Hilux vs. NP 300. Single Cab

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Jasiek233
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: pn sie 18, 2008 7:29 pm
Lokalizacja: Łódź

Hilux vs. NP 300. Single Cab

Post autor: Jasiek233 » pn sie 18, 2008 8:59 pm

Na samym wstępie chciałbym powiedzieć wszystkim forumowiczom: Cześć

Potrzebny mi jest samochód do pracy. Najpierw myślałem o jakiś dostawczym, pierwsza myśl Hiace, ceny ostatnio stopniały więc zapukałem do salonu Toyoty. Przejechałem się i było to właśnie to czego się po nim spodziewałem. Toyotowska solidność. W rewelacyjnej cenie mieli model 2007 4x4. Pomyślałem czemu nie:) Kilka dni później znowu udałem się do salonu i na podjeździe zobaczyłem Hilla dlx+ 1,5 kabiny. Wsiadłem przejechałem się i bardzo pozytywne zaskoczenie. Szybkie spojrzenie na wymiary paki w single cab i wystarczająco długa więc chyba jednak pikup. Wieczorem zacząłem przeglądać sieć w poszukiwaniu informacji. I tak trafiłem tutaj na forum...i przy okazji jeszcze na info o nowym/starym Nissanie NP 300.

Nissana widziałem w salonie w dużej kabinie, prezentował się nie najgorzej chociaż bardziej podoba mi się Hill. Niestety nie było jeszcze samochodu do jazd próbnych więc nie sprawdziłem jak jeżdzi.

I tutaj pozwolę sobie na podstawie obserwacji i danych technicznych zrobić porównanie tych samochodów.

Wygląd zewnętrzy: Duży + dla Hilla, podoba mi się bardzo, wysmukły i dynamiczny. Po Nissanie widać upływ czasu, aczkolwiek nadal ma coś w sobie. Tylko trochę karykaturalnie wygląda na tych bardzo wąskich kołach w standardzie. Kolor który biorę pod uwagę to czerwony lub srebrny.

Silnik, skrzynia biegów,napęd:
Identyczna pojemność, podobna moc z lekką przewagą NP 300, moment obrotowy na + dla Hilla. Jeździłem tylko Hillem ale wiem już, że do mojego stylu jazdy mocy wystarczy i w jednym i w drugim. Skrzynia w Hillu trochę gumowato chodzi, ale jest bliżej kierowcy. W Nissanie ustawiona dla anglika ale "na sucho" jakby bardziej dokładna. Co do 4x4 to wynika z danych że bardzo podobnie. Na pewno wiecie w tym temacie więcej niż ja, więc proszę o wiadomości i rady. Według danych Toyka ma prześwit większy o 6cm.

Wnętrze: Plastikowo, surowo i szaro ale podoba mi się. W Toyocie pozycja za kierownicą dla człowieka moich wymiarów (200/100)nawet wygodna, siedzenia również. Mam nadzieję, że w Single Cab fotel też się odsuwa na maksa i jeszcze go trochę można pochylić do tyłu. W Nissanie fotel jest bardzo nisko, kolana nienaturalnie idą do góry i zahaczają o kierownicę (dla mnie największa wada tego samochodu) muszę zobaczaczyć jeszcze jak w czasie jazdy to wygląda. Deska rozdzielcza zdecydowanie lepsza w Hillu, fajnie podświetlone i wyprofilowane zegary, normalny nawiew, nie tak jak w Nissanie, gdzie zegary mają niebieskie tarcze i regulację nawiewu jak w moim starym Hiacie z 92. Kierownice trochę za śliskie i wąskie. Schowków wystarczają. Jeśli ktoś jeździ Single Cabem Hillem lub D22 to byłbym wdzięczny za podzielenie się obserwacjami co do komfortu jazdy.

Zdolności przewozowe: Tutaj Nissan deklasuje Toyotę, ładowność większa o ponad 250kg. Według nośności osi można na niego włożyć 1350kg. Na Toyotę tylko 1050-1100. Ciągnięcie przyczepy to domena NP 300 - 3000kg przy 2250 Toyoty. Wymiary paki praktycznie identyczne z leciutką przewagą Hiluxa w długości. Nissan ma praktyczny rurowy, mniej estetyczny, zderzak dzięku któremu można opuścić klapę i spokojnie po najazdach wjechać motorem,quadem czy nawet małą koparką.

Cena/wyposażenie: Tutaj mniej więcej po równo, wersje z klimą i elektryką kosztują: Toyota: 76,5 tys Nissan ok 79,00 (więcej o centralny z pilotem) W Nissanie mam dobry kontakt( już firma kupiła 3 nowe Nissany) i dorzucając radio MP3, alarm, dywaniki i metalik i jeszcze coś mam znacznie niższą od podanej. W Toyocie o rabacie raczej nie ma mowy ale dilerzy raczej skąpi są. Tutaj kolejny duży + dla Nissana.

Koszty utrzymania: Hillux potrzebuje 1-2 litry mniej niż NP 300, dzięki temu i większemu bakowi ma znacznie większy zasięg. Gwarancja taka sama, tylko podczas jej trwanie Toyota pojawi się w serwisie 6 razy natomiast Nissan tylko 3. Tutaj zaoszczędzić można trochę. Ceny części i serwisowanie po gwarancji są chyba podobne. Toyota słynie z bezawaryjności (trochę czytałem narzekań na Hilla) miejmy nadzieję, że się sprawdzi, Nissany z tym silnikiem 2,5d chodzą w firmie w Navara(chyba jednak trochę inny) i w 2 Cabstarach gdzie moc jest taka sama i się dobrze sprawdzają.

Dostępność: W Toyocie został 1 na całą Polskę, czerwony single cab niestety bez klimy, więc trzeba czekać, nie jest to problem bo planuje w styczniu.lutym zakup. Kłopotem jest to że do stycznie do Polskie z RPA nie przypłynie żaden Hill. Przypłyną dopiero po faceliftingu z lekko (podobno) wzmocniom silnikiem (na pewno wchodzi 3.0 i wiedzą czy 2,5 zostaje) mam nadzieję, że ceny się nie zmienią. Na NP 300 czas oczekiwanie 4 /5 miesięcy. Konfiguracja jaka chcesz, a Toyotę jaką dają trzeba brać (skandal). Chyba, że na zakupy za ODrę, większy wybór, cena identyczna, tylko jak z gwarancją?

Do czego ma służyć samochód: 95% to asfalt i jeszcze raz asfalt. Dużo dalszych tras, także autostrady. Często na pace ląduje paleta 1t, maszyny i narzędzia budowlana, artykuły wyposażenia wnętrz, itp.

Od czasu kiedy zajrzałem na to forum postanowiłem off road trochę mnie wciągnał. Dlatego od czasu do czasu chciałbym wyskoczyć gdzieś w teren, zwiedzić trochę dzikszej i mniej dostępnej Europy. Na początku samochód z racji tego, że będzie służył do pracy nie będzie motany za bardzo.

Planuje tylko osłony na bebechy założyć i AT Goodrich jako komplet opon na weekend/wakacje. Jeśli zawiecha nie wytrzyma to przez 3 lata mam gwarancje (mam nadzieje) a jak nie to OME + 400kg dorzucić (Kylon zgłoszę się kiedyś z moim po parę gratów:)) Jak już zarobi na siebie to albo pójdę drogą Zbyszka53 (świetnie przygotowany samochód na wyprawy moim zdaniem) lub Zbiga. Ale to melodia przyszłości.

Z tego co dorzucam do razu to konsola (zmieści się w single cab?) i porządne zimówki. Planuje jeszcze jakaś plandekę na wiosne,lato i zabudowe, najlepiej w miarę łatwo zdjemowalną budę, która na zimę jest mi niezbędna. Jak będzie samochód to zacznę szukać:)

Z tego co czytałem to ogrzewanie do paki to raczej powietrzne tylko się nadaje, tak? Chciałem sobie dogrzewać kabinę i pakę w mróz żeby nie pozamarzał mi towar.

