www.forum4x4.pl

Witam wszystkich

Mam 2 pytania odnośnie Hiluxa :

1) do którego roku był montowany sztywny most w hiluxie 2.4
2) jak będzie robił hilux 2.4 przy oponach w rozmiarze 33"

1) sierpień 1997

Taka taczka

WOjtek, hil jest trochę wysoki i wąski - lubią się przewracać - spytaj Konrada. CHyba że dystanse i odsadzone fele i masz fajnego potworka...tyle tylko że to "pikap" czyli inny styl jazdy - tył lekki i odskakujący...

A co kupujesz?

sztywny przód to ciężki do znalezienia będzie

raczej szukaj Taro - to to samo

jeśli chodzi o opony 33 - to u mnie z 32 jest cienko z silnikiem

ogólne silnik nie należy do super nowoczesnych i wydojonych

ale jest wół roboczy i faktycznie chyba nie do zarżnięcia

a jeśli chodzi o wywrotki to ogólnie toyot się lubią wywracać

na 33x10,5 jeszcze jakoś jedzie, o ile nie oczekujesz wiele na asfalcie

to, że wszystkie toyoty są wywrotne to fakt hilux ma chyba tą samą ciekawostkę co LC J7, czyli nieznacznie węższy tylny most od przedniego - co na pewno nie przyczynia się do większej stabilności na trawersach

Damian,
Ja cię proszę...

2,4D na 33calach jakoś jedzie

Gdzieś czytałem opinię że "dobrze wyregulowane krzesełko (maluch) jest szybszy"

Mój 2,5D-4D 102 KM po zmianie na 32 cale mnie "dobił".
I skończyło się chipem czyli "konie" podskoczyły na 130 a 'moment" na 300 i teraz jakoś to na czarnym jedzie.

"Jakoś" nie znaczy dobrze

Wszystko zależy od oczekiwań - dla mnie w J7 90KM w połączeniu z 33x12,5 dawało efekt zadowalający, 125-konny (podobno 140KM, bo interkuler jest i zmiany na pompie) KZJ to już dla mnie wymiata

po prostu jesteś przyzwyczajony do mocy, jeździsz nowoczesnymi samochodami i cenisz komfort, który daje widoczne na prędkościomierzu przyspieszenie

A hiluxem na 33x10,5 jeździłem (i to dociążonym zderzakami, progami, wyciągarką i sprzętem na pace). Da się, co oznacza komfortową jazdę 80-90km/h, przy tej prędkości nawet jeszcze wyprzedza

szybką jazdę to ja mam w primerze GT

Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeet. am.

Po prostu siedzę z żona i nieco pijemy.

Z żalu.

Bo pojechali na Pick-up adventure bez nas.

I tak sobie smęce.

Pozdrawiam

eeee tam, Kylon i reszta to placki, nic nie straciliście

Wasze zdrowie

Twoje zdrowie,

EOT

Bartek

czytam sobie i czytam na tym forum już od miesiąca o tym jakie to toyki
maja silniczki ,(2.4lt) że ledwo to jedzie hi.hi.hi
to co ja mam powiedzieć ? mam lj70-2.4(bez turba,72małych koników)
powiem wam że ogólnie to jestem zadowolony , fajnie śmiga w terenie i chyba oto chodzi.
wcześniej miałem cherokee 4litr. benz.190koników i co z tego, był niski i reduktor miał tak nisko
często nim zahaczał,
A tak wogole to WITAM WSZYSTKICH ......

Bartek 4.7 pisze: "Jakoś" nie znaczy dobrze

Tobie tragiczny będzie hilux 2.4d nawet na seryjnych kołach, zalezy jaki sie ma punkt odniesienia... na 31" jest OK

Miras M pisze:zalezy jaki sie ma punkt odniesienia... na 31" jest OK

swiete slowa
u mnie na 32' MTkach daje rade...no rakieta toto nie jest ale nie o to chodzi w tym aucie... byle do przodu Hilux GORA!

ta to ile max leciałes

bo u mnie 110 - i ani grama więcej

a przelotowa prędkość to tak 80-90

a wolałbym 100-110

tylko że to moje to ma dwa sztyniaki i jest letko wyższe od oryginału

Jarem

przejedź to cię wezme na jazdę testową

Mój Hilux 2,4D leci max 140 .
Mam 31" i przelotowa to 100-110. Ale pod górki zwalnia

To jakiegoś dobrego masz w moim licznikowe 140 było osiągalne na fabrycznym ogumieniu, na 31" z wiatrem w plecy dotyka 130 ale jak wziąć poprawke na większe koła to prędkość rzeczywista sie prawie nie zmieniła.

