www.forum4x4.pl

Witam mam pytanie czy mercedes G z roku tak 85><90
sa wadliwe
i jakie sa problemy z tym autem
no i mile widzane linki z przerubkami i takie tam
a naco zwracac uwage przy KUpnie

Dzieki i pozdrawiam wszystkich posiadaczy "G"

masz wszystko w starych tematach.

kapik pisze:Witam mam pytanie czy mercedes G z roku tak 85><90
sa wadliwe
i jakie sa problemy z tym autem
no i mile widzane linki z przerubkami i takie tam
a naco zwracac uwage przy KUpnie

Dzieki i pozdrawiam wszystkich posiadaczy "G"

Wadliwe

między 79 a 90 wychodziły najbardziej wadliwe G klasy. Dopiero najnowsze osiągnięcia spowodowały niemalże zerową usterkowość(szczególnie podczas podtopienia auta)

A tak poważnie to każde auto jest usterkowe tylko jedno mniej inne bardziej.
W tym przypadku skłaniał bym się ku pierwszemu.

zimas1 pisze:między 79 a 90 wychodziły najbardziej wadliwe G klasy. Dopiero najnowsze osiągnięcia spowodowały niemalże zerową usterkowość(szczególnie podczas podtopienia auta)

A tak poważnie to każde auto jest usterkowe tylko jedno mniej inne bardziej.
W tym przypadku skłaniał bym się ku pierwszemu.

Ja mam z 90 i pływał już po szyby, niegdy nie udało mi się go utopić. Każdy zresztą wie, że tak jak pływa Merc to żadne inne auto i to bez żadnych snoorklów i temu podobnych. W standardzie odpowietrzenia wszystkiego co możliwe Merc wodę lubi

to wjedz nową g klasą do wody i wtedy zobaczymy.

moj ma nawet oryginalny snorkel do alternatora

ale i tak bym sie nie rozpedzal.
widzialem jak suzuki plywaja ( naprawde )

zimas1 pisze:to wjedz nową g klasą do wody i wtedy zobaczymy.

Ja mówię cytując Twoje słowa o G z 90. A nową czy najnowszą. Bo mam takiego myśliwego, facet mam G z 2002 400 CDI i wjeżdża do wody Oczywiście jego stać na ewentualne straty

Drako pisze:moj ma nawet oryginalny snorkel do alternatora

ale i tak bym sie nie rozpedzal.
widzialem jak suzuki plywaja ( naprawde )

Ja wierzę Drako, że Suke zbezcześciłeś i utopiłeś. Ale powiedz sam G nie lubi wody