Wywaliło mi "czek endżin" jakieś 10-20 km po tym jak na autostradzie przestał działać prędkościomierz

Prawdopodobnie urwała się linka przy zegarze (tam jest linka , prawda??) bo zaraz po tym jak ASO toyota gasiło kontrolke rozrządu (potrzeba wyjąć licznik) linka zaczeła hałasować. Słychać było wyraźnie jak się kręci przy większych prędkościach (powyżej 130 km/h)
Łączyć "czek endżina" z niedziałającym prdkościomierzem czy nie??