Tak na zakończenie L200 jest dla mnie za małe, najmniejsze ze wszystkich, a poza tym cena większa i wygląd mniej mie się podoba, dlatego pominąłem go w tym zestawieniu.

Czekam na wasze rady, obserwację, krytykę również (a co mi tam, zielony jestem muszę przeżyć:)).

Jeśli można to prosiłbym kogoś aby może podkleił temat do Nissana.

Serdecznie pozdrawiam i dziękuje za wytrwałość w czytaniu
Jasiek

PS. Mój wybór skłania się ku.......chyba wiadomo, temat w dobrym dziale wylądował.

Awatar użytkownika
papas
 
 
Posty: 915
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 9:19 am
Lokalizacja: okolice Mikołowa

Post autor: papas » pn sie 18, 2008 9:12 pm

No troszeczkę się rozpisałeś, ale niepotrzebnie, było ostatnio : http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... 92&start=0
:wink:
Jeśli coś jest grzechu warte, to i grzech nie spróbować...

Jasiek233
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: pn sie 18, 2008 7:29 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Jasiek233 » pn sie 18, 2008 9:33 pm

Czytałem tamten temat, wydaje mi się że już skończyli dyskusję. A poza tym dużo tam o innych samochodach, trochę śmieci i ogólnej rozrywki. A mnie zależy tylko na porównaniu tylko tych dwóch samochodów. Toyoty i Nissana.

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sbb » pn sie 18, 2008 10:08 pm

Jasiek233 pisze:dla człowieka moich wymiarów (200/100)
tzn. 200 kilo i 100 cm ?
myślę , że na pace każdego z nich sie zmieścisz a i z udźwigiem Ciebie tez sobie poradzą

:)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Post autor: apede » pn sie 18, 2008 10:38 pm

Jasiek233 pisze:... trochę śmieci i ogólnej rozrywki ...
A to już taka specjalność tego forum. 8)
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
TomaszHDJ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 79
Rejestracja: wt lis 20, 2007 9:09 am

Post autor: TomaszHDJ » wt sie 19, 2008 10:08 am

Wybierz sam... Porównujesz samochody bardzo podobne do siebie, więc się nie spodziewaj wielkich różnic. Obydwa Ciebie nie zawiodą i będą się sprawdzać. Wybór firmy to kwestia gustu. Ja jestem przy Toyocie, bo według mnie łatwiej o części i są one tańsze niż do Nissana. Są też tacy, którzy twierdzą, że jest dokładnie na odwrót.

Nie wiem czy jesteś dusigroszem i oszczędzasz na benzynie. Ja bym zaproponował nową Toyotę Tundrę lub Nissana Titan. Dopiero w tych samochodach się nie martwisz o ładowność i rozmiary paki.

Wszystkie takie modele dostaniesz poniżej stówy. Na szczęście chcesz wersję z długą paką i małą kabiną, a ta jest zawsze tańsza.

Awatar użytkownika
MIM
 
 
Posty: 167
Rejestracja: pt sie 22, 2003 9:03 am
Lokalizacja: Miedzyzdroje

Re: Hilux vs. NP 300. Single Cab

Post autor: MIM » pn paź 06, 2008 8:00 am

Jasiek233 pisze:Na samym wstępie chciałbym powiedzieć wszystkim forumowiczom: Cześć

Potrzebny mi jest samochód do pracy. Najpierw myślałem o jakiś dostawczym, pierwsza myśl Hiace, ceny ostatnio stopniały więc zapukałem do salonu Toyoty. Przejechałem się i było to właśnie to czego się po nim spodziewałem. Toyotowska solidność.
Czy ktoś wie jak jest rozwiązany napęd 4x4 w Hiace. Domyślam się, że reduktora nie ma ale co z resztą ?
Suzuki Jimny 1,3, dawniej Hilux D4D 2004, VW Taro 2,4 D, Niva, Gaz 69

macmal2
Posty: 722
Rejestracja: pt kwie 27, 2007 9:43 pm
Lokalizacja: TORUŃ
Kontaktowanie:

Post autor: macmal2 » pn paź 06, 2008 11:46 am

TomaszHDJ pisze:
Nie wiem czy jesteś dusigroszem i oszczędzasz na benzynie. Ja bym zaproponował nową Toyotę Tundrę lub Nissana Titan. Dopiero w tych samochodach się nie martwisz o ładowność i rozmiary paki.
Dusigroszem powiadasz....
tym sposobem myslenia można śmiało polecić tira z naczepą.paka chyba wystarczająca o o spalaniu nie rozmawiamy,przecież nie jesteś dusigroszem :)3
tak mi się coś wydaje,że akurat w tego typu autach koszty ekspoloatacji mają bardzo duże znaczenie,(jeżeli rzeczywiście mają pracować ,a nie wozić vatę)więc proponowanie zaoceanowego odpowiednika, w którym powiększenie paki o ileś tam ma się nijak do wzrostu kosztów eksploatacji jest powiedzmy, chybione...
Jeśli pożyczyłeś komuś 20zł i ten ktoś się więcej nie pokazał, to prawdopodobnie warto było

Ryży Koń
Posty: 414
Rejestracja: pn sie 22, 2005 8:35 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ryży Koń » wt lis 11, 2008 12:12 pm

Ja stoję teraz przed wyborem... nie no w zasadzie wyboru nie mam. Muszę wymienić Navarę na Hiluxa.... L200 odpada bo jest za małe i za ciasne. Porównanie Hiluxa z NP300 jest średnio trafione bo Nissan jest wybitnie autem do pracy i to ciężkiej. Toyotą jeździłem wczoraj i jednak zapewnie wysoki, jak na pickupa, poziom komfortu. Musze też przyznać, że Hilux po Navarze wydaje mi się cichszy.... tyle że nie "idze" 120KM to kicha. No ale chyba i tak będe skazany na Hila. Jakoś sie przyzwyczaję do liczenia przyśpieszenia do 100 w dniach ;)
Jeszcze co do porównania. Nissan to drążkowahaczowiec. Niektórym takim jak ja może to przeszkadzać. Każda z tych fur była mocno motana w obrębie tego forum więc jest w co się bawic :)

Awatar użytkownika
uBaW
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 11:49 pm

Post autor: uBaW » wt lis 11, 2008 6:46 pm

może ja troszke pomoge...jako były właściciel navary 2003(np 300) oraz użtkownik hiluxa...i innych pickupów.
Po jednym i po drugim nie można się spodziewać jakiegokolwiek komfortu...już stary hill z lat 90tych jest wygodniejszy zwłaszcza np300 prowadzi się cos jakbys jechał na wielbłądzie :lol: , silnik jest naprawde mimo swoich 130ps wyjątkowo zrywny trasa prędkość podróżna 140km/h to nie problem w mieście również turbinka szybko sie napędza czego nie mozna powiedzieć o 2.5 tdi w hillu...poprostu porażka:(
co do awaryjności Toyota niestety ale robiona w rpa choć nie słyszałem złej opini...czego nie mogę powiedzieć o nowej nawarze..
nissan?przeżył bezusterkowo 4lata jako samochód słuzbowy firmy bud i nic:)
hillem da się zejść do 8-9 l na sto...nissan na AT-ekach nie schdzi w trasie z 12tu w miescie z 14 ropki:(

generalnie mimo iż jestem fanem toyoty wzioł bym np 300 jest sliczny!!!


może jednak coś na ryn.amerykański?otrzymujesz tą samą bezawarie i właściwości użytkowo przy nie porównywalnie lepszym komforcie:)
only toyota owner...269 ps rav 4 & 1st.gen.4runner.

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Post autor: DamnIt! » wt lis 11, 2008 8:25 pm

Ryży Koń pisze: Jeszcze co do porównania. Nissan to drążkowahaczowiec. Niektórym takim jak ja może to przeszkadzać.
mógłbyś rozwinąć? Ciekawy jestem.
uBaW pisze:
może jednak coś na ryn.amerykański?otrzymujesz tą samą bezawarie i właściwości użytkowo przy nie porównywalnie lepszym komforcie:)
Bez obrazy, ale, że tak zapytam, czy widziałeś w ogóle "coś z rynku amerykańskiego" na żywo? Znasz choć troszkę pikapy tam oferowane?
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
uBaW
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 11:49 pm

Post autor: uBaW » śr lis 12, 2008 7:48 am

miałem: T100 TUNDRE JEŻDZIŁEM: TACOMĄ MIGHTY-MAXEM FRONTIEREM

ANY QUESTION :D :D
only toyota owner...269 ps rav 4 & 1st.gen.4runner.

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Post autor: DamnIt! » śr lis 12, 2008 8:56 am

uBaW pisze:miałem: T100 TUNDRE JEŻDZIŁEM: TACOMĄ MIGHTY-MAXEM FRONTIEREM

ANY QUESTION :D :D
nie.

Ze swej strony dodam, że miałem okazję poużywać Tundre. Ma chyba ze 6 m długości, a średnicę zawracania to Star 200 ma mniejszą. W Krakowie miejsca parkingowego szukałem z pół godziny. Spalanie "na pusto" poniżej 20L benzyny nawet da się osiągnąć - ale pod warunkiem wymazania z pamięci słowa "dynamika".

Normalnie idealny wprost samochód użytkowy w naszych polskich warunkach. Masz jeszcze jakieś równie ciekawe propozycje? :wink:
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » śr lis 12, 2008 9:09 am

ram, seria f
:)21

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Post autor: DamnIt! » śr lis 12, 2008 10:18 am

Mroczny pisze:ram, seria f
:)21
DMC powyżej 3.5T? eee? dobrze pamiętam?
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
uBaW
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 11:49 pm

Post autor: uBaW » śr lis 12, 2008 11:38 am

DamnIt! pisze:
uBaW pisze:miałem: T100 TUNDRE JEŻDZIŁEM: TACOMĄ MIGHTY-MAXEM FRONTIEREM

ANY QUESTION :D :D
nie.

Ze swej strony dodam, że miałem okazję poużywać Tundre. Ma chyba ze 6 m długości, a średnicę zawracania to Star 200 ma mniejszą. W Krakowie miejsca parkingowego szukałem z pół godziny. Spalanie "na pusto" poniżej 20L benzyny nawet da się osiągnąć - ale pod warunkiem wymazania z pamięci słowa "dynamika".

Normalnie idealny wprost samochód użytkowy w naszych polskich warunkach. Masz jeszcze jakieś równie ciekawe propozycje? :wink:
Tu masz racje...ale mówię też o tzw. minitrucking tj. tacoma czy frontier czy mightymax odpowiedniki wielkością eusropejskich modeli...

T100 miała 3.4 motor poniżej 8sek do stu na gazie i zwracała w miejscu:)spalanie?14...15 gazu...

Tundra czy f silverado offcourse!
only toyota owner...269 ps rav 4 & 1st.gen.4runner.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » śr lis 12, 2008 11:51 am

uBaW pisze:14...15 gazu...
mhmmmm
:)20
jak corsa prawie

o naiwnosci niezmierna

Awatar użytkownika
uBaW
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: ndz lis 09, 2008 11:49 pm

Post autor: uBaW » śr lis 12, 2008 4:00 pm

dodam że instalacja założona przezemnie przezemnie wyregulowana...itd ale nie musze tu nikogo przekonywać...dodam że koła szosowe...a mój 4runner 2.4 na MT-kach nie zchodzi z 16!
only toyota owner...269 ps rav 4 & 1st.gen.4runner.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości