FZJ 80 - sprawdzenie

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

FZJ 80 - sprawdzenie

Post autor: GM » śr sie 22, 2007 6:47 pm

Witam,

przyznam, ze lektura tego forum tylko utwierdzila mnie w przekonaniu, ze muszę ją mieć:) Chodzi o identyczną FZJ 80, jak ma Izzy;)

Czytalem sporo, jednak chcialbym prosic Was (szczegolnie LX450, Bullita i Izzy'ego oraz mojego "rodaka" XJeepa) o krotką poradę - co i jak sprawdzić podczas jazdy próbnej?
Szumy napędow itp są uniwersalne, ale jak (na czarnym zapewne) posprawdzać reduktor, diff lock itp?

Jadę zobaczyć jutro rano, więc proszę o szybkie porady

Dzięki
GM

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » śr sie 22, 2007 7:16 pm

Na poczatek krotko - dobra decyzja i witamy na formum. Na tym forum zawsze mozna liczyc na pomoc wiec dobrze trafiles.

Na poczatek proponuje zapoznac sie z wyczerpujacymi informacjami ze strony Sleeoffroad: http://www.sleeoffroad.com/newbie/newbie100.htm
Jest tam od A do Z napisane na co zwrocic uwage podczas inspekcji uzywanej 80. Jesli angielski jest problemem daj znac na PW cos wymyslimy :)

Acha, a reduktor i difflock powinienes koniecznie sprawdzic na jakims piachu. Nie wszystko chyba zalali betonem i asfaltem w Poznaniu :wink:

Koniecznie daj zanac jak ci poszlo...

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » śr sie 22, 2007 7:53 pm

Dzięki wielkie, ciekawa lektura.

Rozumiem, ze fzj 80 97 rok automat - zawsze ma (widzę na fotkach) wajchę od reduktora H-N-L.?

Jakas specjalna procedura sprawdzenia, powiedzmy na piachu?

GM

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » śr sie 22, 2007 8:11 pm

Tak dwie wajchy sa w standardzie :)
http://images13.fotosik.pl/45/8650cb02e4160db8m.jpg

To co powinienes sprawdzic to obecnosc blokady dyferencjalow - foto ponizej.
http://images21.fotosik.pl/377/e1b757983a9544bcm.jpg

Propozyjcja testu poszla na PW.

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » śr sie 22, 2007 8:22 pm

Hm, a jak nie będzie tej blokady dyfrów (btw - czy to mozliwe?) - to co?:)

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » śr sie 22, 2007 8:43 pm

GM pisze:Hm, a jak nie będzie tej blokady dyfrów (btw - czy to mozliwe?) - to co?:)
witaj na forum ... !! no i gratuluje wyboru !!

czy to na pewno FZJ a nie HDJ ... ?? zagazowane toto jest ?? jak tak to jaka instalacja... ??

blokady dyfrow w FZJ tce raczej nie będzie wiec ten problem sobie możesz odpuścić... !!

bardzo rzadko, 80tka w wydaniu amerykańskim (fzj80) posiadała diff locka... ponoć jest LSD na tylny most jak twierdzi twardo kolega LX450 ale nie sprawdzałem... !!

poza testami terenowo - asfaltowymi dobrze jest tez na kanał zajechać i posprawdzać tu i ówdzie... !!
- wały - luzy na wieloklinach - walczę z tym...
- kule - piasty, luzy na łożyskach kół
- stan uszczelnień motoru, ASB i reduktora... !! czy suchy znaczy sie ??!!
- stan wydechu, wahaczy, łączników i stabilizatora...
- i wiele wiele innych.. .w zależności od wyobraźni sprawdzającego i długości "breszki"... !!

niby to duperele ale często sie taka mała inspekcje lekceważy i potem wychodzą babole... !!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » śr sie 22, 2007 8:55 pm

Hm, to auto z usa z 97 roku, sprzedający podaje ze fzj, 4.5 benz

Laicko -czym to się rozni od HDJa, tak na pierwszy rzut oka?

Aha - nie, nie jest zagazowane.

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » śr sie 22, 2007 9:11 pm

Tak laicko i na pierwszy rzut oka to rozni sie motorem: HDJ to 4.2 diesel a FZJ to 4.5 benzyna :D . Ta roznice masz jednak z glowy skoro to 4.5.

