www.forum4x4.pl

463 z silnikiem 250GD lub jakimś 2.5 disel Może tak być - występuje w prezyrodzie ? (oryginalnie)

[chodzi mi o rocznik 90 - ruska strona podaje tylko silniki280GE i 300GD jako oryginalnie montowane, zaś 250GD to przejściowo w 89 a nawet 88 roku)
290GD to od 92` r - czy tak ?

darkman pisze:463 z silnikiem 250GD lub jakimś 2.5 disel Może tak być - występuje w prezyrodzie ? (oryginalnie)

[chodzi mi o rocznik 90 - ruska strona podaje tylko silniki280GE i 300GD jako oryginalnie montowane, zaś 250GD to przejściowo w 89 a nawet 88 roku)
290GD to od 92` r - czy tak ?

Oryginał. W modelu 463 też były 250 GD.
Tu masz dane techniczne tego modelu
http://www.mb.auto.pl/dane_en_os/226210DT.HTM

Pozdrawiam

a ile to kucyków ? 88? - bo tyle tych silników, że już mi sie całkiem po.ebało.
w takim razie z jaka to skrzynią robi w oryginale ? 4, 5 ?
250GD to jedzie, czy nie za bardzo w stosunku do 300GD(113KM)?

acha.. dzięki bardzo za link
----------------------------------
i wszystko jasne
tylko więc pytanie jak to jedzie ?

250GD to 84 koniki ze skrzynią 5 biegów ale bieg piąty przekłada 1-1. Poprostu montowali tam piątki zeby mozna było sobie więcej powachlować , no i moze dlatego zeby mógł szybciej sie rozpędzić, jezeli mozna tu mówić o szybkości.

250 D to ok. 94 KM, ale bardzo mizerny moment - 154 Nm

Myśle ze sie mylisz ponieważ 290GD ma 95KM, wiec z 250 nie moze byc mowy o 94konikach , tak jak mówię 84KM

link od biloowa:

Output 69 kW / 94 hp at 4600 /min
Maximum torque 158 Nm at 2600 - 3100 /min

Michal PUCH pisze:Myśle ze sie mylisz ponieważ 290GD ma 95KM, wiec z 250 nie moze byc mowy o 94konikach , tak jak mówię 84KM

Nie myli się , w 463 ma 94 kuce . Takie auto ma lub miał kmachacz z forum.

hmmm a ja myslałem ze 460 i 463 miały ten sam motor 2,5D dlatego sie tak upierałem.
Całe zycie sie człowiek uczy

biloowa pisze:

Michal PUCH pisze:Myśle ze sie mylisz ponieważ 290GD ma 95KM, wiec z 250 nie moze byc mowy o 94konikach , tak jak mówię 84KM

Nie myli się , w 463 ma 94 kuce . Takie auto ma lub miał kmachacz z forum.

Witam Miał Dzisiaj niestety się sprzedało. Niestety bo lubiłem tą bestię, a i dobra była i wiele serca kosztował i pracy w nią włożyłem, a i niezawodna była. Ale obecan sytuacja jest taka, że sprzedać się musiała, bo po to tylko żeby stała w garażu to nie było sensu.
A z tymi kucami, to takie brednie, auto faktycznie nie za szybkie, ale to auto do terenu, a nie na autostradę, dwa ma reduktor wiec pewne braki nadrabia. Pewnie, że jak by był mocniejszy to lepiej, ale silnik nie zawodny i w miarę ekonomiczny. Dla mnie był ok i to naprawdę dobra opcja, no chyba że szuka ktoś bradziej ambitnego samochodu no to oczywiście to nie to (z punktu widzenia silnika). W G bardziej daje w kość masa w pewnych warunakch, a nie brak mocy w 250D, a z tym silnikiem to się poprostu mity porobiły i tyla
No, ale jak ktoś za długo myśli to traci, a tak nawiasem bardzo się cieszę, że trafił w takie ręce jak trafił i co więcej mam zawsze zaproszenie, że jak bym chciał go użyć na terenie w jakim będzie stacjonował to mogę to zawsze zrobić Pozdrówki

Michal PUCH pisze:hmmm a ja myslałem ze 460 i 463 miały ten sam motor 2,5D dlatego sie tak upierałem.
Całe zycie sie człowiek uczy

A nie miały bo W 460 miał motor 2400, a nie 2500 i dlatego tyle pomyłek i błędnych ocen motoru 2500. A najlepiej jest taka książka dostępna w ksiegranich o historii G-wagena i tam się można podszkolić i rozwiać wątpliwości. Mój samochód miał jasną historię najpierw dwa lata mercedes-benz AG w Stuttgracie, a potem jeden bauer do 2005 kiedy to ja go nabyłem.

Didymos pisze:250 D to ok. 94 KM, ale bardzo mizerny moment - 154 Nm

158, ale to drobna różnica,

dla 290 GD [od 1991 do chyba 1997)
Output 70 kW / 95 hp at 4000 /min
Maximum torque 192 Nm at 2300 /min
uzywa ktoś takiego w terenie na kołach 33" i jak to robi?, też w stosumu do 300GD, jakby sie mógł ktoś odnieść, to z góry dzięki.
(tzn. Drako taki ma w Wolfiku, ale coś sie stracił z forum - pewnie wakacje)

Kmachacz mylisz sie w 460 byly motory 2.4 i 2.5 .
240GD miał 72 koniki , a 250GD tak jak pisałem 84KM.
A ile z tych koni zostało po tylu latach w tych autach to juz inna sprawa

EEEE zostało tyle ile było. A pamiętaj, że w 1991 pojawiło się rozwinięcie roboczej werski i to już była W461 i tam były faktycznie 2,5 D, ale to już było 461, a nie 460.

Witam!
Mam 460 rocznik 1988 i silnik 250D (OM602) 84KM zatem jestem pewien, że istnieje taki model A co do tej mocy to faktycznie w 90 roku zwiększono do 94KM a to najprawdopodobniej przez zmianę kształtu komór wirowych.
Pozdrawiam

a co panowie możecie powiedziec na temat wsadzenia do G silnikka 2,5 litra diesla z 20 zaworami z e-klasy rocznik 96 lub 97. podobno ma 113 koni i moment 170Nm.jakiej skrzyni uzyc do takiego motoru?

a co panowie możecie powiedziec na temat wsadzenia do G silnikka 2,5 litra diesla z 20 zaworami z e-klasy rocznik 96 lub 97. podobno ma 113 koni i moment 170Nm.jakiej skrzyni uzyc do takiego motoru?

Ja o czymś takim cały czas myślę, tylko narazie lekki brak funduszy Ale jak by się znalazły to silnik (OM605A) 20 zaworowy tak ale z turbosprężarką (150 kucy) a skrzynie bym wsadził 717.433.

kmachacz pisze:EEEE zostało tyle ile było. A pamiętaj, że w 1991 pojawiło się rozwinięcie roboczej werski i to już była W461 i tam były faktycznie 2,5 D, ale to już było 461, a nie 460.

250GD robili od 10.87-12.92

silnik już jest w ramie . teraz jeszcze sprzęgło i skrzynia.może ruszy w tym tygodniu?

silnik już jest w ramie . teraz jeszcze sprzęgło i skrzynia.może ruszy w tym tygodniu?

Jestem bardzo ciekawy jak to będzie sie sprawowac, czekam na wieści A jaką skrzynie wsadziłeś?
Pozdrawiam

Bolesław pisze:

silnik już jest w ramie . teraz jeszcze sprzęgło i skrzynia.może ruszy w tym tygodniu?

Jestem bardzo ciekawy jak to będzie sie sprawowac, czekam na wieści A jaką skrzynie wsadziłeś?
Pozdrawiam

No też jestem bardzo ciekaw bo potrzebuję zmienić motor.

Jaka jest najlepsza opcja ekonomiczna jesli chodzi o silnik? Robię ostatnio trochę km moją 300GD i 15l ropy na 100 za mocno drąży mi portfel...

SHEYR pisze: 15l ropy na 100 za mocno drąży mi portfel...

Podejrzewam, że po mieście to żaden motor nie będzie palił mniej (no chyba że 240D)

PS
Rozwiązanie problemu:
a)Polecam Tico-romantico, małe i ekonomiczne auto do jazdy po mieście
b) za mały portfel=> zmień na większy (czytaj: zasobniejszy)

Trout pisze:

SHEYR pisze: 15l ropy na 100 za mocno drąży mi portfel...

Podejrzewam, że po mieście to żaden motor nie będzie palił mniej (no chyba że 240D)


PS
Rozwiązanie problemu:
a)Polecam Tico-romantico, małe i ekonomiczne auto do jazdy po mieście
b) za mały portfel=> zmień na większy (czytaj: zasobniejszy)

No przecież Twoja 300-setka pali 11-12.... to jak to jest? Już teraz pali więcej?

Chyba na trasie te 11l
w miescie to nie ma szans na mniejszy wynik niz 14-15l
choć ja mu "cisne" -ale tylko w pedał gazu
bo zbiera sie to jak wozny do roboty

SHEYR pisze: Jaka jest najlepsza opcja ekonomiczna jesli chodzi o silnik? Robię ostatnio trochę km moją 300GD i 15l ropy na 100 za mocno drąży mi portfel...

Na czarnym (i miasto, bo w trasę nie jeżdżę Gelą) pali 11-13 (13 to mieszanka z OR)
Nie narzekam, jak waży 2 200kg mułowaty automat, V max 90 to chyba dobrze?
A i zapomniałem jeszcze z 1 oleju na 1-2 tys (ale co tam stać mnie na te dodtk. 10 zł/l )