
G lubi wypic browara :)
Moderator: Mroczny
czy powabniejsza nie wiem.Ale napewno bardziej niwersalne. Mysle ze wlasnie wypasiona 463 to najciekawsze auto z calej stawki. Jestem ciekaw czy HDJ zasluzy sobie umnie i rodziny na taki szacunek jak G ( nawet babcia lubi jezdzic G , ma takie specjalne krzeselko po ktorym wchodzi jak po schodach... zawsze robi furore pod kosciolem wsrod kum) .
szkoda ze nie moge zostawic wolfa , bo z checia bym to zrobil.Ale 5 zl toto nie kosztuje wiec ...
szkoda ze nie moge zostawic wolfa , bo z checia bym to zrobil.Ale 5 zl toto nie kosztuje wiec ...
Mysle ze wlasnie wypasiona 463 to najciekawsze auto z calej stawki. Jestem ciekaw czy HDJ zasluzy sobie umnie i rodziny na taki szacunek jak G ( nawet babcia lubi jezdzic G , ma takie specjalne krzeselko po ktorym wchodzi jak po schodach.... Dokładnie tak jak moja Mama; dwa rozkładane stopieńki / i mimo kul/, myk i jest w środku. Pomysłem z kupnem osobówki nie była zachwycona - ciężko wsiadać ! No i wyszło tak , że G463 320, 215 kM , jest zarejestrowane na damę, która przyszła na świat w 1932r. 

- Szafirek
-
- Posty: 171
- Rejestracja: czw paź 21, 2004 8:52 am
- Lokalizacja: niestety Warszawa
- Kontaktowanie:
Zapomniałeś jeszcze napisać, że jest czarna jak prawdziwy karawan, i że ma podgrzewane siedzenia z tyłuarek.d pisze:Mysle ze wlasnie wypasiona 463 to najciekawsze auto z calej stawki. Jestem ciekaw czy HDJ zasluzy sobie u mnie i rodziny na taki szacunek jak G ( nawet babcia lubi jezdzic G , ma takie specjalne krzeselko po ktorym wchodzi jak po schodach.... Dokładnie tak jak moja Mama; dwa rozkładane stopieńki / i mimo kul/, myk i jest w środku. Pomysłem z kupnem osobówki nie była zachwycona - ciężko wsiadać ! No i wyszło tak , że G463 320, 215 kM , jest zarejestrowane na damę, która przyszła na świat w 1932r.

ja uzywam czegos takiego. http://moto.allegro.pl/item155036687_dr ... nowka.htmlSHEYR pisze:Macie jakieś fotki tych trybów ułatwień dla mam? Ja mam dość słuchania "jak tu się ciężko wchodzi" i chyba zrobie jakiś mamo-właz...
Naprawde wchodzenie do auta jest bezproblemowe. Lepiej sie babci wsiada jak do plaskacza.
U mnie jest podobnie... Babcia jest o kulach i z takiej aluminiowej drabinki wskakuje i juz. zacytuje " jak juz wylaze to nie ma lepszego auta". Babci podoba się twarde zawieszenie i mówi że nie musi brać "avemarina" na drogę. Uważam to za wielki komplement bo jak mam ja gdzieś zawieźć honda rodziców to bardzo narzeka ... nie wspominając o berlingu ... Nie ma efektu "telepania" hehe pozdrawiamDrako pisze:ja uzywam czegos takiego. http://moto.allegro.pl/item155036687_dr ... nowka.htmlSHEYR pisze:Macie jakieś fotki tych trybów ułatwień dla mam? Ja mam dość słuchania "jak tu się ciężko wchodzi" i chyba zrobie jakiś mamo-właz...
Naprawde wchodzenie do auta jest bezproblemowe. Lepiej sie babci wsiada jak do plaskacza.
W463 300GD; W126 560SE
G ma duze drzwi i nisko dosyc podloge. wiec babcia praktycznie nie musi wykonywac zadnej ginastyki zeby wejsc. bo krzeselko jest wyrownane z podloga. robi jeden krok w lewo , i juz siedzi ( a babcia do szczuplych nie nalezy)
Dzisiaj sie nagimnastykowalem zeby babcie wsadzic do HDJ
komentarz babci " szkarada jest lepsza " ( tak babcia nazywa G )
POwinnismy wozic na uacie takie naklejki
" auto przyjazne emeryta "
Dzisiaj sie nagimnastykowalem zeby babcie wsadzic do HDJ

POwinnismy wozic na uacie takie naklejki
" auto przyjazne emeryta "

że też wcześniej o tym nie pomyślałemDrako pisze:ja uzywam czegos takiego. http://moto.allegro.pl/item155036687_dr ... nowka.htmlSHEYR pisze:Macie jakieś fotki tych trybów ułatwień dla mam? Ja mam dość słuchania "jak tu się ciężko wchodzi" i chyba zrobie jakiś mamo-właz...
Naprawde wchodzenie do auta jest bezproblemowe. Lepiej sie babci wsiada jak do plaskacza.


podoba mi się to forum - od chłodzącego piwa do trapu na pokład można na jednej stronie dojść i nikt się nie burzy

dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!
dobreDrako pisze:komentarz babci " szkarada jest lepsza " ( tak babcia nazywa G )
POwinnismy wozic na uacie takie naklejki
" auto przyjazne emeryta "


Mnie zawsze pyta się "Kacper jadymy(korzenie góralskie) dżipą?" niestety od kiedy stałem się posiadaczem G nikt w rodzinie nie moze zrozumieć, że to nie jest jeep tylko Mesiu



W463 300GD; W126 560SE
Tia, przeróbka jeepowskiego "It's a Jeep thing..."TNT pisze:niestety od kiedy stałem się posiadaczem G nikt w rodzinie nie moze zrozumieć, że to nie jest jeep tylko Mesiu![]()
gdzieś na jakiejś stronce widziałem nalepy na ten temat


http://www.4x4abc.com/its-not-a-jeep.html - w ramach walki o słuszne nazewnictwo

No ale to już jest tak jak z adidasami

PUCHata Gienia
GG:1716492
GG:1716492
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość