www.forum4x4.pl

Witam serdecznie -Panowie zakupiłem G klase krótką ,jest w silniku 300 d chcę ja przeznaczyc wyłacznie do jazdy w terenie co za tym idzie moge ja dowolnie ciąc itd. Chce zeby taksówka była maksymalnia sprawna w terenie i zeby robiła.Tym samym prosze was o kontakty do ludzi którzy przerabiaja G i robią to dobrze {z pomysłem} Prosze równiez o zdjecia ,linki i wasze propozycje jak to zrobic dobrze co by babola nie walnąc.
z góry dziekuje !

a) wywal całą karoserię
b) zmień silnik na mocniejszy, ok. 200KM lub więcej, większa chłodnica
c) dłuższe sprężyny +6, dłuższe amortyzatory, gazowe
d) skróć przełożenia w mostach
e) wywal zbiornik paliwa, zrób z blachy alu w innym miejscu (wyżej)
f) wstaw stara tam gdzie był zbiornik i zadbaj o dobre prowadzenie liny na przód
g) zrób progi i klatkę, podłogę z blachy alu ryflowanej, ścianki z blachy Alu
h) felgi 8-10" odstawione ok. -35, opony 36"
i) wyciągarka elektryczna na tył i boki 9000-12000lbs
j) wywal orginalną elektrykę w całości, załóż sobie elektrykę sportową
k) wstaw odpowiednie fotele i pasy czteropunktowe
l) przyrządy pokładowe wg gustu ale powinny być wodoszczelne
m) zamotuj sprężarkę
n) wywal instalację hyd. blokad i zrób załączanie na spr. powietrze

a to wszystko za skromne 50 tyś zł

CrOOchy pisze:a to wszystko za skromne 50 tyś zł

plus auto
plus dawca
plus drugie tyle na naprawienie tego co się samemu spieprzyło szukając prawd oczywistych

i drobny szczegół - jeśli rozwój umiejętności nie idzie w parze z rozwojem maszyny to jeszcze dobra polisa

z teorii tez jestem dobry chodzi mi o rady z wlasnych doswiadczen ,jezeli ktos ma taki samochód i dobre mądre rozwiazania które mógbym zastosowac u siebie to prosze o rade. Za te rozwazania dziekuje ale nie o to mi chodziło -patrz wyzej

Określ się kolego czy twój pojazd ma być typowo pojazdem do extremy - brak nadowzia + max trakcja , czy zostawiasz karoserie G bo juz na tym etapie jest inne podejście do przeróbki takiego samochodu,
jeśli masz czas to przejedź się na parę rajdów typu Poland, Puchar lub innych czysto przeprawowych a napewno wiele odpowiedzi znajdziesz
Zobacz zdjęcia z Bojanowa i Magamu G Roberta z Jasienia
możesz podpatrzć naprawde coć ciekawego (G+CDI i to zamiata)
U nas w klubie są też pojazdy zbudowane na G i robią
Pozdrawiam

Pytanie mi nie pasowało więc napisałem odpowiedź na inne

Jest paru Mistrzów ale w Twojej okolicy nie znam

Ja o sobie mogę powiedzie że zrealizowałem
a) częściowo
b) tak
c) tak
d) tak ale inaczej
e) faza rysunku
f) w bliższych planach
g) w realizacji
h) tak
i) tak
j) tak
k) jeszcze nie
l) tak
m) tak
n) tak
poza tym są punkty o-z

a gdzie ostatnio bywałeś - Poland , Puchar ,Magam a może Inwazja Borne lub Wałeckie

no widzisz po wykazie że jeszcze robie
2007 Magam, Bobek, OP, Sgacie, głównie dla zdobywania doświadczenia
2008 na razie tylko Jastrowie i OP... 4.07 Poland

Przywiozłeś mi kiedyś piaste Kitajcu

mili koledzy ja tak ambitnie nie jezdze -moj plan jest prosty -lubie offroad jezdze na rózne imprezki głównie po to by sie dobrze pobawic ,integrowac
tyle tylko ze nie lubie byc dla nikogo ciezarem który trzeba za soba ciągnac , wrecz przeciwnie to ja lubie pomagac innym w wydostaniu sie z błotka . Reasumujac -moja taksówka musi jezdzic i nie chce jej po kazdej imprezie wstawiac do warsztatu zeby pół gratów wymienic

to kup dobre opony wyciągarke, trapy i hi lifta i na zabawe wystarczy

niedługo się dowiesz że masz kupić .... PATROLA , Tomciu a zanim go zerżniesz to przyprowadź i obmacaj a i zapodaj jakieś fotki

Nieno, przestań z tym Patrolem

sypia się gorzej niż G (te same roczniki), w terenie robia nie lepiej.
I to jest cała prawda o Trolu

Liroz pisze:Nieno, przestań z tym Patrolem

sypia się gorzej niż G (te same roczniki), w terenie robia nie lepiej.
I to jest cała prawda o Trolu

a myślałem ze G jest niezawodne i tanie w eksploatacji i przebudowie no tak słyszałem ale ja to się nie znam

A zaprzeczyłem temu?

ktmkotwica pisze: nie chce jej po kazdej imprezie wstawiac do warsztatu zeby pół gratów wymienic

to ja myśle drogi kolego,że najbepiecznie by było jezdzić po ulicy, zawsze się coś uszkodzi na rajdzie, zawsze jet coś do poprawienia i zrobienia. nie ma tak, że wywalisz 60000 na graty i bedzie ok. i tak za kilka dni bedzie coś do wymiany albo poprawienia. nawetliroz ostatnio na rajdzie młotkował auto od dołu.

p.s. liro jak to" częściowo wywaliłeś bude??? z tego co wiem to:
a. wywaliłeś tapicerke
b. tylną część budy ci wywaliła natua.
zdjołeś nadwozie juz całe???? zapodaj na wolnym temacie zdjecie

w tym sensie że mam wszystkie drzwi i maske z laminatu. na wyrzucanie całej karoserii w tym pojeździe juz za późno bo dużo rzeczy mam zmotanych w powiązaniu z nią

zawsze można zamontować je na klatce. udało mi sie zamontować wyciągarke na pace, tylko postawiłem ja bezpośrednio na ramie

No można ale nie chce mi się, rama jest już trochę zmęczona (np. mocowania sprężyn z przodu były zerwane) więc niech ten EVO już zostanie jak jest

ktmkotwica pisze:Witam serdecznie -Panowie zakupiłem G klase krótką ,jest w silniku 300 d chcę ja przeznaczyc wyłacznie do jazdy w terenie co za tym idzie moge ja dowolnie ciąc itd. Chce zeby taksówka była maksymalnia sprawna w terenie i zeby robiła.Tym samym prosze was o kontakty do ludzi którzy przerabiaja G i robią to dobrze {z pomysłem} Prosze równiez o zdjecia ,linki i wasze propozycje jak to zrobic dobrze co by babola nie walnąc.
z góry dziekuje !

Chyba nie ma zlotego srodka na Twoje "problemy"
Wiekszasc z nas chyba przechodzila kiedys takie rozterki.
Wedlug Twojego opisu jesli chcesz sie dobrze bawic a nie jechac na wynik to wstaw ciut wyzszae sprezyny np. oryginalne merca z bialym oznaczeniem, opony BFG MT 255/85R16 (plus dystanse 3cm), wstaw wyciagarke elektryczna na przod, zakup trapy, dobrego hi-lifta i zestaw dobrych tasm, lin i szekli i zestaw do dobrej zabawy masz gotowy. Ja do tego tak podszedlem i dobrze sie bawie na kazdej imprezie. No moze prawie kazdej

dziekuje za rady -musze nadmienic CHYBA ze nie jestem początkujacym offroaderem ,to co wy piszecie o linach ,szeklach, wyciagarkach itp to ja wiem i uwazam za oczywiste!!! .zreszta jestesmy na forum rajdy 4x4
nie interesuje mnie jazda turystyczna z zimnym piwem w dłoni choc czasami to tez potrzebne , chce rywalizowac ,bawic sie sprawnym i jezdzącym autkiem
Jezeli mnie dobrze zrozumieliscie w tym krótkim streszczeniu moich potrzeb to pewnie wiecie ze interesuja mnie ciekawe i madre rozwiazania które zastosowaliscie u siebie {i robia} jakie koła robia ,jakie felgi załozyc ,jaki silnik , od czego wyciagarka -czy staroska to w dalszym ciagu patent najlepszy ,ile podniesc bude i czy wogule podnosic , jakie i o ile wyzsze sprezyny załozyc , od czego i jakie dac amorki , czy pojedyncze amory czy raczej dwa na koło ? i tak dalej itp

Na musze przyznac ze sie troche pogubilem w Twoich wymaganiach .
Jak chcesz po zrobieniu auta przez dwa-trzy lata jezdzic i sie dobrze bawic a nie siedziec w garazu, to moim zdaniem nie nalezy zbytnio poprawiac fabryki. Szczegoly patrz moj post powyzej. I takim autem wcale nie trzeba jezdzic w turystyku. Jesli chcesz cos wiecej i jezdzic ostro w ekstremie to trzeba juz "rzezbic" a to niesie jak zapewne wiesz czestsze naprawy/wymiany roznych podzespolow np. lozysk, a to by przeczylo jednemu z Twoich postow powyzej.
Co do tych wymian to tak przynajmniej twierdza ci ktorzy to zrobili. Ja w tym nie mam doswiadczenia bo mam lekko "poprawiona fabryke" tak jak pisalem powyzej.

ktmkotwica pisze: -czy staroska to w dalszym ciagu patent najlepszy...

za wolna...

z tego co Ty piszesz to na pewno wywalił bym bude a przynajmniej cały dach i tył ,mechanik musowo z tyłu samochodu -można dwubebnowy ,dobry elektryk na góre i tył , jeśli masz mozliwości finansowe dobry(duuuży moment obrotowy i moc przy okazjii)silnik ze skrzynią ,koła to minimum SIMEX lub coś podobnego, zolnij mosty min 5.28 , zawiecha to jest trudna sprawa najlepiej dobre spreżynki (einbach) i napewno bedzie zabawa z amorami-nie ma złotego środka jedni jeżdzą na bilsteinach inni koni i inni jeszcze coś bardziej profesionalnego itd itd (kwestia pieniedzy jest tylko barierą)
bardzo podoba mi się G Roberta z Jasienia i "Chuda Gela I i II" kol z Miłosławia - podwozie prawie fabryka mercedes a reszta dostosowana do cieżkiego terenu