Przelotowa 110km/h, z tzw. przyspieszeniem też można sie pogodzić

u mnie na 32' MT tak po kilku kilometrach rozpedzania udaje sie do ok 130 wg licznika rozpedzic...a przelotowa spokojnie 100...a przy pomyslnych wiatrach nawet 110

zreszta jak szosowe 30' zaloze to predkosc max moze ciut lepsza sie robi ale niezmacznie, no i przyspieszenie tez troche lepsze... i pod gorke tak nie zdycha jak na 32'

Banan

Zbowid pisze:Taka taczka

WOjtek, hil jest trochę wysoki i wąski - lubią się przewracać - spytaj Konrada. CHyba że dystanse i odsadzone fele i masz fajnego potworka...tyle tylko że to "pikap" czyli inny styl jazdy - tył lekki i odskakujący...

A co kupujesz?

Jarku zamierzm kupić hiluxa po powrocie z ..... ale napewno nie zrobie z niego " upalacza " bo jeden zaczą się motać
zamierzałem kupić GRa ale model jaki mnie interesował jest w polsce jak jednorożce na świecie ...

Konradzie a czy to będzie taro czy hil to jeden kij skoro są takie same

Witam ja na swoim sztywnomostowcu , z org. 2,8d spokojnie mam przelotowa 110-120, ale to jest 90koników, chociaz teraz swtoi bo musze przekładnie kierownicza wymienic( najpierw znalezc)
Pozdrawiam z 3miasta

Eeee no
Fajną masz wersję, ten silnik 3L bez turbo daje radę w hilu
No i sztywny most

ciekawe te prędkości...... Jestem posiadaczem taczki King
Vmax pokazuje 158km/h opony BFG 205/80!!/16. Pomiary z innymi autami wskazały ze King ciśnie 170km/h

Zuch....przelotowa 110-120km/h lekko
Droga do pracy 140km/h

no tak, ale jeśli masz model do 92 roku to o ile pamiętam masz 100KM mocy w benzyniaku
a poza tym to szersze i większe opony mam w rowerze górskim

i my to u hilach dywagujemy

Bartek 4.7 pisze: Mój 2,5D-4D 102 KM po zmianie na 32 cale mnie "dobił".
I skończyło się chipem czyli "konie" podskoczyły na 130 a 'moment" na 300 i teraz jakoś to na czarnym jedzie.

"Jakoś" nie znaczy dobrze

Hej, a jaki chip? Oryginalny Toyoty czy jakiś inny?

Właśnie w ostatnie dwa dni miałem okazję jechać Hilem z nowym programem - ok. 140 KM do Zakopanego i z powrotem, na miejscu po lekkim terenie (jedna wtopa po mosty), sporo po śniegu na napędach - i muszę powiedzieć, że jestem bardzo ale to bardzo mile zaskoczony. No autko naprawdę robi. Nie jest to 170 KM z Navary, ale jechało mi się te prawie 1000 km bardzo komfortowo. W nocy z Wawy do Zakopca niecałe 6 godzin, w tym kawka sprężawka i tankowanko.

a jakie ci wyszlo spalanie średnie?

i pytanie do reszty ile u was auto średnio pali

u mnie na 32MT - w okolicach 12 litrów - miasto trasa lekki teren bez róznicy - zasięg na baku około 400 km

na szosówkach było lepije spalanie około 10 litrów - przelot na baku troszke powyżej 500 km

emsi pisze:

Bartek 4.7 pisze: Mój 2,5D-4D 102 KM po zmianie na 32 cale mnie "dobił".
I skończyło się chipem czyli "konie" podskoczyły na 130 a 'moment" na 300 i teraz jakoś to na czarnym jedzie.

"Jakoś" nie znaczy dobrze

Hej, a jaki chip? Oryginalny Toyoty czy jakiś inny?

"CIACH".

Zaszalałem Emsi. Kupiłem oryginał w Toyocie.
W komplecie dostałem jeszcze taką ładną naklejkę "TTE" coby wszyscy wiedzieli że mam "potwora pod maską"

A tak na serio to też mnie ten chip miło zaskoczył. Konie- koniami, ale elastyczność silnika sporo się poprawiła. Kręci się chętnie aż po czerwone pole czyli do ok 4300 RPM.
Tylko duże koła trochę w przełożeniach "namieszały". Na 3 wyciąga prawie 110km/h, na 4 nie sprawdzałem. Natomiast 5 pełni obecnie rolę nadbiegu.
Nie sprawdzałem, ale mam wrażenie że prędkość max będzie osiągana na 4 a nie na 5 biegu.

Zresztą co będę pisał. Ok 12 lutego będę u Kylona zakładał ARB'a, progi i jeszcze kilka rzeczy. Jak będziesz miał wolną chwilę to zapraszam na jazdę.