land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

LandCruiser, 4Runner, Hilux, Rav4

Moderator: Mroczny

SawaArmin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: ndz maja 26, 2013 11:24 am
Lokalizacja: Skawina

land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: SawaArmin » wt sie 27, 2013 8:02 pm

Witam serdecznie,
mam pewien problem z w/w Toyką. Kupiłem ją jakiś czas temu, i wiadomo, przeglądamy dokładnie już na CarPark'u bo niby cała zdrowa, silnik 125000 przejechane, całość 310000, z pewnej ręki bo "przejąłem" od znajomego. Ma ona problem, już miała w momencie kupna, że przy odpuszczaniu sprzęgła i dodawaniu gazu czuć mocne uderzenie jakby na silniku, siła uderzenia zależna od gwałtowności opuszczenia sprzęgła przy dodawaniu gazu. Objaw nie występuje, w momencie gdy odpuści się sprzęgło do końca i doda gazu. Występuje przy zmianie każdego biegu. Przy gaszeniu silnika też trzęsie nią ponad miarę. Z początku myśleliśmy, że to poduszki, albo krzyżak walu lub coś z okolicy tego ale po wyjęciu poduszek i sprawdzeniu krzyżaka wyszło, że to raczej nie ten temat.

Czy może ktoś spotkał się z takim problemem u siebie?
Była (i jest) Vitara I 1.6 oraz Land Cruiser 95 3.0 TD.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: Mroczny » wt sie 27, 2013 8:16 pm

a nie efekt wagonowy po przebiegu typu 700tys?

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: rokfor32 » śr sie 28, 2013 6:29 am

Zapnij blokadę centralną, i zobacz czy się efekt luzów w napędzie zmiejsza.

Generalnie - to co Mroczny pisze. suma wszystkich luzów w napędzie duża, zaczynając od wyrąbanego sprzęgła (tłumika drgań skrętnych) po wyluzowane przeguby półosi a nawet frezy w zabierakach piast przednich.

Możesz se zrobić eksperyment - unieś jedno przednie koło, zapnij bieg jakiś, i pokręc (ręcznie) tym kołem. I napisz nam, jak duży jest luz w napędzie - pół obrotu koła - czy więcej? :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

SawaArmin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: ndz maja 26, 2013 11:24 am
Lokalizacja: Skawina

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: SawaArmin » śr sie 28, 2013 6:22 pm

Dzięki, zrobię próbę najszybciej jak to możliwe:)
zapomniałem jeszcze o jednym, a przypomniała mi o tym jak do niej wsiadłem wczoraj późno w nocy.
Jak jadę, i mam już wbity bieg, utrzymuję jakąś tam prędkość i puszczę GAZ zbyt gwałtownie, to też uderza mocno o silnik. Jak bardzo delikatnie puszczę to objawu brak...
Była (i jest) Vitara I 1.6 oraz Land Cruiser 95 3.0 TD.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: Zibi » śr sie 28, 2013 6:57 pm

efekt wagonowy. Raczej ma o wiele większy przebieg.

SawaArmin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: ndz maja 26, 2013 11:24 am
Lokalizacja: Skawina

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: SawaArmin » śr sie 28, 2013 7:12 pm

Ok a jeśli tak, to co należałoby zrobić? Przyznam szczerze, że jeździ się średnio wygodnie...
Była (i jest) Vitara I 1.6 oraz Land Cruiser 95 3.0 TD.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: Mroczny » śr sie 28, 2013 7:15 pm

remont wszystkiego to kosztowna sprawa. Ustal co najbardziej wywalone. Może jakiś łańcuch wystarczy wymienić. Ale licz się z tym, ze całkiem problemu nie wyeliminujesz. A na przyszłość - mniej wiary deklaracjom a więcej specjalistom.

Mój wóz ma 350tys na emtekach zrobione i efekt wagonowy ledwo ledwo wyczuwalny

SawaArmin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: ndz maja 26, 2013 11:24 am
Lokalizacja: Skawina

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: SawaArmin » śr sie 28, 2013 8:02 pm

No to nic, będę szukał i pewnie powoli, powoli wymieniał. Co tam będzie trzeba.

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i odpowiedzi:)
Była (i jest) Vitara I 1.6 oraz Land Cruiser 95 3.0 TD.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: Mroczny » czw sie 29, 2013 7:48 am

zacznij od dobrego zdiagnozowania

to tylko mechanika - wszystko się da sprawdzić

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: Zibi » czw sie 29, 2013 9:33 am

w 99% wystarczy jak wyregulujesz luz na mostach.

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: rokfor32 » czw sie 29, 2013 11:54 am

No jednak nie bardzo ... :wink: Przy mega przebiegu zresztą przekładni nie da się już ustawić. Jak zbyt długo pracuje źle ustawiona - to się tak dopasowuje. I już nie da się tak jej ustawić, żeby z prawidłowym luzem nie hałasowała.

Ale w J9 dochodzi jeszcze łańcuch reduktora (przy dużym przebiegu wyciągnięty jak guma od majtek, a nie przeskakuje tylko dlatego, że nie ma na to miejsca w obudowie :wink: ), luzy na wielowypustach (w szczegulności wewnętrzne kielichy przednich półosi), to samo z wielowypustami w tylnym dyfrze - plus luzy w układach różnicowych ...

Generalnie - poza wtopą z wytrzymałością przedniego dyfra i centralnego różnicowego - napęd J9 nie ma jakichś typowych elementów, które by się zużywały (zużywały, nie rozpadały przeciąrzeniowo :wink: ) jakoś istotnie szybciej niż reszta. Więc jak układ jest zużyty - to cały, i lokalne "podratowanie" raczej sprawy nie poprawi jakoś istotnie. A kompleksówka to worek forsy porównywalny z zakupem innego auta.

Jedyna sensowna opcja to wymiana podzespołów na używki z sensownym przebiegiem i w dobrej kondycji.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

SawaArmin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: ndz maja 26, 2013 11:24 am
Lokalizacja: Skawina

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: SawaArmin » pt sie 30, 2013 10:58 am

Dzisiaj właśnie zaczęliśmy w nim grzebać, zobaczymy co mu w napędzie gra. Albo nie gra :wink:

napiszę, jak dojdziemy do przyczyny:)

jeszcze raz dziękuję, za podpowiedzi :)
Była (i jest) Vitara I 1.6 oraz Land Cruiser 95 3.0 TD.

SawaArmin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: ndz maja 26, 2013 11:24 am
Lokalizacja: Skawina

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: SawaArmin » wt wrz 24, 2013 11:06 pm

Witam ponownie:)
po prawie 3 tygodniach, rozgrzebaliśmy: most przedni, reduktor, wał, krzyżak i wszystko dookoła co się przy okazji dało. Nic nie znaleźliśmy, co mogłoby sprawiać tak duże problemy. Powymieniane zostały oleje i uszczelki i jeszcze kilka drobiazgów.
Problem pozostaje nadal.

Będę się zastanawiał, czy stać mnie na naprawę tego napędu krok po kroku, czy sprzedać ją, bo jazda na dalsze trasy jest strasznie męcząca z tym efektem.

Dziękuję za wcześniejsze rady, okazały się trafne:)
Była (i jest) Vitara I 1.6 oraz Land Cruiser 95 3.0 TD.

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: rokfor32 » śr wrz 25, 2013 6:42 am

Nie masz daleko - podjedź do mnie. Auto to nie pojazd kosmiczny - ino zwykle trza wiedzieć na co zwraca uwagę ... :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: seburaj » śr wrz 25, 2013 9:09 am

nie napisałeś jak tam przebieg eksperymentu z zablokowaniem centralnego dyfra na prostej drodze - efekty przy dodawaniu/ujmowaniu gazu nikną ?? to bardzo ważny eksperyment i nie mniej ważny wynik...

wielowypusty na walach zdrowe ?

a wogóle to się tak mało metodycznie zabierasz do tej diagnostyki... :roll:

jedz do Rokfora, niech rzuci na to fachowym okiem :lol:
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: seburaj » śr wrz 25, 2013 9:14 am

SawaArmin pisze:. Przy gaszeniu silnika też trzęsie nią ponad miarę. Z początku myśleliśmy, że to poduszki, albo krzyżak walu lub coś z okolicy tego ale po wyjęciu poduszek i sprawdzeniu krzyżaka wyszło, że to raczej nie ten temat.
jeżeli poduszki pod motorem masz zdrowe to jest tylko jedna przyczyna - u góry motora, blisko grodzi masz taki grzybek (siłownik podciśnieniowy) - sprawdź, czy (obydwa) wężyki odchodzące od niego nie są przerwane, przetarte lub zrzucone (wystarczy jeden z nich)...

tylko mówię o tym górnym "grzybku", a nie o tym niżej i bardziej w głębi ! (bo ten niżej to sterowanie EGRa)
robok rzępoli w harapuciu

chokai
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: ndz wrz 09, 2012 11:02 pm

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: chokai » pt lis 22, 2013 9:34 pm

rokfor32 pisze:Generalnie - poza wtopą z wytrzymałością przedniego dyfra i centralnego różnicowego - napęd J9 nie ma jakichś typowych elementów, które by się zużywały (zużywały, nie rozpadały przeciąrzeniowo :wink: ) jakoś istotnie szybciej niż reszta. Więc jak układ jest zużyty - to cały, i lokalne "podratowanie" raczej sprawy nie poprawi jakoś istotnie. A kompleksówka to worek forsy porównywalny z zakupem innego auta.

Jedyna sensowna opcja to wymiana podzespołów na używki z sensownym przebiegiem i w dobrej kondycji.
A ten przedni dyfer i centralny - da się to jakoś usprawnić, wzmocnić, kontrolować itp. czy po prostu czekać aż padnie niespodziewanie.... ?

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: rokfor32 » sob lis 23, 2013 8:04 am

Centralny dyfer można oszczędzać. polega to ogólnie na tym - że ... nie należy go używać. :wink:

Ten elemetn nie wytrzymuje zestawienia: diesel z dużą bezwładnością - poślizg jednego z kół (na otwartym cetralnym), przy tym cegła na gaz u kierownika, i złapanie przyczepnego podłoża tym rozpędzonym kołem. Bezwładność napędu jest tak duża - że jarzmo przekładni planetarnej tego mechanizmu rozpada się jakby było ze szkła :wink:

W tym modelu, jak się wjeżdża w teren śliski - to się blokuje centralny mechanizm od razu. Wtedy moment obrotowy omija tą przekładnię. No albo naumie jeździć bardzo delikatnie i z wyczuciem poślizgu.

Przedni dyfer - pierwsza i podstawowa sparawa - to olej z najwyższej półki. Na zwykłym przekładniowym potrafią się zatrzeć zęby. A dwa - podobnie jak przy centralnym mechaniźmie - unikać butowania gdy na przód idzie zwiększone obciążenie - czyli blokada centralna zapięta, i wsteczny.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: land Cruiser 1997 3.0 TD 125 KM problem

Post autor: Mroczny » sob lis 23, 2013 10:29 am

nie unikam i nie zepsułem
:)21

ale masz rację - blokada w terenie zawsze bo inaczej wióry lecą. Warto też poosłaniać to alubadziewie

ODPOWIEDZ

Wróć do „Toyota”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość