wymiana silnika w lc70
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob maja 02, 2009 11:39 am
- Lokalizacja: Jabłonna Lacka
wymiana silnika w lc70
Witam wszystkich raz jeszcze i mam takie pytanko czy przekładał ktoś może do lc70 z 1988r 2.4 silnik z 4-runner'a 2.4 tyle że 100KM? W lc padł motor tzn brak ciśnienia na czwartym cylindrze a mam w okazyjnej cenie kompletny silnik z 4-runnera tylko z tego co tak mi się od razu rzuciło w oczy to praktycznie całkiem inny osprzęt. Czy w tym nowszym to jest pompa sterowana elektronicznie? będę musiał całą instalację przerzucać, a może dało by się wstawić starą pompę wtryskową? Przyznam że turbinę wolał bym zostawić nowszą i najwyżej tylko wyregulować do niej starą pompę. Może ktoś podrzuci mi jakiś pomysł.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
A nad czym tu myśleć? na padniętym daleko nie zajedziesz.
W 4R, podobnie jak w hilach, jest silnik 2LT-II, czyli z taki jak w późniejszych LJ70. Od Starszej wersji różni się głowicą, blok silnika jest taki sam.
Do przekładki potrzebujesz goluteńki blok i głowicę, być może przy dokładnym porównaniu coś jeszcze zostanie, ale raczej niewiele. Trza ze starego poprzekładać cały osprzęt, zaczynając od misy olejowej i smoka, uchwyty, alternator, kolektor dolotowy. Nie wiem czy samo turbo spasuje, bo niby model ten sam, ale są różnice w kształcie mocowań. Również sprzęgło jest inne (większe w 4R).
W 4R, podobnie jak w hilach, jest silnik 2LT-II, czyli z taki jak w późniejszych LJ70. Od Starszej wersji różni się głowicą, blok silnika jest taki sam.
Do przekładki potrzebujesz goluteńki blok i głowicę, być może przy dokładnym porównaniu coś jeszcze zostanie, ale raczej niewiele. Trza ze starego poprzekładać cały osprzęt, zaczynając od misy olejowej i smoka, uchwyty, alternator, kolektor dolotowy. Nie wiem czy samo turbo spasuje, bo niby model ten sam, ale są różnice w kształcie mocowań. Również sprzęgło jest inne (większe w 4R).
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob maja 02, 2009 11:39 am
- Lokalizacja: Jabłonna Lacka
Re: wymiana silnika w lc70
Myślałem nad tym żeby przeżucić go pompą ale nie wiem czy to warte zachodu bo instalacje trzeba by dorobić. Turbo jest inne ale bym zostawił tylko rurę wydechową zrobił.
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: wymiana silnika w lc70
jeżeli moc 100KM to może to być 2L-TE, czyli z EFI
silnik montowany właśnie w niektórych 4R i LJ77
wtedy głowica jest trochę inna (ma np. wyższy stopień sprężania)
silnik montowany właśnie w niektórych 4R i LJ77
wtedy głowica jest trochę inna (ma np. wyższy stopień sprężania)
Turbo jest takie samo - Garret CT26kotoy pisze:Turbo jest inne ale bym zostawił tylko rurę wydechową zrobił.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob maja 02, 2009 11:39 am
- Lokalizacja: Jabłonna Lacka
Re: wymiana silnika w lc70
Właśnie chyba z EFI, więc jak lepiej bawić się w swap kompletnego silnika czy poprostu włożyć goły słupek i bedzie ok?
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: wymiana silnika w lc70
jak samochód służy do poważniejszej jazdy w terenie, to ja bym unikał EFI
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: wymiana silnika w lc70
eeech, Maestro...Damian pisze: Turbo jest takie samo - Garret CT26
garret to nie CT
a poza tym w tych motorach bylo CT20 a nie CT26

robok rzępoli w harapuciu
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob maja 02, 2009 11:39 am
- Lokalizacja: Jabłonna Lacka
Re: wymiana silnika w lc70
ok turbo zostaje a jak z wtryskami mogę założyć razem z silnikiem i będzie to normalnie chodziło na starej pompie, czy trzeba zwiększyć ciśnienie???
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: wymiana silnika w lc70
chyba za dużo przebywam z land roverem ostatnioseburaj pisze:eeech, Maestro...Damian pisze: Turbo jest takie samo - Garret CT26
garret to nie CT
a poza tym w tych motorach bylo CT20 a nie CT26

oczywiście CT, czyli stockowe toyotowskie
CT26 jest w silniku 1-KZT
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: wymiana silnika w lc70
wtryski w silniku z EFI dają większe ciśnienie niż w 2LTkotoy pisze:ok turbo zostaje a jak z wtryskami mogę założyć razem z silnikiem i będzie to normalnie chodziło na starej pompie, czy trzeba zwiększyć ciśnienie???
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: wymiana silnika w lc70
Damiana nie sluchaj bo jego juz land rover wypaczyl
Wszystko da sie poskladac jezeli sie zdecydujesz na przekladke. Rzuc lepiej za ile ten silnik masz do wyrwania to sie policzy czy Ci sie to oplaca.
Bedziesz to robil sam czy gdzies oddajesz? Bo to tez wazny czynnik

Wszystko da sie poskladac jezeli sie zdecydujesz na przekladke. Rzuc lepiej za ile ten silnik masz do wyrwania to sie policzy czy Ci sie to oplaca.
Bedziesz to robil sam czy gdzies oddajesz? Bo to tez wazny czynnik

Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob maja 02, 2009 11:39 am
- Lokalizacja: Jabłonna Lacka
Re: wymiana silnika w lc70
Gość za kompletny silnik (osprzęt instalacja komputer) chce 1000zł, kupił anglika i potrzebna mu była buda a silnik został, trochę pojęcia mam więc sam sobie przerzucę. Wolałbym zarzucić goły słupek tylko wtryski zostawić bo moje to padaki i jak mają większe ciśnienie to za wczasu pompę do wyregulowania bym podzucił i tam by podnieśli ciśnienie.
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
Tyż nie ...Damian pisze:chyba za dużo przebywam z land roverem ostatnioseburaj pisze:eeech, Maestro...Damian pisze: Turbo jest takie samo - Garret CT26
garret to nie CT
a poza tym w tych motorach bylo CT20 a nie CT26![]()
oczywiście CT, czyli stockowe toyotowskie
CT26 jest w silniku 1-KZT

CT26 to turbo z HDJ80, HJ61 i HDJ100. w silniku 1KZ-T jest CT12B

Co do pompy i wtrysków - widzę, że prawie wszyscy w dzisiejszych czasach nie mają pojęcia jak działa układ wtryskowy starego diesla, i premanentnie mylą go (jak chodzi o zasadę) z common railem lub wtryskiem benzyny ...

Więc tak na szybko - w dieslu klasycznym:
- wtryskiwacze odpowiedzialne są za ciśnienie wtrysku, ale tylko i wyłącznie ciśnienie!! Nie ma to absolutnie nic wspólnego z ILOŚCIĄ paliwa. Dlatego ZAWSZE wtryskiwacze powinny być takie, jak dedykowane do konkretnego modelu silnika (kształt komory wirowej, ciśnienie sprężania, kąt pokrycia faz zaworów itp).
- za dawkę paliwa odpowiedzialna jest pompa, ale nie ma takiego czegoś, jak regulacja ciśnienia pompy. Pompa wytwarza ZAWSZE takie ciśnienie, jakie jest nastawione na wtryskiwaczach, bez znaczenia jakie są to wtryskiwacze. Przykładowo, typowe ciśnienie otwarcia wtrysków to 16 MPa. Ale jeżeli wtryskiwacz by sie zatkał, to pompa wytworzy takie ciśnienie, jakie konieczne jest do rozwalenia rurki paliwowej albo zerwania paska ...

ps. Tak naprawdę sekcja tłocząca ma zabezpieczenie nadmiarowe, na taką właśnie okazję, ale absolutnie się go nie reguluje.
W common railu:
- pompa wytwarza ciśnienie STALE. I to wysokie bardzo, są rozwiązania, gdzie ciśnienie w szynie rail oscyluje w okolicach 1000 bar. To ciśnienie jest regulowane komputerem silnika, w zależności od potrzeb.
- za dawkę paliwa są odpowiedzialne wtryskiwacze, i ciśnienie w szynie. Steruje tym komputer, regulując CZAS otwarcia wtryskiwaczy.
W benzynie - zasada identyczna jak przy common railu, z tym że ciśnienie znacznie niższe (ok. 5 bar), i wtrysk odbywa się praktycznie stale, również jeżeli dany cylinder jest akurat w fazie sprężania czy wydechu. Większość silników czterocylindrowych ma tylko dwa wyjścia z komputera sterujące wtryskami, ale są też i rozwiązania, gdzie wszystkie wtryskiwacze pracują jednocześnie (na jednym wyjściu sygnałowym z ECU)
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob maja 02, 2009 11:39 am
- Lokalizacja: Jabłonna Lacka
Re: wymiana silnika w lc70
Dzięki za konkrety. Czyli wtryski zostają, osprzęt ląduje z mojego lc i w teren 

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
Zdziwisz się jeszcze, jak mało jest identycznych części między tymi dwoma silnikami
A tak btw - turbiny są niby tego samego typu, ale daleko im do "takich samych"
Toyota produkowała turbinę CT20 co najmniej w czterech (znanych mi) odmianach, i taki sam jest między nimi tylko korpus (tzw. CHRA), i ten element, jak sie ma trochę doświadczenia mechanicznego, można spokojnie wymieniać z dowolnego modelu. CHRA to korpus turbiny, wraz z łożyskami i przyłączami wodno - olejowymi, wirnik i obydwa rotory. Ale bez korpusów turbiny i sprężarki.
Odmiany CT20 w różnych aplikacjach różnią się właśnie tymi korpusami - sposobem mocowań przewodów powietrznych i spalinowych, ustawieniem kątowym tych elementów.

A tak btw - turbiny są niby tego samego typu, ale daleko im do "takich samych"

Odmiany CT20 w różnych aplikacjach różnią się właśnie tymi korpusami - sposobem mocowań przewodów powietrznych i spalinowych, ustawieniem kątowym tych elementów.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
Wszystkie turbiny CT zostały wyprodukowane przez:
Hitachi precision machinery
Hitachi precision machinery

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
Ale sygnowane są logiem TOYOTA na obudowie
, dlatemu piszę o nich jako "made in toyota"
Coć poprawniej byłoby użyć sformułowania "toyota geniune parts" ... 



w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob maja 02, 2009 11:39 am
- Lokalizacja: Jabłonna Lacka
Re: wymiana silnika w lc70
ale słupki w obu silnikach takie same??kotoy pisze:Zdziwisz się jeszcze, jak mało jest identycznych części między tymi dwoma silnikami

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
Blok silnika jest taki sam, choć zdarza się czasem (rzadko) że w młodszej wersji jest jakiś duperel, którego brakuje w starszej (jakiś dodatkowy przyłącz wodny, uchwyt, itp. Z głowicą już trochę gorzej, takich drobnych zmian może być więcej, aczkolwiek nie musi.
Zwykle jest tak, że tzw "long block assembly" jest stały, i ma wszystkie punkty mocowań osprzętu, nawet jak w danej aplikacji nie są one potrzebne. Pamiętać jednak należy, że ten typ silnika (2L-T) był produkowany przez szmat czasu, i wersje z początku i końca produkcji mogą się różnić detalami.
Zwykle jest tak, że tzw "long block assembly" jest stały, i ma wszystkie punkty mocowań osprzętu, nawet jak w danej aplikacji nie są one potrzebne. Pamiętać jednak należy, że ten typ silnika (2L-T) był produkowany przez szmat czasu, i wersje z początku i końca produkcji mogą się różnić detalami.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob maja 02, 2009 11:39 am
- Lokalizacja: Jabłonna Lacka
Re: wymiana silnika w lc70
Zapomniałem wczesniej napisać, ale temat został pozytywnie opanowany. Blok też jest troszkę inny ale bez problemu da się to do kupy poskładać. Ze starego silnika została podmieniona pompa wtryskowa, podstawa filtra oleju, łapy do poduszek silnika, alternator i pompa od wspomagania. W nowym silniku jest całkiem inna głowica więc kolektory nie pasowały i zostały założone nowe, nie pasowało też koło zamachowe i zostało założone z toyoty hiace. Ogólnie przeróbka się opłacała, bo wszystko kosztowało (z nowymi olejami, filtrami, rozrządem) ok 2 tysięcy. Tak więc całkiem przyzwoicie.
Re: wymiana silnika w lc70
Witam
Mam szybkie pytanie czy warto wymienic turbo ct20 na ct26 ? chodzi o silnik 2lt (86 km), Czy moc wzrosnie odczuwalnie? Oprócz turbo i kolektorów co jeszcze powinno się zmienić? i Czy warto sie w to pchać? turbo ct 26 mam lezy i czeka. Czekam na info.
Mam szybkie pytanie czy warto wymienic turbo ct20 na ct26 ? chodzi o silnik 2lt (86 km), Czy moc wzrosnie odczuwalnie? Oprócz turbo i kolektorów co jeszcze powinno się zmienić? i Czy warto sie w to pchać? turbo ct 26 mam lezy i czeka. Czekam na info.

był patrol - był kojot ... teraz juz tylko emerytura...
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
Nie. Turbina jest za duża, i doładowanie osiągniesz przy obrotach, przy których się 2L-T rozpadnie (chodzi o przelot turbiny i ciśnienia gazów spalinowych).
Jeżeli już, to turbina CT12B, z silnika 1KZ-T. Ma większy znacznie kompresor niż CT20, ale jedynie minimalnie większą turbinę.
CT26 wielkościowo jest dla silników 4,0 - 4,2 litra.
ps. Jak masz w dobrym stanie to turbo to nie powinno być problema z zamianą na CT12B. W zasadzie z zarobkiem dla Ciebie ...
Jeżeli już, to turbina CT12B, z silnika 1KZ-T. Ma większy znacznie kompresor niż CT20, ale jedynie minimalnie większą turbinę.
CT26 wielkościowo jest dla silników 4,0 - 4,2 litra.
ps. Jak masz w dobrym stanie to turbo to nie powinno być problema z zamianą na CT12B. W zasadzie z zarobkiem dla Ciebie ...

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
dzieki za info, ile takie turbo warte? I czy zalozenie tego z 1kz-t poprawi moc? Wystawie ct 26 na sprzedaz i poszukam 1kz-t.
był patrol - był kojot ... teraz juz tylko emerytura...
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
Na allegoro turbiny od 1KZ-T chodzą po ok, 1200 pln, tak średnio. I jest ich sporo z angielskich 4Runnerów. CT26 to J8, J10. Poszukaj podobnych aukcji, ale sądzę, że za taką trzeba zapłacić ciut więcej niż za CT12B.
A i jeszcze jedno - obie te turbiny są inaczej montowane niż CT20. Są one pod kolektorem, a CT20 nad. To wymusza (oprócz zastosowania adaptera flansz - są inne) przekręcenie korpusu turbiny (turbiny, nie sprężarki, tak żeby przyłącza wodne i odpływ oleju były po właściwych stronach). Nie jest to na szczęście trudne - korpus jest łączony tylko opaską zaciskową, i po jej poluzowaniu da się go przekręcić. Niestety pociąga to za sobą też konieczność zrobienia nowej blachy mocującej mieszek zaworu upustowego - co też nie jest jakoś specjalnie skomplikowane. Jak masz choć trochę manualnych zdolności to powinieneś dać radę ...
A i jeszcze jedno - obie te turbiny są inaczej montowane niż CT20. Są one pod kolektorem, a CT20 nad. To wymusza (oprócz zastosowania adaptera flansz - są inne) przekręcenie korpusu turbiny (turbiny, nie sprężarki, tak żeby przyłącza wodne i odpływ oleju były po właściwych stronach). Nie jest to na szczęście trudne - korpus jest łączony tylko opaską zaciskową, i po jej poluzowaniu da się go przekręcić. Niestety pociąga to za sobą też konieczność zrobienia nowej blachy mocującej mieszek zaworu upustowego - co też nie jest jakoś specjalnie skomplikowane. Jak masz choć trochę manualnych zdolności to powinieneś dać radę ...

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: wymiana silnika w lc70
Mysle ze ogarne sytuacje, na razie musze wyzbyc sie ct 26 i zakupic ta odpowiednia.
był patrol - był kojot ... teraz juz tylko emerytura...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości