spotykane ale automat jest bardzo ble...

spalanie nie zabija

po wekendzie jak wróce, bo teraz jedziemy sie poscigac conieco


btw. a co z twoją 80 ?

co ty bredzisz
Do wożenia dupy po cywilnemu to tylko automat. Jedzie ładnie,pali 13l a od połowy 2004 ma pięć biegów i jedzie jeszcze ładniej i pali litr mniej.
Benzyna jedzie jeszcze lepiej ale chłapie prawie 20. Na gazie PRINCE chodzi super i pali 25l.

[Krecik]

teoretyzujesz czy masz

bo ja mam

i zdecydowanie wolałbym manual

i nie chodzi o spalanie, bo nawet w automacie nie jest zle - 15/16 miasto, 13 trasa, 17 trasa z lawetą 3 tony.

tylko o mulistość.

mimo wszystko troche wiecej mozna wyciągnąć z J80 4.2td manual niż z J100 4.2td automat

[Tołdi]

mam > Mam też odniesienie do innych aut i do pięciobiegowej skrzyni nie ma żadnych zastrzeżeń ( zanim kupiłem to myślałem o zaczipowaniu motora ale jek się okazało nie jest to konieczne ) a z czwórką jest troszkę mułowate auto ale się idzie przyzwyczaić Można by chyba troszkę skrzynie przesterować albo motor. w krakowie robi gość 260 KM i 550 Nm. podobno rakieta

[Krecik]

mimo wszystko wolałbym manual
no co ja poradze
jeżdziłęm 80 w manualu i bardziej mi pasuje

202 konie z turbo diesla i > 400nm momentu w automacie 4 biegowym jest bardzo mułowate

[Tołdi]

w teren się zgodzę ale na co dzień musi być duży motor, skura i automat

[Zachary]

...
mimo wszystko troche wiecej mozna wyciągnąć z J80 4.2td manual niż z J100 4.2td automat

Ja na mojego manuala/J80/ nie mam prawa powiedzieć nic złego. Jest wprawdzie jeszcze kilka tematów do poprawienia bo np. mam chyba uszkodzony zawór turbiny bo ta "pompuje" właściwie na stałe 1bar. To znacznie za dużo i brakuje czasem dawki paliwa. Ale to pikuś bo i tak chciałem turbinę wyjąć i zrobić na nowo. Natomiast ja naprawdę nie mam pojęcia jak to możliwe ale... dziś po przejechaniu 743 km/ok. 400km to trasa/ wlałem 71 litów paliwa. Biorąc powyższe pod uwagę to podane przez Krecika wartości spalania trochę mnie martwią. Tym bardziej, że J10 z manualem to rarytas a te, które znalazłem nie bardzo mnie interesują ze względu na wiek i przebieg.


PS. Jutro być może dostanę J12 do testów. Doznania opiszę.

[Krecik]

Kup cos szybko bo bym te twoją HDJtke kupić juz chciał

[Zachary]

w teren się zgodzę ale na co dzień musi być duży motor, skura i automat

[Tołdi]

co do spalania piszę moją średnią . jeżdżę mało a do pracy mam 5 km. Na autostradzie przy 140 pali 10. Jak jedzie moja żona to też zejdzie do 10 ale stówki nie przekracza

[Zachary]

Kup cos szybko bo bym te twoją HDJtke kupić juz chciał

No, co Ty? Ona nie jest na sprzedaż. Jeszcze trochę przy niej zrobię. I wtedy może.
Jak zwykle zresztą

[Krecik]

no o tym wlasnie mowie przecież, zrobisz jeszcze turbine, i co tam jeszcze, a potem ją kupie od Ciebie

Drogo kupić, tanio sprzedać

to jest dobra dewiza;D

[Zachary]

no o tym wlasnie mowie przecież, zrobisz jeszcze turbine, i co tam jeszcze, a potem ją kupie od Ciebie

Drogo kupić, tanio sprzedać

to jest dobra dewiza;D

Narazie o tym nie myślę.

[Tołdi]

jak by kogo iteresował lexus 470 ( do wożenia dupy oczywiście ) to kumpel ma do sprzedania

[boliniak]

Witam jestem tu nowy ale generalnie stoje przed podobnym dylematem 100 czy 120, powiedzmy różnice w spalaniu 120 i 100 (diesel) nie przekonują mnie do 120 (nie tak duża różnica) ale mam pytanie o koszty eksplatacji obu
aut Wydaje mi się (choć pewnie się mylę) że koszty w 100 są dużo większe (oczywiście nie chodzi mi o gnojówkę) Może posiadacze 100 mogą powiedzieć coś więcej na ten temat... Przeglądy itd.....