I myślę...
I dochodzę do wniosku, że może warto uzbierać trochę kasy (ok 2500zł) i zrobić sobie turbo do cruisera 80. Wtedy moc wzrosłaby z 212HP do około 300-350 (no ja więcej nie chcę) i przede wszystkim moment wzrósłby z 373Nm do niecałych 500Nm.
Mój plan to kupno sprężarki Holset z diesli 5.9L (w silnikach Cummins, Dodge chyba je montują). Koszt to ok 300$ za nowe turbo, plus dodatki typu wastegate za $150 a reszta kasy to materiał i robocizna kolektora i wydechu plus intercooler ($200). Tak więc wszystko się zamknie w tych 2500-300zł ale w zamian za to mamy zupełnie inną bestię. Z tego co się dowiadywałem to fabryczne wtryskiwacze spokojnie sobie dają radę z takim przyrostem mocy, a silniki są fabrycznie tak mało obciążone, że turbo niewiele im zaszkodzi.
Czy jest ktoś chętny, aby zrobić coś takiego przed jesienią (teraz nie mam kasy). Jak się zamówi wszystko podwójnie to zawsze taniej no i raźniej się to robi. Poniżej zdjęcia ludzi, którzy zrobili i nie narzekają.
Mocowanie turbo do zrobionego kolektora.
Kompresor powietrza
Robienie kolektora
Bardziej leniwi mogą kupić kolektor za ok $250
Ooooo, a poniżej znalazłem inną samoróbkę. Podobno zupełnie inaczej się prowadzi taki samochód, chociaż fabrycznie i tak nie ma co narzekać na brak mocy...
http://forum.ih8mud.com/showthread.php?t=88793
No to jak? Jestem osamotniony w swoich przemyśleniach czy może ktoś też się na takie coś szykuje. Silnik 1FZ-FE jest bardzo łatwy do doładowania bo z prawej strony silnika (od pasażera) fabrycznie nie ma nic oprócz kolektora, więc jest dużo miejsca a wszystkie doloty i wyloty są obok siebie.