Kolejna sprawa to blokady. Moga byc a moze tez ich nie byc. W wersji 40th Anniversary zawsze sa w standardzie (wiem z autopsji a foto byly moje). Jak nie ma to szkoda ale nie ma powodu do tragedii - 80 i tak bedzie dobrze robila i bez nich :D .

Do listy XJeep'a dodalbym jeszcze kilka punktow:
- sama rama (czy prosta i nieprzerdzewiala)
- swiatla (przednie - wersja europejska; przeciwmgielne z tylu)
- CARFAX (jesli masz dojscie, a da sie to zalatwic, to warto sprawdzic historie auta w USA, wszystko jest tam czarno na bialym)
Ostatnio zmieniony śr sie 22, 2007 9:17 pm przez Izzy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » śr sie 22, 2007 9:16 pm

Hm, tak myslalem, po lekturze tego forum i innych www, ze HDJ to diesel, ale ze tak powiem, post XJeepa zachwial moją pewnoscia:)))


Ale fakt, ze nie napisalem chyba wprost, ze to 4.5 benz, tylko ze identyczny jak Izzy'ego

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » śr sie 22, 2007 9:25 pm

Izzy pisze:T(...) W wersji 40th Anniversary zawsze sa w standardzie (wiem z autopsji a foto byly moje).(...)
zdziwie cie.. mam 40th anniversary i blokadek ZERO... no poza centralna... !!

nie mam tez 2 barwnych foteli... !! automatycznej klimy !!

auto import USA !! Widocznie nie wszystko co w necie piszą sie sprawdza... !!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » śr sie 22, 2007 9:38 pm

Sledzilem twoja dyskusje z LX450 w tej samej sprawie. I mam pewne watpliwosci. Co wiecej na forach amerykanskich temat zostal zamordowany na smierc i wyjasniony takze poza nimi. Info w tej sprawie mozna znalezc np. w linku ktory zalaczylem na poczatku watku. Mozna przyjac do wiadomosci lub nie.

Sprawe dodatkowo rozsadzila FA zakupu auta ze stosowna adnotacja.

To tyle z mojej strony w tej sprawie. Jak juz niedawno napisalem - wszystkie 80 sa piekne :)

A zeby nie bylo OT to dodam jeszcze od siebie:
- jesli nie mialo sie nigdy do czynienia z 80 to przed ogledzinami mozna choc pobierznie "opatrzec sie" na amerykanskim ebay'u. Wszelkie amatorskie lub ordynarne niedorobki wyjda od razu (np. zderzak nie od tego modelu, itp.)

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » śr sie 22, 2007 9:39 pm

A jak widzieliscie, tamta na dwukolorowe siedzenia, ale nie ma "drewna", co jest dla mnie plusem.
I blokad tez nie:)

Wiec zapewnie nie jest 40th Ann:)) Trudno, przezyjemy:)

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » śr sie 22, 2007 9:44 pm

Brak drewna to nie duzy problem. Jak lubisz to na ebay mozesz kupic caly komplet za ok. 100$ i to w dowolnym kolorze. Tak na prawde to tylko laminat. Dopiero drewno w LX450 do czegos sie nadaje.

Sprawa drewna jednak nie daje mi spokoju. W tzw. miedzyczasie sprawdze czy tak jest fabrycznie czy ktos przy tym dlubal.

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » śr sie 22, 2007 9:46 pm

Ale ja tego laminatu nie chcę, bo nie lubię:)
Zmylily mnie te dwukolorowe krzeselka, jak w 40th wlasnie.

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » śr sie 22, 2007 9:54 pm

Przy kolejnym podejsciu zauwazylem nastepne ciekawostki. Mianowicie felgi masz rowniez od 40th. Maja srodek w kolorze ciemnych wstawek z karoserii. Seria standardowa ma po prostu cale srebrne.

Zastanow sie nad przebiegiem - cos malo...

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » śr sie 22, 2007 10:09 pm

Zgadza się, ze podejrzanie malo.
Ale licznik majstrowany mogl byc tylko w USA przy przywozie, tu juz nie, jak pisalem.

Zresztą - z przywozem byly swego czasu jaja, bo firma z Warszawy ktora go importowala miala problem z zaplaceniem cla. Auto zajeli celnicy na kilka m-cy.
Ale nabywca postawil na swoim i je odzyskal, uregulowal papiery (sprawdzalem nawet na policji po numerach).
Prawnie jest ok, technicznie on dbal, tylko ze ten woz w Polsce chyba nigdy nie zjechal z asfaltu. Nie wiem, czy kiedykolwiek wlaczyl reduktor.

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » śr sie 22, 2007 10:28 pm

Tym bardziej zainteresowalbym sie CARFAXem (http://www.carfax.com/). Moze mial wbite "Salvage title*" i nie chcieli wpuscic go do Polski. Trzymam kciuki ze nie.

*Salvage Title
A Salvage Title is issued on a vehicle damaged to the extent that the cost of repairing the vehicle exceeds ~ 75% of its pre-damage value.. This damage threshold may vary by state. Some states treat Junk titles the same as Salvage but the majority use this title to indicate that a vehicle is not road worthy and cannot be titled again in that state. The following ten States also use Salvage titles to identify stolen vehicles - AZ, FL, GA, IL, MD, MN, NJ, NM, NY, OK and OR.

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » śr sie 22, 2007 10:49 pm

Izzy pisze:Sledzilem twoja dyskusje z LX450 w tej samej sprawie. I mam pewne watpliwosci. Co wiecej na forach amerykanskich temat zostal zamordowany na smierc i wyjasniony takze poza nimi. Info w tej sprawie mozna znalezc np. w linku ktory zalaczylem na poczatku watku. Mozna przyjac do wiadomosci lub nie.
(...)
ale ja nikomu niczego na sile nie udowadniam... !! wiem co mam... !! orurowanie całe z wersji jubileuszowej sprzedałem... reszta została... drewno mam identyczne jak w LX450 z tym ze dodatkowo na konsoli środkowej jest zatopiony w nim napis 40TH ... !! coprawda zlote napisy, złoty przedni znaczek i złote środkowe znaczki na kołpakach mi sie nie podobają do końca ale ... !! :)21

dlatego pisze ze nie zawsze należy sie sugerować tym co sie w necie znajdzie.. czasem warto to sprawdzić w realu... !!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » śr sie 22, 2007 11:06 pm

Zlote ??

Wersja 40th ma znaczki w kolorze przydymianego chromu (przod, tyl i 2xznaczki z 40th na przednich blotnikach), a kolpaczki srebrne - sprawdzone w realu.

Mam nadzieje ze bedzie okazja sie spotkac w realu to przy okazji zbadamy temat organoleptycznie. To tyle definitywnie z mojej strony w tym temacie w tym watku.

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » czw sie 23, 2007 7:16 am

widocznie byly 2 wersje 40th... !!

bo nie byłbym pewny autentycznosci swojej wersji gdyby nie to ze:

-> moja nie jest jedyna w Poznaniu z identycznym wyposażeniem i identycznym oznakowaniem wersji jubileuszowej... oraz orurowaniem i progami

-> TAKA (ta jest juz bez orurowania) i inne tez widziałem na amerykanskim i japonskim ebayu - identyczne, zarówno kolory nadwozia jak i wnętrza...ze złotym (afeeee) napisami włącznie... ! co do kolorów foteli to widocznie zielona perła ma jednokolorowe !!

-> ostatnio kołpaczek zgubiłem i w toyocie mi ściągali z japonii właśnie do wersji 40 th gold edition

chetnie te zagadkę oznaczeń bym rozwiązał wiec spotkanko w realu jak najbardziej - często jestem w 100licy to sie odezwę i może razem cos wymyślimy... !! prześlij mi na PW prosze swojego emila to Ci fotki poprzesyłam... !!

no...

a teraz lepiej zdradź proszę jak zamontowałeś CB radio w 80tce ?? :)
mam lekko dość wożenia CB pomiędzy konsola a fotelem i szukam pomysłu... !!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » czw sie 23, 2007 8:18 am

Serdecznie zapraszam - szczegoly na PW :D

Dodatkowo kilka szczegolow na temat mojego cb opisalem w watku: http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... 150#994150

Z przyjemnoscia podesle ci zdjecia z instalacji.

Awatar użytkownika
GM
Posty: 471
Rejestracja: śr sie 22, 2007 6:40 pm
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: GM » czw sie 23, 2007 6:42 pm

Powrocilem,

Wszelkie testy przeszly pomyslnie.Nic nie szumi, wszystko się zalacza, praktycznie brak wyciekow. Technicznie na prawdę rewelacyjny, wg mnie oczywiscie. Automat chodzi pieknie, "test LX450" przeszla wzorowo.
Istnieje rzeczywiste podejrzenie, ze przebieg 56 tys mil jest faktyczny:o


Wady, to jak pisalem - zamieszanie celne, jakie towarzyszylo temu autu podczas importu z USA w 2000r.

Otoz pozniej woz byl zajety jako dowod w sprawie przeciwko firmie ze Slaska, ktora przywiozla. Wszelkie sprawy z prokuratury są - tzn najpierw o zajeciu jako dowod, pozniej o oddaniu po zakonczeniu sprawy.
O co poszlo - otoz firma ta zanizala wartosc do oclenia, przedstawiajac "zly stan techniczny" i "falszujac dokumenty sprzedazy". Przywozili cale wozy jako wraki, tak tez clili.
LCek zostal sprzedany w 2000 roku w Polsce za 142 tys :o - jest pelna dokumentacja fakturowa.
Po tym calym zamieszaniu, samochod zalegalizowano (nowa tabliczka znamionowa na grodzi) i zarejestrowano - jak pisalem - juz sprawdzalem i jest ok.

Więc mozna powiedziec, ze jest metna przeszlosc. Po badaniu lakieru - malowany byl jeden blotnik, rama itp nie jest ruszona. Zmieniona szyba, ale to w zeszlym roku (kamien).

Wiec coz, decyduję się:) Wiem, ze te historie to moze byc przeszkoda, ale jakos mi to nie wadzi - ma byc to zabawka na weekendy.
GM

ps - jak Wasze zachowuja sie w koleinach na zwyklych szosowkach? Buja?
Jezdzilem nowiutkim pajero i jechal lepiej, ale tez inna zawiecha

Awatar użytkownika
Izzy
 
 
Posty: 110
Rejestracja: śr maja 09, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: WX
Kontaktowanie:

Post autor: Izzy » czw sie 23, 2007 7:29 pm

GM nie pozostaje mi nic innego jak serdecznie pogratulowac :D

Na koleinach buja i bedzie bujac. Zwroc uwage na srodek ciezkosci i zawieche. Ja sie przyzwyczailem. Kontrast jest oczywiscie najwiekszy z niskim plaskaczem.

Jak bedziesz mial pytania to wal smialo. Pomozemy.

Bullitt
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 10, 2006 10:34 pm
Lokalizacja: Wuwa

Post autor: Bullitt » wt sie 28, 2007 2:53 pm

Jak mówi IZZY- zajebiste auto sobie sprawiłeś. Ja miałem wcześniej Patrola i nie ma czego tu porównywać.

Pamiętaj- w terenówce najważniejsza jest rama a nie co na niej, jeżeli jest prosta to auto będzie śmigało.

Zawieszenie- auto generalnie się buja, a jak jeszcze założysz wyprawowy bagażnik na dach to wogóle będzisz miał wrażenie kołyski- ale tak mają wszystkie.

Sprawdź koniecznie czy sprężyny (szczególnie z przodu) nie są zbytnio "ubite". Co jeszcze...

Chyba wszystko- miłego i bezstresowego użytkowania Ci życzę....

Awatar użytkownika
LX450
Posty: 323
Rejestracja: wt gru 12, 2006 11:11 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: LX450 » wt sie 28, 2007 7:55 pm

Nie będzie bujać jak odpowiednio napompujesz opony. Sprawdź jaka jest ich wytrzymałość przy jakim obciążeniu i tego nie przekraczaj. Ja ma u siebie wytrzymałość 5.5bar przy 900kg na koło. Teoretycznie mam ok 600kg na koło, więc napompowałem do 3-3.2bar i jest o niebo lepiej na szosie. Spróbuj a zobaczysz różnicę. Ciśnienia w stylu 2-2.2 są za małe.

Gratuluję dobrego wyboru samochodu.

___________________________

BARDZO WAŻNY LINK

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości