teflonowe uszczelniacze

[niedz]

jako ze juz sie dawno wytarly, czas je wymienic , wiec pytanie czy dam rade to zrobic sam? jakies specjalne klucze? lub wiedza magiczna jest potrzebna? w ramach poznawania swojej gelendy chcialbym to zrobic samemu, moze ktos moze zapodac kolejnosc czynnosci? ile to zajmuje czasu?slyszalem od mechanika ze jest troche z tym roboty tylko nie wiem czy to byla gadka po to zeby zgarnac extra kase, czy faktycznie jest to skomplikowane?
no i zasadnicze pytanie, na focie ponizej ktora to jest czesc -> 86? 68?

podobno kosztuje w okolicach 80zl tylko nie wiem czy komplet czy tylko jedna strona, podobno sa tez rozne rodzaje? jak juz je wymienie to co tam zalac? olej? hipol + smar grafitowy? w jakich proporcjach? z gory dzieki za info

[BĄKU]

Chodzi ci o uszczelniacz kuli? Bo są jeszcze tutaj uszczelniacze na półośkach, na dyfrze i korku spustowym dyfra i chyba uszczelniacz łożyska na sforzniu kierowniczym

[niedz]

na kuli

[BĄKU]

Trochę pokęcona ta gelenda przy tym moście, według mnie uszczelniacz (filcowy lub teflonowy) idzie pierwszy potem pierścień lub nakładki dociskowe więc będzie to numer.........
A jeśli masz uszczelniacze na półośkach to napewno smar grafitowo - molibdenowy tego jestem pewien.

[niedz]

heh... no wlasnie 74? 83? 86? a moze 71? 83? 68? no ale ktos juz chyba je wymienial 5
ten smar ma konsystencje plynna czy to jest taka maz?

[BĄKU]

heh... no wlasnie 74? 83? 86? a moze 71? 83? 68? no ale ktos juz chyba je wymienial 5
ten smar ma konsystencje plynna czy to jest taka maz?

No to masz swój szcześliwy numerek......
Jest to konsystencja gęsta maź o kolorze czarnym przeznaczony specjalnie do smarowania przegubów i innych tego typu syfów a jego zaletą jest to , że jako jedyny nie emulguje się z wodą, a jak wiadomo woda kiedyś wyparuje a smar pozostanie jeśli oczywiście był kiedykolwiek zastosowany. Generalnie serwis smarowy przegubów i sprzęgiełek powinienieś robić co 500 km w terenie i to się opłaca.

Naturalnie ja typuje nr..... ale niech się "autorytety" wypowiedzą.

[arek.d]

83 x 2, godzina na stronę /2x1 = 2 pierwszy raz = 6 godz./ Zdjąć koło, odłączyć drążki, odkręcić zacisk, odkręcić nakrętki piasty /mutrę i kontręmutrę/ odginając pazurki blaszki zabezpieczającej, odkręcić 12 śrubek od pierścienia uszcelniającego,odkręcić górne i dolne śruby zwrotnicy, wysunąć je i zdjąć piastę,zsunąć teflon. A potem odwrotnie.....Zasadzki; KONIECZNIE kup i wymień przy tej okazji łożyska zwrotnic /góra i dół/,musisz do tego dokupić blaszki osłonowe pod łożyska - zniszczysz je przy demontażu łożysk; Miej w pogotowiu manżety /osłony przegubów stare mogą być stare. Klucz do nakrętek piasty to typowy klucz z mb czteropazurowy,możesz doszliwować nasadkę lub jak nie jesteś ortodoksem wystarcy przecinak, trudno tym jednak regulować luz łożysk. Lożyska zwrotnic nie muszą być najlepsze na świecie i tak po 20-30 tys. się wybiją lub szybciej zgniją. Milej zabawy

[arek.d]

Musisz mieć ;83 x2 teflon, blaszki 50 x 4, łożyska 53 x 4. opis obrazka;74 - pierścień met/opór dla uszczelki/, 83- teflon , 86 - uszcz.papierowa, 77 - blacha dociskowa. Półosie G chodzą w manżetach więc do smaru nie mam zbytniego nabożeństwa - byle dużo 1 kg na stronę . Powodzenia. WÓJEK DOBRA RADA ...ps trening rodzi mistrza , dla tych na zachodzie i południu ;ubung macht meister.

[niedz]

dzieki za info - bardzo konkretne poki co bede sie orientowal w cenach czesci, czy ten klucz czteropazurowy to ten : http://www.hanshehl.de/bilder/autos/g240/klauen1.jpg ?
czy moze orientujesz sie mniej wiecej ile te czesci moga kosztowac? prawde mowiac jest troche przy tym roboty, jeszcze nie wiem czy sie sam podejme, moze podjade do znajomka na warsztat i razem cos zmotamy, w kazdym razie dzieki za info jeszcze raz, teraz wiem na czym stoje
co mam uzyc zamiast smaru? jest jakis specjalny olej?
wyczytalem tez ze kupujac lozyska zakupic FAG a Timken France, podobno sa solidniejsze - czy cos w tym jest ? znalazlem jeszcze jedna fote, ale nr czesci sa chyba na rynek amerykanski:

[arek.d]

Klucz do tej właśnie nakrętki / tylko że są trzy rozmiary w różnych modelach,rocznikach/-Łożyska-na nawet najlepszych będziesz miał luz po 10 - 20 tys.Wybiją się ,wyrdzewieją. Kup lepiej więcej tanich np polskich, i pogódż się z tym że za rok i tak musisz je wymienić.Co do smaru to nawet najwspanialszy po miesiącu przypomina czarną maż,która przy robocie zafajda ci cały garaż. Ceny podam jutro - będę u żródła.A ten obrazek naprawdę fajny- chyba tak dla zmylenia przeciwnika.Ja nie wychodzę poza EPC, no... może strona randki na interii

[niedz]

no wiec tak, mam ceny:
83 - 32zl/szt
50 - 6zl/szt - czy to sa te blaszki? wyglada jak czesc lozyska
53 - 84zl/szt
i wlasnie podobno jest jakis zamiennik od 123 lub 124 - czy mozesz cos wiecej powiedziec? moze nr czesci? czy robia ja w kraju?
do tego jeszcze nasadka 32mm ktora sobie szlifierka dopasuja no i troche czasu..
tak przy okazji czy znasz wymiar sciagacza do koncuwek drazkow, bo nie chce mi sie znow zapier...c z mlotkiem, bo nie mam kanalu, a ciezko sie walczy w poziomie -> juz sciagalem tak 2 razy srednia przyjemnosc

[Bikl]

Lozyska swozni zwrotniczych (53) pasuja od poloneza czy duzego fiata tylk ze tam to sa lozyska kol . Symbolu dokladnie nie pamietam ale zaczynaly sie jakos CBR...... i numer zadaje sie ze 74costam . Koszt minmalny bo kosztowaly w zeszlym roku chyba po 8 zl . Poszukam dokladniej to podam Ci pelen numer .
Uszcelniacze polkul poszukaj po sklepach z czesciami , czasami maja zamowione przez nieuwage/pomylke i mozna kupic taniej niz w serwisie choc i tam raczej do drogich nie naleza
Ja ostanio kupilem po 10 zl sztuka w takim wlasnie sklepie .
Cobys wiedzial co kupujesz masz tu nr czesci , wlasnie leza u mnie na stole - A 460 331 01 80
Klucz do lozysk przednich to najlepiej dorabia sie klucza nasadowego 32 przy pomocy szlifierki . Warto poswiecic pare minut potem robi sie zupelnie inaczej .

[niedz]

zamowilem juz uszczelniacze, oraz blaszki ? mozesz zapodac nr tego lozyska od poldka bo jest roznica pomiedzy 84 zl a 8zl , zastanawiam sie jeszcze skad zdobyc manzete u ciebie byla potrzeba jej wymienienia? czy moze od jakiejs innej furmanki da sie dopasowac? tak przy okazji czy moze ktos walczyl z czujnikiem paliwa w baku? mam w tej chwili tak "naprawiony" ze 0 w baku to na wskazniku 1/2 i nie wiem czy da sie to przywrocic do normalnego stanu czy trzeba wymieniac caly czujnik - koszt jest spory

[Bikl]

Sprawdze i jutro podam .
Co do czujnika to "podobno" pasuje od MB207 ale tego nie sprawdzalem .
U mnie wskazuje dobrze za to caly czas sie rezwerwa pali .
Jezeli po naprawie masz takie objawy to raczej czujnik na szrot chyba ze poprostu mechanicznie sie zacina w polowie drogi i zostaje zatopiony.
Latwo to sprawdzisz - wymontuj przy pelnym baku , wytrzyj gore plywaka do sucha i powoli wloz na miejsce .
Jak po wyjeciu gora plywaka bedzie sucha to czujnik szrot a jak mokra to sprawdz gdzie sie zacina .
Manszety - masz na mysli gumy oslonowe przegubow ?

[niedz]

czujnik byl tak zmotany juz kupe czasu temu przez "mechanika" i pomyslalem ze przy okazji ogladania dlaczego cieknie gdy jest pelen zalatwie tez i to, musze zerknac w EPC jak one wygladaja,
manszety - oslony gumowe przegobow, arek pisal zeby miec w pogotowiu bo te stare moga byc do niczego i jak znam zycie i MB oryginaly do G beda kosmicznie drogie

[Bikl]

Jest jeszcze gorzej - same manszety wogole nie wystepuja jako czesc zamienna , sa dostepne wylacznie w komplecie z przegubami .
Ale moze da sie podebrac cos od innych 5
Mam gdzies jeszcze rozwalony przegub to skocze jutro do znajomej hurtowni i sprawdze co mozna podebrac .
Byc moze od MB-eka podejda ?
Byly tez takie uniwersalne zestawy gum do przegubow , ciekawe czy sa jeszcze dostepne .
Ale nie martw sie na zapas , manszety sa raczej trwale i zazwyczaj wystarczaja na cale zycie przegubu . Dopiero rozwalone odlamki przegubu masakruja manszete ale wtedy i tak Ci jest to obojetne bo musisz wymienic calosc

[Bikl]

Co do zbiornika - cieknie Ci gdy jest pelen bo skruszala rurka odpowietrzajaca lewy "garb" zbiornika i przez nia wylewa sie paliwo .
Ta rurka laczy "garb" z rura wlewowa i umozliwia zatankowanie auta do pelna .

[arek.d]

Łożyska zwrotnic 4st CBK087. Manszetę dobrze mieć.Guma parcieje i też sie rozpada, w starszych modelach manszety były z jakiegoś półprzezroczystego tworzywa razpadały sie na drobne kawałeczki.Manszeta otwór na przegub /duży/ 86mm, na półoś 26mm, wysokość 100mm. Stoi luzem i tak ją mierzę. Półoś w miejscu osadzenia manszety ma 26mm. Manszetę zmienia się po zdjęciu przegubu,od strony przegubu!! Przeciągana przez całą półoś pęka .Sprawdziłem. Może uda się wam coś dobrać.

[Bikl]

Manszeta pasuje od MB100 . Wewnetrzna .
Ma troche mniejszy wymiar na przegubie ale spokojnie daje sie naciagnac na przegub , sprawdzilem.
Jest tez minimalnie dluzsza ale to nie przeszkadza zbytnio bo i tak osadzasz ja opaskami .
Za to wymiar poloski jest identyczny .
No to co najwazniejsze - dostepna od reki , producent zacny bo Bilstein a cena - miodzio 40,70 zl brutto za komplet tj manszete , smar i opaski

[niedz]

dzieki, dzieki za info, dobrze jest miec takich znajomych teraz nie pozstaje nic innego jak zakasac rekawy i do roboty, jak zrobie to sie pochwale

[niedz]

artykul + mase fotek opisujacy cala wymiane jest tutaj: http://www.clubgwagen.com/gtech/article ... index.html

[sinkler]

Panowla jeśli ktoś ten wątek jeszcze obserwuje to potrzebne numery łozysk do g 463 model 99. bo pewno śą inne. Klucz z pazurami większy zamówilem w aso nakrętkę .Będę dorabiał klucz.