KZJ 95 z jakim silnikiem na wyprawowke ?
Moderator: Mroczny
KZJ 95 z jakim silnikiem na wyprawowke ?
Witam wszystkich, przeczytalem forum od gory do dolu i z prawa na lewo ale tak naprawde nie znalazlem jednoznacznej odpowiedzi na nurtujace mnie pytanie. Droga kupna zamierzam nabyc wkrotce swoje pierwsze 4x4. Dlugo trwalo zanim sie zdecydowalem na konkretna marke ale dzieki skarbnicy wiedzy jaka jest to forum i wielu godzinom poswieconym czytaniu postow koncowy wybor padl na dwie marki : Disco II TD5 z koncowego okresu produkcji i podobny rocznik LC KZJ 95. Ze wzgledu na fakt ze nie jestem mechanicznym wirtuozem i zalezy mi na samochodzie bezawaryjnym przeznaczonym do jazdy codziennej, weekendowych wypadow oraz 1,2 razy do roku w dalsza trase wyprawowa moj koncowy wybor padl na LC. Mialem juz kiedys Toyke spod znaku Hiace i nie moglem na nia zlego slowa powiedziec - wol roboczy. Gdybym zamierzal poruszac sie tylko i wylacznie po krajach Europejskich takich jak Skandynawia, Rumunia, Ukraina i wyjazd np. do polnocnej afryki - Maroko, Tunezja itp.. - z pewnoscia wybralbym auto z silnikiem D4D. Nowoczesniejsza konstrukcja, bezawaryjny, doskonala dynamika, male spalanie. szkopul w tym ze licze sie z tym ze uda mi sie spelnic dzieciece marzenia i zachaczyc o dalszy wschod - kierunek Bajkal.Nie bedzie to zapewne w ciagu najblizszych 2 lat ale raz kupionego auta nie zamierzam szybko zmieniac. I tu pojawia sie dylemat - jaki silnik ? D4D czy raczej poczciwe 3,0 TD 125 kucykow ?Nie zamierzam taplac sie tym autem w blocie po maske ale bardziej nastawic sie na turystyke wyprawowa.
Co byscie konkretnie poradzili bazujac na swoich doswiadczeniach ? Odwazylibyscie sie pojechac D4D w mniej cywilizowane strony ?
Czy moj wybor jest sluszny pod katem tego do czego chce ten samochod uzywac ?
Zamierzam troche go doposazyc azeby spelnial jak najlepiej swoja funkcje zaczynajac od lifta 2" na OME, odpowiednie opony - jaka srednice sugerowalibyscie ? - oraz kilka oslon na newralgiczne miejsca pod spodem.Czy to sluszne zalozenie i dobra kolejnosc wg. Was ?
Wdzieczny bede za konstruktywne podpowiedzi.
Co byscie konkretnie poradzili bazujac na swoich doswiadczeniach ? Odwazylibyscie sie pojechac D4D w mniej cywilizowane strony ?
Czy moj wybor jest sluszny pod katem tego do czego chce ten samochod uzywac ?
Zamierzam troche go doposazyc azeby spelnial jak najlepiej swoja funkcje zaczynajac od lifta 2" na OME, odpowiednie opony - jaka srednice sugerowalibyscie ? - oraz kilka oslon na newralgiczne miejsca pod spodem.Czy to sluszne zalozenie i dobra kolejnosc wg. Was ?
Wdzieczny bede za konstruktywne podpowiedzi.
Zycie sklada sie z krotkich chwil radosci...
FJ CRUISER 4,0 V6, BMW R 1150 GS
FJ CRUISER 4,0 V6, BMW R 1150 GS
e tam smialy.
jezdze hdj80 na codzien , i wrocilem poltorej tyodnia temu znad bajkalu
na kolach.
a tak w temacie.
jezeli interesuje cie 95 to wg mnie lepiej kupic starsza z silnikiem kzt-e ( chyba takie oznaczenie..) chociaz i ten silnik nie jest tani przy ewentualnym remoncie. o d4d slyszalem ze jest bardziej ekonomiczny, dynamiczniejszy ale bardziej kaprysny ( takze slyszalem o jednej 95 z d4d , ktora wracala znad ladogi na lawecie po awarii motora) ...ale prawda jest taka ze kazdy silnik ma swoje plusy i minusy.
co do namiawiania na auto, wiadomo ze hdj80 czy hzj105 beda lepszymi na wyprawy, ale jezeli chcesz auto uniwersalne to 95 w zupelnosci wystarczy. zaleta 95 jest tez duzy rynek aut uzywanych i czesci zamiennych , jak byla produykowana hdj80 to wielu polakow nie bylo jeszcze stac na taka fure. jak produkowali 95 to juz mase bylo branychnp. w "lizingu" , wwiec rynek jest duzy.
jezdze hdj80 na codzien , i wrocilem poltorej tyodnia temu znad bajkalu

a tak w temacie.
jezeli interesuje cie 95 to wg mnie lepiej kupic starsza z silnikiem kzt-e ( chyba takie oznaczenie..) chociaz i ten silnik nie jest tani przy ewentualnym remoncie. o d4d slyszalem ze jest bardziej ekonomiczny, dynamiczniejszy ale bardziej kaprysny ( takze slyszalem o jednej 95 z d4d , ktora wracala znad ladogi na lawecie po awarii motora) ...ale prawda jest taka ze kazdy silnik ma swoje plusy i minusy.
co do namiawiania na auto, wiadomo ze hdj80 czy hzj105 beda lepszymi na wyprawy, ale jezeli chcesz auto uniwersalne to 95 w zupelnosci wystarczy. zaleta 95 jest tez duzy rynek aut uzywanych i czesci zamiennych , jak byla produykowana hdj80 to wielu polakow nie bylo jeszcze stac na taka fure. jak produkowali 95 to juz mase bylo branychnp. w "lizingu" , wwiec rynek jest duzy.
Dziekuje wam serdecznie za uwagi. HDJ80 lub HZJ 105 tez przychodzily mi na mysl ale obawiam sie ze w codziennej eksploatacji bylyby klopoty z gabarytami. Tak naprawde podrozowac beda raczej z reguly 2 osoby wiec mysle ze miejsca dla nas starczy.
Kylon, a gdzie sie odbywaja i kiedy spotkania TLC ?
Kylon, a gdzie sie odbywaja i kiedy spotkania TLC ?
Zycie sklada sie z krotkich chwil radosci...
FJ CRUISER 4,0 V6, BMW R 1150 GS
FJ CRUISER 4,0 V6, BMW R 1150 GS
... i tak to nastepny skonczy z LC90 lub 120 do miasta i HDJ80 lub 105 na wyprawy 
ale niech sie jeszcze troche połudzi
dlaczego ma mieć na skróty ...
żartuję, zapraszamy do długich rozmów przy piwku, jeśli jesteś z Warszawy

ale niech sie jeszcze troche połudzi

żartuję, zapraszamy do długich rozmów przy piwku, jeśli jesteś z Warszawy
CAMP COYOT 20-23.08.2009
www.coyot.pl
www.coyot.pl
bałdzo blisko daj znać to sie spotkamy na kawkęwilkens pisze:Ty sie szykuj bo w czwartek nawiedzam Twojego pracodawce.Kwiatec pisze:nie jeden by pewnie w głowie zawrócił
wpadaj na spotkanie i wszystkiego sie dowiesz a wręcz na żywo niektóre pojazdy zobaczysz
Daleko jestes od salonu Audi?

501501792
nie masz obowiazku udowadniania niczego, jezeli przyjmiesz jako aksjomat, ze 90 i 120 tez w terenie robi...pku pisze:Jakoś sie nie zgadzamemsi pisze:... i tak to nastepny skonczy z LC90 lub 120 do miasta i HDJ80 lub 105 na wyprawy
ale niech sie jeszcze troche połudzi

Toyka Prado - autobus wycieczkowy 

Oj, zaczynam sie powoli bac - czyzby czekal mnie kolejny wydatek za jakis czas jak zasmakuje jazdy w terenie ? ja tu szukam czegos uniwersalnego zeby pogodzic budzet domowy z jazda codzienna i dalszymi wyjazdami a juz slysze ze i tak sie skonczy na drugim aucie ..
Szperalem wczoraj na mobile .de i z tego co widzialem to sensowna KZJ 100 z przebiegiem do 200 k , wiek ok. 6 lat to wydatek na poziomie 20 000 Eur. Do tego pakiet startowy itp, itd i robi sie 30 000 tysi - troche duzo. Dlatego raczej zdecydowanie przy obecnym budzecie domowym 90-tka za ok. 60 K Pln i dodatki - chcialbym sie zmiescic w 80 K. Wydaje mi sie to realne. Ale nadal mam dylemat co do silnika D4D czy 3,0 TD ?

Szperalem wczoraj na mobile .de i z tego co widzialem to sensowna KZJ 100 z przebiegiem do 200 k , wiek ok. 6 lat to wydatek na poziomie 20 000 Eur. Do tego pakiet startowy itp, itd i robi sie 30 000 tysi - troche duzo. Dlatego raczej zdecydowanie przy obecnym budzecie domowym 90-tka za ok. 60 K Pln i dodatki - chcialbym sie zmiescic w 80 K. Wydaje mi sie to realne. Ale nadal mam dylemat co do silnika D4D czy 3,0 TD ?
Zycie sklada sie z krotkich chwil radosci...
FJ CRUISER 4,0 V6, BMW R 1150 GS
FJ CRUISER 4,0 V6, BMW R 1150 GS
Nie słuchaj marud, da się i J9 KZJtem gdzieś czasem pojeździć (McDonald te sprawy
, a drugi wózek i tak kiedyś kupisz: BJ40
Coś tam już pisałem o moich przemysleniach na temat i pochwalę swoje
:
KZJ górą: toporniejszy, a jednak już wystarczająco współczesny i mocny by sprawnie autko jeździło
nie D4D: głośniejszy i wolniej sie nagrzewa (w zimę troszku chłodno), moment lepszy ale tylko przy sporo wyższych obrotach co akurat w terenie guzik się przydaje, mniej odporny na syf w paliwie i trudniej toto naprawić gdzieś daleko od domu - nie to żebym sam swój potrafił
, dla mnie jego jedyny plusik to litr mniej pije (ale to teoria bo jak tu prawie 170 koników nie używać, a jeszcze czasem rasowanych na 210 to już w ogóle szkoda)


Coś tam już pisałem o moich przemysleniach na temat i pochwalę swoje

KZJ górą: toporniejszy, a jednak już wystarczająco współczesny i mocny by sprawnie autko jeździło
nie D4D: głośniejszy i wolniej sie nagrzewa (w zimę troszku chłodno), moment lepszy ale tylko przy sporo wyższych obrotach co akurat w terenie guzik się przydaje, mniej odporny na syf w paliwie i trudniej toto naprawić gdzieś daleko od domu - nie to żebym sam swój potrafił

Coraz bardziej sklaniam sie po przeczytaniu Waszych opinii do prostszego silnika bez tej calej elektroniki.ma juz udokumentowana trwalosc i opinie solidnego i niezawodnego ktory odpowiednio eksploatowany i serwisowany przejedzie kilka setek. Przeczytalem gdzies ze jest mozliwe podniesienie jego mocy bez szkody dla trwalosci o jakies 20 -30 kucykow poprzez zalozenie intercoolera? lub chipa. probowal ktos tego czy to tylko baja ?
Zycie sklada sie z krotkich chwil radosci...
FJ CRUISER 4,0 V6, BMW R 1150 GS
FJ CRUISER 4,0 V6, BMW R 1150 GS
ja tylko powtórzę za instrukcją : D4D akceptuje paliwo o niższej liczbie cetanowej niż jego starsza wersja, syfy w paliwie odfiltruje filtr [może zrobić jakiś dodatkowy] no ale jak ktoś rozpuszczalnika wleje no to sorry
a D4D grzeje się mniej bo jest sprawniejszym silnikiem , mniej energii idzie na ciepło a więcej na pracę (oczywiście piszę to z pozycji posiadacza webasto
)
ale co do napraw ... :/ lepiej żeby się nie psuło
tylko taka kwestia : jeżdżąc na codzień oszczędniejszym autem szybciej nazbierasz na drugie
(inna sprawa, że oszczędniejsze będzie na starcie droższe)
a D4D grzeje się mniej bo jest sprawniejszym silnikiem , mniej energii idzie na ciepło a więcej na pracę (oczywiście piszę to z pozycji posiadacza webasto

ale co do napraw ... :/ lepiej żeby się nie psuło
tylko taka kwestia : jeżdżąc na codzień oszczędniejszym autem szybciej nazbierasz na drugie

Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy
Panowie, zacznijmy od poczatku.
1KZ-TE i D4D to TE SAME silniki zaczynając od uszczelki pod głowice w dol.
Rożnica (moc, moment)polega na na zmianie zasilania paliwem/CR/ i powietrzem /turbina/.
NIE MA takiej mozliwosci zeby ten sam dol zasilany w sposob dajacy wiecej momentu i mocy byl bardziej trwaly - NIE MA TAKIEJ MOZLIWOSCI - czysta fizyka.
Jesli wiec chce sie miec bardziej trwaly silnik to nalezy brac 1kz-te /bez e wedlug tego rozumowania bylby jeszcze trwalszy, ale jego w Pradowka nie widzialem/.
I jeszcze jedna uwaga. Pomimo opinii ze to bardzo dobry silnik bylbym ostrozniejszy w ochach i achat. Ta sa bardzo dynamiczne i sprawne silniki, jednak podatne na POWAŻNE awarie po przegrzaniu co jest problematyczne w zastosowaniach bardziej hardcorowych.
1KZ-TE i D4D to TE SAME silniki zaczynając od uszczelki pod głowice w dol.
Rożnica (moc, moment)polega na na zmianie zasilania paliwem/CR/ i powietrzem /turbina/.
NIE MA takiej mozliwosci zeby ten sam dol zasilany w sposob dajacy wiecej momentu i mocy byl bardziej trwaly - NIE MA TAKIEJ MOZLIWOSCI - czysta fizyka.
Jesli wiec chce sie miec bardziej trwaly silnik to nalezy brac 1kz-te /bez e wedlug tego rozumowania bylby jeszcze trwalszy, ale jego w Pradowka nie widzialem/.
I jeszcze jedna uwaga. Pomimo opinii ze to bardzo dobry silnik bylbym ostrozniejszy w ochach i achat. Ta sa bardzo dynamiczne i sprawne silniki, jednak podatne na POWAŻNE awarie po przegrzaniu co jest problematyczne w zastosowaniach bardziej hardcorowych.
I jeszcze jedna uwaga. Pomimo opinii ze to bardzo dobry silnik bylbym ostrozniejszy w ochach i achat. Ta sa bardzo dynamiczne i sprawne silniki, jednak podatne na POWAŻNE awarie po przegrzaniu co jest problematyczne w zastosowaniach bardziej hardcorowych.[/quote]
to fakt....
to fakt....

... daleko jeszcze...?
4r 3.0 td
4r 3.0 td
Z tym przegrzewaniem w D4D to to coś jest. Może mi wyjaśnicie gdzie jest mierzona temperatura wyświetlana na tym "pseudo" komputerze?pku pisze:Panowie, zacznijmy od poczatku.
I jeszcze jedna uwaga. Pomimo opinii ze to bardzo dobry silnik bylbym ostrozniejszy w ochach i achat. Ta sa bardzo dynamiczne i sprawne silniki, jednak podatne na POWAŻNE awarie po przegrzaniu co jest problematyczne w zastosowaniach bardziej hardcorowych.
Miałem taki przypadek, że normalnie było 22 stopnie i przede mną podjazd tak z 2-2,5km. Stromizna chwilami dochodziła do ok 15%, wszystko po b. dziurawej kamienistej drodze -na reduktorze coby po malutku. Na końcu termometr wskazywał 35 stopni. Temp otoczenia na górze 18stopni.
Czy to normalne?
LC KDJ95

Peter4x4
kup z silnikiem benz 5VZ-FE V6, albo 1GR-FE V6 (ja mam taki) to wczesniej sie zakopiesz, lub utkniesz niz przegrzejesz silnik...

(zdj. z wycieczki przy temp. zewn. 55C, wskaznik temp. silnika nie wykroczyl nawet poza polowe)
Ostatnio zmieniony czw sie 30, 2007 1:03 pm przez Japan, łącznie zmieniany 3 razy.
Toyka Prado - autobus wycieczkowy 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość