Eeee, doliczam sobie z 10% do licznika kilometrów na okoliczność większych opon.biloowa pisze:No to i mi i Tobie oszukują liczniki , a ja zużycie napisalem jakie mam na podstawie licznika. Aha i ty masz pewnie naped tylko na tył a ja stały 4x4 i kapcie 285. Pozdrawiam.
To, że mogę odpiąć przód wiele nie zmienia w zużyciu paliwa, bo i tak się kręci całe żelazo aż do reduktora - sprzęgiełek nie ma przecież.
Jak odkręciłem przedni wał z powodu padniętych krzyżaków, to dało się odczuć swobodniejszą jazdę po czarnym.
Zastanawiam się do czego są te "sprzęgiełka do mercedesa" w sklepie chermola? Jakoś nie wyobrażam sobie ich w G...
285 to już niezłe walce. Koleiny nie poniewierają?