sprężyny Trail Master Mercedes G HD +40mm - czy ktoś używa?

[Krecik]

z kupowaniem normalnie
wystawiają faktury ino euronip potrzebny jak to w unii
towar wysyłają paczką, kurierem jakowymś (DHL na ten przyklad)
ile kosztuje wysyłka, a skad mam wiedziec ?to zalezy co i ile zamawiasz ale za sprzeżynyc chcieli cos pod 70 ojro

przewrazliwiony jestes

[kruk888]

Ja próbowałem zamówić eibachy w "naszym forumowym sklepie". No i dzong... Owszem obsługa bardzo miła, nawet bardzo przyjemnie porozmawiałem na techniczne tematy z szefem sklepu 4x4. Było bardzo miło i rzeczowo. Obiecał wysłac komplet sprężyn w zeszłym tygodniu. Grzecznie czekałem 2 dni. Zadzwoniłem w innej sprawie i przy okazji spytałem się jak moje zamówienie, czy juz w drodze.... I dostałem zimny prysznic.... Pani (imię znane dzwoniącym do sklepu) poinformowała mnie, że owszem zamówienie wpłyneło, ale czas realizacji dopiero na koniec kwietna a moze później. Nie wiem kto rządzi w tej firmie, ale do czego innego zobowiązuje sie szef a co innego wykonuje personel. Nawet nie można się z osobą (czytaj szef) połączyc telefonicznie, bo nie ma czasu rozmawiać, tak poinformowała mnie ta "Pani".
Jestem z natury spokojnym człowiekiem i nie upierdliwym w życiu, zreszta widać po ilości moich postów, że raczej nie jestem gadułą i wierzcie mi, nie lubie się bezcelowo spierać - bo po co, co to da.. Chciałbym potencjalnych klientów tego sklepu ostrzec przed nadmiernym zaufaniem do tego co oferują i obiecują.
Wracając do meritum (sprężyny), dzisiaj odebrałem zamówienie z Pospringu Poznańskiego. Wykonano w ciągu 2 dni w cenie 170 zł + VAT za szt., o 2200 zł taniej niż eibacha. Większość, znanych mi ze słyszenia offroadowców z woj. wielkopolskiego montuje te sprężyny. Opinie nie sa tak złe jak tych kilka na forum. Jedno jest pewne. Na pewno wytrzymają więcej niz jeden sezon (a wiadomo mi , że niektórzy jeżdżą po 4 lata , bez jakiolwiek negatywnych uwag). Za te pozostałe 2200 zela, można sobie co roku sprawic nowe, przy okazji przejżeć cały spód lub zrobić coś innego ciekawego.... Za parę dni, jak skończę robić moją Genie, podzielę sie wrażeniami z jazdy na pospringach + bilstainy B6 (sportowe). Będę starał sie o obiektywizm.

[AdAm]

Większość, znanych mi ze słyszenia offroadowców z woj. wielkopolskiego montuje te sprężyny. Opinie nie sa tak złe jak tych kilka na forum. Jedno jest pewne. Na pewno wytrzymają więcej niz jeden sezon (a wiadomo mi , że niektórzy jeżdżą po 4 lata , bez jakiolwiek negatywnych uwag). Za te pozostałe 2200 zela, można sobie co roku sprawic nowe, przy okazji przejżeć cały spód lub zrobić coś innego ciekawego.... Za parę dni, jak skończę robić moją Genie, podzielę sie wrażeniami z jazdy na pospringach + bilstainy B6 (sportowe). Będę starał sie o obiektywizm.

Z tymi wyliczeniami i opiniami to jest różnie.
Przykład.
Sprężyny dorobione w firmie (akurat nie Pospring) do G (no prawie ) wytrzymały jakąś godzinę agresywnej jazdy po czym przednie się połamały. Niby niedrogie były bo ok 600 zł za komplet, ale ponieważ było to na komercyjnej imprezie (za ~400 wpisowego) oddalonej o 500 km od domu (czyli dojazd ciężarówką ~600 zł) + nocleg za 400 (zapłacony z góry). Więc sprężyny + reszta kosztów tej "lekcji" kosztowały ~2000 zł + frustracja i stracony czas. Następne były kupione Eibachy i żyją już trzeci roki i nic się z nimi nie dzieje a lekko nie mają. Sprężyny były oddane do reklamacji (po drobnych bojach dorobili nowe) i z tego co wiem jeżdżą w innej G do dziś. Z tym że ona nie jest jakoś mocno eksploatowana.