Gelenda i radość
Moderator: Mroczny
Gelenda i radość
Beztroska,błogostan,zadowolenie-jeżdżę naprawioną,sprawną gelendą,wszystko działa,mechanik zapewnia,że usunął usterkę,żona nie gdera,w pracy chwilowa stabilizacja.W czasie jazdy nawet nie włączam radia tak ładnie silnik pracuje;może tylko opony do dupy,ale na to kidyś też przyjdzie kolej.Takich doznań życzę wszystim szanownym kolegom i sobie również jak najdłużej
Nic nie trwa wiecznie
Ale - takich chwil choć od czasu do czasu - Tobie, sobie i innym ofrołdziarzom

Ale - takich chwil choć od czasu do czasu - Tobie, sobie i innym ofrołdziarzom

G460 300TD '88 33" +4"
-> Badania Techniczne Pojazdów ..
-> Badania Techniczne Pojazdów ..
To ja miałem dzisiaj po części odwrotnie. Wtopiłem autko, szpera tylna nienaprawiona, nie działa, szpera przednia powinna a nie działa. Wyciągarka, swieżo wyremontowana za 1200zł. Padła OD RAZU. We wczoraj wymienionym sprzęgle nadal piłuje mimo ponownego odpowietrzania. Hamulce, wszystki przewody klocki itd. niedawno wymieniane, zaczęły nieźle zdychać. Dobrze że ni ebyło tam mechanika więc nie ma ofiar śmiertelnych. Po 3h zbawienie z pułapki, dzieki Rysiu.
Reszta trasy - czad i git
Reszta trasy - czad i git

L E D for off-road
Technika idzie do przodu...
Technika idzie do przodu...
Re: Gelenda i radość
za wszystko inne zaplacisz kartąamba pisze:Beztroska,błogostan,zadowolenie-jeżdżę naprawioną,sprawną gelendą,wszystko działa,mechanik zapewnia,że usunął usterkę,żona nie gdera,w pracy chwilowa stabilizacja.W czasie jazdy nawet nie włączam radia tak ładnie silnik pracuje;może tylko opony do dupy,ale na to kidyś też przyjdzie kolej.Takich doznań życzę wszystim szanownym kolegom i sobie również jak najdłużej



dziekujemy

Seba Lodz
MAM SYNKA
GG - 1103907
MAM SYNKA

GG - 1103907
Ciekawe czy u ciebie hałasuje bardziej niż u mnie. Ja tam się przyzwyczaiłem. nawet mi się sound podoba z wyjatkiem skrzypienia podsufitki (sprzedałbym ja chętnie Williemumxw pisze:Fajnie, gratuluje "amba"moja G niestety cały czas mnie dołuje hałasem w środku auta
[technicznie-silnik, instalacja LPG, zawieszenie, napędy, tarcze, klocki wszystko jest OK] tylko we wnętrzu cały czas coś drży, puka lub stuka... to trochę frustrujące.

Byłes na Kałużewie?
L E D for off-road
Technika idzie do przodu...
Technika idzie do przodu...
Pewne ją sprzedam i kupie 463 long [ja jeszcze te niedogodności przeżyje ale szkoda mi mojej 2 połowy
] której trudno było by mi powiedzieć, że ten model tak ma
Ostatnio była taka G 463 320 na allegro za 69999, rok 95, ale za 12 letnie auto prawie 70 tys. to już chyba przesada
(G- to chyba jedno z niewielu aut, które pomimo wieku nadal ma bardzo wysoką cenę)



(G- to chyba jedno z niewielu aut, które pomimo wieku nadal ma bardzo wysoką cenę)
W 460 230GE@->300GE
jest jeszcze toyotamxw pisze:Pewne ją sprzedam i kupie 463 long [ja jeszcze te niedogodności przeżyje ale szkoda mi mojej 2 połowy] której trudno było by mi powiedzieć, że ten model tak ma
Ostatnio była taka G 463 320 na allegro za 69999, rok 95, ale za 12 letnie auto prawie 70 tys. to już chyba przesada
![]()
(G- to chyba jedno z niewielu aut, które pomimo wieku nadal ma bardzo wysoką cenę)

off road jest jak chodzenie po bagnach, WCIĄGA.
Re: Gelenda i radość
ciesz sie ze nie jeździsz LRamba pisze:Beztroska,błogostan,zadowolenie-jeżdżę naprawioną,sprawną gelendą,wszystko działa,mechanik zapewnia,że usunął usterkę,żona nie gdera,w pracy chwilowa stabilizacja.W czasie jazdy nawet nie włączam radia tak ładnie silnik pracuje;może tylko opony do dupy,ale na to kidyś też przyjdzie kolej.Takich doznań życzę wszystim szanownym kolegom i sobie również jak najdłużej



off road jest jak chodzenie po bagnach, WCIĄGA.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 92
- Rejestracja: ndz paź 01, 2006 11:13 pm
- Lokalizacja: Siemianowice Sl
- Kontaktowanie:
Ciekawe czy u ciebie hałasuje bardziej niż u mnie. Ja tam się przyzwyczaiłem. nawet mi się sound podoba z wyjatkiem skrzypienia podsufitki (sprzedałbym ja chętnie Williemu
)
Moja podsufitka ma sie doskonale, nie sły
chac jej,,ale w razie czego, jak ktoś mi w aucie pusci pawia lecęcego w górę to wtedy sie z pokorą zgłoszę i dobijemy interesu

Moja podsufitka ma sie doskonale, nie sły

G is not a Jeep, but You wouldn't understand it.
Snajper humanista :"Naszym celem jest człowiek"
Snajper humanista :"Naszym celem jest człowiek"
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 92
- Rejestracja: ndz paź 01, 2006 11:13 pm
- Lokalizacja: Siemianowice Sl
- Kontaktowanie:
ja jeszcze te niedogodności przeżyje ale szkoda mi mojej 2 połowy
] której trudno było by mi powiedzieć, że ten model tak ma
Możliwe rozwiązania
1.Kupić babie plaskacza.(wyciszonego)
2.Kupić sobie jak w pkt 1
3 Dojść do wniosku ,ze te równouprawnienie to poszło trochę za daleko i powiedzieć 2 połowie zgodnie z prawdą że "te typy tak mają".
4.W przypadku niezrozumienia przez 2 połowę treści jak w pkt 3 dokonać wymiany modelu (2 połowy) [bo jezeli już teraz marudzi w zakresie auta, to co bedzie dalej w naprawdę ważnych momentach]

Możliwe rozwiązania
1.Kupić babie plaskacza.(wyciszonego)
2.Kupić sobie jak w pkt 1
3 Dojść do wniosku ,ze te równouprawnienie to poszło trochę za daleko i powiedzieć 2 połowie zgodnie z prawdą że "te typy tak mają".
4.W przypadku niezrozumienia przez 2 połowę treści jak w pkt 3 dokonać wymiany modelu (2 połowy) [bo jezeli już teraz marudzi w zakresie auta, to co bedzie dalej w naprawdę ważnych momentach]
G is not a Jeep, but You wouldn't understand it.
Snajper humanista :"Naszym celem jest człowiek"
Snajper humanista :"Naszym celem jest człowiek"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość