dorwalem artykol z roku 1994 z gazetki MOTO MAgazyn i patrze no super porownanie 300GD i 290GD, czytam, czytam i ocza nie wierze ..

pisza zeby zapiac blokady nalezy sie zatrzymac, wylaczyc silnik (sic!) wlaczyc go i w ciagu 15sec zapiac je, no i ze trzymaja tylko przez chwile a pozniej sie same rozpinaja - przeciez to jakies fantazje chyba?
z tego co ja wiem to wazna jest tylko kolejnosc - centralna, tyl, przod, ale zatrzymywac sie? zgasic motor? cherezje jakies
