Strona 1 z 1

OM617a nie gasnie i duze obroty

: czw wrz 11, 2008 1:03 pm
autor: pol
Witam, odpalam bryke i od razu wkreca sie max oborty , nie mozna zgasic z kluczyka. tylko zduszenie na biegu, wie ktos w czym moze byc problem? wszytkie ciegna chodza jak trzeba, nic sie nie zacielo

: czw wrz 11, 2008 1:35 pm
autor: Misiek Cypr
Jak dla mnie to pompa wtryskowa do rozbiorki i ogladania co sie wylamalo, wyczepilo, zablokowalo.

Jest tez mozliwosc, ze zalewa ci kolektor dolotowy lub cylindry paliwem i silnik sie rozbiega niekontrolowanie. Ostatnie takie przypadki w LanzBuldogach jednak byly spotykane.

: czw wrz 11, 2008 2:09 pm
autor: kubakrysa
a moze najpierw cos prostszego zobaczyc???? zobacz czy linka gazu sie nie blokuje!!! czy da sie obnizyc obroty przy silniku, moze sie napieła albo gdzies zachaczyła??!! a co do gaszenia auta to zobacz czy odgaszacz ma wszystkie wezyki podłaczone, zobacz czy nnie jest zapchany moze cos wlazło

: czw wrz 11, 2008 3:11 pm
autor: pol
kubakrysa pisze:a moze najpierw cos prostszego zobaczyc???? zobacz czy linka gazu sie nie blokuje!!! czy da sie obnizyc obroty przy silniku, moze sie napie³a albo gdzies zachaczy³a??!! a co do gaszenia auta to zobacz czy odgaszacz ma wszystkie wezyki pod³aczone, zobacz czy nnie jest zapchany moze cos wlaz³o
wszytkie ciegna chodza jak trzeba, nic sie nie zacielo
wszsytko co moglem z zewnatrz sprawdzic to sprawdzone

: pt wrz 12, 2008 6:55 am
autor: kubakrysa
"dmuchnołeś" wezyki od odgaszacza i sam odgaszacz??? a puść zapinkę od linki gazu przy silniku zeby poszło na minimum, jak wtedy bedzie dalej łapał obroty to odkrecaj pompe