zawieszenie BJ/PZJ/HZJ

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

zawieszenie BJ/PZJ/HZJ

Post autor: Mazur » pt wrz 26, 2008 8:44 pm

...dopadłem se HZJcinę i teraz WAS zamęczę !! !! !! 8)

mam doświadczenie w produkcji resorów (głównie samurai,rocky, feroza, jeep) więc chcę wykorzystać "jakieśtam" możliwości

chcę osiągnąć efekt:
1. rozsądny lift zawieszenie
2. rozsądny komfort (resory więc cudów nie oczekuję...)
3. "nieobcieranie" bez podcinania i liftu budy (przy oponkach 33x12,5R15)

co powiecie o pomyśle na nowe resory do HZJ-ty (tył i przód):
1. "zawinięte" pióra: główne a na nim pomocznicze (zabwezpieczenie na dalsze wyprawy 8) )
2. wydłużenie całego resora o 3cm
3. przesunięcie "środka resora" o 1,5cm
4. wydłużenie wieszaków o 3cm
5. rozsądne powiększenie paraboli resorów
6. dołożenie 1 pióra pośredniego standardowej grubości (auto docelowo przyjmie balast)

...tak wiem, wiem OME, IM itd... i w dużej mierze zapewne macie racje ...ale 8) la'budrzett :lol:
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Wojteeek
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: czw kwie 01, 2004 7:09 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: Wojteeek » pt wrz 26, 2008 8:53 pm

No to wymieniłeś wszystko to co właśnie otrzymujesz przy ome lub IM.
Ja użytkuję zawiasy IM i baaaaardzo chwalę (cena nie powala) :)2
LC bj 73 -1985 (babcia)

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » pt wrz 26, 2008 9:16 pm

Przy długości rzędu 120 cm wydłużenie o 3 cm to nie jest zbyt wiele. Miiękcejszy się od tego za bardzo nie zrobi. :wink:

Na początek, to ja bym rozebrał te resory, które masz, wyczyścił porządnie i wyszlifował, a pomiędzy założył nowiutkie przekładki z tworzywa o nazwie "teflon" 8)

No i może, jeżeli okaże się konieczne ze względu na dodatkowy ciężar, to extra pióro albo dwa.

ps. A w oryginale to drugie pióro nie jest czasem zawinięte na to nośne?
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » pt wrz 26, 2008 9:30 pm

rokfor32 pisze:Przy długości rzędu 120 cm wydłużenie o 3 cm to nie jest zbyt wiele. Miiękcejszy się od tego za bardzo nie zrobi. :wink:

Na początek, to ja bym rozebrał te resory, które masz, wyczyścił porządnie i wyszlifował, a pomiędzy założył nowiutkie przekładki z tworzywa o nazwie "teflon" 8)

No i może, jeżeli okaże się konieczne ze względu na dodatkowy ciężar, to extra pióro albo dwa.

ps. A w oryginale to drugie pióro nie jest czasem zawinięte na to nośne?
1. tak ...ale zwiększenie paraboli przy max wyproście więże się to z przedłużeniem resorów i minimalnie wieszków
2. widać gołym okiem przetarcia
3. :)2
4. "lekko prawie zawinięta" -ja chcę tak zawinąć żeby "podwoić główne" w razie złamanie ma trzymać !!
Ostatnio zmieniony pt wrz 26, 2008 9:35 pm przez Mazur, łącznie zmieniany 1 raz.
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Wojteeek
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: czw kwie 01, 2004 7:09 pm
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: Wojteeek » pt wrz 26, 2008 9:32 pm

Mazur pisze:"lekko prawie zawinięta" -ja chcę tak zawinąć żeby "podwoić główne" w razie złamanie ma trzymać !!
:)2 :)
temat przerobiony na własnej skórze - działa :)2
LC bj 73 -1985 (babcia)

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » sob wrz 27, 2008 9:14 am

Wiem że działa, tydzień tak jeździłem zanim się połapałem, ze resor połamany.

Ale do pełni szczęścia dobrze jest zastosować pewien patent uzupełniający. Mianowicie, żeby górne pióro w razie złamania nie spadło całkiem, ponad nie trzeba zapakować dodatkowy kawałek płaskownika długości ok. 20 - 25 cm (i co najmniej szerokości pióra). Najlepiej jako dokładka do pakietu piór, ale zdystansowany i lekko podgięty, żeby nie dotykał pióra w czasie pracy.

Wtedy to drugie, zawinięte pióro trzyma odległości, natomiast płaskownik powoduje, że pomimo złamania resora nie traci się nośności. No i wtedy to drugie pióro nie musi być zbyt dokładnie owinięte na pierwszym.

Patent sprawdzony u mnie, dlatego połapałem się dopiero po tygodniu i to przypadkiem :wink:

A co do większej paraboli resorów - zgadza się. Sprawdź sobie jednak, jeżeli potrafisz (jak nie to podeślij dane), czy przy zachowaniu oryginalnych przekrojów płaskownika nośnego nie przekroczysz czasem dopuszczalnej strzałki ugięcia. Resor, żeby pracował z większym skokiem, musi być albo dłuższy, albo przekroje piór cieńsze (za to więcej ich w pakiecie)
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » czw paź 23, 2008 8:34 pm

...szewc bez butów chodzi :evil:
"jako prowizorka na czas bliżej niepkreślony" (...do dozbierania na OME) pójdzie jedno dodatkowe pióro pomocnicze + walcowanie pomocniczych (głównych nie tykam)
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » czw paź 23, 2008 8:56 pm

A mierzyłeś OME - bo one są dłuższe chyba o jakieś 7 cm i środek przesunięty mniej więcej o 3 cm.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » czw paź 23, 2008 9:13 pm

Zbowid pisze:A mierzyłeś OME - bo one są dłuższe chyba o jakieś 7 cm i środek przesunięty mniej więcej o 3 cm.
...aż tyle wydłużone ?? -to konieczie wieszaki też
...wiem miałem i cena OK :)2
...ale jestem na etapie budowy chawirki
...jak w przyszłości zapodam nowe to pójdą w koszty firmy
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » czw paź 23, 2008 9:18 pm

Ja klepałem swoje oryginalne i jakiś czas jeździłem ale były problemy - wóz drabiniasty :)
Myślę, że problem polega na właściwym zgraniu charakterystyki resoru i amorka - i producentom się to udało. Tobie życzę żeby też się udało bo może będziesz tańszy jak Ci się uda i zechcesz być hieną :)23
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » pt paź 24, 2008 7:56 am

Zbowid pisze: ...zechcesz być hieną :)23
...już jestem 8) ...taka żyzń
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiena_brunatna
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
MaxLux
Posty: 748
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 2:59 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaxLux » pt paź 24, 2008 8:15 am

Mazur pisze:
Zbowid pisze: ...zechcesz być hieną :)23
...już jestem 8) ...taka żyzń
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiena_brunatna
Uwazaj bo natkniesz sie na hiene centkowana i bedzie game over

"Wrogowie

Do głównych wrogów hieny brunatnej należą hieny cętkowane,......"

Awatar użytkownika
Rafalll
 
 
Posty: 244
Rejestracja: sob sty 05, 2008 3:47 pm
Kontaktowanie:

Post autor: Rafalll » sob lis 22, 2008 7:06 pm

A robił ktoś w takiej hzj np. zeby zostawic jedno pióro resora parabola zeby trzymał most i do tego sprezyne jeszcze ?... z gory dzieki za odp
pozdrawiam :)
Tam gdzie kończy sie asfalt zaczyna sie droga .... ! 4x4

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » sob lis 22, 2008 9:05 pm

Zapewne ktoś robił w ten sposób. Sam mam dołożone do resora sprężyny z tyłu (4Runner), ale to akurat była kwestia wyrównania auta, bo akurat na przód trafił się resor liftowy, a na tył nie ... :wink:

Natomiast dosyć często widuję resory wspomagane poduchami powietrznymi. Niegłupi patent, pozwala w prościutki sposób dopasować zawias auta, jak się dorywczo coś ciężkiego przewozi, a na pusto chce się mieć miękko :)2
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » sob lis 22, 2008 9:22 pm

...na razie biedy nie ma -poszło kilka centów do góry i "trzyma się kupu" weryfikacja przyjdzie za kilka tygodni
...najważniejsze dla mnie na dzień dzisiejszy to koszt przysłowiowych 5zł
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Rafalll
 
 
Posty: 244
Rejestracja: sob sty 05, 2008 3:47 pm
Kontaktowanie:

Post autor: Rafalll » sob lis 22, 2008 9:23 pm

no, ale w teren to chyba z tym nie za bardzo :// wiec dlatego mysle zeby zrobic cos takiego ze sprzeyną z przodu bo mam hzj a tam silnik dosyc ciezki a resory bedą siadac w offroadzie :/ . Tylko pytam wogole czy ktos motał takie coś i jak sie sprawuje auto ..
Tam gdzie kończy sie asfalt zaczyna sie droga .... ! 4x4

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » sob lis 22, 2008 9:26 pm

Rafalll pisze: resory bedą siadac w offroadzie ..
:o a niby dlaczego porządny resor ma siadać ??
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Rafalll
 
 
Posty: 244
Rejestracja: sob sty 05, 2008 3:47 pm
Kontaktowanie:

Post autor: Rafalll » sob lis 22, 2008 9:32 pm

wg mnie to ciezki przod w koncu 4,2 diesel. Ale nawet mysląc o tej sprezynie majac taka zapomina sie wtedy o hamowaniu przed koleinami i problemami ze zlamanymi piorami czy cos. I zawsze inna jazda jest. Ale to tylko moje takie zdanie .
Tam gdzie kończy sie asfalt zaczyna sie droga .... ! 4x4

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » sob lis 22, 2008 10:17 pm

Błędne myślenie. @Rafalll, ja mam z przodu resory, gdzie każde pióro, a jest ich 4 sztuki, jest grubsze od fabrycznego o 1 mm. całość ma większy skok od fabrycznego zestawu o 2 cale, nośność jest w sumie prawie dwa razy większa niż fabrycznych . Jak sobie poskaczesz po przednim zderzaku, to uginają się jedynie opony :wink: . Ale jak nie zwolnię przed spowalniaczem, to wali w odbijaki aż miło.

Autko na resorach i ze sztywnymi mostami to nie rajdówka, nie służy do szybkiej jazdy po dziurach. Trzeba się odprężyć i przyzwyczaić :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » sob lis 22, 2008 10:31 pm

rokfor32 pisze: Trzeba się odprężyć i przyzwyczaić :wink:
dyskopatia przyjdzie sama
:)21

jak masz tak sztywny zawias, ze skakanie po zderzaku nie ruszy zawiasu to wyobrazam sobie jak cudnie wybiera nierówności
:)21

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Post autor: rokfor32 » ndz lis 23, 2008 9:28 am

Gumy wybierają te mniejsze, dlatego jeżdżę na niskim ciśnieniu i i szerokich kapciach :)21

ale fakt, kiedyś sobie próbę zrobiłem, nadmuchałem do 2,5 bara i pojechałem na taką pralkę jaką zostawiają spychacze. Plomby z zębów mało minie powypadały ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mazur
 
 
Posty: 827
Rejestracja: pt sty 28, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: TULCE / POZNAŃ

Post autor: Mazur » ndz lis 23, 2008 9:40 am

Rafalll pisze: Ale to tylko moje takie zdanie .
... i Twoja HZJcina

"kundlenie" resora ze sprężyną niewiela da ..ale to tylko moje takie zdanie 8)

tak się złożyło że mój HZJ miał porządne "zdrowe" amorki więc na "hopkach" jest przyzwoicie
biuro@partner4x4.pl 600-017290
...a wódka nie ma smakować ma sponiewierać

Awatar użytkownika
Rafalll
 
 
Posty: 244
Rejestracja: sob sty 05, 2008 3:47 pm
Kontaktowanie:

Re: zawieszenie BJ/PZJ/HZJ

Post autor: Rafalll » pt sty 16, 2009 2:00 pm

A rozmiar opon ma cos wspólnego z pękaniem resorów ? Bo mam parcha na 37 i co jakis wyjazd to pękniety resor i to juz wkurzało . Dlatego pytałem z tymi sprezynami w HZJ ...
pozdrawiam
Tam gdzie kończy sie asfalt zaczyna sie droga .... ! 4x4

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: zawieszenie BJ/PZJ/HZJ

Post autor: seburaj » pt sty 16, 2009 2:32 pm

resory w 160/260 maja wogole opinie pękających
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
Rafalll
 
 
Posty: 244
Rejestracja: sob sty 05, 2008 3:47 pm
Kontaktowanie:

Re: zawieszenie BJ/PZJ/HZJ

Post autor: Rafalll » pt sty 16, 2009 2:55 pm

Aha . A ktos wie na temat toyoty ? Czy tez tak czesto pękają w cięzszym terenie resory jak w patrolach ?
Tam gdzie kończy sie asfalt zaczyna sie droga .... ! 4x4

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość