Hilux problem z odpalaniem

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

MichaL87
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: sob paź 20, 2012 9:08 am

Hilux problem z odpalaniem

Post autor: MichaL87 » sob paź 20, 2012 9:47 am

Witam wszystkich jako nowy użytkownik forum, pisze pierwszy post mając nadzieję na Waszą pomoc.

Mam problem ze swoim hiluxem. Około roku temu zdarzyła mi się sytuacja, że samochód nie chciał odpalic. Tzn, kręce kluczykiem, rozrusznik kręci, auto nie odpala. Nie świeci się też wtedy podświetlenie zegarów, ale radio, szyby itp działają. Po godzinie samochód sam z siebie odpalił. Po miesiącu sytuacja się powtórzyła. Po jakimś czasie znowu powtórka z rozrywki, po jakiś dwóch godzinach auto odpala. Podejrzewałem że to wilgoć, ponieważ działo się to przy takiej "wilgotnej pogodzie". Niestety jakiś miesiąc temu auto unieruchomiło się na cały dzień w piękną słoneczną pogodę, po czym następnego dnia odpaliło. No i w przeciągu ostatniego tygodnia niestety ale problem się nasilił i dwa razy już zostało w lesie bo nie odpalił. Po dwóch, 3 godzinach znowu zapalał. Podsumowują:
Objaw zawsze ten sam: elekryka, szyby,radio, światła działają, nie pali się podświetlenie zegarów , rozrusznik kręci auto nie odpala. W aso podłączyli pod kompa, nic nie znaleźli, po czym wymyślili, że może trzeba wymienić całą wiązke (8 tys + robocizna), i MOŻE pomoże. Czy ktoś już spotkał się z czymś podobnym, ale ma pomysł gdzie szukać problemu? ewentualnie do kogo ogarniętego we Wrocławiu podjechać?
Auto: Toyota Hilux, 2.5 d4d, 2007r.

Awatar użytkownika
farfocel
Posty: 625
Rejestracja: wt sie 02, 2011 9:58 pm
Lokalizacja: Gniezno

Re: Hilux problem z odpalaniem

Post autor: farfocel » sob paź 20, 2012 1:09 pm

Podobne objawy były u mnie w caddy. Okazało się, że wina tkwiła w kostce od stacyjki, zakupiłem kostke za 55zł wymieniłem i problem znikł. Tylko jak to w Tojce jest to nie mam pojęcia.
TRIKE na garbie
Y60
K160- rozbite

Awatar użytkownika
cebek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: sob kwie 26, 2008 6:53 pm
Lokalizacja: kowary

Re: Hilux problem z odpalaniem

Post autor: cebek » czw lis 08, 2012 7:54 pm

Miałem tak w Vito . Problemem okazała się zaśniedziała spinka przy bezpiecznikach zasilająca komputer. Silnik nie startował , a po podłączeniu do komputera nie pokazywało błędów. Po prostu komputer nie dostawał zasilania i nie wiedział że ma odpalić silnik :P

Awatar użytkownika
kuba500
 
 
Posty: 2635
Rejestracja: pn gru 24, 2007 12:15 am
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Hilux problem z odpalaniem

Post autor: kuba500 » czw lis 08, 2012 8:27 pm

nie miałem nigdy tujoty , nie wiem czy to jakaś przypadłość hiluxa ale jeśli nie jest to jakaś standardowa opcja nie to może to być milion różnych rzeczy, mieliśmy podobną przypadłość w jednym z ducato też czasem nie paliło komp nic nie pokazywał, problemem była przegnita wiązka wtrysku (w czteroletnim aucie :)11 )

najlepsza opcja dogadaj się z kumatym elektrykiem co ma komp do tego auta coby przyjechał na telefon lub przywieź mu auto wtedy jak nie będzie palić , powinno wyjść na kompie jak nic nie wyjdzie niech leci z miernikiem jak kumaty to szybko ogarnie bo jak auto pali normalnie to szukanie takiej usterki to jak igły w stogu siana
KZJ95 , Suzuki SV650, Celica GT-FOUR też 4x4 :D

milcz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: śr gru 14, 2011 10:46 pm

Re: Hilux problem z odpalaniem

Post autor: milcz » pt lis 30, 2012 10:27 pm

Powitać.

Podepnę się, kłopot z odpalaniem się u mnie pojawił ale tylko z rana na zimnym silniku - kręci ze 4-5 razy po 10-20 sek i za 5-tym pali, nawet jak zaraz po 2sek go gaszę to pali normalnie cały dzień... i po nocy znowu problem. Zawór w pompie nie trzyma paliwa i schodzi z przewodów? Świece nie grzeją? To by za drugim razem też chyba nie palił... nooo... jeszcze nie zdiagnozowałem czy ma to związek z temperaturą otoczenia, problem pojawił się jak jakieś 2tyg temu temp nieco spadły... na drugi czy trzeci dzień zmieniłem filtr paliwa i problem zniknął (ale akurat po dwóch dniach zrobiło się cieplej powyżej +5), dzisiaj +2 i znów auto nie chce palić (za drugim kręceniem załapał a całe lato palił od strzała - nie wiem jak było wcześniej bo auto mam od marca). Silnik 2,4d przed '97 bo filtr jeszcze duża puszka.. w tojce hiace wg papierów 2,4td z '99 więc już coś Duńczyk knuł... :)

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Hilux problem z odpalaniem

Post autor: rokfor32 » pn gru 03, 2012 9:12 pm

Pompa nie ma żadnego zaworu zwrotnego, są jedynie te w pompce wstępnej przy filtrze - ale one nie blokują na amen, tylko w czasie pracy pompy ręcznej. Przyczyna takiego zjawiska to prawie zawsze nieszczelność w układzie - jak się dostaje powietrze (w dowolnym miejscu) to paliwo grawitacyjnie odpływa do zbiornika. A w dodatku tą nieszczelnością nie wycieka - bo tamtędy zasysa powietrze ... :wink:

Typowe miejsca - filtr paliwa, przewody przy zbiorniku, przewody przelewowe wtrysków.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

milcz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: śr gru 14, 2011 10:46 pm

Re: Hilux problem z odpalaniem

Post autor: milcz » pn gru 03, 2012 11:18 pm

Dzieki :)

tak myslalem wlasnie...

jeszcze nad swiecami sie zastanawiam czy to moze byc przyczyna... ale jak juz zalapie to pali normalnie drugi raz nie musi grzac swiec...
generalnie tez obstawiam jakas upierdliwa nieszczelnosc.
Na zimnie kolo zera nie pali, nawet tak ponizej +3 juz sprawdzone, jutro zostawiam u znachora, w srode diagonoza ciekawe co powie i na ile skroi :)21 ale tez kompresje i wtryski za 100 sprawdza to chyba dobra oferta :roll:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość