Mesie a mroz :)

G, Unimog

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Thomson
 
 
Posty: 280
Rejestracja: pt gru 02, 2005 11:07 am
Lokalizacja: Wronki
Kontaktowanie:

Post autor: Thomson » śr sty 25, 2006 8:56 pm

Olej opalowy zwlaszcza zima to super sprawa sam uzywam nie mam problemu z zapalaniem tylko pamietajmy ze to nielegalne :D
Gaz 69 A, 69 M, 67b, jeep wyllis MB 42r
gg. 7185505

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » czw sty 26, 2006 9:39 pm

Heh, a ja aż z ciekawości pojechałem sprawdzić jak sie ma Leopard na mrozie..

klucz w stacyjkę
przekęcic
policzyć do 10
dokręcić dalej
wsłuchiwać się w odgłos wydawany przez równo pracującego dieselka pod maską od pierwszego tyknięcia

cztery albo pięć dni stał nieruszany na podwórku, nadal żyje :D :D :D

nie ma to jak ojcowska duma, hehe
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » czw sty 26, 2006 11:59 pm

Krecik pisze:Heh, a ja aż z ciekawości pojechałem sprawdzić jak sie ma Leopard na mrozie..

klucz w stacyjkę
przekęcic
policzyć do 10
dokręcić dalej
wsłuchiwać się w odgłos wydawany przez równo pracującego dieselka pod maską od pierwszego tyknięcia

cztery albo pięć dni stał nieruszany na podwórku, nadal żyje :D :D :D

nie ma to jak ojcowska duma, hehe
Taaaaaa,tylko ze dzis jest lato w porownaniu do tego co bylo w poniedzialek 8)

cezna
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: wt lis 30, 2004 12:33 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: cezna » pt sty 27, 2006 7:39 am

borowkajan pisze:W dizlu podstawa to dobre aku i dobre paliwo.Ja uzywam olej opalowy
i dodaje troszeczke denaturatu.Nie mam klopotow z zapalaniem w czasie
mrozow.Mam leciwego G z silnikiem 2.4D
heheh podstawa to dobre paliwo!!-chociaż pewnie lepiej jest lać dobry opał niż jakieś ścierwo na markowych stacjach!!
Zawsze k..wa coś!! zawsze coś!!. A Ci też ....

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » pt sty 27, 2006 8:28 am

LR_Olek pisze: Taaaaaa,tylko ze dzis jest lato w porownaniu do tego co bylo w poniedzialek 8)
Czy ja wiem, zegarek w aucie pokazał -21
a wczoraj -18

;D
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pt sty 27, 2006 9:31 am

aaaaaaaaa,to u nas wczoraj bylo tylo -10.
Pewnie wodny piecyk znaczy zatoka podgrzala.

Awatar użytkownika
Ml_Kruszka18
Posty: 315
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 9:37 pm
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: Ml_Kruszka18 » sob sty 28, 2006 6:07 pm

Mój stał 1.5 miesiaca pod gołym niebem.i dzis nadszedl dzien w ktorym go odpalalem, naladowalem aku , nagrzałem świece i odpalił jak ta lala :lol: :lol: mietką mróz nie robi :wink:
4x4 Full Gass Kaszuby
była 300 Potęga Diesla :) teraz obserwator

Awatar użytkownika
kmachacz
 
 
Posty: 932
Rejestracja: wt lis 09, 2004 1:30 pm
Lokalizacja: Krakow-Dobczyce
Kontaktowanie:

Post autor: kmachacz » sob sty 28, 2006 8:27 pm

Ja nie wiem jak móje maleństwo przeżylo mrozy, aż się martwię bo już drugi tydzień na obczyźnie w procesie przyczepiania kolejnych ozdób choinkowych ;).

lodop
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: ndz paź 30, 2005 9:48 pm
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: lodop » pn sty 30, 2006 10:20 am

A co sądzicie o dodatkach do paliwa typu
"Diesel Protector -40 C" 500ml na 600L ?
king size dla kazdego
240 GD Puch

Awatar użytkownika
Ml_Kruszka18
Posty: 315
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 9:37 pm
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: Ml_Kruszka18 » pn sty 30, 2006 10:51 am

Witam, znajomy leje ten dodatek do cieżarówki i póki co żadnych cyrków nie było :lol: ale osobiście wolałbym dolać troszke benzyny :wink: :)21
4x4 Full Gass Kaszuby
była 300 Potęga Diesla :) teraz obserwator

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » pn sty 30, 2006 11:10 am

lodop pisze:A co sądzicie o dodatkach do paliwa typu
"Diesel Protector -40 C" 500ml na 600L ?
O taki chodzi ??
Obrazek
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

marek cieciuch
 
 
Posty: 128
Rejestracja: pn wrz 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: szczuczyn

Post autor: marek cieciuch » pn sty 30, 2006 11:19 am

taki jak na zdjeciu: w najtezsze mrozy/-30/ w butelce zrobila sie z niego grudka galarety.Taki okragly glut.Pewnie rozcienczony paliwem zachowuje sie inaczej,ale robi to zle wrazenie.Dla pewnosci przestalem go stosowac.

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » pn sty 30, 2006 11:25 am

marek cieciuch pisze:taki jak na zdjeciu: w najtezsze mrozy/-30/ w butelce zrobila sie z niego grudka galarety.Taki okragly glut.Pewnie rozcienczony paliwem zachowuje sie inaczej,ale robi to zle wrazenie.Dla pewnosci przestalem go stosowac.
Dzwoniłem do dystrybutora i zapewnia, że z ropką inaczej się zachowuje i z tył opakowania powinno być napisane, że robi się żelowy w niskich temperaturach. U mnie zawalczył i auto nie zamarzło przy około 30 stopniowym mrozie. Nie robi też szkód dla układu paliwowego. Stosuje go póki co.
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
jaccard
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: ndz wrz 07, 2003 10:17 pm
Lokalizacja: wrocław

Post autor: jaccard » sob lut 04, 2006 1:42 am

Zdecydowanie lepszy jest skandynawski Diesel Syld. Producend gwarantuje do -39. Stosuje od jakiegośczasu w starym 300 GD i na mroziku jest zdecydowanie lepiej. Niektórzy leja to cały rok, że niby trochę mniej pali, ale w to bym nie wierzył.
Co do grzałek elektrycznych to mam takową w starym VW Golfie, wersja skandynawska. Po dwóch godzinach na mrozie pali w 3 obroty!!!

Jest sposób na mroźne weekendowe wyprawy- wystarczy nie gasić silnika :lol: Kolega ostatnio stosował, Gelcia ściąga ok 10 literków przez noc, a rano jest miło i cieplutko 8)
Wrrrocław... Też ma punkt G.....

Awatar użytkownika
Trout
Posty: 553
Rejestracja: wt maja 10, 2005 8:50 pm
Lokalizacja: 3-city/Rumia
Kontaktowanie:

Post autor: Trout » sob lut 04, 2006 4:14 pm

Zdecydowanie lepszy jest skandynawski Diesel Syld. Producend gwarantuje do -39. Stosuje od jakiegośczasu w starym 300 GD i na mroziku jest zdecydowanie lepiej. Niektórzy leja to cały rok, że niby trochę mniej pali, ale w to bym nie wierzył.....Ciach

Też stosuje skandynawski Diesel Syld do 5 diesli. Każdy silnik jest inny. Ciągnik (silnik diesel 2-suwowy),Polonez (silnik Citroen60tys) Lublin (Andoria140tys) Toyota Avensis (własny120tys) no i Mesio (300D Merca przebieg200?). Stosuje cały rok i...Daje dobre efekty. Ciągnik b.ciężko zapalał już poniżej 0,z dodatkiem pali nawet do - 10,Polonez&Lublin bez tego dodatku zamarzały i nie zapalały poniżej -10. Mesio - bez różnicy. A Toyota - tu ciekawe. Latem pali nawet o 15 %mniej (tj. ok.5,5-6 l), zimą dobrze zapala i pali max.7,5 po mieście.
Pozdrawiam i polecam :) (UWAGA: nie jestem przedstwicielem handlowym w.w. firmy)

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 453
Rejestracja: pn wrz 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Peter » pn lut 06, 2006 12:49 pm

Krecik pisze:Heh, a ja aż z ciekawości pojechałem sprawdzić jak sie ma Leopard na mrozie..

klucz w stacyjkę
przekęcic
policzyć do 10
dokręcić dalej
wsłuchiwać się w odgłos wydawany przez równo pracującego dieselka pod maską od pierwszego tyknięcia

cztery albo pięć dni stał nieruszany na podwórku, nadal żyje :D :D :D

nie ma to jak ojcowska duma, hehe
A ja co innego słyszałem... No, chyba że to moją G odpaliłeś :)21 To byłaby prawda :)21
MISIE SIĘ NIE PSUJĄ !!
G 300D Turbo 460.3

autopunkt
 
 
Posty: 105
Rejestracja: wt sty 06, 2004 3:05 pm
Lokalizacja: wałcz

Post autor: autopunkt » pn lut 06, 2006 5:02 pm

denaturat denaturat Panowie nie do gardła tylko do zbiornika

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » pn lut 06, 2006 7:57 pm

Peter pisze:
Krecik pisze:Heh, a ja aż z ciekawości pojechałem sprawdzić jak sie ma Leopard na mrozie..

klucz w stacyjkę
przekęcic
policzyć do 10
dokręcić dalej
wsłuchiwać się w odgłos wydawany przez równo pracującego dieselka pod maską od pierwszego tyknięcia

cztery albo pięć dni stał nieruszany na podwórku, nadal żyje :D :D :D

nie ma to jak ojcowska duma, hehe
A ja co innego słyszałem... No, chyba że to moją G odpaliłeś :)21 To byłaby prawda :)21
hmm... to ja chyba o czyms nie wiem :o

twoja teraz nigdzie nie pojedzie, daleko ;D
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mercedes”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości