Co to za wajcha?

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

macieqsz
 
 
Posty: 162
Rejestracja: sob cze 11, 2005 4:53 pm
Lokalizacja: Kraków

Co to za wajcha?

Post autor: macieqsz » sob maja 15, 2010 11:13 pm

Na zdjeciu nr 4 w tej aukcji:

http://allegro.pl/item1039225871_4runne ... nzyna.html

...widac jakis wichajster ponizej stacyjki, czesciowo zasloniety dzwignia zmiany biegow - co to jest, blokada dyfra, reduktor?
Maciek

nieludzki
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: śr sty 20, 2010 11:46 am
Lokalizacja: SCYZORYKOWO

Re: Co to za wajcha?

Post autor: nieludzki » sob maja 15, 2010 11:42 pm

wydaje mi się że może to być dźwignia od hamulca ręcznego... widziałem taki patent w nowych Fordach Rangerach... ot taki amerykański bajer....
nieludzki/bartek


nie bić... jestem nowy...

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Damian » ndz maja 16, 2010 12:23 am

ręczny gaz o ile pamiętam
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: PiRoman » ndz maja 16, 2010 1:50 am

chyba hamulec postojowy, miałem takie cuś w fordzie.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Damian » ndz maja 16, 2010 2:09 am

PiRoman pisze:chyba hamulec postojowy, miałem takie cuś w fordzie.
nie, to ręczny gaz, spuścizna po hiluksie
bankowo
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
CARLO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: pn sty 09, 2006 8:36 am
Lokalizacja: Kalisz
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: CARLO » ndz maja 16, 2010 6:38 am

Hamulec ręczny :) ...Mam taki sam w Hilku- wersja kanadyjska
Tam gdzie kończy się droga zaczyna się zabawa!!

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Co to za wajcha?

Post autor: rokfor32 » ndz maja 16, 2010 9:36 am

Pewno że hamulec ręczny ... :wink:

Ten wynalazek był stosowany w hilach do '04. Ale jest to typowa "przypadłość" bryk robionych pod kątem rynku amerykańskiego, widziałem taką konstrukcję ręcznego jeszcze w innych pickupach rodem z Japonii - Isuzu d/c i którymś jeszcze, ale mi uleciało.

"ssanie", czyli dźwiginka podnosząca delikatnie pedał gazu jest po drugiej stronie kierownicy (mniej więcej na tej samej wysokości, co ręczny), ale jest dużo mniejsza, w zasadzie takie pokrętło. I występuje tylko w dieslach.

Ten hamulec jest tam gdzie jest, bo kabina hila/4R jest bardzo wąska, i między fotelami miejsca jest może z 15 cm, które wykorzystano (w 4R) na tylną nagrzewnicę i jej wiatrak.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Wieśmak
Posty: 440
Rejestracja: sob gru 01, 2007 4:32 pm
Lokalizacja: Trzcianka

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Wieśmak » ndz maja 16, 2010 2:33 pm

Toszto ręczny super hiper bajer w hilach i 4runnerach :)21
BYŁO:GR, L200 4runner Niva Frota UAZ K160 Grand cherokee Samurai Explorer Pajero JEST Disko td5

Awatar użytkownika
Galik
 
 
Posty: 840
Rejestracja: śr lut 01, 2006 8:51 pm
Lokalizacja: Warszawa/Gliwice

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Galik » ndz maja 16, 2010 4:32 pm

ręczny
w starym l200 też taki był.
W ręku został nie raz jak się go nieodpowiednio chciało zwolnić :)21

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Co to za wajcha?

Post autor: lbl78 » ndz maja 16, 2010 4:41 pm

rokfor32 pisze:
Ten wynalazek był stosowany w hilach do '04. Ale jest to typowa "przypadłość" bryk robionych pod kątem rynku amerykańskiego, widziałem taką konstrukcję ręcznego jeszcze w innych pickupach rodem z Japonii - Isuzu d/c i którymś jeszcze, ale mi uleciało.
zapewne chodziło Ci o poczciwą Syrene :)21 :)2
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Co to za wajcha?

Post autor: rokfor32 » ndz maja 16, 2010 4:54 pm

Syrenki nie bywały "made in Japan", profanie :)11 :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Co to za wajcha?

Post autor: lbl78 » ndz maja 16, 2010 4:56 pm

rokfor32 pisze:Syrenki nie bywały "made in Japan", profanie :)11 :)21
czekaj czekaj kiedyś był Gość z Wąsami co mówił że 2 Japonia jesteśmy :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Co to za wajcha?

Post autor: rokfor32 » ndz maja 16, 2010 5:24 pm

Tja. a potem następny mówił, że drugą Irlandią ... :)21

Ale w czasach, kiedy ostatnie Syrenki z taśmy zjeżdżały to myśmy byli prowincja ZSSR ... :)21

Ten system ręcznego hamulca jest niezbyt praktyczny przy manualnych skrzyniach, np. ruszanie pod górkę z jego użyciem jest dosyć problematyczne.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: PiRoman » ndz maja 16, 2010 5:39 pm

rokfor32 pisze:
Ten system ręcznego hamulca jest niezbyt praktyczny przy manualnych skrzyniach, np. ruszanie pod górkę z jego użyciem jest dosyć problematyczne.
Na jakiej podstawie Waść tak twierdzisz?
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Co to za wajcha?

Post autor: lbl78 » ndz maja 16, 2010 5:52 pm

nie widzę różnicy, czy zwalniam ręczny pod kierą czy obok fotela, kwestia przyzwyczajenia
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Co to za wajcha?

Post autor: rokfor32 » ndz maja 16, 2010 6:07 pm

PiRoman pisze:
rokfor32 pisze:
Ten system ręcznego hamulca jest niezbyt praktyczny przy manualnych skrzyniach, np. ruszanie pod górkę z jego użyciem jest dosyć problematyczne.
Na jakiej podstawie Waść tak twierdzisz?

Bo mam, a przez tą upierdliwość prawie nie używam ... :)21

To nie działa całkiem tak samo, jak klasyczny ręczny z wajchą w podłodze. A biega o system blokowania.

Przy dźwigni w podłodze jak się wciście przycisk odblokowujący i go przytrzyma, to hamulec ręczny jest wyczuwalny - znaczy jak auto zaczyna się cofać, to przytrzymasz mocniej, ale blokada się nie zapina.

Przy tej dźwigni pod kierownicą blokada zapina się samoczynnie za każdym razem, jak się wajchę ciągnie. A żeby ją zluzować, to wajchę trzeba pociągnąć jeszcze mocniej, i przekręcić. Przy próbie dohamowania, jak się auto zaczyna staczać do tyłu, a jeszcze się nie rusza, hamulec znowu się blokuje, i tak w kółko.

Jak pisałem, mam ten wynalazek, i przy ruszaniu pod górę wolę auto przytrzymać sprzęgłem niż tym hamulcem.

A o próba bawienia się w drift to już totalna porażka ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Miras M » ndz maja 16, 2010 7:26 pm

rokfor32 pisze: Przy tej dźwigni pod kierownicą blokada zapina się samoczynnie za każdym razem, jak się wajchę ciągnie. A żeby ją zluzować, to wajchę trzeba pociągnąć jeszcze mocniej, i przekręcić. Przy próbie dohamowania, jak się auto zaczyna staczać do tyłu, a jeszcze się nie rusza, hamulec znowu się blokuje, i tak w kółko.
A masz waść guziczek na tej dźwigni? Nie trzeba nic ciągnąć tylko nacisnąć i przekręcić ;) a w pozycji przekręconej zapadka nie działa więc nie widzę problemu który opisujesz :roll:
same starocie

Awatar użytkownika
Dragunov
 
 
Posty: 1473
Rejestracja: wt sie 03, 2004 10:27 pm
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Dragunov » ndz maja 16, 2010 7:30 pm

jaki guziczek ??

ta klama działa dokładnie tak jak Rokfor pisze, pierwszej generacji 4R też takie są..

ręczny gaz był chyba po lewej stronie kolumny kierowniczej (tak, żeby z okna szło nim operować)
no limits,no rules,no roads
4runner 1st gen. '88

Awatar użytkownika
Fiba
 
 
Posty: 3725
Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Fiba » ndz maja 16, 2010 8:10 pm

Też to miałem w Toyocie 4 R. Nie zdaje egzaminu i zawsze mnie to denerwowało i prawie w cale tego nie używałem chociaż nieraz aż się prosiło.
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.

Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8

Awatar użytkownika
Dragunov
 
 
Posty: 1473
Rejestracja: wt sie 03, 2004 10:27 pm
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Dragunov » ndz maja 16, 2010 8:15 pm

a tam.. są bardziej wkurzające rzeczy w 4r ;) do tej wajchy trzeba przywyknąć - nie mówię - jest to na początku irytujące (szczególnie jak ktoś pierwszy raz takie coś widzi:) )
no limits,no rules,no roads
4runner 1st gen. '88

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Miras M » ndz maja 16, 2010 8:22 pm

Dragunov pisze:jaki guziczek ??
Na rękojeści, uruchamiany zwykle palcem wskazującym. Bez wciśnięcia guzika można sobie ciągnąć i kręcić do woli ;) Przynajmniej w moim tak jest.
same starocie

Awatar użytkownika
Dragunov
 
 
Posty: 1473
Rejestracja: wt sie 03, 2004 10:27 pm
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Dragunov » ndz maja 16, 2010 8:26 pm

a jaki rocznik ?
no limits,no rules,no roads
4runner 1st gen. '88

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Co to za wajcha?

Post autor: Miras M » ndz maja 16, 2010 8:29 pm

hil 97 jeszcze w starej budzie, nawet na dźwigni napisane "press button & turn", tak samo jak w tym 4R z linka
same starocie

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Co to za wajcha?

Post autor: rokfor32 » pn maja 17, 2010 12:36 am

Stare miały "pull and turn". I wierz mi, uperdliwe to w działniu jest. Pewnie temu w młodszych modelach ten przycisk jest ... :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

CZOBI
Posty: 545
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 5:30 pm
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Re: Co to za wajcha?

Post autor: CZOBI » pn maja 17, 2010 11:55 am

dokladnie jest jak Rokfor pisze, w calej rozciaglosci
hamulec to padalec, zadziwia niewiasty do tego sie przydaje.
gaz reczny po lewej u mnie opisany -Trothll. robi na sssanie w zimie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości